Koledzy prosze o podpowiedz. Auto zostawia czarna chmure za soba w momencie zalaczania sie turbo, kopci na czarno, nawet przy ruszaniu, szczegolnie widac to jak przeciagnie sie go na obrotach, bardzo zauwazalne na 2 i 3 biegu, od 3500, 4000 obrotow -czarna chmura. wtryski sprawdzalem na inpie, mieszcza sie w przedzialach -1,5 do 1,5 - oscyluja ok 0,5. do wymiany mam świece żarowe, ale jest cieplo wiec to nie to. Waszym zdaniem od czego zaczac? turbo czy wtryski? p.s. bledy tylko od swiec zarowych. i auto nie cechuje sie wyraznym spadkiem mocy, przynajmniej nie czuje zeby oslablo.