pietiagoras

Rozpoznawanie znaków, ostzrżenie przed zjechaniem z pasa, ostrzeżenie przed kolizją (w wersji bez radaru) - to kafas. Radar dodatkowo wspiera asystenta kolizji i oczywiście tempomat. Gdy miałem przestawiony radar, nie działało ostrzżenie przed kolizją. Ale też ochrona pieszych o ile pamiętam się wyłączała.

U mnie zanim sie włączyło tempomat wyrzucało błąd po jakimś czasie. I tempomatu nie dało sie włączyć. Jeśli włączałem tempomat zanim pojawił sie błąd (chwilę po ruszeniu), po chwili pojawiał sie błąd i tempomat sie wyłączał. Nie było tak, że tempomat przestawał działać bez błędu.

Może zależy od stopnia przestawienia? U mnie nie działało ostrzeżenie, radar również nie.

Czułość ostrzeżenia przed kolizją mozna ustawić na jedną z trzech wartości czy czułości. Po uderzeniu dołem przednim zderzakiem, kazdorazowo po ruszeniu i przejechaniu kilkuset m do max. kilku km pojawiał sie komunikat o błędnej pracy czujnika radarowego. Musiałem dwukrotnie potwierdzać odczytanie komunikatu o czujniku i o wyłączeniu ostrzeżenia przed kolizją. Po zdjęciu plastikowych dolnych wlotów powietrza okazało sie, ze uszkodziłem dolną poziomą belkę. Do niej mocowany jest radar. Był skierowany wyraźnie w dół. Zderzak miał tylko lekkie wgniecenie na dole. Do wymiany poszło poszycie zderzaka, dolna belka, plastiki. Radar i elektronika była ok, ale i tak całkiem spora sumka w aso, z niewinnego przesunięcia kawałka betonu na parkingu.

Może ze względu na docelowy rynek US? Zdaje sie ze 550i sprzedaje sie głównie tam...

Kup komplet na zimę. Bo: 1. Zdjęcie opony 245/40r19 zajęło ostatnio oponiarzowi 20 min. Nieźle sie upocili. 2. Ryzyko uszkodzenia opony o niskim profilu jest większe, a 18 wciąż dobrze wyglada 3. Jak teraz nie kupisz - nigdy nie kupisz.

Ja sie dziwie ze importer woli płacić za wypożyczenie auta, zamiast zbudować stock kompletnych kół do aut, montowanych czasowo pechowcom. Wtedy nie musza mieć każdej opony, kazdego rozmiaru, obawy o xdrive. No i w ciagu 1 dnia roboczego każde auto nieposiadające zapasu staje sie mobilne.

Mi w przypadku awarii koła zaproponowano zastępcze auto na 3 dni. A serwis nie potrafil powiedzieć ile czasu zajmie im ściągnięcie opony. Uslyszalem coś o 2 tygodniach. Skąd pochodzi informacja ze z BMW mobilecare masz auto do czasu naprawy?

Tak, o te smugę chodziło. Dla mnie jest wystarczajaco czytelna. I nie interesuje mnie żadne inne wskazanie ;)

Akurat z pilotem poległem :( W przypadku bramy zarządzanej przez kogoś bez udziału zarządzającego nie udało mi sie zakodować pilota. Co do HUDa a zegarów cyfrowych: zegar wyświetla o ile szybciej niz limit w danej chwili jadę. Robi to graficznie, nic nie muszę wyliczać. I to jest to wskazanie, ktore powoduje, że nigdy nie patrzę na HUDa. Nie potrafię sie zmusić. Wszyscy piszą ze hud jest must-have - dla mnie nie jest. HUD sprawdza sie przy nawigacji, ale i tak navi auta z RTTI przegrywa z Google maps w Polsce. Dodam, ze kupując auto nie chciałem zegarów cyfrowych, a analog z rozszerzonym zakresem. W użyciu cyfrowe są jednak bardzo przydatne. Przekonałem sie bo auta z PS bierzesz takie jakie są dostępne. Domykanie drzwi okazało sie nadspodziewanie miłym dodatkiem. Fakt, inni walą drzwiami. Ale zwykle jeżdzę sam (90%). Dopiero gdy wsiadam do auta bez domykania doceniam ten gadżet. Przyznaje ze to kolejna rzecz która moze sie zepsuć, i konfigurując auto na lata, zrezygnowałbym z niej.

Koła 19 wyglądają ładnie, ale ostatnio jedną z opon pokonała dziura. Zrobił sie balon. Opony niedostępne od ręki, nawet w sieci. Do tego zalecenia xDrive o równych kołach. W wakacje słaba sprawa. Skończyło sie na łatanej oponie z popularnego serwisu aukcyjnego - przynajmniej była od ręki. 18 jest bezpieczniejsza. Co do opcji kolegi inicjującego wątek: Pakiet Sight bardzo polecam Komfortowy dostęp koniecznie RTTI gdy jeździsz za granicą Polecam skórę nappa. Sam mam dakote, nappę czułem głową/zagłówkiem. Dotykowo jest dużo lepsza. Trwałość? Pewnie mniej odporna na brutalne traktowanie (przecięcie), ale jesli szanujesz auto zdecydowanie polecam. Tempomat radarowy jest przydatny choć zbyt drogi Zegary 6WB początkowo uważałem za zbędne, ale w połączeniu z kamerą czytająca ograniczenia prędkości jest świetnym zestawem - pokazuje Ci ile więcej jedziesz niz dozwolona prędkość. Nawet jesli czasem rozpoznawanie znaków zawodzi, to i tak jest to użyteczne. Do tego stopnia że nie patrzę na wskazania hud. Mi brakuje kamery 360 Co do podsufitki - już czarna robi ciekawe wrażenie (jest inna). Alcantara w autach wykanczanych w sportowym stylu wyglada fajnie i spójnie. Ja mam wnętrze jasne z drewnem fineline antracyt i standardowa podsufitka pasuje.

Za wcześnie pochwaliłem asystenta - z nieznanego mi powodu zaciemnienie przestało trafiać w jadące z naprzeciwka auta. Pozostaje umówić sie w ASO :( Swoją drogą to jadąc dziś nocą mało uczęszczanymi drogami bardzo mi brakowało sprawnego asystenta.

@Wookie, mam ksenony LCI z asystentem (selective bram?), nie led. Na autostradach nie używam zazwyczaj. Czesto w pasie zieleni są osłony przed oślepianiem, ale zwłaszcza ciężarówki potrafię oślepić.

W życiu trzeba mieć szczęście albo pieniądze. Bardziej pieniądze. Wówczas możesz sobie kupić auto bez zapasu :twisted: Ani runflat ani zestaw naprawczy nie pomogą jak trafisz na dobrą dziurę. Guz i wibracje, no i po jeździe. Więc trzeba mieć szczęście i nie trafić dziury. A ta moze sie trafić także na gładkiej drodze. Wiec nie możesz założyć, ze masz szczęście i Tobie się nie trafi. Pieniądze rozwiążą problem. Nie kupisz za nie opony od ręki, na tę poczekasz min. tydzień. Szybciej kupisz cały komplet, co i tak może być konieczne, gry masz xDrive a nieuszkodzone opony są już zużyte. Ale i tak auto masz unieruchomione. Do 3 dni dostaniesz auto na koszt BMW, raczej nie dojadą Twoje opony. Wiec na dalsze dni możesz pożyczyć auto - za pieniądze oczywiście. Szczęścia życzę :)

Oślepiasz mijane auta czy masz wrażenie ze oślepiasz? Niebieska dioda świeci, jeśli jakakolwiek wiązka światła świeci wyżej, niż w światłach mijania. Widać to dobrze na "krajówkach" - gdy jest ciemna noc i daleko od cywilizacji. Zazwyczaj przy mijaniu z innymi autami wysoko oświetlana jest prawa strona jezdni i prawe pobocze. Pełne wycinanie (czyli długie świecą i z lewej i prawej strony mijanego auta) włączane jest rzadziej. W obu przypadkach zapala sie sygnalizacja włączenia świateł drogowych. Przypadek oślepiania zdarza się przy dużej odległości, w większości przypadków gdy auto jedzie przed nami w tym samym kierunku. Ja juz widzę auto daleko przede mną, a asystent jeszcze mu swieci długimi w lusterka lub w oczy. Mimo to polecam. Nie tylko w BMW - sluszalem dobre opinie takze z VW.

Nie wiem, czy zależy to od rynku, czy roku produkcji? A moze to sprawka dekoderów VIN? Auto z 2VA zawiera 223 moim zdaniem - wnoszę po lekturze forum, rozmowach ze sprzedawcami, lekturze http://www.bmw.com/com/en/insights/technology/technology_guide/articles/adaptive_drive.html?source=index&article=adaptive_drive Z cennika z 2010 w UK: 2VA Adaptive Drive Includes Variable Damper Control (VDC) and Dynamic Drive to maximise stability and comfort through reduced body roll in all conditions using active hydraulic anti-roll bars. Includes Drive Dynamic Control with four mode settings: Comfort, Normal, Sport and Sport +. Enables adjustment of steering feel, throttle response, engine response and suspension settings. In combination with M Sport models, M Sport suspension is deleted. 2014, tez uk Adaptive Drive 2VA Not with 223 (podobnie z opisem 223 - nie mozna zamówić obu opcji, amortyzatory zawarte są w 2VA. Pod kodem 223 pojawia się czasem DDC, czasem BDC, czasem EDC. Opcji 229 w cennikach F10/F11 nie widziałem.

Można przyjąć, ze EDC i DDC są tożsame. Nie wiem czy dokładne wyposażenie zależy od roku/modelu/rynku auta, ale oba opisy to amortyzatory o zmiennej sile tłumienia. Wydawało mi sie, ze określenie Dynamic Drive oznaczało EDC i aktywne stabilizatory łącznie m.in. w E60. W F11 nazywa się to Adaptive Drive. Przy Adaptive Drive mam w VIN tylko 2VA. Amortyzatory o zmiennej sile tłumienia są częścią pakietu AD. Konfigurator nie pozwala połączyć DDC i AD.

535d z AD nie chodzi jak gokart. AD w 7 serii G nazywa sie "zawieszenie Executive Pro" i to jest najważniejszy wyróżnik AD - komfort. Ustawienie sportowe zawieszenia bardzo zmienia charakterystykę auta, ale do gokartu wciąż daleko. Przy czym dla mnie ta charakterystyka jest ok. Co do podmuchów wiatru i ich odczuwania, to w pewnym stopniu jest to cecha kierowcy :mrgreen: . W każdym aucie je poczujesz. Przy prędkościach rzędu 180 (autobahn w DE) i porywistym wietrze było słychać podmuchy, prowadzenie wymagało skupienia. Ale nie było stresu.

Z moich doświadczeń - w PL wciąż ustępuje Google Maps z natężeniem ruchu. Szkoda zachodu i pieniędzy. Za zachodnią granicą warto.

Carlito, Dołożenie AD? Wszystko sie da. Pytanie za ile, i co na to serwis? Bo zwykle nie lubią retrofitow. AD to aktywne stabilizatory. Opcja droga (12k powyżej ceny EDC), jej dołożenie będzie kosztowne, o ile w ogóle możliwe bez utraty gwarancji. Co do stwierdzenia, ze "EDC nie radzi sobie" - to jest imo forumowa prawda objawiona. EDC (zmienna siła tłumienia amortyzatorów) jest częścią zawieszenia Adaptive Drive. Wiec z aktywnym stabilizatorem by sobie radził? To jest najbardziej zaawansowana opcja zawieszenia w F10 z silnikami R4, kupa ludzi z tym jeździ i większość sobie chwali. Zgodzę się, że nawet z EDC (ale i AD) F10 jest komfortowa i dosc miękka. Czyli nie radzi sobie w zamianie F10 w ścigacz. Ale że "nie radzi"? Czy w autach z AD jest mniej nerwowo niz z EDC? U mnie czucie drogi jest mniejsze (porównywaliśmy z Rafałem), ale na ile to typ zawieszenia, a na ile koła/geometria innego egzemplarza? na letnich 19" i dziurawej drodze kierownica tez robi sie ciut nerwowa. Porównaj sam inne auto z EDC na podobnych kołach - Odbiór tego feedbacku czy nerwowości jest dość indywidualny, wiec nie bazuj na opiniach z sieci. Powodzenia w walce!

Dzięki, sprawdzę kierunkowskaz. Gazem czasami pomagałem. Niestety w sytuacji gdy ktoś nas wyprzedza i wjeżdża pod maskę wyczuć specjalnie sie nie da - zazwyczaj automat wykrywa ze samochód przed nami jedzie szybciej i nie hamuje. Ale zdarza sie przy małej różnicy prędkości niepotrzebne hamowanie. Po zatrzymaniu auta przez acc ruszenie powoduje albo gaz, albo Res na kierownicy.

Acc uważałem za must have. A po kupieniu? używam sporadycznie, najcześciej w gęstym ruchu, gdy wszyscy jadą gęsiego. Przydaje sie w korkach choć nie rusza sam i nie skręca (xD). W trasie zazwyczaj przy małym ruchu. Dlaczego? Przykład 1. Wyprzedzam ja. Na lewy pas wjeżdża wolniejszy. Na sterowaniu człowieczym zdejmuję nogę z gazu, pomału dojeżdżam, gdy wolniejszy zaczyna opuszczać pas - przyspieszam, wyprzedzam jak juz zjedzie. ACC dojedzie do wolniejszego, czeka aż CAŁKOWICIE zjedzie z lewego pasa, dopiero zaczyna przyspieszać. Zdecydowanie mniej płynna jazda. Przykład 2. Prawy pas, szybszy mnie wyprzedza, zjeżdża w niewielkiej odległości przed moim przednim zderzakiem. Acc hamuje przez moment. Wrrr. Nie twierdze ze acc jest zły. Nie jest. Ale dzis juz nie traktuje go jako must have, w kontekście wysokiej ceny tej zabawki. Ale to tylko moje zdanie.

@JEDi, @bbmw - duże te Wasze spalania. 535d kombi i xD - póki co 10 w trasie to mój max (średnia 140, w tym 300km autostrady z v rzędu 180km/h i 50km dróg lokalnych przejechanych wolno rzędu 60-80). Aż zmierzę na krótszym odcinku przy 180km. Za to minimalne spalanie 25d rzędu 6l jest imo nieosiagalne dla 35d. 7,4l to póki co to najniższy wynik, prędkości rzędu 120-130. Miasto - jak korki to i 15l po 20km w porannym gęstym ruchu sie zdarzy, średnio 11-12. @maja, M3 jest od F11 z xDrive lżejsza o 300kg-400kg. Nie ma xdrive. Stąd te różnice w spalaniu są nie tak wielkie. Weź rywala benzynowego do 525d - 528i lub 535i, najlepiej z xD. Wówczas wyjdzie czy diesel to wow czy jednak nie takie wielkie wow. Jak widać z raportów kolegów, 25d są oszczędne gdy traktowane delikatnie. Po dociśnięciu - już łakome, Zbyt łakome. Biorąc pod uwagę roznice w cenie (akcyza) - i tak to sensowny silnik do 5ki.

Na co dzień jeżdzę z odsłoniętym oknem w dachu. Jak chce przewietrzyć - uchylam okno. Gdy razi słońce, zamykam podsufitke. Jak chce przewietrzyć - podnoszę (uchylam) okno. Podsufitka ma sie odsunąć najmniej aby wypuścić powietrze i nie wpuszczać słońca. Dla mnie jest to ok.

Szerokość otworu uchylonego dachu jest niewielka (i nie jest równa powierzchni dachu). Porównywalna ze szczeliną odsuniętej podsufitki. Gdyby nie odsuniecie podsufitki, moim zdaniem powietrze mogło by świszczeć.