Skocz do zawartości

Combi

Zarejestrowani
  • Postów

    287
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Combi

  1. Myślałem o tym, jednak jako wartość auta mam wpisane ... 150 euro, stąd mój problem. Kupując auto na początku maja nie spodziewałem się, że będę je sprzedawał szybciej niż po 3-4 latach, a juz na pewno nie przed 30 listopada tego roku. :)
  2. Witam. Mam duży problem w związku z papierami przy sprzedaży auta. Mianowicie 8 maja zakupiłem moje obecne autko (taka jest data na umowie). Teraz pojawił się chętny kupiec (obca osoba), lecz jak wiadomo przez pół roku od daty zakupu, nie można auta sprzedać bez sporego podatku (nie wiem czy to jest kara, ale tak mi powiedzieli w urzędzie skarbowym). Co prawda jest już 8 listopad (czyli minęło 6 miesięcy), lecz liczy się od 30 maja (zawsze od końca miesiąca)... Co radzicie w takiej sytuacji zrobić? Nie chciałbym podpisać umowy z datą 30 listopada, gdyż kupujący chce już to autko mieć "na wczoraj" i przez 3 tygodnie jeździłby nim na moich papierach, co odpada (ewentualne mandaty czy szkody z OC musiałbym sam pokrywać). Myślałem też o sporządzeniu umowy darowizny, ale jest od tego podatek 13% płatny do 14 dni. Może powinienem podpisać umowę na dziś, niech jeździ na moich tablicach, ale do urzędu zaniesie się umowę z dnia 30 listopada (jest coś takiego możliwe w ogóle?). Sam juz nie wiem, poradźcie proszę. Z kupującym mogę wszystko załatwić, to mój znajomy, jest w porządku i chce to auto, więc bardzo mi na tym zależy.
  3. W E36 sedanie wybór silnika jest trochę bardziej skomplikowany niż w coupe. W tym drugim według mnie, jeśli ktoś nie ma zbyt dużo kasy na utrzymanie autka i nie chce zakładać gazu to idealny jest 1.8Is. Wprawdzie to muł, ale takie same osiągi ma 2.0, a koszty paliwa, opłat itp. jednak mniejsze. W sedanie pomiędzy zwykłym 1.8 a 2.0 nie ma nic (poza niewielką ilością Is-ów), a E36 z silniczkiem 1.8 to już niestety jest bardzo słabe autko i w porównaniu nawet do 2.0 wypada średnio (dochodzi jeszcze dźwięk R6 i kultura pracy), dlatego wybór nie jest taki oczywisty.
  4. Moje pierwsze auto miało niecałe 10 sekund do setki, kupiłem je jeszcze przed 18-nastymi urodzinami. Z czasem żałowałem, że nie mam czegoś mocniejszego. Oceniając jednak z perspektywy czasu uważam, że dobrze się stało, że auto 200-konne mam dopiero teraz, kiedy nauczyłem się jeździć i kierować się na drodze rozumem, a nie emocjami. Zachowując rozsądek auto mocniejszcze będzie na pewno bezpieczniejsze (włączanie się do ruchu, wyprzedzanie itp.) i dużo, dużo przyjemniejsze w prowadzeniu. W młodym wieku jednak takiego rozsądku nie ma, nie można tego negować, ściganie się spod świateł w każdej możliwej okazji, szaleństwa na zakrętach, popisy przed kolegami i dziewczynami to norma, wiek cielęcy ma swoje prawa. Nie twierdzę, że później wraz z wiekiem idiotyzm zanika i że każdy młody pragnący być posiadaczem Beemki musi być nierozsądny, jednak mimo wszystko nie zacierałbym różnic przed 18-latkiem pomiędzy autem z silnikiem od kosiarki i M5. Myślę, że podjąć decyzję trzeba jednak samemu, biorąc pod uwagę przede wszystkim kwestię kosztów utrzymaniu konkretnego modelu.
  5. Panowie, wzrost to nie wszystko, wiele jeszcze zależy jaka kto ma budowę ciala i WAGĘ oraz JAKIE FOTELE są zamontowane w aucie. Inaczej siedzi się w standardowych fotelach (tzw. bułach), inaczej w półkubełkowych. W tych drugich, które mam zamontowane w aucie (E36 Coupe) siedzi mi się zdecydowanie wygodniej i bezpieczniej. Jeśli chodzi o rozmiary kierowcy, to ja przy swoim 192 cm wzrostu i 95 kg wagi mogę usiąść stosunkowo bezpiecznie przy lekko pochylonym oparciu, ale taka pozycja jest dla mnie niezbyt niewygodna, tzn. jeżdzenie tak na codzień nie wchodzi w grę. Po mieście jeżdżę z pochylonym oparciem na 70% i prawie na maksa odsuniętym fotelem do tyłu, wtedy jest wygodnie. Za mną nie ma miejsca w ogóle w każdej pozycji, prawda jest taka, że ilość miejsca w Coupe na tylnej kanapie (w sedanie również) to jakiś żart, w Clio znajomego siedzi mi się 5 razy lepiej, w E36 ciężko mi tam w ogóle wejść. To nie tylko przypadłość BMW, w Audi (B3, B4, A3, A4 w każdym nadwoziu) jest tak samo. Przy osobie powyżej 105-110 kg i wzroście powyżej 190 cm siedzenie gdziekolwiek i jakkolwiek w E36 jest karą.
  6. Combi

    Przyciemnianie lamp

    Ja też mam u siebie przyciemnione lampki z tyłu. Wg mnie są doskonałą alternatywą dla białych kierunków, wyglądają nieco bardziej agresywnie. Po nałożeniu kilku warstw kierunek świeci normalnie na pomarańczowo, więc policja nie może się przyczepić. Po roku (szczególnie po częstym myciu auta) lakier zaczyna matowieć i jeśli komuś to przeszkadza to można je pomalować ponownie.
  7. Zależy jeszcze co masz pod maską. Jeśli jest to np. 1.8 to się zgodzę, jednak ja mam w tej chwili 195/65/15 przy swoim 2.5 i są to opony zdecydowanie za wąskie. Nawet fabryczne 205 to jest niezbędne minimum, od 215 zaczyna się bezpieczna jazda np. w zakrętach. Co do profilu to jak najbardziej, im większy profil opony tym bezpieczniej i bardziej komfortowo jeździ się po naszych wykopkach, jednak jak wygląda na takich balonach auto to druga sprawa, równie ważna.
  8. Gdyby komuś z Waszych bliskich zdarzyło się coś ukraść nie optowalibyście już tak ochoczo za ucinaniem rąk za drobne przestępstwa . Prawo musi być sprawiedliwe tj. kara powinna być wymierna w stosunku do popełnionego czynu. Jestem za zaostrzeniem przepisów (niska szkodliwość czynu itp. - do kosza) i wzrostem sprawności w zajmowaniu się tego typu sprawami (czyt. żeby policjant nie patrzał na zgłaszającego jak na idiotę, kiedy ten przychodzi z informacją, że ktoś ukradł mu felgi) oraz szybkim ich załatwianiem (rozwinięcie pomysłu sądów 24h). Świadomość złodzieja o nieuchronności kary, jej surowości i braku społecznej pobłażliwości czynu to podstawa w walce z przestępcznością.
  9. Combi

    tak rozbiłem swoją e36

    Na trzecim zdjęciu widać drugiego uczestnika wypadku. :wink:
  10. Naklejkę "M-power" ma z tyłu, zapewne dlatego. :duh: Z opisu i ze zdjęć jasno widać, że autko od handlarza, ciekawe jak mocno był bity i jak jest naprawiony.
  11. Ok, dzięki.
  12. Witam, pojawił mi się na komputerze błąd o nazwie "Betriebsanleitung". Nigdzie nie mogę tego przetłumaczyć. Co to właściwie oznacza i jak ten problem rozwiązać?
  13. Ja bym sie nawet nie zastanawiał nad E-30. Co prawda oba modele to już prehistoria jednak E-34 jest wygodniejsze, bezpieczniejsze i bardziej klasowe od starej "trójki". Niestety w "piątce" nie ma zbyt ciekawych silników rzędowych, bo nawet 2.5 radzi sobie z tą budą przeciętnie (biorąc pod uwagę jego wiek i gaz jeszcze gorzej), a przy tym sporo pali. Dopiero pojawienie się 2.8 w e-39 nadało temu autu wigor i nie zmuszało do kupna V8.
  14. Combi

    Pies na drodze....

    Dostęp do paska klinowego w R6 jest banalnie prosty, można go wymienić w minutę. Trzeba mieć jednak kanał, bo zmienia się go od strony podwozia.
  15. Widzisz kolego, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Napisałem już wyżej, że łamanie przepisów powinno być karane, hałas przekraczający wszelkie normy, ciemne szyby z przodu, fatalny stan techniczny aut - to jest częsty widok na naszych drogach. Jednak to, że ktoś pasjonuje się tunningiem nie daje prawa nikomu go krytykować a jeśli już do tego dojdzie uważam, że można takiego człowieka zwyczajnie olać (cytat : "niech wyprowadzi się na wieś albo kupi okna dźwiękoszczelne").
  16. Ostatnio ktoś mnie zapytał w podobnym do Twojego tonie: "po co Ci BMW? Czy nie szkoda Ci pieniedzy na ubezpieczenie, spalanie wysokie, części drogie? Lepiej kupić jakieś małe auto, z małym silnikiem, też sie wszędzie dojedzie, a koszty serwisu również będą minimalne." Co to w ogóle za gadanie? To każdego indwidualna sprawa czym jeżdzi, na co wydaje pieniądze i jaki ma tłumik. Wypowiadanie się na temat czyiś gustów można porównać z polemiką ze ślepym o kolorach. A w kwestii hałasu, jeśli komuś jest za głosno to niech się wyprowadzi na wieś albo kupi okna dźwiękoszczelne. Niemniej jednak faktem jest, że niektórzy zdecydowanie przesadzają (nie tylko z tłumikami) i powinni być karani, po to jest drogówka.
  17. Nie masz tłumika "KN" tylko "KM" :wink: Jeśli Ci zależy na jego pozostawieniu to kup seryjny tłumik i załóż go na przegląd albo daj w łapę diagnoście, choć za 50 zł tego raczej nie zrobi. Jeśli nie chcesz mieć problemów z pałami to wróć lepiej na stałe do fabrycznego tłumika, bo dźwięk KM'a jest rzeczywiście ostry i nic dziwnego, że niebiescy Cię kontrolują. Podbić dźwięk R6 można "leganie" na wiele różnych sposobów. PS. Ciekaw jestem czy nie można tylko na czas przeglądu np. zwężyć wydechu w którymś miejscu, czy nie spowodowałoby to jakiś natychmiasowych negatywnych skutków np. gwałtownego cofnięcia spalin.
  18. Szyba czołowa oraz przednie szyby (czyli te w polu widzenia kierowcy) MUSZĄ mieć 70% przepuszczalności światła. W przeciwnym przypadku policja ma prawo zabrać dowód rejestracyjny. Fakt czy szyby były poddane piecowemu przyciemnianiu, czy jest to folia albo jeszcze inny sposób nie ma tutaj żadnego znaczenia. A te piaskowanie szyby to jakaś prowokacja chyba jest :roll2:
  19. Tak, skrzypi niezależnie od czegokolwiek, również tego czy autem się gdzieś przemieszczałem czy stało od kilku dni.
  20. Wymieniałem już sworzeń, prawy przdni i końcówkę drążka, ale to chyba nie to samo. Ile jest tych sworzni w przednim zawieszeniu? Wszystkie wymienić? :wink:
  21. Zarobki są zapewne takie jak wszędzie, czyli marne. Jeśli koniecznie chcesz pracować w serwisie BMW to lepiej to rób za granicą. Wtedy po paru latach bedziesz mógł sobie kupić nawet Beemkę w salonie. :)
  22. Witam. W mojej E36 Coupe 325 już od momentu zakupu skrzypią jakieś gumy w zawieszeniu z przodu auta. Amortyzatory i sprężyny są praktycznie nowe, mają skuteczność tłumienia 80%. Przy jeżdzie po dziurach czy nawet ręcznym bujaniu, autko skrzypi jak stara wersalka. Byłem już z tym u znajomego mechanika, popsikaliśmy trochę różnymi preparatami, ale efektu niestety nie ma, on też stawia na różne elementy, jednak nie zamierzam wszystkiego po kolei wymieniać, poniewaz i tak za dwa miesiące sprzedaję auto. Z tyłu nie ma tego problemu, co to może być?
  23. Combi

    E-36 328 coupe

    Nie masz racji :) Pomyliłeś skrzynię automatyczną, którą masz w swoim samochodzie ze skrzynią DSG. Ta druga (dwusprzęgłowa) rzeczywiście działa bez żadnych strat , ponieważ nie odcina napędu i bardzo szybko zmienia biegi. Nie powoduje wzrostu spalania, a osiągi na niej są nawet lepsze niż w skrzyni manualnej (przykładowo Porsche 911 Turbo w manualu ma 3,9s do setki, natomiast ze skrzynią DSG 3,7s). Niestety nie były montowane w E36. :wink: Klasyczna skrzynia automatyczna w silniku wolnossącym, bez turbiny (w przypadku tych ostatnich jest już lepiej z racji rozłożenia momentu) ma niestety dużo wad. Po pierwsze wzrasta średnie spalanie o około 1,5-2 litry, pogarszaja się znacznie osiągi (od ponad sekundy w górę), nie wspominając już o kosztach remontu takiej skrzyni, a trzeba się z tym liczyć kiedy auto ma przejechane kilkaset tysiecy km. Ma też zalety, silniki z taka skrzynią są z reguły w lepszym stanie no i wzrasta komfort podróżowania po mieście i to ostatnie jest jej podstawową zaletą. Jeśli chodzi o osiągi to napisałeś, że w trybie "sport" możesz wkręcasz silnik na obroty do 6,5 tys. jednak pamiętaj, że ruszasz z bardzo niskich obrotów, gdzie Twoje auto ma tylko mały procent ze swojej maksymalnej mocy i momentu i tu rozpoczynają się straty skrzyni automatycznej w stosunku do manualnej. Różnica pomiędzy Twoim 320iA a 320i jest ogromna i wynosi około 1,5 sekundy, czyli standardowo. Pozdro.
  24. Combi

    Problem z postojówką

    Ok, dzięki sprawdzę ten psosób, pozdro.
  25. Combi

    Problem z postojówką

    Hmmm, a jak to dokładnie sprawdzić czy nie ma masy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.