KoKoS

AO dzisiaj jeździłem 991 S PDK. System S&S, "żeglowanie" ( wrzucania luzu podczas toczenia się ), o wiele przyjemniejsza charakterystyka zawieszenia. Nawet w tej "legendzie" widać wpływ ekologii i innych pierdół. O ile żeglowanie i zawieszenie jest ok, to system S&S w tym aucie to jakaś pomyłka... Podobnie jak mity wciskane przez Porsche że teraz auto pali o wiele mniej, S'ka dzisiaj mi 19 pokazywała.

W F10 i chyba większości nowych aut jest to fajnie rozwiązane - AutoHold.

Owszem, bogacą się i kupują Bentleye RR i nie tylko. ( polecam forum exoticcars.pl, jest tam zakładka gdzie ludzie wrzucają zdjęcia co widzieli na ulicach w PL... oj dzieje się :D ). Tylko że Ci ludzie przeważnie kupują świeże auta/aktualne modele. Co do drugiej części to się z Tobą zgadzam, nie sztuka kupić takie auto ale je utrzymać :)

Nieprawda. Właśnie chodzi o to żeby na światłach nie przerzucać między N a D. Nawet w instrukcjach obsługi to pisze, i wszyscy magicy od skrzyń o tym mówią. Nie wiem dokładnie dlaczego tak jest, ale nie wiem też po co przerzucać na N na światłach :duh: Po to jest automat żeby nim nie wachlować, a wy na siłę coś chcecie robić :)

gorik79 nie porównuj rynku niemieckiego do naszego, bo to są dwa światy. U nas królują ulepy i najniższa cena, nie liczy się wyposażenie, przeszłość ani stan. Tam jest odwrotnie... Poza tym wystawić auto na sprzedaż to raz, a sprzedać to dwa. Widzisz tam M5 E39 jest wystawione za 24 000 euro. U nas ludzie za tyle to by chcieli kupić M5 ale E60, nieważne że będzie ona z US spawana z dwóch, ważne że sąsiedzi zobaczą E60 :norty: Wiadomo że jest to generalizacja, i nie każdy ma takie podejście, ale w moim przekonaniu Ci których stać na utrzymanie takich aut jak M3/M5/63AMG kupują auta świeższe a jeśli już starsze to bardziej "kultowe". Wiadomo są jednostki które spełniają marzenia, kupują starszy mega model bo akurat na taki ich stać ale jest ich bardzo mało, dlatego potem sprzedać takie auto to jak trafić w totolotka. Z resztą co tu dużo gadać, popatrz na Subaru Imprezę, niby przez wielu uwielbiana i wiele osób by chciało a w rzeczywistości auto bardzo trudne do sprzedania i to nawet jako nowy model.

Na twoim miejscu gdybym miał wracać do E9X to tylko M3. Znajomy ma czerwoną o której Ci mówiłem na sprzedaż i co ją widzę to gęba mi się smieje :lol: Co do A5 - jeździłem A5 sportback TFSI i S5. Dla kogoś kto się przesiada ze Skody czy VW to jest cały zadowolony ale poza tym to szału nie ma...

Tutaj nie chodzi o pokazywanie jaki to ma się silnik, ani ruszanie spod świateł. Ale jeśli kogoś w tego typu autach wyprzedzają TIRy to według mnie coś nie tak. Swoją drogą co to znaczy jeździć oszczędnie silnikiem V8/V12/W12 czy Boxerem które nie zależnie od ilości cylindrów są paliwożerne. Jeśli chcesz jeździć oszczędnie to kup inne auto i tyle, bo to się do tego NIE NADAJE. Tak jak Fiat Panda nie nadaje się do jazdy po torze, tak tego typu silniki nie są oszczędne. Jak auto pali conajmniej 18l/100km w mieście to jest sens uprawiać jakiś śmieszny ecodriving i męczyć się żeby auto spaliło 17,5l/100km? To jest różnica 3pln... w porównaniu do około 110pln które wydajesz na każde 100km. Tymabrdziej że do takich silników powinno/trzeba lać Pb98/V-Power. Chyba prościej się z tym pogodzić, a najważniejsze to być tego świadomym przed kupnem :wink:

Mój dobry znajomy ma M5 E60. Skrzynie już raz wymieniał, a co do szarpnięć to prawda co pisze AO. Są odczuwalne i to zdrowo, skrzynia DKG w M3 E92 to inna bajka. A co do samej M5. Ja bym chyba sobie nie sprawił dlatego że sama buda strasznie mi się opatrzyła ( E60 jest cała masa na drogach ) a w środku też już widać swoje lata. Sam silnik V10 to napewno dzieło... To auto jest napewno fajne, ale są lepsze alternatywy dla tego auta. Poza tym, kupując dzisiaj M5 E60 za około rok/dwa będzie nie do sprzedania. Chyba że za śmieszne pieniądze, niestety. houek co do tego ile teraz jest 911 na sprzedaż, nie znam osób które miały 911 i już jej więcej nie chciało. Owszem jest cała masa która narzeka ale równocześnie posiada bo bardziej je kochają niż nie nawidzi. Teraz jest dużo 911 bo część osób sprzedaje bo chcę kupić 991 a druga część to ulepy poskładane z dwóch ( handlarze poczuli pieniądz ). Sam szukałem i wiem że większość to szmelc jakich mało, zauważ że osób które sprzedaję auto bezwypadkowe, osobiście a nie handlarzy jest malutko. O pochodzeniu z PL ASO nie wspomnę... A co do tego 335i które mijasz to mu współczuje :duh: To jest jakis kosmos, chociaż też znam kilka osób które pokupowało S600 itd. i bawią się w takie klocki :mrgreen:

Tu nie chodzi o znaczek. Kierownica ma grubszy wieniec, dokładnie taki sam jak w M3 i perforowane środki. Generalnie o niebo lepiej się nią trzymie. Ta sportowa to jakaś pomyłka według mnie. W jednej E92 miałem w serii kierownicę M, a w drugiej odrazu wymieniłem z tej sportowej bo nie było i auto odrazu inaczej się prowadziło. A i swoją drogą, airbag pasuje przemiennie sportowa <-> m-pakiet.

:nienie: Ciekawe jakim cudem jak w E90 są żarówki :duh: a nie paski ledowe. Jedynie E92/93 maja LED w paskach i LCI.

Tak czy tak, z E92 M3 podczas jazdy nie ma szans. Przypuszczam że M3 DKG łyknie na prostej, a nawet jeśli ta 335i utrzymie tempo do 100km/h to później pęknie, tak samo jak pękną hamulce i zawias. Nie mówcie że 335i po tuningu weźmie M3 bo nikt nie kupowałby M3. Jedynie na śliskim tutaj jest przewaga przez xDrive. Co nie zmienia faktu że autko jest :cool2:

W żadnej E9X nie można ruszyć powyżej 3 500obr jak sie nie mylę bo komputer nie pozwala.

Przecież to jest manual to jaki "launch control" :mrgreen:

Zawieszenie już jest gwintowane, silnik dłubany nie dawno, ja obstawiłbym nowy zestaw hamulcowy. :norty:

Ta M3 jest ze Stanów, dałbym sobie spokój. Generalnie jak byś chciał coś od nich wziąć to dobrze sprawdź bo czasami robią "wałki" No a gdybyś się zdecydował, to może coś z Zuffenhausen klagosz :norty: :wink: Wracając do tematów sprzedaży to ludzie jak widzą przebieg ponad 150 000km to się obawiają, a potem kupują dwa razy taki tylko kręcony. Ja tego nie rozumiem, co oni myślą że ktoś kupuje auto i nim nie jeździ :mad2: Przecież prawie wszystkie ogłoszenia mówią że auto jest od kobiety lub emeryta z Niemiec, ciekawe tam społeczeństwo musi być :mrgreen:

Chłopaki z klagoszem musicie pogadać, może niech on wystawi to pójdzie szybko :mrgreen: A tak serio to teraz dobrze sprzedać auto to masakra, ulepy z okazyjnymi cenami królują i to w każdej marce. :duh:

Czym mierzone? Obszycie taką skórą wbrew pozorom nie jest jakieś kosmicznie drogie. Napewno za tyle nie kupisz ori z M3, poza tym M3 tunel środkowy ma "plastikowy" a obszyty wygląda ładnie :wink: Ja miałem obszyte w E92, jak chcesz to zerknij sobie do mnie do tematu.

Wszystko super :cool2: Tylko jak dla mnie końcówki wydechów minimalnie zbyt duże W środku zamiast obklejać listwy folią a'la carbon obszył bym oryginalną skórą z włóknami kevlarowymi tak jak ma to miejsce w M3. Ale E92 jak to E92 ładna, no i wynik na hamowni też niczego sobie :lol:

Nie. Nie wiem jaki ja mam drugi język, ale wiem napewno że mam m.in. Polski. Pamiętam jak odebrałem to byłem zdziwiony bo jeszcze w żadnej BMce nie było nic po Polsku... prócz menu w iDrive w E92.

No własnie zastanawiałem się czy tylko ja tak mam czy co, ale wnerwia mnie to bo wygląda jakby Pan Józio coś mi tam grzebał. Był ktoś z tym żeby na gwarancji to zrobili?

4er to będzie była seria 3 Coupe. Będzie też 4 Gran Coupe ale nie sądzę aby była alternatywą ale 5er. Według mnie alternatywą dla F10 jest 6 Gran Coupe - jest śliczna. Co do przedmówców odnośnie jakości F30 vs. F10. Nie mówie o spasowaniu, bo ono musi być nienaganne w aucie za 200 000pln ale o jakości użytych plastików, ich miękkości itd. Za to fotele z serii 1 sportowe są :cool2:

Nie będzie dużej różnicy. Opony RSC nie zależnie od wielkości są twarde, przez co zmiana grubości opony nie ma znaczącego wpływu na odczuwalne pogorszenie komfortu.

Z jakością wykonania bym się kłócił, według mnie F10 goni F01 a F30 to taka lepsza jedynka. Jakość może nie jest zła, ale do F10 jeszcze jej "trochę" brakuje.

Hehe, ostatnoi ze znajomym gadaliśmy i tak A4/A5/A6/A7/A8 nie mają znacznych różnic :duh: Poza wielkością, i garbem w A7. :mrgreen: Wracając do tematu, w sobotę byłem w BMW i z ciekawości obejrzałem F30 20d nieźle wyposażona ( cena 220 000pln ) i .... według mnie słabiutko. W środku ekskluzywna jedynka a z zewnątrz czegoś mi brakuje. Czekam na m-pakiet z werdyktem... no i podobno dobrze się prowadzi. Napewno nie jest alternatywą dla F10 pod względem wykonania/designu/prestiżu. :roll:

Byłem oglądać F30, 20d z ładnym wyposażeniem - 220 000pln i .... nie dałbym tyle. Puki co nie podoba mi się, środek nie jest zły ( ekskluzywna jedynka ) natomiast z zewnątrz mi czegoś brakuje. Czekam na m-pakiet, ale puki co w porównaniu do F10 jest przepaść :roll: