Skocz do zawartości

WojtekX

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez WojtekX

  1. w każdym samochodzie tłokowym część spalin przedostaje się do komory korbowej, nie da się tego uszczelnić w 100%, po to właśnie jest ta odma aby to odprowadzać i nie doprowadzić do zbyt wysokiego ciśnienia tam, uruchomienie zimnego silnika może objawiać się zauważalnie większym dymieniem przez jakiś czas (mówimy o korku), silnik jest zimny i warunki pracy są trudniejsze, chłodniczka oleju zabiera sporo oleju, nowy filtr też, nie jest taki mały, więc spadek oleju na bagnecie będzie zauważalny, nawet gdzieś w ok. litra, po zmianie zawsze uruchomić na chwilę silnik, aby układ napełnił się w pełni nowym olejem i dopiero po chwili sprawdzić stan. Dobrze że w 3.0 jest bagnet i możesz sprawdzić, z czujnikami różnie bywa, potrafią się uszkodzić, jak bagnet się zgadza a wskazanie czujnika wariuje, warto mu się przyjrzeć, wyjąć/umyć/wymienić
  2. czujnik potrafi się zawiesić/uszkodzić, bagnet jest testem manualnym/prawdziwym, gdzie jest problem? Lejesz aż zakres na bagnecie osiągnie właściwy poziom
  3. bagnetowi
  4. wtryskiwacze przy składaniu można zamienić, samochód zapali, ale sprawdzenie tego nie jest problemem, trzeba się zalogować kompem i sprawdzić wartości z oznaczeniami na wtryskiwaczach, samo wyjęcie wtryskiwacza i włożenie go jeszcze raz na swoje miejsce nie wymaga kodowania, oczywiście adaptacje w sterowniku można skasować i po naprawach ukł. zasilania warto to zrobić, sterownik rejestruje sobie pracę silnika na bieżąco i dostosowuje do niego, jeżeli coś zostało naprawione/wyczyszczone warunki pracy się zmienią, ja akurat nie jestem zwolennikiem dolewania różnych moto doktorów aby naprawiać silnik
  5. na to ma wpływ sprawność wtrysków, zmiana się pokazała ponieważ ingerowałeś w układ dolotowy, co ma wpływ na napełnienie cylindra, ale korekty na poziome, 1/1+ nie są problemem
  6. do "gom3z", nie musisz wydawać kasy na mechanika, możesz we własnym zakresie sprawdzić ten sterownik, tu chłopak w miarę prosty sposób to opisuje:https://www.youtube.com/watch?v=hcwdeVeHwQA jeżeli chodzi o starsze M57 i omawiany silnik, to już inne świece i inny sterownik, nie są zamienne..jeszcze raz napiszę: jak sterownik świec będzie uszkodzony i nie będzie grzał świec, N57 będzie dymiła na niebiesko, nawet przy plus 15, to nie wiedza forumowa, tylko konkretna usterka którą usunąłem sam i wszystko zginęło, samochód Ci się trzęsie na starcie, więc to już wskazuje, że z układem rozruchu jest coś nie tak, warto zacząć od elementów które z daleka widać że nie pracują poprawnie, może to uchroni Cię od wydawania nie potrzebnie kasy
  7. myślałem dokładnie tak samo jak Ty, gdy kupiłem ten samochód w takim stanie, przymierzałem się już do turbo od strony gorącej, czy nie puszcza, bo kopciła na prawdę mocno po starcie i ta nie równa praca, która akurat do uszczelniaczy nie pasuje..nie chcę tu na siłę forsować swojej diagnozy, po prostu kolega opisał swój problem który w moim samochodzie objawiał się dosłownie identycznie, wszystko zginęło po naprawie sterownika świec, poczekajmy spokojnie aż "gom3z" znajdzie usterkę, sam jestem ciekaw
  8. sprawdź sterownik świec żarowych, identycznie zachowywał się mój samochód, albo podmień na chwilę z innego auta dla testu, trzęsienie na zimnym to start bez sprawnej świecy, dym też bo nie ma warunków do zapalenia poprawnie mieszanki i dymi, po 3 minutach wszystko znika i problemu nie ma
  9. WojtekX

    F10 moduł TMS halogen

    jeszcze raz link, nie pokazał się za pierwszym razem: https://zapodaj.net/67e14dbc3a8b3.png.html
  10. WojtekX

    F10 moduł TMS halogen

    czy ktoś z forumowiczów reanimował moduł TMS w F10, uszkodzony mam jeden element, chodzi o jego identyfikację, wygląda na rezystor, ale nie mam pewności, to moduł od zwykłej lampy halogenowej
  11. czujnika temperatury Ci nie sprawdzę, nie mam takiego auta teraz, ale jak odepniesz wtyczkę od alternatora i obciążenie spada do "0" to bym mu się przyjrzał, mimo że po regeneracji, on dostaje permanentnie 12V, a obciążenie 0,15A rozładuje każdy akumulator, nawet nowy ze sklepu i to bardzo szybko
  12. chyba nie
  13. obciążenie instalacji po wygaszeniu sterowników powinno być na poziomie 0,004A, zmierz jakie jest u Ciebie, ale nie na alternatorze tylko na zaciskach aku, jak będzie zauważalnie więcej, odepnij tą wtyczkę z alternatora, i sprawdź jak to wpłynie na instalację, jak będzie zauważalna różnica, warto mu się przyjrzeć, regulatory alternatorów w niektórych modelach były usterkowe i generowało właśnie dziwne problemy
  14. jeżeli chcesz aby ktoś tutaj Ci pomógł, powinieneś podać przynajmniej konkretny nr. błędu jaki zapisuje się w sterowniku, inaczej to zgadywanka, mechanik który skanuje samochód i widzi parametry sobie nie radzi, a na forum piszesz ogólnie o problemie, gdzie przyczyn może być wiele
  15. dokładnie tak, ten sam problem występuje w sterownikach ABS w starszych modelach
  16. tu jest link do zdjęcia: https://zapodaj.net/e0d143b7c3ba8.jpg.html
  17. od głównego plusa wewnątrz sterownika, zasilanie doprowadzane jest do płytki takimi cienkimi drucikami zatopionymi w żelu w kilka miejsc, są bardzo delikatne i moim zdaniem źle zaprojektowane, obciążenie prądowe jest zbyt duże aby to bezawaryjnie długo pracowało, trzeba sprawdzić te połączenia, w moim przypadku kilka połączeń było przerwanych bezpośrednio na zacisku zasilania ale od wewnątrz, trzeba to dobrze oczyścić, poza samym żelem, na samym zacisku jest taki ala silikon, który usztywnia te połączenia, nie widać przerwy, dopóki się tego nie ruszy. Zrobiłem nawet zdjęcie, ale nie mam serwera żeby to wrzucić..
  18. sprawdzić czy ta świeca żyje, jeżeli tak no to może być sterownik, robiłem to sam więc naprawa bez kosztów, ale są firmy które się tym zajmują, na allegro jest ogłoszenie, 250zł chce gość
  19. no tak ze zdjęcia to nic nie porównamy, ale już z daleka widać że podtoczenie/punkt osadzenia amortyzatora jednego i drugiego w zwrotnicy jest inny, poza tym nie widać gdzie kończy się rura amortyzatora na górze (zasłania go talerzyk), to jedno a drugie to sam skok samego trzpienia, o to właśnie chodzi w tych wymiarach, ale ok...zostawmy to, załóż te nowe Sachsy i daj znać co się dzieje z autem, operacja bardzo prosta, ale problem okazuje się duży
  20. uszkadzają się sterowniki świec, kilka dni temu otwierałem swój i naprawiałem, szarpanie na zimnym i dymienie, po naprawie problem znikł, ale jeżeli masz komunikat o świecy, warto od niej zacząć, może jest uszkodzona?
  21. mam ten sam motor i ten sam komunikat, czy jest max czy jest 3/4 stanu informacja jest ta sama, na szczęście w tych motorach jest bagnet i można to sprawdzić, czujniki się brudzą zacinają, prawdziwy problem pojawia się jak nie ma bagnetu i nie masz możliwości tego faktycznie zweryfikować
  22. kupić u dużego hurtownika, np.InterCars czy jakiś inny, jest ich wiele, nie wiem skąd jesteś, sam przeskanuj okolicę
  23. WojtekX

    M62B44 wymiana vanosów

    tak się one właśnie zaczynają odzywać, szczególnie na wolnych po rozgrzaniu, ceny są różne, zależy komu oddasz, jest tam trochę pracy, trzeba rozebrać górę, otworzyć przód silnika, zdjąć miskę sprawdzić też pompę oleju, to nie jest prosta operacja, warto oddać do warsztatu który chociaż raz to zrobił
  24. ku mojemu zadowoleniu, zapaliła normalnie, żadnego trzęsienia i kopeć znikł
  25. zimno strasznie nie jest, ale jak diesel startuje na zimnym, to nawet przy tych temperaturach nie będzie chodził równo, i też mi zakopci na starcie, później jeżdżę cały dzień, odpalam i nawet dymka nie puści, sam jestem ciekaw czy ustąpi, miałem wcześniej błąd tego sterownika, który był nie do odkasowania, po reanimacji o dziwo dał się skasować, więc jestem dobrej myśli, jutro rano zobaczę, grzebałem przy tym dosłownie 3 godziny temu, i wcześniej jeździłem, więc teraz jest wszystko pięknie, ranek to zweryfikuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.