Skocz do zawartości

330xd Przeróbka x-a na RWD


OloG3

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jak sądzicie, możliwe-niemożliwe? Czy ktoś może próbował, albo zna kogoś kto próbował? Domyślam się że mechanicznie do zrobienia, ale co z ESP? Bedzie działać? Jakieś inne potencjalne problemy?

Edytowane przez Olo@G3

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, nie o to mi chodzi, sprecyzuję cel ćwiczenia..

 

Chodzi o całkowite wywalnie elementów napedu na 4x4. Wożenie ich skoro i tak nie działają nie ma większego sensu - masa i opory, poza tym nie jestem pewien czy auto w ogóle będzie jechać po odpięciu przodu.

 

Zastanawiam się nad możliwościami - kosztami takiej przeróbki ze względu na gorszą dostępność cześć do x-a i konieczność ponoszenia większych nakładów na utrzymanie tego napędu w idealnym stanie. W tej chwili mam np problem z wyraźnymi stukami przy zmianie biegów i niemożność ich usunięcia a nawet problemy ze 100% diagnoza ich źródła doprowadza mnie do dużego wk...nia. Doczytałem się już że Ten Typ Przeważnie Tak Ma i że najlepiej się przyzwyczaić ale jakoś nie mogę :( Podejrzewamy tylny dyfer, ale w tej chwili na aledrogo nawet nie ma jednej sztuki do xd manuala, a o pewności że będzie lepszy w ogóle można zapomnieć.

 

BTW, czy dyfry w ogóle się naprawia?

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zdemontować przedni dyfer, pólosie i wal napędowy.

Niestety auto nie ruszy z miejsca :) Skrzynia rozdzielcza wyczuwając brak oporu w przednim napędzie będzie przekazywała cały moment na ...przednie koła.

Konieczny jest więc demontaż skrzyni rozdzielczej i montaż dłuższego wału napedowego. Niestety poźniej okaże się, że przelożenia tylnego dyfra tez są inne itd, itp.

 

Przednie zawieszenie też jest na inny wózku montowane więc tutaj też schody...

Prędzej znajdziesz źrodlo stukania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zdemontować przedni dyfer, pólosie i wal napędowy.

Niestety auto nie ruszy z miejsca :) Skrzynia rozdzielcza wyczuwając brak oporu w przednim napędzie będzie przekazywała cały moment na ...przednie koła.

 

a co gdyby wyjście na przedni wał napędowy całkowicie zablokować?

 

BTW: dyfer w 330d i xd (sprawdzałem dla wersji 204KM) ma takie samo przełożenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zdemontować przedni dyfer, pólosie i wal napędowy.

Niestety auto nie ruszy z miejsca :) Skrzynia rozdzielcza wyczuwając brak oporu w przednim napędzie będzie przekazywała cały moment na ...przednie koła.

 

a co gdyby wyjście na przedni wał napędowy całkowicie zablokować?

 

BTW: dyfer w 330d i xd (sprawdzałem dla wersji 204KM) ma takie samo przełożenie.

 

Myślę, że jakiś hardcorowiec moglby wybebeszyć skrzynię rozdzielczą z tarcz ciernych i zblokowac ją na stałe...pewnie się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma tarcz ciernych ale pewnie zablokowanie kola zębatego powinno wystarczyć ;) Już chyba lepiej wymienić cały tylny wał, chyba się powinno dać, chociaż...

Pytanie tylko po co to wogóle robić... ze sprzedaża bedzie problem.

Pozdrawiam,

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby odczuć lżejszą jazdę to by wypadało jeszcze zdemontować przedni dyfer, albo chociaż wyjąć z niego półosie, żeby nie generowały dodatkowych oporów toczenia.

 

BTW: można by też odpiąć tył i zostawić sam przód, wtedy by było pierwsze na świecie BMW z napędem na przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma tarcz ciernych ale pewnie zablokowanie kola zębatego powinno wystarczyć ;) Już chyba lepiej wymienić cały tylny wał, chyba się powinno dać, chociaż...

Pytanie tylko po co to wogóle robić... ze sprzedaża bedzie problem.

 

Są tarcze cierne....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie są te tarcze cierne?.....Tam jest przekładnia planetarna.

 

http://xiftw.com/images/E46xi_TC_GearSet.JPG

 

http://xiftw.com/images/E46xi_TC_RingGear.JPG

 

 

Zwracam honor...rozbieralem z ciekawości NV 125 z X5 i tam były.

 

Masz więcj informacji o budowie NV124?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam. Swego czasu rozwaliła mi się moja więc starą z ciekawości rozebrałem ;) Szukałem części zamiennych u nas i w usa bo to oni ją wyprodukowali, ale bezskutecznie. Nikt jej nie chce regenerować więc w końcu się poddałem i przestałem szukać.

Oprócz kilku szkiców z sieci i tego że to firma new venture i model 124 nic nie udało mi się znaleźć.

Swego czasu na allegro była usługa regeneracji ale własnie chyba skrzyni 125 więc może oni by coś mieli.... znalazłem nawet link http://allegro.pl/bmw-x5-330xd-naprawa-reduktor-skrzyni-biegow-i1630686051.html

 

Swoją drogą to może rozbierałeś jeszcze inną bo w nv125 jest chyba podobnie tylko że jest tam łańcuch? Może tą od e30?

Pozdrawiam,

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam. Swego czasu rozwaliła mi się moja więc starą z ciekawości rozebrałem ;) Szukałem części zamiennych u nas i w usa bo to oni ją wyprodukowali, ale bezskutecznie. Nikt jej nie chce regenerować więc w końcu się poddałem i przestałem szukać.

Oprócz kilku szkiców z sieci i tego że to firma new venture i model 124 nic nie udało mi się znaleźć.

Swego czasu na allegro była usługa regeneracji ale własnie chyba skrzyni 125 więc może oni by coś mieli.... znalazłem nawet link http://allegro.pl/bmw-x5-330xd-naprawa-reduktor-skrzyni-biegow-i1630686051.html

 

Swoją drogą to może rozbierałeś jeszcze inną bo w nv125 jest chyba podobnie tylko że jest tam łańcuch? Może tą od e30?

 

Na pewno była od x5. Ona ma silnik elektryczny sterujący x-drivem, który zacieśnia lub luzuje tarczki wlaśnie w celu przekazania rożnych wielkości momentu w zależności od potrzeb na przod lub tył.

W nv125 jest łańcuch tak jak w e30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno była od x5. Ona ma silnik elektryczny sterujący x-drivem, który zacieśnia lub luzuje tarczki wlaśnie w celu przekazania rożnych wielkości momentu w zależności od potrzeb na przod lub tył.

W nv125 jest łańcuch tak jak w e30

 

to było X5 po lifcie. w przedliftowych jest taka skrzynia rozdzielcza jak w E46.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co psuc cos co jest super wlasnie ? przeciez ludziska wlasnie szukaja x-drive i sie ciesza z jazdy w zimie niegladajac sie w lusterka z ktorej strony nas zad wyprzedza :)

Napraw to i ciesz sie z jazdy bo nie psuje tego co ktos dobrze wymyslil bo potem nie wyjdziesz z problemow z elektronika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykryliśmy mały luz na wale napędowym, na wieloklinie łączącym segmenty wału. Magik od wałów zacieśnił ten luz i było lepiej przez jeden dzień. Niestety po paru dniach jazdy znów stuka jak wcześniej. :mad2: Ciekawostka: Specjalista od regeneracji wałów napędowych stwierdził lekki luz na krzyżaku, ale wg niego nie kwalifikujący się do wymiany. Tym bardziej, że wg niego te krzyżaki które są dostępne jako części zamienne są kiepskiej jakości, więc lepiej zostawić ori. :?

 

Czy ktoś może mi polecić dobry zakład regeneracji wałów napędowych w Warszawie?

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

BTW: dyfer w 330d i xd (sprawdzałem dla wersji 204KM) ma takie samo przełożenie.

 

Dyfer w d i xd ma to samo przełożenie ale na bank jest inny. Patrząc na opisy części dodatkowych (podkładek itd.) wygląda na to że wałek wejściowy dyfra od xd ma mniejszą średnicę niż od rwd. Problem w tym że nie mam na 100% pewności ze problem jest w dyfrze. Byłem u dwóch mechaników i żaden nie jest w stanie ustalić źródła stuków. Może dyfer. A może transfer. A może skrzynia. Albo wał. :?

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety u siebie obserwuje takie stukniecie i to jak wojna z wiatrakami.... ja u siebie wymienilem przednie polsosie, skrzynie rozdzielczą i dalej stuka.... teraz to prawdopodobnie albo skrzynia, tylny most, lub gdzies na mocowaniu tegoz dyfra.... a moze jednak przedni dyfer a moze wlasnie ta tarcza przegubowa na wale.... zreszta btw ona w ori kosztuje lekko ponad 300zl wiec to nie jest tak bardzo drogo.

Ja juz stracilem sile na walczenie ze stukami i po prostu jezdze delikatniej, mozna to obczaić, ale wkurza tak samo jak na początku.... nie jest to najmocniejsza konstrukcja ;) Ponadto nikt tego nie zdiagnozuje.... chociaz moze po prostu trzeba by samemu, na podnośnik druga osoba na dół i może stetoskop jeśli nie bedzie nadal pewnosci skad te stuki.

Pozdrawiam,

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

hej, sorki ze odkopuje. Napisze troche bo wiem sporo na temat xdriva e46... No to tak. Jezeli chcesz zrobic rwd z niego to smialo wywalasz przednie polosie(sprzedajesz i masz juz 2000zł), dyfer odkrecasz smialo od miski olejowej, nic niepocieknie, wal przedni tez. Rozwiazanie kwestii Tyłu:

- wybebeszyc reduktor i spiac go na krotko(pospawac ten uklad satelitarny lub dotoczyc sztyce i wyciągnać srodkowa duza zebatke) - wtedy zachowujesz oryginalny wał napedowy i skrzynie,

- lub szukasz gdzies "dupke" skrzyni biegow od zwyklego 330d i zakladasz wal od 330d. Reduktor sprzedajesz za kolejne 2000zł. Wale do 330 byyly jednopodporowe. Musisz tez dyfer od 330d kupic bo on ma flansze dluzsza. Kwestia przelozen - automaty maja na obu dyfrach 2,93, manuale 2,36 chyba. Na przelozeniach sie nie znam ale automat chyba jedzie wolniej.

 

Co do tego słynnego stukania w xd.. chodzi pewnie wam o dzwiek jak sie pusci i gwaltownie dodaje gazu, powstaje wtedy takie gluche uderzenie w okolicach bagaznika.

Ja mam automat tak ze u mnie nie czuje tego przy zmianie biegow. Najlepiej to slychac jak przezucam z R na D.

łącznik elastyczny wału mam jak nowy, automat raczej nie pozwoli gwaltownie szarpac napedem. Podpory wału juz praktycznie nie mialem to zmienilem ( wał tez bo okazały sie niebezpieczne luzy na krzyzaku) wymienione wszystkie gumy tylniego zawieszenia, łącznie z mocowaniem kołyski, dyfra itp., nowe pół osie.

Dalej wali...

Przednie przeguby, przedni dyfer, nie ma luzu nic.

Tyle pieniedzy nawkladane..

...A wystarczyło odkrecic tylni wal od dyfra i pokrecic flanszą. chodzi koło centa w lewo i w prawo a polosie stoja w miejscu... lub poprostu przylozyc reke do dyfra.

Przyczyna walenia w xd jest poprostu lipny tylny dyfer w ktorym wycieraja sie zeby na zebatce atakujacej. Nie wiem czym to spowodowane, dawali jakis gorszy materiał? moze mimo niezalecania wymiany oleju trzeba bylo jendak to robic? cholera wie.

Dyfra jescze niezmieniłem ale wiem ze bankowo to to..

Edytowane przez yannkes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie do konca wadliwy bo auto jak kupilem rok temu to z przebiegiem 200 000km. Zrobilem kolejnych 5000 i zaczelo wszystko wyłazic. Poprostu sie zurzyło. Niemiec kompletnie w nim nic nie robil. Piszac o nim, pisałem tez o realiach posiadania auta ktore ma prawie 10 lat i 200 000 nabite. Co do samego napedu to przedni dyfer, wał, półosie, przeguby, reduktor ok.. a zmieniac napewno nie zmienie bo zaloze sie ze bede musial robic remonty od nowa ;P chociaz tyle dobrze ze kupilem go za 23 000 a nie za 32 000 bo pewnie bym musial robic to samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yannkes, fajnie że wykopałeś ten temat, zwłaszcza, że masz własne doświadczenia w tej materii. :cool2:

 

U mnie stuka nadal, ale chwilowo olalem temat. Czekam, aż coś definitywnie się wykrzaczy. Robię moim xd dużo kilometrów, ale w 90% w trasie, głównie po autostradach, wiec rzadko poniżej 5go biegu. A w mieście, tak jak ktoś już napisał, na niskich biegach delikatnie zmieniam i wtedy tego tak nie czuć. Zgadzam się, że u mnie również problemem może być dyfer, a to dlatego, że stuki się pojawiają dopiero po kilku minutach jazdy, tak jakby pochodziły z mechanizmu wypełnionego olejem, który na zimno jest gesty.

 

Ogólnie rzecz biorąc zajebiscie polubiłem to auto i przestałem się zastanawiać nad patentami typu przeróbka na rwd. Jako pojazd do naprawdę szybkiego połykania dużych odległości xd jest po prostu stworzony. Dodatkowa trakcja i stabilność 4x4 daje fantastyczne poczucie bezpieczeństwa zwłaszcza w takiej porze roku jak teraz. Do wygłupów i na miasto mam innego przecinaka :8)

 

Jedyna modyfikacja jaką bym rozważył to właśnie podmiana dyfra na ten z 330d. Przełożenie się zgadza, a powinien być mocniejszy i dużo łatwiej o taki. Wydaje mi się, że łatwiej jest przerobić wał (skrócić i podmienić końcówkę na pasującą do dyfra) niż rzeźbić w samym dyfrze żeby podpasował pod wał z xd. Może to zrobić wiele warsztatów. Natomiast prawidłowe złożenie dyfra to duży problem, bez odpowiednich narzędzi i wiedzy jak ustawić luzy masz niemal gwarancję porażki.

 

Jeśli się zdecydujesz na tą podmianę (dyfrów) koniecznie zdaj relację.

 

PS. Osobiście uważam, że oleje zalewane do mechanizmów na całe życie pojazdu to SCIEMA. Podobnie zresztą jak silnikowe LongLife'y na 30 kkm.

Pozdrawiam

Alek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.