Skocz do zawartości

E39 JAKI OLEJ? WSZYSTKO O OLEJU DO SILNIKA.


ambience

Rekomendowane odpowiedzi

witam 3 miesiące temu zamieniłem swoje e46 lift na e39 530d był tam zalany jakiś coś 10w40 wymieniłem go od razu na castrol EDGE 5w40 rekomendowany niby przez BMW moja beata ma już 340tys i zero zuzycia oleju pozatym czym rzadszy olej tym turbo ma lepsze smarowanie nie prawdasz ? za niedługo 2 wymiana a nadal jest ekstra stan oleju pozdro :D :D

Turbo,hydraulika i in.elementy na pewno są Ci wdzięczne za ten syntetyk. A skoro wszystko ok,to można smiało zostać przy tym Castrolku :cool2:

http://images75.fotosik.pl/97/7ea837af20c745c4.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zajrzałem na forum Maluchów i tu a jakże :norty: młodzież świetnie dokształcona doradza wlewać do 30letnich Fiatów 126p. olej 0W40.

no ew.5WX, w ostateczności 10wX . Jeden z kolegów ,22lata przypomniał mi jak to było za czasów PRLu .Maluszek na pewno będzie miał lekko na takim oleju.Do syrenek i warszaw z silnikiem dolnozaworowym też pewnie są takie zalecenia.Nic już mnie nie zdziwi :mrgreen:

Pozdrawiam :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
22lata przypomniał mi jak to było za czasów PRLu

Przeca on tego nie może wiedzieć. Ja wtedy byłem mały i po szkole stałem w kolejce po telewizor :mrgreen:

młodzież świetnie dokształcona doradza wlewać do 30letnich Fiatów 126p. olej 0W40.

Nie powinno się lać takich olejów do tego typu silników, bo tolerancje pasowania tych silników były zupełnie inne niż silników o nowoczesnej konstrukcji. Przez zalanie takiego oleju zamiast pomóc to się szkodzi, bo taki olej będzie uciekał spod panewek itd. i ciśnienie oleju będzie dużo mniejsze niż na tradycyjnym "syfie".

Ja jeździłem na oleju półsyntetycznym 10W w "maluchu" z tym ze był to fabrycznie nowy kompresorek :mrgreen:

Nigdy bym się nie odważył zalać coś lepszego.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Zasłużeni forumowicze

 

Ja jeździłem na oleju półsyntetycznym 10W w "maluchu" z tym ze był to fabrycznie nowy kompresorek :mrgreen:

Nigdy bym się nie odważył zalać coś lepszego.

Mój ojciec kupił "malucha" w 1976 bo wylosował talon w fabryce FSC w Lublinie i "poił" go słynnym SELEKTOLEM.... :lol:

Patrzyłem teraz na jego specyfikacje i jest on 20W40 - brrrrrrr......

Edytowane przez daski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Z ciekawostek, zalałem sobie ostatnio Castrola EDGE 0w40, w przekonaniu, że jest tylko jeden taki, ale ostanio zostałem uświadomiony, że jedna nazwa i lepkość nie znaczy, że spełnia te same normy:

Olej EDGE 0W-40 A3/B4:

http://castroledge.de/motorenole/0w-40-a3/b4

 

Olej EDGE 0W-40:

http://castroledge.pl/oleje/0w-40

 

Jeden to LL-01, drugi to LL-04, róznica na opakowaniu - kilka literek na naklejce, przy kupnie nie zwróciłem uwagi czy są czy ich nie ma...

 

Teraz nie mam jak sprawdzić co zalałem (chciałem ten drugi). Poszedłem po rozum do głowy, następnym razem będzie Motul 8100 xclean 5w40. Ten z tego co oglądam po sklepach ma gwarantowane LL-04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

 

Jeden to LL-01, drugi to LL-04, róznica na opakowaniu - kilka literek na naklejce, przy kupnie nie zwróciłem uwagi czy są czy ich nie ma...

 

Teraz nie mam jak sprawdzić co zalałem (chciałem ten drugi). Poszedłem po rozum do głowy, następnym razem będzie Motul 8100 xclean 5w40. Ten z tego co oglądam po sklepach ma gwarantowane LL-04.

a na co Ci kwiatek do kożucha? :mrgreen:

w Twoim przypadku ll-01 zupełnie wystarcza.

nic nie poprawi oprócz samopoczucia :wink:

ll-04 jak nazwa mówi do silników po 2004r i z dpf.

głównie właśnie o dpf chodzi.

1.VIII.1944 - 3.X.1944 Pamiętamy 63 Dni Chwały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wesz, takie zboczenie zawodowe, wole wlać/zamontować coś lepszego i mieć spokój na dłużej. Może to i kwiatek do korzucha, a może faktycznie dłużej mi silnik pożyje.. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pete_wwa napisał norma LL01 w zupełności by wystarczyła ,natomiast oleje spełniające normę LL04 mają w składzie mniejszą zawartość popiołów ,fosforu i siarki . Jak to pete nadmienił bardziej przystosowane są by współpracować z układami katalitycznymi i filtrami cząstek stałych .Więc nie zawsze "lepsze musi być dobre"
iZzI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Takie tam gadanie, posluchajmy co powie expert: :lol:

 

 

http://barneysquote.com/wp-content/uploads/2012/12/new-is-always-better11.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

wypróbować sobie można tylko oleje low saps są po prostu droższe a nie majać dpfa zupełnie zbędne w starych silnikach.

więc po co przepłacać.

1.VIII.1944 - 3.X.1944 Pamiętamy 63 Dni Chwały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co zalac do silnika, ktory ma 300tys prawdziwego przebiegu 530d 2002r??

ostatnio kupilem ten samochod i nie bylo oleju wcale- wiec nie wiedzac co jest w srodku dolalem mineralnego 1,5 litra- nadal na bagnecie nic nie widac.

jade na wymiane oleju i fitrow- co radzicie zalac teraz??

pelen syntetyk czy moze 5w40??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to co zalac do silnika, ktory ma 300tys prawdziwego przebiegu 530d 2002r??

ostatnio kupilem ten samochod i nie bylo oleju wcale- wiec nie wiedzac co jest w srodku dolalem mineralnego 1,5 litra- nadal na bagnecie nic nie widac.

jade na wymiane oleju i fitrow- co radzicie zalac teraz??

pelen syntetyk czy moze 5w40??

 

 

Dobry Jezu a Nasz Panie.

Jedyna zaleta przedniego napędu - gdy cofasz, masz tylny napęd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej dolac mineralnego do syntetyku niz syntetyku do minerala- tak przynajmniej slyszalem i tym sie kierowalem.

tak czy siak nie jezdzilem na tym zbyt wiele bo wiem ze i tak lada dzien zmieniam olej.

obawaiem sie tez ze czeka mnie wymiana turbo wiec te 1,5 litra mineralnego na serio jako dolewka a nie docelówka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się nie spuszczał nad tym jaki olej jest dolany tylko, że dolałeś oleju 1,5l i nie widać nic na bagnecie i sobie pojechałeś dalej :mrgreen:

Swoją drogą jak kupowałeś auto nawet nie zaglądałeś czy jest olej? Ja to robię przed odpaleniem auta jak już z grubsza obejrzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żadne kontrolki i sygnały nie zadziałały i nie dzialaja do teraz- od poczatku wiedzialem ze nie ma oleju- kupilkem auto z banku z opinnia rzeczoznawcy w ktorej bylo jsano napisane o niskim poziomie oleju- sprawdzilem na bagnecie bylo sucho.

Wiedzialem ze za dwa dni zmieniam olej wiec musialem cos na dolewke dac- co sie daje na dolewke jak nie wiadomo co jest w srodku- mineralny własnie (bynajmniej tak mnnie zawsze uczyli)

niestety okazało sie ze tam nie dolewka a konkretna "nalewka" jest potrzebna.

Pisałem o tym bo chcialem abyscie wiedzieli ze tam troche mineralnego na kilka dni zostalo nalane- teraz robie wymiane oleju i fitrow- co mam wlac?

auto ma 305 tys prawdziwego przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.