jakub

No widzisz ja w tej chwili lobbuje w górę cenę e46 bo chcę sprzedać i dołuję e90 bo chcę kupić. ...nie no żartuję ..nigdy nie kupię e90

Bo to był Dr Judym...i według mnie autentyczny. Na desce miał zamontowany monitor do nadzorowania czynności życiowych pacjenta.

Takie jak lampy z "tytanowym" wnętrzem, a tu są czarne.

Ładna i w sumie niedroga. Ja tylko bym się nie chwalił srebrnymi wnętrzami lamp jeśli kierunki mam nieoryginalne. Tak na marginesie.

Przecież to "czeski błąd"

Nie odwiedził forum tylko jak mniemam został powiadomiony przez zainteresowanego autem, który u DRaYa zamówił historię .

Kolega ma rację.

I dobrze, że skreślasz. Przebieg jest ważny skoro na jego podstawie ustala się cenę. Jeśli ktoś zaniża znaczy, że chce wyłudzić pieniądze.

Wygląda na to, że to było auto listonosza. 145 km dziennie i uszczelka w drzwiach zniszczona jaku wsiadał i wysiadał 50 razy dziennie. Uszczelka wymieniona to i prsebieg skorygowany. W czym problem? Auto odnowione....

I cha cha !!!

W 330xd można wyłączyć trakcję jednym dotknięcie przycisku i to jest akurat fajne (w odróżnieniu od 330 gdzie trzeba dusić kilka razy) Niewyłączalny pozostaje ABS i ABD-X. Trzeba dodać , że rozdział napędu w BMW to 68% tył i 32% przód więc tym można bawić się jak tylnonapędówką :) Jeśli będziesz oglądał to zwróć uwagę na luzy w przednich półosiach. Przeguby w dieslu (moment obrotowy) są newralgicznym punktem.

"Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego" Ja po 8 latach w 330xi potrafię sobie wyobrazić jazdę tylnonapędowcem zimą. Mało tego mam teraz (i miałem zimą) samochód 260 konny tylko z ...przednim napędem. Absolutnie nie odciągam od zakupu, ale też nie bardzo mogę "strawić" zachwytów na beemkowskim 4x4 tym bardziej od użytkownika Subaru. To jak świętokradztwo. :)

Jeśli to był koszyk wypełniony żarciem dla przeciętnego Amerykanina to Kamaz by nie wytrzymał.

Ok 300 tys przebiegu a wnętrze zniszczone jakby jeździł nim Kapitan Hak....

Dlatego dajmy już sobie spokój z prawnikami, sądami i policją. Wystarczy, że będziemy rozpowszechniać wiedzę, że wiele można sprawdzić w bazach danych i nie dać się łatwo oszukać. Czy więcej uświadomionych tym handlarze mają trudniej.

Ja po informacjach od DRAYa nigdy już nie uwierzę w przebieg deklarowany przez handlarza i nigdy też nie odważę się ocenić przebiegu po ...wnętrzu. :)

Jeśli chcemy walczyć z handlarzami to napiętnowanie tego auta w necie powinno wystarczyć, żebyś sobie je odpuścił. Jedna jaskółka wiosny nie czyni ,ale jakaś kara dla handlarza musi być.

U mnie we wsi są wystawione dwie z przebiegami bliżej 300 niż 200 , za ceny ok 27. Ładne...i pies z kulawą nogą się o nie nie upomina. Coś mi się wydaje, że w społeczeństwie BMW powoli zaczyna mieć opinie na którą ostatnio pracowało swoją jakością.

Ja bym brał tę sztukę dla tej Nokii .

A ja wrzucę kamyczek niepewności....wielu tunerów też nie wie co robi.:)

Jak chcesz kupić to skorzystaj z usługi DRAYa. ...niestety jego wiedza (baza danych) często sprowadza na ziemię. Dobrze, że przed zakupem.:)

Nie jest przydymiony tylko jest od wersji ciemnym wnętrzem. Ta z jasnym (do 330i) nazywa się titanium

Nie obwiniajcie odmy za całe zło w tym silniku. To banalnie proste urządzenie odpowiedzialne ża odpowietrzanie skrzyni korbowej. Gdy się zapcha ciśnienie ze skrzyni korbowej wtłacza ojej pierścieniami do komory spalania. Jak jest z kolei sprawna to "padnięty" silnik rozpoznacie po ojeju w dolocie bo wypychany jest tam przez przedmuchy z komory spalania.

Trzeba sprawdzić geometrię. Wyraźnie jedno tylne koło ma inny tor poruszania się niż pozostałe. Może być zła zbieżność z tyłu lub kąt pochylenia koła. Przyjrzyj się dokładnie tylnym oponom czy nie zaczyna którejś z nich "zbierać"

Tylko we Francji ciągle wsiada się i wysiada. Myślę, że jest to związane z tym, że oni piją dużo wina. Wsiada gość do auta i myśli "piłem wino nie mogę jechać" i wysiada...więcej wsiadania niż jazdy.