Exec

Zanim zaczniesz porównywać spalanie, to najpierw porównaj miasta w jakich je wyliczono. Nie ma nic dziwnego w osiąganiu 10l w mieście, jeśli ma ono 50x mniej mieszkańców niż Warszawa i kilka skrzyżowań ze światłami.

Po różnice w parametrach silników odsyłam do zestawienia, które możesz pobrać TUTAJ. Jeśli chodzi o karoserię, w 1994 roku nadwozie przeszło niewielki lifting, który wyróżnia się przede wszystkim szerszym grillem (starszy, nowszy). Z tym, że dotyczy to bodajże tylko silników R4 i R6. V8 z szerokim grillem występują rówież w starszych rocznikach (nie wiem jaka tutaj jest prawidłowość - jeśli bredzę, niech mnie ktoś poprawi :P ). Ja osobiście mam sedana z ostatniego roku produkcji z silnikiem M50 i nie mogę złego słowa powiedzieć. Jest cichy, dynamiczny i pięknie brzmi. Nie jest jedynie zbyt oszczędny, ale na to nie liczyłem kupując BMW :) Potwierdzam słowa Solarisa, że na tylnej klapie, przy lampach oświetlających tablice pojawiają się małe purchle. Ale to nic groźnego, mała robótka. Poza tym, zarówno karoseria jak i całe podwozie to żywy metal, a mówimy w końcu o samochodzie 12-letnim.

Łańcuch.

Sens i logika są jak najbardziej na miejscu. Niektórzy podchodzą do samochodów jak do innych przedmiotów codziennego użytku, tzn. po prostu korzystają z nich - oczywiście szanujemy ich :P Ty najwyraźniej do nich nie należysz i bardzo dobrze. Nie zastanawiaj się czy kupić, tylko który egzemplarz. Ja również darzę serię E34 wielkim sentymentem i jak widać na forum nie tylko ja :cool2:

Kolega Szwedu klarownie wylożył o co chodzi z literkami V przed i po cyfrach i nie ma już potrzeby wytykania sobie błędów i spinania sie. Dajcie sobie :handshake: Co do wiedzy Allegrowiczow, to niektóre nazwy aukcji wołają o pomstę do nieba, ale w końcu nie każdy musi znać się na samochodach. Jednak gdy mechanicy mówią o V6 w BMW to moja rada - zmień mechaników. Wracając do tematu - jeśli nie masz blacharskiego fachu w ręku to zwyczajnie zdaj się na profesjonalistę. Możesz próbować robić to na własną rękę chałupniczymi metodami, ale prędzej czy później taka "naprawa" wyjdzie na wierzch w postaci korozji. A wtedy naprawa lub co gorsza wymiana całego elementu będzie droższa. Zastanów się czy warto tak "oszczędzać".

Kolega Mazur mówi chyba o swoim E34 - w podpisie ma dwa auta :) Ja w swoim M50B20 również odnotowałem dziwne wahania wskazówki obrotomierza. Tak jakby na ułamki sekund wskazówka zwalniała :think:

Dwa duże minusy jak dla mnie to: 1. Znaczek ///M na progu oraz przypuszczalnie na tylnej klapie (choć tam nie widać dokładnie). Może nie jest to wyznacznik jakości, ale może świadczyć o dość intensywnym "używaniu" auta. 2. Wspomniany nieoryginalny grill. Raz, że wygląda ohydnie do pary z wąskim przetłoczeniem na masce, a dodatkowo może świadczyć o wypadkowej przeszłości. Porządnie sprawdziłbym blacharsko i mechanicznie ten samochód, najlepiej w ASO albo w naprawdę zaufanym warsztacie.

W baku powinien być zawór odpowietrzający. Skoro poprzedni właściciel nigdy nie zalewał do pełna i w baku zawsze było powietrze, to może zaworek z braku zajęcia się zapchał :wink:

O ile wiem, Alpina wywala numer VIN nadany przez BMW i wkłada swój. Ten nowy, z Alpiny powinien także być wpisany do dowodu (ale tego pewien nie jestem :worried: ).

Wystarczy wstrzyknąć w zamek bez rozbierania czegokolwiek? :think: Daj znać jak sprawdzisz nazwę tego specyfiku.

Niestety nie znam tego auta, ale dorzucę coś od siebie... Tu cytat z ogłoszenia: "gaz sekwencyjny sprawia iż te autko staje się bardzo ekonomiczne". Jak widzę coś o ekonomice w BMW 750 to ręce mi opadają. Przecież to nie jest VW Lupo z mikroskopijnym dieslem, żeby rozwodzić się jaki to on jest oszczędny :duh: Powyższe oczywiście nijak się ma do jakości tego auta, żeby nie było. Jak dla mnie jest to również zbyt daleko, aby pomóc Ci w oględzinach. Życzę powodzenia w zakupie!

Niezbyt wygodna wersja, ale zawsze :) LINK

Nie chcialbym byc zlym prorokiem, ale znaczek ///M na grillu i tylnej klapie w tym drugim ogloszeniu nie wrozy nic dobrego :roll:

Skoro w pierwszym mowa jest o oleju w plynie chlodzacym lub odwrotnie, to zapewne drugie mowilo o uszkodzonej uszczelce pod glowica :wink:

...i wystrzelil z katapulty :twisted2: LINK

Może przepędzić go do setki? :?

Z tym akurat nie mogę się zgodzić. Swego czasu jeździłem 190-tką i złego słowa nie powiem na układ jezdny. Naprawdę świetnie trzymało się drogi. Racja - zawieszenie jest zestrojone raczej pod jazdę komfortową niż sportową. Nie zmienia to jednak faktu, że w momentach szaleństwa samochód pozwoli nam nie wylądować w rowie :) Dobra, dość offtopa i chwalenia MB :twisted2:

:shock: A to sorry :twisted2: Moj znajomy byl z nich bardzo zadowolony i polecal. Coz, mam nadzieje, ze Twoj przypadek byl jednostkowy bo sam planowalem wkrotce sie tam udac.

Auto Szyby Centrum SC na Chłodnej 36. Maja nizsze ceny niz w Jaan'ie, a jakosc ta sama (to ich partnerzy wymienieni na stronie Jaan).

Przed wejsciem w zycie nowelizacji kodeksu pewnie brali za ta usluge z 50zl. Zwiekszyl sie popyt to i cena poszla w gore :roll:

Jako, ze temat jest o kupowaniu BMW podlacze sie z takim pytaniem: czy samochod, ktory stoi w komisie pare miesiecy (powiedzmy 3-4) moze z tego powodu stwarzac jakies problemy? Pomijam tutaj fakt, ze jesli samochod nie zostal przez tyle czasu sprzedany, byc moze jest z nim cos nie tak. Chodzi mi tylko o wplyw takiego postoju bez odpalania i chociaz krotkiej jazdy na ogolny stan auta.

Auto uzydkowane? :shock: Boze, widzisz i nie grzmisz :lol:

W obydwu wymieniono rowniez te same elementy :twisted2:

Jesli poziom oleju sprawdzany byl bezposrednio po odpaleniu to nic dziwnego, ze zalane zostalo za duzo. Przeciez olej rozlewa sie po silniku i wtedy pomiar na bagnecie bedzie zanizony.

Raczej zaklada sie pomiar poziomu oleju przy zimnym silniku i na plaskiej powierzchi, wiec zaglebianie sie inne opcje jest bez sensu ze wzgledu na blad pomiaru :roll: Tolerancja w ilosci oleju jest jak najbardziej przewidziana przez producenta - miesci sie dokladnie miedzy MIN i MAX. Wszelkie odchyly sa juz grozne.