To zależy co lubisz. Miałem e28 520i...bardzo fajna, niebo lepsza od e23. Ja jestem mało obiektywny ponieważ największa przyjemność sprawia mi jazda Mini cooperem. Lubię auta małe i szybkie. E23 jest "rozlazłą krową" Dodatkowo fotele ma na sprężynach które potęguja złe wrażenie. Ja wiem, że to klasyk i trzeba go kochac za co innego, ale... BMW musi jechać, nawet jeśli to będzie tylko niedzielna przejażdżka. Jeśli chcesz klasyka (youngtimera) który daje radośc z jazdy to tylko e30 325i...miałem taką Mtechnik II. Na początku myślałem, że to najszybszy samochód świata. Brak wspomagania, bezpośredniość zawieszenia, niska masa. Cacko.