jungel19911

Wyleciał ci koreks spustowy płynu z chłodnicy?? Jedyna opcja to złe przykręcenie, mechaniczne uszkodzenie lub zmęczenie materiału. Na pewno ten korek na dole nie wyleci od ciśnienia:) Jeśli chodzi o korek wlewu do zbiorniczka to on nie ma nic do chłodnicy, ma być tylko 140. Nie wiem jak z pasowanie korka spustowego do chłodnicy zamiennika, kiedyś takową kupiłem to były dwa w zestawie i wizualnie wyglądały inaczej, średnicy otworu nie mierzyłem.

Ja dla odmiany kiedyś do 1.9 benzyny wziąłem Valeo, jakość wykonania była super i prawie wszystko pasowało, poza minimalny zeszlifowaniem nożykiem jakiegoś tam plastiku z zatrzaskami, co przychodzi na chłodnicę. Wszystko do końca śmigało bez problemu. Cena wyższa od Nissens bo dawałem 350 zł. Ja tam czytałem że ludzie kupują Nissensa teraz i wszystko igła pasuje:)

System ten szału nie robi niestety:) ja go mam fabrycznie, ale jak iść w jakieś przeróbki, to już chyba lepiej zakładać coś lepszego, ale poczekaj na opinie innych, bo nie testowałem go z radiem lepszym niż fabryczna navi. Jeszcze zależy czego szukasz, bo schodzenie z tonów w dół to ma zajebiste ale basem i głośnością szału nie robi:) chociaż dla mnie w pełni wystarcza.

Skoro tak mówisz:) chociaż wg mnie akurat ta malutka modyfikacja fajnie wygląda;)

Bierz troszkę grubsze a mniejsza średnica wewnętrzna, we dwóch wciśniesz bez problemu. W sklepach typu agroma zawsze mają wysokotemperaturowe za grosze. Wiem co mówię już to przerabiałem.

Jakoś podłączyliśmy kierownice multi do e46 1.9 m43tu i tempomat działał bez problemu, trzeba tylko podciągnąć zasilanie i kabelki do komputera auta, w zależności od producenta komputera trochę się to różniło, ale wszystko jest na necie. Chyba że w e46 był 1.8 m43 silnik też to tam tak jak kolega wyżej pisał.

Witam, zamówiłem sobie nakładki na nerki niestety nie pasują. Chciałem spytać jakie są oryginalne nerki po lifcie, ponieważ na zdjęcia w internecie są te żeberka jednolite a u mnie na żeberkach są jeszcze takie cienkie czarne nakładki zintegrowane w całości z nerką. Co to są za nerki i czy na takie można kupić nakładki m - pakietowe?

Akurat tuleje można łatwo sprawdzić, trzeba podnieść auto do góry, jeden po autem patrzy a drugi w środku zmienia biegi i dodaje gazu, widać od razu czy wózek się rusza. Ja miałem tuleje do wymiany i do tego jedną wyrwaną z podłogi i nic autem nie telepało, jedynie to stuki przy zmianie biegu. Za to przy uszkodzonym wale telepało mi i trzęsło całą budą. Co do podpory wału to też przeważnie są stuki bo się robi luz i to wali jak się wał kręci. Jak dawałem wał do regeneracji to podpory też sprawdzali.

No ale sam tego nie zrobisz bo krzyżaków nie zaprasujesz i nie wyważysz tego:)

No więc chyba to tak narzazie zostawię, tak samo mi się ukręciła śruba od osłony silnika. Może kiedyś to ogarnę ale u mnie to trzeba rozpórkę odkręcać itp:)

Też mi biło aż budą trzęsło podczas gwałtownego przyśpieszania. Pomogła regeneracja wału z wyważeniem, wiem że wymienili krzyżaki co można zrobić mająć specjalistyczny sprzęt. Podpory było dobre więc ich nie wymieniali, do tego przy okazji wymieniłem łącznik na febi, które i tak pakuje do swoich kartonów sgf, które szło na pierwszy montaż. Do tej pory wszystko igła nic nie trzęsie nic nie puka podczas zmiany biegu itp. Płaciłem 700 zł i dają na to gwarancję. Mam więcej Nm niż 330d przed liftem i wszystko gra. Także sadze że bez demontażu wału i sprawdzeniu go na odpowiedniej maszynie się nie obędzie, nie ma co patrzeć luzu ręką do tego jak kręci tym silnik. Używanego wału bym nie kupił chociaż są tanie, ale za tydzień może być to samo, tym bardziej że to stare e46 i prawie każde miało dawane w gaz. Także do dziś sądzę że warto było dać 700 zł.

Witam, dziś wymieniałem w aucie filtr powietrza i kompletną odmę. Niestety jedna śruba od pokrywy filtra powietrza się przekręciła, dokładnie to ta pod podszybiem po prawej stronie stojąc przodem do auta. Jednakże mogę ją dokręcić na sztywno ale tylko ręką, jeśli chce jeszcze mocniej kluczem to się przekręca. Czy może tak zostać?? Śruba ręką tzn imbusem trzymanym w ręku z przedłużką bez dźwigni się dalej już nie kręci. Pokrywa się nie rusza do góry na tej śrubie, auto chodzi normalnie. Śruba w miarę siedzi na pewno ręką się jej nie wykręci. Gdybym chciał to naprawić to pewnie bym musiał gwintować i dać większą śrubę.

W n42 też sięga 105 stopni i takie cyrki już się nie dzieją. Wąż z tego co sprawdzałem też tak nie twardnieje. Za to 1.9 patrzyłem nie jedną i w każdej jest twardy:) Może jakieś inne rozwiązania tego już nie wiem:)

Czytałem troszkę o tym i jak to zrobić. Mam auto po lifcie więc teoretycznie nie powinno być żadnych problemów??

No to raczej źle bo powinien spaść na obrotach i to ostro. Co do spalanie ten silnik, a wiem co mówię bo go ma mój znajomy, pokazuję koło komina 6.9 litra spalania na kompie. Tylko że nie w mieście. Spalaniem od tankowania do tankowania to nigdy do 8 litrów benzyny nie doszedł.

Polecam też KYB ale też chyba cenowo podobnie do SACHS, innych bym nie zakładał poza tymi dwoma bo nie ma sensu, chyba że jeszcze droższe i lepsza co odpada u ciebie. Co do wahacza, fabrycznie sworznie niewymienne. Oczywiście da się to zrobić ale moim zdaniem nie ma sensu takie drutowanie, liczy się bezpieczeństwom, a nie że sworzeń wyjdzie z wahacza w dół. Tylko meyle robi jako zamiennik wahacze z wymiennymi sworzniami, ale jak druga strona jest oryginalna to bym wymieniał na lemfordera, podobno na meyle jest dużo twardziej. Z tego co pamiętam 390 zł lemforder a i w wahaczu nie masz tylnej dużej tuleii, w meyle też nie, musisz to kupić osobno. Razem z uchem lub użyć stare ucho. Chyba febi były komplety za poniżej 300 zł kompletne z tą tuleją dużą w uchu, ale jak z jakością to nie wiem. Do tego jakbyś chciał lema to ta tuleja z uchem to na pewno ponad 200 zł, bez ucha pewnie z 50 zł. Co do wymiany amorów wymienia się parami, ale ja kiedyś wymieniłem w aucie innym niż bmw jeden i była różnica 2 procent między stronami, ale to był fuks :)

Wiadomo nie od dziś ze lepiej kupić używkę niż regenerować maglownice w bmw.

A co to za akumulator?? Jaka firma?? Bo jak jakiś gepard to się nie dziw że leci. Bo one tak mają jak jest gorąco.

Ale za to pewny, ja nigdy części z allegro nie biorę bo mój znajomy kiedyś pracował na hurtowni takich części to było to samo ładowane do różnych pudełek. Ja za tego Wahlera co kupowałem u siebie na miejscu płaciłem 250 pln. Tylko ja miałem 318i m43tu 1.9 więc nie wiem jakim cudem twoje bmw to 316:) skoro zwykły m43 w e46 nie był chyba montowany. Takiego miał kumpel w e36 i to było 1.8 115km bodajże. ale tam termostat jest wiele tańszy bo nie ma czujnika temperatury. Po wymianie jeszcze dolewka płynu z odkręconym odpowietrznikiem aż się przeleję i koniecznie na climatronicu na 32 stopnie i min nawiew. Aż się przeleję. Potem zakręcamy odpowietrznik, odpalamy zimny silnik na odkręconym wlewie płynu i gazujemy trochę, jak wciągnie to dolewka. Potem przejażdżka i na rozgrzanym silniku na climatronicu ustawionym jak wyżej już z zakręconym zbiorniczkiem popuszczamy tylko lekko odpowietrznik, jak leci płyn bez powietrza jest ok i do tego ogrzewanie musi aż parzyć i po robocie. Wymiana samego termostatu trzy minuty:)

Wkładasz rękę z tyłu silnika i na środku jest ten króciec cała filozofia, wymiana banalna. Sam kiedyś wymieniałem. Jeszcze musiałem czyścić z pomocą lusterka i latarki bo ktoś to wcześniej złożył na virco. Króciec jest przykręcony na dwie śruby. Można wymieniać na zimnym silniku bez spuszczania płynu z chłodnicy, za wiele nie wyleci. Oring w tym wężu zazwyczaj się nie wyrabia ani w żadnym innym ( tzn wężami zazwyczaj nie leci, chyba że w tym górnym ciśnieniowym z przodu). Siadają w tym silniku wszystkie króćce i zbiorniczek wyrównawczy a czasem chłodnica, termostat i pompa wody. Wężyk od odmy co idzie do tego króćca też możesz wymienić, ja zakładałem zwykły olejowy z metra, śmieszny koszt. Przy okazji można wymienić też wąż od odmy do pokrywy zaworów, koszt równie śmieszny a jaka radość:) W sumie wymiana odmy w tym silniku to też kilka minut:) Co ja przerobiłem w układzie chłodzenia w 1.9 to tragedia i porażka bmw:) Choćbyś nie wiem co robił i tak górny wąż będzie twardy po rozgrzaniu a korek będzie puszczać ciśnienie:) W jednym 1.9 pękł mi króciec, w drugim wystrzeliło górny wąż, rozwaliło chłodnice i ciekło wszystko po kolei, każdy by powiedział UPG, ale po wymianie wszystkich króćców, termostatu, zbiorniczka, pompy , węża górnego itp już nic nie strzelało. Ten układ ma to do siebie że wszystko musi być dość wytrzymałe. Jakbym teraz kupił 1.9 to bym wymieniał wszystkie króćce dzień po zakupie.

Konkretny sprzedawca na forum jest znany czescidobmw.pl Chłopacy jak zadzwonisz na pewno coś polecą nawet.

Da się chyba nawet wymienić bez całkowitego demontażu wahacza bo idzie to odchylić tak mi się coś kojarzy.

No mam coś takiego jak NCS Express tool, jakieś Ediabas Toolset 32 i jakieś WinKFP, tylko nigdy tego nie używałem.

Witam, czy jest możliwość np inpą wyłączyć matę zajętości, ponieważ razi kontrolka a nie mam zamiaru dawać jakiś śmiesznych emulatorów albo wyciągać maty. Bezpieczeństwa auta to raczej nie obniży najwyżej jak będę sam jechać więcej poduszek do wymiany.

No to elegancko, po mieści raczej mniej palić nie będzie.