Skocz do zawartości

318i / N42 problem z odpaleniem silnika


MI-24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Posiadam 2-litrowe BMW E46 143km, z sekwencyjną instalacją gazową BRC. Od kilku tygodni mam problem z odpaleniem zimnego silnika. :( rozrusznik kręci bardzo dobrze, ale nie chce odpalić silnik.. po dłuższym czasie czuje zapach paliwa...do tej pory po kilku razach udawało mi się odpalić bez problemu auto, jednak wczoraj kręciłem chyba z 20 razy po czym odpaliłem na popych.. Spalanie w normie - 10 litrów LPG... przy wymianie oleju i filtra powietrza zauważyłem że jest pęknięcie na wężu gumowym ,który idzie do pokrywy filtra powietrza (średnica tego węża ok 10 cm ) i mechanik powiedział, że może to będzie przyczyna.. jednak nie miałem czasu podjechać na warsztat i to zakleić.. Świece wymieniałem w grudniu - przejechałem na gazie może ok 20 tys km na tych świecach... Wtedy też i filtr paliwa został wymieniony... szukałem na forum, ale opcji jest sporo... Prosiłbym o doradzenie mi w jakiej kolejności szukać gdzie jest problem... Pozdrawiam

 

Aha... kręci kręci kręci - chce odpalić i wtedy dodaje troszke pedał gazu i odpala... jednak nie słyszę ssania.... wcześniej pare razy miałem jakiś dziwny objaw - bardzo głośno wyło ssanie chyba po odpaleniu silnika - tak jakby trąbka... był to rzadki objaw... teraz po odpaleniu silnika nie słychać ssania...

Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ja tez mam bardzo rzadko ale mam takie buczenie po odpaleniu przez 1 sek gdzieś jakby spod fotela kierowcy albo trochę z przodu :). Też mam n42. Ciekawe czy to jest to samo i czy mam się nastawiać na pchanie fury niedługo :). Problem w tym że nie wiem co to jest, mechanikowi tego nie jestem w stanie pokazać bo występuje raz na miesiąc i ciężko trafić... myślałem, ze to pompa ale teraz sam już nie wiem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Zacznę od nowa... Jak piszę głupoty , to proszę wyprowadźcie mnie z błędu... A więc miałem problem z odpaleniem bo miałem lekko wydmuchaną uszczelkę pod głowicą ( "twarde węże chłodzenia" były jednym z objawów).. Uszczelka zrobiona, rozrząd ustawiony.. Po odbiorze auta od mechanika zaświecił sie CHECK.. powodem była cewka..Kupiłem cewkę. Mechanik wymienił. Przy okazji wymienił świece . Jednak wymienił je na takie z jednym "dziubkiem". Nadal miałem problem z odpaleniem auta. Odpalało za drugim razem. Pewnego dnia kręciłem 10 razy , aż odpalił. Innego dnia 8 razy.. Pojechałem do mechanika. Wymienił z powrotem na poprzednie świece NGK, bo NGK mają chyba 4 dziubki o ile dobrze pamiętam ( stwierdził,że ma to coś wspólnego z zalewaniem świec ).. I pojechałem do domu.. Samochód postał prawie dwa dni, i nie mogłem go odpalić.. Kręciłem kręciłem, aż rozładowałem akumulator.. Po czym podładowałem go kablami i za którymś razem odpalił... Dlaczego zalewa świece? To źle czy dobrze? i dlaczego nie chce odpalić? Skłaniam się ku pompce paliwa, ale co ja tam wiem.. :roll:

P.S. W przyszłym tygodniu jadę do mechanika, ale już innego.. :mad2:

Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłon się ustawia takim "dziwnym jakby trójkątem" ? Bo jakimś takim urządzeniem coś było ustawiane po remoncie uszczelki..

 

P.S. Dzwoniłem, pytałem.. Nie ustawiał zapłonu, bo mówił,że tam się go nie ustawia...

Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie ustawianie zapłonu ?? W latach 80 ubiegłego wieku jesteśmy ? Widzieliście w BMW silnik z ostatnich 20 lat produkcji w którym ustawia się zapłon ?? :duh:

 

A co do problemu z odpaleniem to jeżeli masz pęknięty dolot i powietrze jest zaciągane nie tak jak powinno omijając np przepływomierz to od tego zacznij, wymień uszkodzony element nawet na używany ale sprawny.

Zmień mechanika bo coś to dziwnie wygląda albo oddaj mu auto i niech się martwi , w końcu po wymianie rzekomo uszkodzonej uszczelki pod głowicą auto dalej Ci nie działa prawidłowo. Dziwi mnie trochę zakładanie jakichś byle jakich świec, jak się nie ma pewności jakie maja być to się zostawia stare albo w prawie każdym sklepie z częściami powiedzą dokładnie jakie mają być, może ten mechanik niech zostanie przy naprawie polonezów i fiatów 125p bo chyba z tej epoki się wywodzi :?

 

Zobacz jakimś oprogramowaniem jakie błędy komputer zapisał ale najpierw zlikwiduj te nieszczelności w układzie.

 

Jeszcze wrócę do tej uszczelki pod głowicą..... wywalało Ci płyn, rozwaliło zbiornik wyrównawczy ? płyn w oleju miałeś albo na odwrót ? Czy tylko macher Ci powiedział że "węże twarde" to panie uszczelka ......

Zaczynam wątpić czy ten mechanik w ogóle miał blokady rozrządu do tego silnika i czy ustawił go poprawnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uszczelki, to kiedyś mocno się pobawiłem samochodem... wysokie obroty, aż odcinało paliwo.. Rozwaliło ten najgrubszy wąż, nie zbiornik wyrównawczy.. Uciekał mi płyn, ale nie było go w oleju.. Kilku mechaników stwierdziło, że płyn idzie na świece, dlatego problem z odpaleniem... plus te "twarde węże" chłodzenia. Blokady rozrządu miał, bo pożyczył.

jeżeli masz pęknięty dolot
... co to jest ten dolot? i gdzie to się znajduje?

Co do objawów... to dziś znów próbowałem odpalić... kręciłem i kręciłem chyba z kilkanaście razy....Nim odpalił, to w samochodzie czuć było paliwo..

Dziękuję, za pomoc i wszelkie sugestie które przyczyniają się do rozwiązania problemu. :cool2:

P.S.

Nie wiem, czy mi się wydaje, czy może tak ma być, ale mam wrażenie, że jak wciskam pedał gazu, to jest opóźniona reakcja... po chwili dopiero przyspiesza.. Może to ma jakiś związek z tym co się dzieje?

Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolot czyli wszystko co związane z powietrzem dochodzącym do silnika, pisałeś o pękniętej gumie w okolicach filtra powietrza.

Jeżeli jest to między wlotem powietrza a filtrem to raczej nie będzie miało wpływu na palenie silnika ale jak to jest po przepływomierzu to jak najbardziej może mieć znaczenie.

Tak czy siak po odpaleniu przydało by się podpiąć z inpą i zobaczyć co powie, parametry z live data powinny pomóc mechanikowi w diagnozie.

 

Z wolnych obrotów reakcja na wciśnięcie pedału gazu może się wydawać że jest spóźniona, ja też miałem takie wrażenie, wymieniłem ostatnio napinacz łańcucha rozrządu i teraz reakcja wg mnie jest idealna jak na ten silnik.

Jak już zapali twój silnik to jak się sprawuje podczas jazdy ? Jest wszystko okej ? wchodzi na obroty natychmiast ? ma moc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 w lewym górnym rogu jest ta guma o której pisałem.. ale ona została naprawiona przy remoncie uszczelki..

 

Jak już odpali, to najpierw chwile się podusi... ale mocy czuje ,że nie ma...

Edytowane przez MI-24
Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieszczelność tej rury z pewnością będzie miała wpływ na pracę silnika ale ni8e wiem czy aż do tego stopnia żeby nie dało się auta odpalić, chociaż kto wie ;)

Inna sprawa że piszesz że została naprawiona, czy aby na pewno dobrze ? i nie ssie "lewego" powietrza ?

Najważniejsze to jednak podpiąć się z komputerem i po odpaleniu zobaczyć co live-data pokazuje, ten silnik jest dość zaawansowany i niestety niewielu mechaników ma o nim pojęcie ale informacje z diagnozy może kogoś naprowadzą na przyczynę usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś znów próbowałem odpalić auto.. kręciłem i kręciłem, aż prawie akumulator rozładowałem... Ale na popych odpaliło... Jakieś podpowiedzi?

P.S.

Próbowałem wejść w kontakt z mechanikiem polecanym na forum, ale on się nie podejmie ... :(

Ar­mia ba­ranów, której prze­wodzi lew, jest sil­niej­sza od ar­mii lwów pro­wadzo­nej przez ba­rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.