PioterW

jak pomieszasz oleje, to mieszanka będzie miała właściwości tego gorszego - poza tym nic nie powinno się stać

hmmm ...oddzwonili, a nagrałeś to? - bo w razie W (oby nie) będziesz się tłumaczył, że przecież oddzwonili? trochę w ten sposób odbiegam od tematu, ale skoro gadka poszła na ubezpieczalnie, to istotne jest to, co wynika z przepisów prawa i zapisów regulaminów i umów, do przestrzegania których się zobowiązujesz podpisując umowę ubezpieczenia ... więc jeśli gdzieś jest zapisane, że masz używać ogumienia zgodnego z zaleceniami producenta i zrobisz inaczej, to potem może to być podstawą do nieuwzględnienia Twojego roszczenia przez ubezpieczyciela. Poza tym wydaje mi się, że można dołożyć parę groszy i mieć komfort psychiczny, że się zadbało o własne bezpieczeństwo (pomijam ubezpieczenie), a zapłacić można choćby kartą kredytową i rozłożyć sobie w ten sposób spłatę na 2 lub więcej (w zależności od potrzeb) rat ... a potem zrezygnować z karty

a co to jest ESP? bo ASC+T to inaczej układ antypoślizgowy - taka kontrola trakcji BTW 30 tys za E36 328i? to lekkie przegięcie - jak pisałeś, że masz naszykowane 22k PLNów to śmiało możesz kupować ...chyba, że chcesz mieć od razu auto po jakichś dziwnych przeróbkach, za które dodatkowo chcesz jeszcze zapłacić :lol:

ja się spotkałem - mam to samo, tylko z lodówką :wink:

bierz wszystkie oponki w jednym rozmiarze, to nie F1 :P pomyśl nad rozmiarem, zastanów się ile chcesz/możesz wydać i bierz najlepsze z tego, co za tę cenę kupisz aaa pamiętaj, ze w oponie oprócz rozmiaru ważne są także inne parametry - zwłaszcza indeks prędkości i nośności - w beemce człowiek chce czasem przycisnąć i lepiej nie przekraczać indeksu prędkości ... a najlepiej zostawić sobie pewien margines 250 za te Dunlopy, to podejrzanie niska cena

ostatnio kupiłem shell w hipermarkecie po dość przystępnej cenie - taki w grubej torebce - jest bardzo OK - zmywa szybę i nie capi :wink: , ale na razie nie było porządnych mrozów

http://www.falkentire.com/#/Tires/AllSeason/ZE-512 - te same - przynajmniej sądząc po bieżniku

polecam stronkę oponytanio.pl ceny (z wysyłką) są o wiele korzystniejsze niż zostały podane przez Was wyżej i co ważne opony dostajesz świeżynki (chyba, że co innego wynika z opisu) dla porównania te nokiany, o których piszesz kosztują tam 450 PLNów, a co do opon leżakowanych, to nie sądzę, żeby ktoś uwzględnił reklamację ze względu na słabą jakość gumy - musiałby się bąbel chyba zrobić :wink:

ja latem (zeszły sezon) jeździłem na tych 512 - jak szukałem, to na wszystkich europejskich stronach opony występują jako letnie, ale już na amerykańskich jako wielosezonowe - patrząc na bieżnik osobiście skłaniałbym się ku ich wielosezonowości - więcej rowków niż w zwykłych letnich oponach co do moich odczuć: mam 215/45 albo 50/17 i m52b28 w Touringu E36 bez szpery - kupiłem nówki (świeże, nie żadne leżakowane) na suchej nawierzchni trzymają się bardzo dobrze, ale na wilgotnym lub mokrym asfalcie czasem wpadają w poślizg - w sumie nie przeszkadza mi to jakoś strasznie, ale nie tego sie po nich spodziewałem, więc drugi raz ich nie kupię

eee po prostu BMW, to bardzo bezpieczne samochody, dlatego wcale się nie dziwię, że kolesiowi nic się nie stało

plastikowe wykończenia są powczepiane na takie nieprzyjemne zatrzaski, więc śrubek tam raczej nie ma ... instrukcji nie posiadam, ale jak poszukasz, to znajdziesz info na: http://www.realoem.com/bmw/select.do i http://bmwfans.info/ z tego co piszesz, to silniczek wycieraczki działa, ale jej nie rusza, więc obejrzałbym zębatkę ... ale jak nie zobaczysz, to jak wróżenie z fusów %5B640%3A480%5Dhttp%3A//bmwfans.info/original/images/99393_p.png

hehe oryginalny bilstein b4 jest właśnie czarny i żeby było śmieszniej jest na nim napisane, że jest robiony w Niemczech (chyba, że mieli na myśli jedną z dzielnic Berlina :lol: ) a Zerkopol - firma prowadząca fabryczny serwis Bilsteina w Polsce też ma je w swojej ofercie.

no to chyba powinieneś rozebrać i zajrzeć do środka :idea:

może to sprzęgło się ślizga? smród spalonego sprzęgła i spalonej gumy są co prawda nieco inne, ale przy małym stężeniu można się pomylić

z OC pokrywają szkody do wysokości 300 tys zł :P do autora tematu - na jakiej podstawie oceniłeś zawyżenie odszkodowania? nie bądź jak ten przysłowiowy pies ogrodnika :duh:

wklejaj fotę swoich obecnych lamp, to będzie wiadomo, czy jest sens ruszać, czy nie pzdr

osłonę mam, ale ten Jożin z Bażin i tak włazi

1. zapytaj sprzedawcy 2. poszukaj naklejki (etykietki) pod maską 3. poszukaj pojemnika po oleju w bagażniku w razie niepowodzenia zalej jakimś dobrym półsyntetykiem ... chyba, że masz całkiem nowe auto, to full syntetyk, albo mocno starsze, to mineral

...a potem chłopaki powiedzą podnieś maskę i będę musiał szukać wykrętów :mrgreen: ... hmmm no cóż poczekam jeszcze, aż w powodzi prześmiesznych tekstów pojawi się jakaś dobra metoda, bądź opinia nt. allegrowych wynalazków

hmmm może to i byłby dobry pomysł, ale obawiam się, że zabierze szamę do legowiska i jak się wieść wśród okolicznych gryzonie rozniesie, to mogę mieć jeszcze więcej gąb do wykarmienia ... ale dzięki za dobre chęci :cool2:

Witam, widziałem że w nocy lata po moim osiedlu jakaś kuna, czy coś takiego, wytłumienia mam coraz mniej, za to pojawiają się coraz to nowe ślady pazurków, pod maską mnóstwo gąbki... a ostatnio znalazłem nawet jakieś resztki żarcia, które zwierzak ściągnął do "swojego" legowiska. Nie chcę ubijać drania, bo szanuję przyrodę, ale niech się gnieździ gdzieś indziej. Na allegro znalazłem jakieś chemiczne i elektroniczne sposoby za kwotę od +- 50 do 70 zł, ale ilu naciągaczy jest na allegro - Bóg jeden (o ile istnieje) raczy wiedzieć, więc jeśli ktoś ma na to sposób, bądź wypróbował te specjały z allegro to chętnie przyjmę poradę. pzdr http://moto.allegro.pl/search.php?category=3&string=gryzonie&description=1

zobacz ile kosztują dobre "sportowe" amortyzatory i będziesz wiedział - to tak, jak byś kupował w tesco, albo biedronce - nie znam nikogo, kto by je chwalił (poza sprzedającym)

w sumie nie mam kompakta, tylko kombiaczkę, ale ... spróbuj pchnąć dźwignię wycieraczek w stronę silnika - jeśli się przesuwa, a nic to nie daje, to masz zwalone wycieraczki, a jeśli (co mniej prawdopodobne) nie da się jej pchnąć, to znaczy, że inaczej się to robi w kompaktach

Jeśli używka nie pochodzi z rozbitego auta, którym jeździł Twój dobry kolega i u którego wszystko było z nią OK, to kup nową - skąd wiesz, że ta używka też nie jest zużyta - tak jak Twoja? :wink:

hehe chłopaki - obie ręce na klawiaturę :lol: