Jest mega ciężko przy autach powyżej 100k bo ludzie porównują z nówkami z salonu, często ze świetnymi warunkami leasingowymi. Zdrowy rozsądek zawsze podopowiada nowe, no i dodatkowo jak bez FV to jest kaplica. Wystawiłem swojego na próbę żeby zobaczyć jaki jest odzew z rynku. Miałem cale dwa telefony, stymże jeden gość był zdecydowany i chciał kupić (110k), ale finalnie ja się nie zdecydowałem, bo czekam na G30 LCI a to jeszcze trochę. Także jeżdżę dalej i przy okazji w przyszłym roku albo jeszcze kolejnym to już będzie cena poniżej 100k i wtedy raczej jestem spokojny o sprzedaż.