Skocz do zawartości

Problem z automatem - 530d nie jedzie


pavel

Rekomendowane odpowiedzi

WItam chcialem sie przywitac! :wink: jestem nowy na forum (nowo zarejestrowany - czytam juz jakis czas)

 

 

Zwracam sie z prosba o pomoc czy moze ktos wie z czym wiaze sie moj problem

 

Niedawno po najechaniu na bardzo duza dziure uszkodzilem wachacze i amortyzatory (zawieszenie m-technic). Po wymianie calego kompletu piasta+wachacze+drazek+amortyzatory z kopula gdy wsiadlem do auta przezylem szok poniewaz moja ukochana beema jezdzi jak duzy fiat. Turbina chodzi , ciagnie mocno obroty po 4-5000 ale auto praktycznie nie przyspiesza. Podejrzewam, ze padło coś w skrzyni biegów ponieważ czuje uslizg skrzyni. Praca silnika w ogole nie przekłada sie na jazde, przy 4000obr auto jedzie 100km/h, po wlaczeniu na tryb manualnej zmiany biegow i wcisnieciu mocno pedału gazu samochód niemrawo rusza a wczesniej 'urywało asfalt'. Skrzynia pracuje cichutko , nic nie szarpie , nie zgrzyta ale odczucie jest takie jak by sie jechalo caly czas na polsprzegle. Jezeli dodaje delikatnie gazu to doczekalem sie 160km/h ale trwało to całe wieki. Nadmieniam , ze podczas napraw akumulator byl kilkukrotnie wypinany i stal bez pradu (elektronika dziala - centralny oraz cala reszta).

 

O co tu chodzi ? czy to wina skrzyni ? Macie jakies pomysly?

 

 

Z gory dziekuje za fachową pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie grzebalem , na luzie wkreca sie momentalnie na obroty

Wyglada , ze wszystko jest ok , silnik pieknie pracuje , wkreca sie momentalnie na obroty , rusza normalnie , tylko praca silnika w ogole nie przekłada sie na jazde. Auto jedzie jak polonez. Skrzynia nie szarpie, wydaje sie jak by sie slizgala i nagle zalapuje bieg. Juz nie dziala tak jak dzialala przed dziurą

 

Auto stało długo u mechanikow bo czekalo w kolejce a potem troche roboty (wsadzone dwa amory sachsy advantage , koncowka drazka i drazek lemferdera, nadkole prawe , dwa wahacze z prawej str) Robie to z AC bo nie mam czasu i mozliwosci sie bujać zeby sciagac z zarzadcy drogi. Teraz jest u lakiernika bo zmienilem takze zderzak i nie mam narazie mozliwosci podjechac na komputer - zrobie to po lakierowaniu, pozatym wyjezdzam za granice na 2tyg - pracuje w niemczech)

 

 

no dziura kolos 15-16cm glebokosci , nie ma to jak nasze piekne polskie drogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.