Skocz do zawartości

PLANUJĘ KUPNO E39 PROSZĘ O OPINIE i POMOC W WYBORZE


daroox

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

Co do spalania to M52b25 wcale nie pali więcej niż b20, a to dlatego że 2,0 trzeba kręcić żeby pojechało przy czym 2,5 zasuwa od samego dołu. Może w E39 nie będzie aż takiej różnicy, ale w lekkim E36 różnica jest przepastna.To tak jak porównać CC z Polonezem :mrgreen:

Tak się zastanawiam po co w ogóle zrobiono silnik 2,0? Bo nie wyróżnia się dosłownie niczym.

Chciałbym żeby kolega wiedział, że BMW jest wyczulone na układ chłodzenia i może przysporzyć to go o zawrót głowy.

U mnie w dziale 80% tematów jest o problemach z chłodzeniem. I tu stwierdzam, że BMW w tej dziedzinie.....poległo.

PS. Wszystko jest dożywotnie.Czyli jak się zużyje to umiera...i jest koniec.

W R6 o rozrządy raczej martwić się nie trzeba, gorzej jest w V8.

No i słynne Audi 2,5TDI V6 tam też jest dożywotnio :mrgreen:

PS.No i co że TDI???

Nie lubię jak ktoś zachowuje się jak dziecko.Miałem TDSa i nie wstydziłem się, że z Leonem 130KM nie miałem nawet startu.Miałem 1,9SDI i kochałem ten silnik za...spalanie 5 litrów w mieście,poniżej 4 na trasie i jego bezawaryjność.

Zresztą robienie z ulicy toru wyścigowego to....nie skomentuję :8)

Edytowane przez CICHY525
ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glownie mam jakas niechec do passaciarzy i golfiarzy gdzie 1.9 110 km to najwspanialsze auto na swiecie, a bmw jezdza wiesniacy i kazda inna marka to dno... Nie lubie vw i audi i pokrewnych marek, dlatego jestem ustawiony anty na te pojazdy.

A co do pedzenia to jezdze zawodowo duzymi zestawami i mam spore doswiadczenie w prowadzeniu pojazdow i wiem kiedy i gdzie moge depnac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

A ja olewam te wszystkie gadki-nie rusza mnie to. Nie wiem czemu tyle nerwów w niektórych :think: ? Mam to co lubię i guzik mnie obchodzi to co myśli ten czy tamten albo ich szwagier :mrgreen:

Przyległo to niestety po tym jak kiedyś cały półświatek korzystał z tej marki bo było przede wszystkim szybkie i wygodne. Później wszelka młodzież zaczęła kupować zwłaszcza E36 bo było tanie i po to żeby przycwaniaczyć. Kiedyś ogólnie modny był strój dresowy i obojętnie czy miał 2 czy 3 paski :mrgreen:

A ogólnie sporo osób myśli tak jak któryś z kolegów wcześniej napisał, że jak kupi BMW to doda sobie do prestiżu +10 :mrgreen:

A tak naprawdę to jest normalne auto, nawet bym powiedział wymagające więcej pokory bo jest moc i jest tylny napęd który może nas zadziwić i czasami to robi nawet tym co jeżdżą już długo tym autem(szczególnie jak przesiadają się z 4x4 :mrgreen: ).

ja tak mam.

Zapomniałeś o CRD :D

A ja dodam V8 :norty:

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glownie mam jakas niechec do passaciarzy i golfiarzy gdzie 1.9 110 km to najwspanialsze auto na swiecie, a bmw jezdza wiesniacy i kazda inna marka to dno... Nie lubie vw i audi i pokrewnych marek, dlatego jestem ustawiony anty na te pojazdy.

A co do pedzenia to jezdze zawodowo duzymi zestawami i mam spore doswiadczenie w prowadzeniu pojazdow i wiem kiedy i gdzie moge depnac.

 

 

wypowiedź niegodna dorosłego czlowieka. nie wiem ile masz lat i nawet mnie to nie interesuje. ostatnie stwierdzenie jest podobna do "mam najszybsze auto więc jestem najszybszy na torze".

lepiej żeby pchało niż ciągnęło.


http://www.motostat.pl/user_images/63351/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kulawy jak jeździsz dużymi zestawami to skąd możesz wiedzieć gdzie możesz depnąć a gdzie nie ?

Jezdzzac ciężarkowa masz całkiem inny punkt ciężkości i cala reszta się rożni i ty myślisz ze dzięki temu wiesz jak osobówka śmigać na granicach fizyki ? hm...

 

a ocenianie ludzi względem marki tez trochę jest dziwne jak już ktoś pisał trochę nie dojrzała wypowiedz !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat nie ciezarowkami tylko troche innym sprzetem, co do tego gdzie mozna depnac to wiem bo osobowym jezdze sporo i w sumie tylko po autostradach. I mysle ze pora skonczyc temat bo chodzi tu o porade w sprawie e39, a nie o to jak ktos z nas jezdzi itp. Jedni jezdza wolniej inni szybciej, a to czy lubie dana marke to juz moja sprawa i nikt nie musi sie ze mna zgadzac. Kazdy ma swoje upodobania i fantazje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię jak ktoś zachowuje się jak dziecko.Miałem TDSa i nie wstydziłem się, że z Leonem 130KM nie miałem nawet startu.Miałem 1,9SDI i kochałem ten silnik za...spalanie 5 litrów w mieście,poniżej 4 na trasie i jego bezawaryjność.

Zresztą robienie z ulicy toru wyścigowego to....nie skomentuję :8)

 

Rozsądnie piszesz. Miałem 10 lat peugeota 307, to wbrew temu co pisali wszedzie w necie był calkiem solidny samochód. Nigdy nie miałem zadnej powaznej awarii. Takze całkiem go lubiłem. Teraz od roku mam M5. Czy to mnie czyni innym czlowiekiem? :)

 

Wracajac do tematu, i pytania kolegi, to warto szukac e39 zarówno z silnikami M52TU jak i M54. Byle jak najlepszy stan auta znalezc.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Silnik 2,2 w 520 i to M54. M52 to silniki 2,0 w 520i, 2,5 w 523i, i 2,8 w 528. Silniki M52 występowały z pojedynczym jak i podwójnym vanosem.

Czy to mnie czyni innym czlowiekiem?

Też tak uważam.

Każde auto które kupuję ma coraz większy sinik :mrgreen: I czym większy silnik tym wolniej jeżdżę :think: . Jak dojdę do jakiś 6 litrów (a już nieco mi brakuje :D ) to chyba będę jeździł ze 60 w maxie :mrgreen: I nie chodzi tu o spalanie rzędu 20 litrów, tylko od tak sobie.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czy dany silnik bierze olej zalezy po niekąd jakim olejem sie go zalewa poniewaz słyszalem ze bardzo pożadny jest valvoline,kumplowi brała olej i zalewał róznymi markami ale odkad zaczol uzywac wlasnie tego oleju problem calkowicie znikł wiec i ja spróbuje rowniez tej marki przy najblizszej wymianie:) i jeszcze jedna sugestia odnosnie zakupu auta!!! niezwracac uwagi na przebieg bo w 99% są krecone!!! Na niemieckich aukcjach bmw powyzej 10lat mają po 500000km przelotu po czym pojawiaja sie u nas z przebiegiem 150-200tys i krecą przez kolejne lata drugie tyle,moja e46 330ci ma 300tys i spokojnie mogłbym przekrecic licznik na 150tys i kazdy by w to uwierzył bo silnik ,zawieszenie i cała reszta jest idealna,zawieszenie jest twarde i niewybite jak w nowym aucie a autko smiga w kraju od 8 lat i wspomne tylko ze kiedys juz kupilem maszyne w super idealnym stanie z niskim bardzo niskim przebiegiem po czym dosłownie po 300kilometrach silnik sie rozpadł,tak ze kupujac auto sprawdzam poprostu jak silnik pracuje i tym sposobem sie jeszcze niezawiodłem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warto dodać ze własnie auta nawet z prawdziwym przebiegiem blisko 200 tys km mogą nas kosztować dużo więcej niż 300 tys km

bo to z doświadczenia trochę mowie dużo rzeczy wtedy w aucie trzeba wymieniać, zwykle maja orgianle zawieszenia sprzęgła itd itd

auto stare z niemieć wiąże się od razu z wymiana zawieszenie bo z reguły stare części na polskich drogach dostają taki docisk ze rozpadają się :D

tłumiki z rdza tez lubia odleciec na polskich drogach mimo ze w niemczech eszcze z 60 tys takim bys zrobil :D

Ale suma sumara i tak ja osobiscie tez bym szukal auta z malym przebiegem ale prawdziwym,

 

Od frajerów co kręcą liczniki auta bym nawet nie kupowal

 

kumpel mi mówił ze odpowiednim sprzętem można stwierdzić czy licznik w BMW był kiedyś kręcony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne bo ja mam m54 i jakoś nie bierze oleju

 

Jedne biorą sporo, inne podobno nie biorą. To zalezy ponoc od producenta jakiego uszczelniacze zaworowe trafiły do silnika. Gdzies czytałem ze okolo 2003 roku była zmiana tego dostawcy i nowsze auta nie biorą. Ale dokladnej daty nie pamietam, moze to nawet 2004 rok był...

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakbyście porównali e39 do opla omegi? 2.5 v6? piękny dzwięk v6 i można dostać juz ładny egzemplarz za trochę ponad 10tyś. Duzo miejsca w środku spory bagażnik i komfort ponoć też niczego sobie a i częsci nawet tanie. jeździł ktoś może omegą w sedanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: wsiądź do BMW, następnie do Omegi, a potem jeszcze raz do BMW. Zupełnie inna jakość materiałów, wykończenie itp. Np. moja ma 16 lat, a nic w środku nie trzeszczy, puka. Na dodatek, przy ewentualnej odsprzedaży z Beemką będziesz miał o wiele mniejszy kłopot niż z antyczną Omegą. Zamiast V6 nie lepiej polować na M52B25 w BMW? Ta sama pojemność, ta sama moc, a prostsza konstrukcja.

A-Z

Myjnia ręczna ● pranie tapicerek ● czyszczenie skór ● doradztwo zakupowe

Ul. Sportowa 6, 55-095 Mirków ok. Wrocławia

536 - 802 - 804

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdziłem Omegą. Dla mnie to straszny ponton. Zero przyjemnosci z jazdy, taki kloc, nie za szybkie, paliwożerne i usterkowe.

 

Dla mnie nawet e46 jest duzo lepszym autem niż Omega, daje duzo wiecej radosci z jazdy.

 

Omega to jest auto dobre dla ekip remontowych, w kombi i z silnikiem DTI. Albo dla emeryta.

Jesli chce sie przyjemnosci z jazdy to tylko BMW.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jeździłem omegą z TDS, z 2,5d, 2,0b, ogólnie samochód nie jest zły, wyposażenie całkiem przyjemne, tył napęd.

Jakość wykonania nie jest zła, ale do BMW brakuje dużo. Silniki są takie sobie, 2.5d całkiem sprawnie porusza omegę i jest trwały, 2.0b nie jest mułem, ale bez gazu zjada z butami, tds każdy wie, ale fakt, to auto płynie, nie poszaleje nim, to typowy połykacz kilometrów. Myślałem kiedyś nad omegą, ale że praktycznie nie ma egzemplarzy nie zgnitych to odpuściłem.

Z odsprzedażą będzie spory problem, to też fakt.

Ale rozglądając się pomiędzy 5er a omegą, to jednak skłaniam się ku BMW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: Mój dobry kumpel miał Omegę 2,5DTI z 2002 czy z 2003r w automacie (ostatnie wypusty po lifcie to już były) z oryginalnym chipem firmy Steinmetz (177KM) i na pakiecie optycznym tej firmy i była całkiem spoko. Zawieszenie też było coś a'la M-Technik w BMW. Decha wygląda w niej wg mnie nieciekawie ale poza tym wnętrze przyjemne. Ta była na "tłustym" wypasie (audio Bose (grało nieźle), navi, xenony, zmieniarka CD, grzane i elektryczne skóry, fotele jak "sporty" w BMW, PDC, klima, szyberdach, 10x airbag, itp, itd) do tego pakiet zewnętrzny + felgi (też z pakietu) naprawdę robiły robotę.

Silnik z chipem naprawdę żwawy, spalanie w granicach 9,5l. Auto miał w posiadaniu ponad rok, nie oszczędzał go :norty: , najeździliśmy się tym po Polsce wzdłuż i wszerz i generalnie było bezawaryjnie (pomijając parę pierdół: poziomowanie xenonów, czujnik ABS), automat dawał radę, nie było zgnite, ruda nigdzie nie wyłaziła. Taki egzemplarz w 2009r. kosztował 32tys. PLN, ale była naprawdę zadbana, sam byłem zdziwiony bo generalnie większość Omeg z jakimi miałem styczność to szału nie robiła delikatnie mówiąc.

 

Wiadomo, jakość nie jest taka jak w BMW itd. ale gdybym trafił taki egzemplarz to nie powiem , że bym uwagi nie zwrócił. Ale trafić taką Omegę to naaaprawdę ciężko :duh:

http://s25.postimg.org/fhz6cbo73/podpis_forum.jpg


Mieszkasz w Holandii? Zajrzyj tu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=168&t=208939 Mój Individual >>klik<<

Zamienię 2szt BBS RS 700 8,5Jx18 za 2szt BBS RS 701 10Jx18, bądź deal na 19" ACS Type III

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.