bodo67

Witam. Po takim opisie mam pytanko do ciebie. Czy to dużo zachodu wymina tego rozżądu. Jak słysząłem to rozrząd jest od strony skrzyni. Mógłbyś napisac z czym miałeś najwieksze problemy. Ja jeżdże na M57, ale przymieżam się do zmiany. Coś tam czytałem, że N57 z początku serii są nie bardzo caca. No i jeszcze te wtryski. Czasem ciężko odkręcić i trzeba, z tego co wiem zdjąć głowicę. A to już planowanie i nowa uszczelka, więc koszta rosną. Jakieś masz rady co do walki z opornymi wtryskami?

Mój to M57. Napisałem to wcześniej. Wszyscy twierdzą, że nie trzeba zdejmować głowicy. Serwis w Szczecinie twierdzi, że tzreba. To chyba przez te zapieczone wtryski.

Silnik w moim BMW to M57 a nie N57. Więc rozrząd jest od przodu. Dziwi mnie też potrzeba zdejmowania głowicy przy wymianie rozrządu. Czy może ktoś to skomentować proszę.

BMW e91 330xd. Kolesie w Świdwinie chcą 2000 zł za wymianę rozrżądu i części w cenie ok 3000 zł. Czy ktos może poradzić czy to uczciwa cena?

Widzę że nikt nie podejmuje tematu tuningu dla automata. Na pewno jest to trochę inny tuning.

Serdeczne dzieki za info o IC. Takie wlasnie info to sens chyba tego forum. Jeszcze jeden ma temacik. Pewnie troche kontrowersyjny. Pytanie raczej do specjalistow. Moja BMka jest z autoamtem. Lubie jezdzic dosc szybko, chociaz nie szarzuje i kick downow staram sie unikac. Poprostu nie wyprzedzam tak by bylo to potrzebne. Dlatego rzadko przekraczam 3500 obr. Chce by chipowanko pomoglo bardziej przy tych dolnych obrotach tak zeby jeszcze mniej potrzebne byl kick down. Tak w ogole to z automatem wygodnie jest w miescie ale na trasie nie ma sie kontroli nad redukcjami. Czasem po lekkim wcisnieciu autko wchodzi na obroty, kiedy wydaje sie ze moznaby bylo jeszcze pociagnac na wyzszym biegu. Dlatego pytam czy mozna cos tu poprawic odnosnie chipowania. Wiem ze zaraz ktos wyskoczy z manetkami do recznej zmiany biegow. Ala ja chce zapytac o chip. Czy da sie cos poprawic na nizszych obrotach nawet jesli to ma byc "kosztem" tych wyższych obrotów?

Chce zrobic chipa. E92 330xd 2007r. Czy oplaca sie zmienic IC na wersje 335d? Czy bedzie pasowac? Za ile moża dostać IC z 335d? Pytam, bo skoro sportsmeni z 335d wymieniaja na Wagnery itp. to chyba na rynku jest sporo IC Ori z 335d.

Po 250 tys DPF jest prawie na bank zapchany. To są na prawdę odosobnione przypadki, że ktoś jeszczenic nie dłubał w DPF po takim przebiegu. Ostatnio pojawiły się "dpychacze" w styu ale sam tego jeszcze nie testowałem, ani nie znam nikogo kto kto to stosował. Jeśłi to nie chwyt reklamowy to ca ca. Jak ktoś to stosował (lub coś podobnego) to proszę o komentaż. Jednak przez ostatnie parę lat czytałem tylko artykuły i na forach, że czyszczenie DPF jest tylko doraźne i szybko się znów zapycha - np. http://moto.onet.pl/porady-ekspertow/dpf-czyli-filtr-czastek-stalych-same-problemy/s1fwt.

Ta statystyka bierze się z tego że DPF jest dość drogi i dużo taniej jest go "wymontować". Zwłaszcza, że stare auto nie wiadomo ile jeszcze pojeździ. Dodatkowo aspekt ekologiczny DPF jest trochę kontrowersyjny. Nie mówiąc już o praktyce zastosowania gdy auto dużo jeździ p mieśćie. Ale "by the way" prosiłm by ktoś się wypowiedział o EGR przy tuningowaniu. Ale tylko jesli chodzi o praktyczną stronę problemu dla użytkownka.

U mnie po prostu ciekło i ne było żadnego błedu na kompie. To nie Star Trek, że wszystko masz wyświetlone na monitorze:) Zaślepiłem i zapomniałem, że te spryskiwacze istnieją.

80% diesly powyżej 7 lat jeździ bez DPF. Co w tym dziwnego, że do starego auta nie kupuje się nowego DPF za kilka tysięcy.

Ja troche z innej bajki. Moje pytanie do forumowiczów jest takie czy "wyłączać" EGR przy chiptuningu tak jak zaleca pewien mechanik ze Słupska. Wywalenie DPF przy przebiegu 220 tys nie jest dla mnie wielką sprawą do dyskusji, jako że "zaraz" może się zapchać. Ale, wyłączenie EGR chciałbym poddać pod dyskusję bo slyszałęm różne poglądy. Chodzi mi przede wszystkim o praktyczne podejście do tego problemu tak aby moje autko E91 330xd było mało kłopotliwe w użytkowaniu i dobrze śmigało.

Jeśli nie działają to prawdopodobnie padła pompka do tych spryskiwaczy. Ta pompka ponoć często się psuje. Ja odłączyłem i zaślepłem rurkę od płynu. I tak jeżdżę bo tak na prawdę te spryskiwacze nie są potrzebne. Pompka często się psuje i cieknie grawitacyjne, a wtedy cały płyn ucieka.

Witam, Mam pytanko. Jako że jakoś łatwiej i taniej jest kupić xenony skrętne, to proszę o poradę, czy można założyć xenony sktętne (dynamic) do wersji autka z xenonónami "nieskrętnymi". Oczywiście na pewno jakieś przeróbki muszą być. Ale czy tylko drobne i jakie? Chcę tylko zmienić jeden reflektor z zablokowana funkcją skretu

Wygląda na to że mój DPF jeszcze jest w "dobrej formie" Pytanko do fachowców. Czy zostawić DPF do chiptuningu, czy najpierw "wywalić" DPFa. Autko ma prelatana 218tys więc DPF może wkrótce paść. Dlatego pytam czy teraz zrobie chipa z DPF to potem trzeba będzie coś poprawiać w kompie jak wywalę DPF?

Z tą redukcją, to przypominam sobie jak uczyłem się jeździći zredukowałem za wcześnie to wszystko wyło aż miło. Teraz jak już nabrałem doświadczenia i w mairę płynnie redukuję to widzę jednak że i tak obrotomież w ułamku sekundy wzrasta przy redukcji, choć oczywiście mniej niż 30 lat temu. Kupiłem automata w czerwcu nie zauważyłem żeby obroty latały tak szybko jak piszesz. Wręcz przeciwnie. Automat robi to znacznie łagodniej. Ma tu znaczenie też duża moc silnika. Wszytko pracuje elastycznie i gdy automat redukuje skala skoków obrotów jest bardzo mała. W dodatku w automacie (tym kalsycznym, nie bezstopniowym CVT) przeniesisenie napędu jest za pomocą oporu hydrokinetycznego, a w więc nie ma co tu porównywać suchego sprzęgła. Dwumasa tego nie zrównoważy. Automat jak jest sprawny nigdy się nie myli, a człowiek czasem zredukuje za wcześnie lub szybciej puści sprzęgło. Jesłi chodzi o KD to w manualu też można nieżle przyśpieszyć i wejść na obroty. Ale nie dyskutujemu tu o wpływie stylu jazdy na rozrząd bo to bezsprzeczne, że dynamiczna jazda bardziej zużywa całe auto nie tylko rozrząd. Jednak jeśli chodzi o tzw. normalną jazdę to automat bezsprzecznie oszczędza bardziej silnik, rozrząd, półosie, przeguby itd. Inna sprawa, że klasyczny automat ma sens w mocnych silnikach. W słabszych lepiej spisuje się CVT, ale to już zupełnie inny temat.

Poniekąd racja, ale tylko częściowa i sygestwna. Po pierwsze na biegu jałowym może to i racja, tylko po co kumu wtedy wciskać gaz do oporu. Po drugie masa ASB ilosć oleju mówi sama za siebie gdzie opory i bezwładności są większę, gdy silnik jest "zasprzęglony". Koło dwumasowe ma tylko za zadanie wytłumić drgania. W ASB tego nie ma bo właśnie to się wytłumia w masie i ilości oleju. To proste. Wrzycasz jedynkę i noga do dechy. Gdzie obroty prędzej dojdą do 4000?

Dziwi mnie takie pisanie o kickdownie w ASB. W manualu znacznie łatwiej i szybciej jest silnikiem wejsć na obroty niż w ASB nawet z kickdownem. Nawet przy normalnej jeździe manual jest znacznie bardziej dynamiczny dla obrotów silnika niż ASB.

Tzn. że w moim 3.0 diesel M57T2 rozrząd to klops? Czytałem rzaczej, że w 2.0 jest nieciekawie. Nawet akcja serwisowa była w 2.0 na rozrząd. Ja chcę tylko poznać opinie fachowca po jakim przebiegu w moim silniku zaleciłby wymiane rozrządu.

Może jestem świeżak w BMW ale innych autek juz trochę zajeździłem. Artur daje praktyczną radę i ja to popieram i potwierdzam. Nie ważne czy to paliwo czy coś innego dostaje się do miski olejowej. Tam w misce ten płyn nazywamy olejem silnikowym naszego auta. Jak silnik zaczyna pracować głośniej i "twardziej" to czas na zmiene oleju. Nie znaczy to że mamy przekraczać 12-14 tyś bo wydaje nam się że silnik pracuje tak samo jak dwa mniesiące temu. Ta zmiana dźwięku jest dość płynna i dla niewprawnego ucha może okazać się nie do zauważenia. W dodatku zimą jak jest śnieg pod samochodem czasem nam się wydaje, że silnik ciszej i bardziej "miekko" pracuje.

Jak bym wymieniał rozrząd - koszt prawie 3000 to kołka żębate za 300 nie stanowią zbytnich kosztów. Czytałem, że ciężko ocenić na 100%, czy nie są zjechane i lepiej wymienić. Wiem że ten rozrząd po 2005 nie jest felerny. Jednak prosiłbym, żeby ktoś kto ma doświadczenie wypowiedział się po jakim przebiegu zaleciłby wymianę. I, czy można coś usłyszeć jak rozrząd zaczyna niedomagać. Silnik M57/T2

Ja mam e91 330xd z 2007r przebieg 214tysi tez temat rozrządu mnie męczy, bo trochę drogo wychodzi a autko super biega. Była by tragedia jak by rozrząd silnik wysadził. Z tym rozrządem wiąże się jeszcze zalecana wymiana łańcszka pompy olejowej i wtryskiwczy. Bo jak już robić to za jednym zamachem mieć spokój na dłużej. Jeszcze dochodzi uszczelniacz wału = OEM 100 złotych, uszczelka pod głowice 160 itd Z automatem rzozrząd trochę bardziej oszczędza. Czy ktoś mógłby poradzić mi i koledze z początku postu kiedy tak naprzwdę zabrać trzeba się za rozrząd w M57/T2.

Jeszcze pytanko do fachowca. Czy po wyrzuceniu DPFa lepiej jest już lać olej LL01? Ktoś wcześniej pisał, że LL01 lepiej chroni silnik. A co z większą ilością sadzy w LL01 dla turbiny i katalizoatora?

Czy podane osiągi na wykresie są bez zmiany wtrysków, intercoolera, turbiny, itd?

jnx Gdzie tego dokonano? Mam taki silnik w e91 i chciałbym zrobić chipa. Czy wykresy są z hamowni?