
wwwrona
Zarejestrowani-
Postów
516 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez wwwrona
-
ja kiedys zauwazylem to samo u siebie... dodam, ze na auto nie nazekam choc czasami je "przydusi" do 2,5-3tys obr przy gazie w podloge na 2biegu. podejrzania padaja wlasnie na przeplywomierz lub elektrozawor. jak narazie z tym nic nie robilem bo dzije sie to bardzo zadko.
-
i jak rybapl historia bmw twojego kolegi?? juz po zabiegu??
-
z tego co ja sie dowiadywalem to zabieg nawiercania/wykrecania urwanej swiecy roznie moze przebiec. nie wykluczali, ze moze sie nie udac i wtedy tylko glowica do gory czego nikomu nie zycze ale jak z autem twojego kolegi walcza juz tyle czasu to kto wie czy tylko to mu nie zostanie...
-
tak tez myslalem ale jaka mam pewnosc, ze to sterownik??? jak narazie mam za soba kosztowna wymiane swiec (na darmo) wiec co do sterownika chce miec pewnosc. a co z reszta pytan: powiedzcie mi jezeli to jest jego wina to rozumiem, ze na 1cylindrze swieca nie grzeje??? czy taki sterwonik moze uszkodzic mi nowe swiece???
-
zeby nie zakladac nowego tematu... moja radosc z wymiany swiec nie trwala dlugo...do wymiany sklonil mnie blad 16914 4212 glow plug zylinder1 jednak ze po wymianie dalej mam ten blad :( pierwsze co mi na mysl przyszlo to sterownik. powiedzcie mi jezeli to jest jego wina to rozumiem, ze na 1cylindrze swieca nie grzeje??? czy taki sterwonik moze uszkodzic mi nowe swiece??? mam jakas pewnosc, ze to steronik a nie cos innego??? a najlepsze jest to, ze przed wymiana nie sprawdzilem swiec :mad2:
-
panowie udalo sie :D zostawilem auto i po 2 godz juz bylo gotowe jednak ze nie zdradzili jak wyciagneli resztke swiecy. napewno nic nie nawiercali bo na resztce swiecy nie ma zadnych sladow wiercenia. tak czy siak zaplacilem 250zl :x i mam po problemie. pozdraawiam i zycze udanych wymian swiec
-
tutaj jest napisane ze spirala zarowa wykonana jest z metalu http://www.ngk.de/pl/technika-w-szczegolach/swiece-zarowe/budowa-swiecy-zarowej/budowa-swiecy-zarowej-ceramicznej/
-
rybapl a jak wygladala zerwana swieca??? czy to ten sam przypadek co u mnie, ze gwint wyszedl tylko zarnik zostal w srodku??? to mi dales do myslenia :(
-
witam. panowie mozna prosic o rozkodowanie tego: ed44597. z gory dzieki i pozdrawiam
-
panowie, za przeproszeniem nie interesuja mnie jakies obliczenia dotyczace "wystrzalowego pomyslu", wyluzujcie... nie za bardzo rozumiem o co chodzi??? czekam na info jak poszlo
-
bylem dzis w boschu i sie dowieadywalem jak ten zabieg wyglada... zajmie im to caly dzien bo robota musi byc precyzyjna i spokojna. rozwiercaja to i wyciagaja po kawalku. uzywaja magnesu do wyciagania kazdego wiorka. jezeli jest koniecznosc to rozwiercaja na wylot zarnik. jezeli jest niepewnosc, ze cos moglo zostac w glowicy to wyciagaja wtrysk i przedmuchuja komore... jakos tak to w skrocie wyglada. za robote 200-300zl. a i zawsze moze cos sie nie udac i tylko sciagniecie glowicy zostanie... co wy o tym myslicie??? jedni odradzaja takiego zabiegu, jeszce inni kaza zaslepic ta siwece (tylko jak???) i jezdzic jak gdyby nigdy nic. sam juz nie wiem :mad2:
-
tzn z tym mlotkiem nie jest zly pomysl, tez taki rozwazalem. ale czy spawac do tego drucika normalnie mozna?? a co z nagarem na swiecy jak ona pusci (bo podejrzewam, ze to przez niego tak siedzi) skruszy sie do glowicy?? zamrozic, sprobowac zawsze mozna ale czym. w sumie sa zamrazacze dla sportowcow, moze czyms takim??
-
z tym "wystrzalowym pomyslem" narazie dam sobie spokoj... zalalem to wd kolejny raz i czekam. moze cos przezre i pusci. kolejny pomysl to oddanie do warsztatu boscha. twierdza, ze robia takie rzeczy na codzien i moga mi to zrobic. jutro jade sie dowiedziec w jaki sposob chca to zrobic (nawiercaja, wykrecaja) i czy nie grozi to dostaniem sie jakis wior do srodka. przez tel powiedzieli mi, ze maja do tego sprzet i doswiadczenie i nikt im jeszcze nie reklamowal tego zabiegu. jak narazie mam DUZY rebus :?
-
no panowie poradzcie cos... na pewno jest jakis sposob na to nie mowiac o zdejmowaniu glowicy :cry2: zalalem to wd-kiem, slyszalem tez o plynie hamulcowym wiec i kropelke tego dalem. dzis probowalem to wyciagnac kombinerkami, uzylem duuzzzej sily i ani drgnelo :x
-
no i mnie sie trafilo... wszystko ladnie sie wykrecalo a tu przy jednej taki bubel, swieca sie rozdwoila. wykrecilem tylko to: http://imageshack.us/photo/my-images/593/zdjcie0236m.jpg/ a reszta zostala w srodku: http://imageshack.us/photo/my-images/835/zdjcie0238c.jpg/ co myslicie o tym???
-
zeby nie zakladac nowego tematu... co to za blad?? http://imageshack.us/photo/my-images/39/31551236.jpg/
-
nie slychac pisku, kolo pasowe wyglada ok. dzwieku jako takiego dwumasu tez nie ma. silnikiem przy gaszeniu zatrzepie jak w wiekszosci przypadow 320d.
-
mam to samo czasami... poduszki wymienione i dalej tak jest. zdarza sie to i na zimnym i na cieplym. dodam tylko, ze jak auto duzej postoi np z tydzien to objawow tych nie ma. w tamtym tygodniu wyjechalem autem po tygodniowym postoju i do dzis zadnych tego typu objawow nie ma, az milo ruszac. czyzby ten docisk jak sie zmeczy tak wariuje a jak juz odpocznie to nie daje o sobie znakow???
-
Zmień opaskę ( nr 8) , która znajduje się najbliżej czujnika. Mi też wydawało się, że czujnik puszcza, ale okazało się, że opaska już nie trzyma. nie, to ewidentnie puszcza przy czujniku. poza nim jest sucho
-
nie zakladajac nowego tematu.... macie sposob na czujnik temp powietrza (nr 10) http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=11_3328&hg=11&fg=40 zauwazylem, ze sie strasznie poci olejem wiec myslalem, ze jakas uszczelka/oring do wymiany ale jak go wykrecilem to nic takiego nie bylo. czy tam powinna byc jakas uszczelka/oring???
-
u mnie (m47n) potrzeba bylo 3,5 metra tych wezykow.
-
masz obroty jalowe 820 czy komputer je zbija do tych 820?? a jak to wyglada pod obiazeniem u ciebie?? u mnie tak jak na zdjeciu zalaczonym wyzej obroty sie roznia nieznacznie (znacznie??) na kazdym cylindrze.
-
z tego co kojaze u mnie w inpie "selective mass adjustment" jest pod f4 i to jest korekcja na wtryskach. natomiast jezeli wcisne f5 dzieje sie cos dziwnego- silnik zaczyna chodzic jakby nie na wszytkie gary, podskakuje a na ekranie nic nie wyskakuje. po wyjsciu z tego wszystko wraca do normy. kiedys podczas live data kliknalem tez f5 i ukazalo sie cos takiego: http://imageshack.us/photo/my-images/195/26134434.png/ od czego to jest??
-
a co sie dzieje jezeli do zbiornika podcisnienia wezyki sa podlaczone na odwrot?? tzn ten od elektrozaworka i ten co idzie do trojnika sa zamiienione miejscami?? ma to jakies znaczenie??? aj :duh: myslalem, ze mam je podlaczone na odwrot patrzac na schemat silnika m47. w m47n zbiornik jest odwrotnie zamontowany wiec mam dobrze. ale wracajac do pytania to ma jakies znaczenie???
-
ja akurat nie zmienialem srednicy (chyba, ze sie myle mowiac, ze oryginal to 3,2) i tak samo dlugosc zachowalem taka sama jak byla.