Szponiasty

Witam. Prawie kończę odrestaurowywanie swojej 520i. Jednak powoli zaczynam zastanawiać się nad sprzedażą jej i kupnem czegoś mocniejszego ale przede wszystkim lepiej wyposażonego (ostatniego lata bardzo brakowało mi klimy). Oczywiście wchodzi w grę jedynie E34. Prawdopodobnie pojadę znowu do Niemiec i będę szukał 530 lub 535 w manualu. Ile by mnie kosztowało sprowadzenie samochodu z silnikiem większym niż 2.0l? Na co zwracać uwagę w 530/535 (rok w jaki celuję to 91-93)?

Wg mnie nie masz ABSu. Zresztą chyba dobrze dla Ciebie :) Jakbyś miał ABS w tych koleinach to byś tak szybko nie wyhamował. Łatwo poznać czy ABS jest i czy działa. Mam podobną E34 (nawet w tym samym kolorze :P) z ABSem. I jak ostro zahamujesz, to słychać wyraźnie ABS i jest takie "mrowienie" przechodzące na nogę, na pedale hamulca (trudno to opisać :)).

Dzięki za odpowiedzi. Nie było problemów z obrotami. Ale mimo wszystko wymienię ją. Wkurza mnie, jak coś jest nie tak jak powinno być.

Hmm. Olej, nie lepiej pojechać do Auto-Breczko i zalać koncentratu ze znaczkiem BMW wymieszanego z destylowaną?

Witam. Idzie se ta rura od filtra powietrza do kolektora, po drodze jest przepływomierz a za nim pod spodem tuż przy kolektorze prawie, taka cienka gumowa rura która idzie gdzieś pod kolektor. U mnie była cała zasadzona olejem i wyraźne pęknięcie miała. Okleiłem profilaktycznie całą taśmą izolacyjną. Od czego ona jest?

Uszczelka glowicy?

Po to piszczy przy 3 stopniach, żebyś zdjął nogę z gazu;) Mi jak zapiszczy to ostrożnie kilka km jadę :P Chyba właśnie o to chodzi...

Mam dość, jak jutro będzie znowu kapało to odstawiam go do mechanika... Silnik był zimny, odkręciłem przed odpaleniem silnika i dopiero po odkręceniu zaczęło kapać. gdzieś spod chłodnicy.

Witam. Mam dziwną akcję z układem chłodzenia. Dodam, że miałem już wcześniej podobną, pare miesięcy temu, ale jakoś samo się naprawiło. Pojawiło się to wszystko na nowo, kiedy wymieniłem płyn w układzie. Układ jest odpowietrzony, wszystko niby ok. Ale od czasu do czasu potrafi spływać sam z chłodnicy. Czasami np. dwa dni jest ok, nic nie cieknie, a np. teraz odkręciłem kurek wlewu i nagle pojawił się gdzieś pod chłodnicą strumyk i nakapało pod samochód trochę chłodziwa. Wątpię, żeby była nieszczelna chłodnicy, bo w sumie chyba cały czas by się lało. Co jest grane? Ktoś ma jakiś pomysł, bo mi już ręce opadają...

Może być inne. Ostatnio jak zmieniałem skrzynię, z niby też 520i z silnikiem bez vanosa, a się okazało, że inny wysprzęglnik idzie (w zasadzie ten sam, ale miał inny rozmiar nasadki otworu). I był zonk. Nauczyłem się, że w buniach trzeba dokładnie znać datę produkcji a najlepiej jeszcze numer referencyjny zamawianej części :) Byłem też w plecy przez gumowy amortyzator na wale. Okazało się że jest inny w modelach produkowanych po lipcu 1991 niż tych wcześniej.

Też się kiedyś przestraszyłem :) Ale nie ma to jak bunia, dba o swojego właściciela czy się chce czy nie ;)

Co do elektrozaworów, nie chcę robić nowego tematu... To normalne, że jak są "otwarte" to słychać co kilka sekund takie ciche "puknięcie"?

Ja za namowami klubowiczów pojechałem do ASO BMW i kupiłem koncentrat. Koszt ok. 24zł/1.5 litra.

No to już wiem dlaczego nie znalazłem odpowietrznika na termostacie. Dzięki za rozwianie wątpliwości.

Probowalem na wszelkie sposoby odkrecic kurek w bloku... Niestety plaska 19-stka z zestawu standardowych narzedzi Buni nie zdala egzaminu, trzeba miec nasadowy (dobrze wiedziec na przyszlosc). No i olalem (a dokladniej to najpierw odkrecilem zgodnie z instrukcja, w chlodnicy i dopiero pozniej zobaczylem ze plaskim nie odkrece drugiego spustu ;)), spuscilem tylko kurkiem w chlodnicy. Nie znalazlem tez sruby odpowietrzajacej w termostacie (gdzie do cholery ona jest w silniku M50?)... Zalalem do chlodnicy, bezposrednio, 4.5l koncentratu (tego kupionego w ASO BMW). Prawie pol godziny meczylem sie z odpowietrzeniem ukladu. Ale generalnie wszystko poszlo ok. Po calym dniu koncentrat wymieszal sie z pozostajaca w silniku woda destylowana (caly dzien jezdzilem z ogrzewaniem wnetrza odpalonym na maxa, zeby przetoczyc koncentrat przez caly uklad). Ogrzewanie dziala, jest strumyk w przewodzie odpowietrzajacym, pompa i termostat dziala, silnik ma taka jak trzeba temperature, chlodnica nie jest zimna, zaden przewod nie jest twardy... :) Niestety nie mialem innego wyboru - pracuje teraz po 9.5h dziennie, a wczoraj byly w nocy przymrozki, do tego wszystko musialem zrobic na parkingu w pracy bo samochod jest mi niezbedny w pracy, i narzedziami jakie mialem pod reka (czyli tylko te standardowe, dolaczane do kazdej E34). Partyzantka na maxa. Zobacze co sie bedzie dzialo, jak cos znowu bede wymienial, tym razem juz przynajmniej wiem ze musze miec nasadowa 19-stke. Ale teraz przynajmniej sie nie boje ze mi woda w bloku w nocy zamarznie. PS. I jeszcze wieczorem ojca poloneza 20km przez miasto na holu ciagnalem... Fajne miny ludzie robili jak ich E34 z polonezem na lince wyprzedzalo :)

Znaczy spuścić z chłodnicy i zalać 5 litrów koncentratu, bezpośrednio? :)

Też mam E34 i był problem i w sumie nadal jest z wskaźnikiem poziomu paliwa. Wyjechałem w dłuższą trasę i kilka razy zalałem ponad pół baku. Problem się zmiejszył, bo bardziej dokładnie teraz wskazuje, o ile nie dojdzie się do poziomu 20l lub mniej. Ale jak poziom paliwa spada trochę poniżej 20 litrów, to wskazówka stoi aż się wyjeździ na tyle dużo, że spada do poziomu 7-8l. W E34 trzeba trzymać 30-40l w baku i jest ok.

Dołączając się do pytania: jak spuścić z silnika płyn żeby wszystko wypłynęło? Wiem gdzie się spuszcza z chłodnicy, gdzie jest kurek żeby spuścić z bloku?

Nadchodzi zima, powoli robi się nocami bardzo chłodno. Muszę w końcu przestać lać wodę destylowaną i zmienić płyn chłodniczy na coś co nie zamarznie. Jakie są wasze doświadczenia? Co powinienem zalać do E34 520i? Dodam, że wygląda na to, że mam uszkodzone visco, ale nie stoję często w korkach i robi się zimno, więc oleję temat do wiosny. Lać borygo? Jest dość gęste w porównaniu do wody destylowanej z dodatkami. Nic się nie stanie?

Ja Cię trochę postraszę ;) Miałem podobną sytuację u siebie, aż w końcu padła klamka (nie dało się kompletnie otworzyć drzwi kierowcy, ale tylko od zewnątrz - ciągnęło się za klamkę, normalnie chodziła ale drzwi zachowywały się jakby samochód był zamknięty). Mam nadzieję, że Ciebie to nie czeka. PS. Też utrzymuję swój w wersji 100% genuine ;) Popieram!

Normalka :) U mnie jak zaleję np do połowy baku, wyjeżdżę 20l i wskazówka stoi aż nagle jak jeszcze pojeżdżę, spada do 0 i zapala się rezerwa :)

Witam. Nie mam co prawda (odpukać) problemów z samochodem, ale zastanawiam się, czy by nie wlać jakiegoś dodatku oczyszczającego silnik, do benzyny. No i nie wiem po pierwsze czy warto, po drugie jaki i ile to kosztuje? No i jakie będą skutki? Ktoś mógłby mi pomóc? Z góry dziękuję.

Dzięki :) W weekend będę się bawił.

Dokładnie to

Witam. Ostatnio przestała działać mi regulacja twardości fotela. Raz na jakiś czas potrafi zadziałać (choć ostatnio praktycznie nigdy nie działa). Gdzie mogę szukać usterki?