jerzy

Ja obstawałbym za uszczelniaczami tak miałem w VW., kiedyś pzdr.

Dzieki czekam na dalsze opinie,poza tym ma przejechane 240 km. co z rozrządem,czy to jest symbol M62B silnika?,ja myślę ,że osiągi nie sa złe,przecież to chodzi w 7 -ce i daje sobie ponoć radę nie żle.pzdr.

Czy ktoś mógłby mi na forum lub na pw. napisac coś o tym silniku[3,5 L e39---97']na co przy zakupie zwrócić uwage,jakie są dokładne parametry ciś, na cylindrach,w ogóle jakieś uwagi,jestem na etapie zakupu takiej maszynki"",siedzę i szukam w wyszukiwarce i po otwarciu chyba 10 str, postów nadal nic sie nie dowiedziałem.pzdr.

No i czarny scenariusz się powtarza,NIE KUPOWAĆ LICZNIKÓW NA ALLEGRO!!!znów zły,tym razem wszystkie wejścia są oki,ale nie chodzi połowę wskazań ,dzwoniłem gość twierdzi ,że na 100% jest dobry ,wkładam swój jest jak jest brak kilometrów i checka , w tym co przysłał nie ma wskazań czecka,km,temp. silnika i podświetlenia-porażka,mało nie odbiera teraz telefonów,qwa w maju -czerwcu będę u szwagrów w Katowicach podjdę do Bytomia a jakże!!![130 zł skasował i rżnie głupa,zobaczymy?]pzdr... :arrow: .

Rozmawiałem z 'gościem" ,on w ogóle nie spojrzał na poczte,teraz ma być poprawnie 'obadamy',dość mam ściągania kierownicy itd.-pzdr... :arrow: . [a uciebie BM pomylili z Audi-""tyz piknie".]

Dziś przyszedł licznik,i nie ten!,w brązowej wtyczce u mnie w liczniku starym jest o chyba 16 wejść więcej niż w tym co otrzymałem,wszystko działało oprócz podświetlenia licznika,niestety mówiłem nadawcy o zdjęciach wysłanych pocztą elektr. nie zwrócił uwagi na taki szczegół,odesłałem i 13-pln. w plecy ,już nie o to chodzi ale o to ,że będe czekał przynajmniej tydzień i do końca też nie wiem ,czy dostanę dobry.pzdr... :arrow: [kupowanie liczników na odległość to niezbyt wiarygodna rzecz]. :roll:

Nie obracajcie tego w żart,chłopak ma problem,dobrze ,że was to nie dotyczy,natomiast ja mam to za sobą ,myślę ,że nigdy mnie to już nie spotka"tfu"... :? pzdr. :arrow: .

Myślę ,że będzie wydatek,kolego pewnie uszczelka pod głowicą padła,bądż głowica pękła...pzdr. :arrow: .

Dziś wysłałem foty[wymontowałem swoje zegary i porobiłem zdjęcia] do gościa co ma przysłać licznik,głównie chodzi o ilość wtyczek z tyło w tej mojej wersji,mówił ,że były jakieś wersje liczników na dwie wtyczki u mnie jest ich cztery-myślę ,że będzie ""gites"",pzdr. :arrow: .

Ja jednak licznik po zastanowieniu zamówiłem,może będzie chwilę spokój,jak załozę to się pochwalę,mam nadzieję ,że wczyta mi komp.mój przebieg kilometrów,czy będzie inaczej,napiszcie jak było u was co zmienialiscie -pzdr, i dzięki... :arrow: .

Pewnie się koledze opony' postarzały"",i tracą przyczepność,stąd bunia miga i ostrzega. :arrow: pzdr.

Powiedz co się może stać ,już raz wyciągałem i nic się nie podziało,dzięki za podpowiedż.pzdr. :arrow: .[jaja ,dziś wyjeżdzam z garażu ,tylko obrotomierz chodzi,reszta wskazówek leży na samym dnie w prawo,czary czy co ,po zdjęciu licznika jeżdziłem z dwa tyg. i nic się nie działo,zdjąłem klemę z aku i przeszło,nigdy takich cudów nie miałem-chyba mi kolego coś wywróżyłeś ]. :lol:

Proszę o poradę,psuje mi się licznik,a jest taki sam na allegro,czy muszą się zgadzać jakieś nr. tych liczników czy nie, e 34 525 i ,1988rok. http://motoallegro.pl/item580838551_licznik_bmw_e34_do_silnika_m20_2_0_i_2_5.html

Proponuje wymienić sprzęgło, u mnie jest zwykłe jak się rozgrzeje po mieście w korku też szarpie, jak dodaję gazu idzie lepiej,na normalnej jeżdzie nic się nie dzieje.pzdr... :arrow: .

Zdjąłem kierownicę i przeczyściłem wtyczki w liczniku i wyłączniki,na razie spokój,zobaczymy czy się uspokoi...pzdr... :arrow: .

Czekam na jakąś sensowna podpowiedż i widzę ,że nie ma chętnych liczyłem na pomoc,pzdr... :arrow: .

Są na allegro moduły do xenonów,po 29,90 [pln] nie ma komunikatów na kompie ,że spalona żarówka,własnie czekam na nie ,założę to się pochwalę,ja mam Hidy i nie narzekam na ich działanie, a przed autem widno!,podobno będą się czepiać jeśli nie ma reflektorów samopoziomujących,tylko na to nie ma przepisu ,ze nie można ich używać,a wracając do gaśnięcia stawiałbym na przetwornicę...pzdr. :arrow: .

Nikomu się takie coś nie przytrafiło?-pzdr... :arrow: ...

Kto miał taki przypadek,ciemno na całej desce i oprzyrządowaniu,,co sprawdzić najpierw,czy trzeba rozkrecac koło bloku kierowniczego pokrywe, żeby dostac sie do przełączników,np. ściemniania licznika itp.czytałem troche postów w temacie, ale u mnie wszystko zgasło,światła mijania są ,wszystko na zewnątrz działa.[dodam , że wszystko zapala się na sekundę i zaraz gaśnie]. :arrow: pzdr...

Co kogo obchodzą "manifesty" pod nickiem ,co za ludzie. :roll:

---czujnik wymieniłem wcześniej nie potrzebnie sie okazało,a przełączanie na PB to uważam dodatkowy kłopot,ma palić i tyle. :wink:

Przydał sie post solaris,u mnie właśnie to urządzenie padło,zmieniłem czujnik temp. płynu-nic ,kupiłem w sumie zaryzykowałem używkę i to tej firmy Bru coś tam z Allegro za 40 pln, i działa raz za razem pali,zobaczymy co dalej,nowy kosztruje 1/10 auta-he he-dzieki...pzdr

Panowie tu muszę podziękowac Adziowi-padniety był regulator ciśnienia paliwa koło termostatu {wygląd-czarny kolor jak filterek }to w ASO ponoc 500 pln kosztuje ,kupiłem uzywkę na allegro za 40 pln ,odpukać pali obecnie za każdym razem[czyli nie potrzebnie kupiłem czujnik temp. płynu]...pzdr...

Słuchaj każdy sposób jest dobry jak się sprawdza,wiem ,ze odpowietrzanie w e 34 to jest sztuka ,udało sie i jestem zadowolony i powiem więcej tak działałem szybko ,że nawet nie wzrosła dużo temp. na wskażniku ,więc nie było tak żle poza tym mieszkam na pogórzu i wykorzystałem naturalną rzeżbę terenu i pojezdziłem po stromych górkach zapewne szybciej powietrze wyszło z układu,najważniejsze ,że wszystko hula-dzieki za porady ,forum to forum, mechanior skasowałby pewnie kilka dziesiatek-pzdr...

Odpowietrzanie zrobiłem po swojemu na podjeżdzie tak ,żeby odpowietrznik na termostacie był ciut wyżej elektrozaworów,ponieważ jak pisałem miałem dodatkowy odpowietrznik właśnie koło nich a zepsuł się więc na podjazd i heja--nawet poszło z tym , wężami trzeba "pracować',ścisnąć ,odkręcić odpowietrzenie i zakręcić i znów,czasem w "łapy" parzy,jeszcze zaryzykowałem i popuściłem wąż górny z nagrzewnicy lekko go zgiąłem i poszła para z powietrzem[ALE UWAGA -GROZI POPARZENIEM] trzeba to robić z głową ażeby wąż całkiem nie spadł,najlepiej mieć rękawice gumowe[kontrolować trzeba również stan płynu w chłodnicy-dolewając zimny nowy płyn raczej starając sie lać nie po ściankach tylko na środek zbiorniczka,żeby coś nie pękło jak chłodnica sie rozgrzeje],dziwne to odpowietrzanie Bw e-34 ,miałem 11 lat ,e -28 D sama sie odpowietrzała tak określiłbym to...pzdr.