320d Szarpnięcie kierow. podczas uderzenia w pedał hamulca.

[mokotown]

Tak jak w temacie, sprawa dotyczy samoczynnego energicznego obrotu kierownicy podczas "strzału" w pedał hamulca. Inaczej mówiąc gdy chcę energicznie zachamować i uderzam w pedał hamulca kieronica automatycznie robi ruch o pare mm w bok. Walcze z tym już ze 2 lata. Wymieniłem amorki, klocki, tarcze, wachacz lewy, tuleje wachacza oraz regenerowałem maglownice. Nadmienie że byłem u wielu mechaniorów łącznie z polecanymi na forach i żaden mi nie pomógł. Acha cylinderki hamulców tez nie są zapieczone. Może ktoś widział coś takiego , taką czarodziejską usterkę, a może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł. Za wszelka pomoc będę wdzięczny. Pozdrawiam.

[yoshimura01]

a wymieniłeś końcówki drążków kierowniczych??

[mokotown]

Końcówek nie wymieniałem. Ale zawieszenie jest na maksa sztywne. Byłem dziś na stacji diagnostycznej i okazuje się że w początkowej fazie hamowania lewy przód łąpie mi dwa razy mocniej niż prawy. (Właśnie w tą stronę mi ucieka kierownica).Potem się wyrównuje. Może to to. Ma ktoś pomysł co może być przyczyna że mi nie równo łapią hamulce ?

[yoshimura01]

zapewne zapowietrzony układ hamulcowy.

[nyguss-spec-BMW]

zapowietrzony układ tak jak yoshi pisze

 

sprawdz tez czy od walenia młotkami w tuleje nie posypał sie klocek i z jednej strony nie hamuje bo róznie teraz wymieniaja elementy zawieszenia hehe

 

sprawdz tez płyn wspomagania bo moze jest małe cisnienie i wspomaganie nie trzyma kierownicy?

[peter_w]

Cześć,

od kilku dni mam identyczny problem w 316i. Udało Ci się już zwalczyć kłopot?

[croowab]

zapowitrzony ukłąd albo stary "zesztywniały" zacisk po przeciwnej stronie.

[andie]

tez mam to samo, sam nie wiem jak długo, bo występuje jedynie gdy lekko lub w ogóle nie trzymasz kiery ...

miałem zeszkliwiony prawie nowy klocek po tym jak kilka dni jeździłem z dość ciepłym kołem

klocek został wyczyszczony, ale przez to jest zapewne cieńszy niż ten po drugiej stronie

dobry powód w moim przypadku?

czy też zapowietrzenie lub zawiecha, tak jak piszecie (z zawieszenia to jedynie drążki stabilizatora wymieniałem)

[Arton]

Końcówek nie wymieniałem. Ale zawieszenie jest na maksa sztywne. Byłem dziś na stacji diagnostycznej i okazuje się że w początkowej fazie hamowania lewy przód łąpie mi dwa razy mocniej niż prawy. (Właśnie w tą stronę mi ucieka kierownica).Potem się wyrównuje. Może to to. Ma ktoś pomysł co może być przyczyna że mi nie równo łapią hamulce ?

jeżeli zaciski masz w porządku (lekko chodzący tłoczek, prowadnice i klocki w jarzmie) to problem może jeszcze być z rurkami hamulcowymi (zagnieciona lub zapchana) albo modułem abs.

[morit]

Od jakiegoś czasu mam ten sam problem,klocki zmienione, gałki zmienione ,wahacze wymienione,płyn hamulcowy wymieniony i nadal to samo jak w temacie.

Arton pisał że coś z modułem abs ale co można jeszcze zrobic ?

[artek1987]

tez tak miałem, u mnie pomogło ustawienie geometrii zbieżności przednich kół. Sprawdź czy na prostej drodze jadąc z stałą prędkością auto zjeżdża ci w prawo bądź w lewo, sprawdź też czy kolo kierownicy jest prosto jadąc na wprost

[morit]

Problem rozwiązany.A więc miły pan z przeglądu po różnych diagnozach zaproponował że będzie w kanale a ja mam jechac i energicznie zahamować :stwierdził po kilku razach że na 200% tylne gumy podtrzymujace wachacze,prawa jest mocno walnięta i kierownica idzie na prawo a lewa kontruje więc kieronica wraca na lewo ,po wymianie gum wszystko ok problem znikł