Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Współczuję ale dziwię się, że taki sprzęt "zaparkowałeś" w takim miejscu... Mam mieszkanie dwie ulice dalej (okolice parku staszica) i tam ostatnio sąsiadowi dywan zawineli z busa w biały dzień i nikt nic nie widział... "zaczarowana dzielnica" - tak to nazwał po imieniu
http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
  • Odpowiedzi 440
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Szczerze mówiąc nie wiedziałem, że Ołbin to taka złodziejska dzielnica. W sumie przez parę lat na studiach mieszkałem Na Szańcach (koło pl. Bema), potem na Baryckiej (200m dalej), później na Jedności Narodowej (przy Ołbińskiej) i tam był spokój a też jeździłem na rowerze (co prawda innym ale jednak) i go zostawiałem na chwilę na klatce czy przypiętego pod blokiem. Było trochę cyganów ale był z nimi względny spokój. Teraz widzę, że tam się robi jedno wielkie ku***o i złodziejstwo a dzielnica sięga dna. Szkoda bo okolica sama w sobie całkiem fajna architektonicznie.

Swoją drogą - jestem mocno zdziwiony decyzją znajomej, która kupiła tam nowe mieszkanie - nie dość, że kredyt chyba na 30 lat to jeszcze konieczność mieszkania w tak beznadziejnym miejscu. Masakra. Za taką kasę kredytu to można już o jakiś mały domek na obrzeżu Wro się pokusić.

Pzdr.

  • Moderatorzy
Opublikowano

Widze, że byliśmy sąsiadami, mieszkałem na Prusa pare lat w plombie. Na podwórku całymi dniami cyganie tuningowali swoje polonezy. :8) Na początku strasznie się przy***alali, żeby im dać faja, czy pare zeta, ale jak poznali, że sąsiedzi, to po paru tygodniach już spokój był.

Mimo to śmialiśmy się, że jakbyśmy po imprezie reklamówę z puszkami rzucili przez okno to ziemi by nie dotkęła, rozszarpaliby w locie :D

 

Powodzenia w poszukiwaniach!

Opublikowano

Współczuję :( Nie chce Cię straszyć, ale jak to ktoś kumaty zawinął to żadna część oraz rowerek w całości na aukcję nie trafi. Jedynie możesz liczyć że zrobił to pierwszy lepszy pijaczyna albo łepek

 

Co do kupna nowego to ja w całości bym nie kupował, tylko składał z części. Sam składałem swój od podstaw (nawet koła) i dopiero wtedy byłem zadowolony. Fajny ten Twój :) Ja nie mam fulla. Zrobiony na XT Cały osprzęt i hydraulika, na przednim zawiesie reba :)

 

Jeśli nie miał byś funduszy to dobrze iść w całość firmu cube. Dobry stosunek ceny do jakości. Jeśli masz fundusze to składał bym od podstaw.

 

Ale powodzenia w szukaniu sprzętu. Oby to zrobił ktoś co nie zna się na fachu :cool2:

Opublikowano
Jedynie możesz liczyć że zrobił to pierwszy lepszy pijaczyna albo łepek

I tylko na to liczę, że zgarnął to jakiś lokalny cymbał. Dlatego w sobotę jadę na giełdę samochodową do Lubina a w niedzielę obejdę Niskie Łąki, Świebodzki i giełdę elektroniczną - wrocławskie giełdy/targi, które w niedzielę przyciągają kupę ludzi. To jedyna szansa, że może tam to ktoś będzie chciał opchnąć.

Pzdr.

Opublikowano

Dziś jechałem przez miejscówę, w której robiłem zdjęcia niedługo po kupnie auta. Postanowiłem cyknąć foty z podobnych ujęć aby porównać wygląd auta po 5 latach użytkowania:

 

http://imageshack.us/a/img825/1641/gotowy1.jpg

 

http://imageshack.us/a/img687/5434/gotowy2h.jpg

 

http://imageshack.us/a/img706/8346/gotowy3.jpg

 

http://imageshack.us/a/img822/8464/gotowy4.jpg

 

http://imageshack.us/a/img832/3852/gotowy5.jpg

 

Pzdr.

Opublikowano

Też prawda. :mrgreen: Zwłaszcza, że to nawet nie był nawet aparat jako taki a telefon. A teraz w bój poszła lustrzanka Pentaxa.

Rower się nie znalazł ale przez jakiś czas połażę po lombardach bo Policjant mi podsunął ten pomysł - szybka kasa, bardzo często bez konieczności zostawiania swoich danych.

Pzdr.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)
Proszę o usunięcie tego posta. Edytowane przez Manolito77
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ostatnio musiałem wziąć auto na kanał bo od jakiegoś czasu zaczął mi się wydobywać dziwny dźwięk spod auta. Kiedy ruszałem lub puszczałem gaz to powstawały dźwięki - takie typowo metaliczne, jakby sprężynki jakieś (Kornat dobrze wie o co chodzi bo i u niego się to pojawiło). Na forach dowiedziałem się, że na 99% winny jest za to minimalny luz na wielowpuście tuż przy krzyżaku na wale napedowym. Powinno się rozpiąć wał, wyjąć wielowpust i nasmarować go dobrze smarem grafitowym. Po wszystkim skręcić i jest spokój na kilka lat. Rozebrałem więc auto z dołu, dobrałem się do wału, odkręciłem śrubę przy krzyżaku ale nie mogłem rozpiąć wału przy moście. Nie chciałem niczego schrzanić więc tylko wsunąłem wał na maxa w stronę mostu, pokazał się wielowpust, który obficie spryskałem smarem grafitowym w sprayu. Tak parę razy i przesuwanie wału na wielowpuście. Potem wszystko sklręciłem. Efekt jest taki, że nastała cisza i mam nadzieję, że tak już będzie.

Druga sprawa to przy przejeżdżaniu przez nierówności (np przez torowisko) kiedy auto całe nurkowało w dół słyszałem jakieś stuki spod podwozia. Podejrzewałem, że to wydech uderza o stalową tacę, na której jest oparty gumowymi poduszkami - widać na zdjęciach jak to wygląda. Okazało się, że pomimo wymian poduszek na nowe wydech dalej uderzał o tacę. Sądzę, że rura się trochę wykrzywiła w dół i trzeba by ją naprostować. Póki co chciałem zrobić coś, żeby nie stukała. Wykorzystałem więc starą poduszkę, przeciąłem ją na 1/3 wysokości, zostawiając też boczne skrzydełka (na wszelki wypadek aby jeszcze osłaniać tacę), przewierciłem tacę i przykręciłem do tacy nakrętką do śruby, która jest zawulkanizowana w poduszce.

Poniżej zdjęcia jak to wygląda:

 

http://imageshack.us/a/img855/5584/q7a6.jpg

 

http://imageshack.us/a/img189/1254/f435.jpg

 

http://imageshack.us/a/img834/5331/0yv1.jpg

 

Efekt - wydech już nie stuka. Jedyna wada jest taka, że przy odpalaniu jest delikatna wibracja gdyż wydech cały czas opiera się na poduszce. Poza tym - wszystko cicho i stabilnie.

Ktoś powie, że druciarstwo itp - ja powiem, że najważniejsza jest cisza. Kiedyś przy okazji rozbiorę jeszcze raz wydech i go lekko podegnę na środku w górę. Wtedy powinno się obejść bez tej poduszki dodatkowej.

Pzdr.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ale wykombinowałeś :mrgreen:

Nie lepiej było by zaj*******ć :mrgreen: młotka?

PS. Coś mało Cię ostatnio na forum. Było się nie żenić :mrgreen:

ec2Wze6.jpg
Opublikowano

Heyka.

Młotka nie chciałem zaprzęgac do roboty w obawie czy dziury nie wywalę w wydechu. Parę latek już ma i kij wie w jakim stanie jest blacha.

Jak będę miał czas to go jeszcze raz rozepnę, oprę o kant kanału i we 2 osoby przygniemy jego końce w dół, żeby w miejscu tej tacy był podgięty trochę do góry.

To rozwiązanie ma być tylko na zaś żeby nie waliło w tą tackę.

Fakt - mniej bywam na forum - także na innych bo jakoś czasu mniej a jak jest jakiś to się kurde nie chce. Nawet mi się nie chce ostatnio auta detailingowo woskiem ogarnąć - może w przyszły weekend się za to zabiorę.

Pzdr.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To akurat normalny objaw, że czasu na inne rzeczy brak. Tutaj o kompromis ciężko :wink:

Co te kobity z nas robią :mrgreen:

Chcą tylko jeszcze i jeszcze i jeszcze i jeszcze :norty: :mrgreen:

Z drugiej strony jak daje to grzechem jest nie brać :mrgreen:

Napisałem to żarcikiem.

************************************************************

Pozdro dla żony :cool2:

Wydech to na spoko mój tyle lat fabryczny i jest w zaj****** kondycji. Masz wibracje bo wydech nie jest amortyzowany tylko dociśnięty i jest jakby na sztywno.

ec2Wze6.jpg
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Jedna fota z urlopu żeby było wiadomo, że auto żyje, jeździ i ma się dobrze.

 

http://imageshack.us/a/img716/2100/l55o.jpg

 

Ów fota poprawiła mi humor bo tak auto wyglądało po podróży z Wrocławia do Mieroszyna (3km od Jastrzębiej Góry), gdzie pierwszego dnia pobytu lało solidnie przez sporą część dnia a drugiego dnia wyszło trochę przyjemnego słońca i wiało konkretnie. Auto nie było wycierane żadną szmatką itp. Tak jak stało, tak wyschło od słońca i wiatru. :norty:

 

A poniżej przykład jak NIE NALEŻY robić polerki lakieru. Auto jednego z urlopowiczów, którzy dojechali dzień później i słońce pięknie pokazało "profesjonalizm" tej polerki (ciekawi mnie czy rzeźbił to sam czy może u kogoś i jeszcze zapłacił za takie partactwo?) :duh:

 

http://imageshack.us/a/img542/9086/cqzb.jpg

 

Pzdr.

Opublikowano
Auto nie było wycierane żadną szmatką itp. Tak jak stało, tak wyschło od słońca i wiatru. :norty:

 

Czym woskujesz ,że taki efekt uzyskujesz ? :)

http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
Opublikowano

Porządne mycie, odtłuszczenie auta, cleaner przed woskiem (Dodo Juice Lime Prime lub Auto Glym Super Resin Polish) i na to wosk Finish Kare Hi Temp 1000. Pucha kosztuje około 75pln ale jest tak wielka, że starczy na 5 lat chyba. :mrgreen: Dodatkowy plus tego wosku to odporność na wysokie temperatury (jak nazwa wskazuje) przez co bardzo dobrze nadaje się na felgi.

Pzdr.

Opublikowano
Porządne mycie, odtłuszczenie auta...

 

Odtłuszczasz czym ? glinką ?

http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
Opublikowano

Glinka też może być - zbierze dobrze soki z drzew. Do odtłuszczenia np kropek smoły wystarczy benzyna ekstrakcyjna. Można też zainwestować w preparat MAC 124 Prickbort. 1L to koszt około 35-40pln. Spryskujesz nim lakier, czekasz 5-10 minut i spłukujesz wodą (najlepiej ciepłą).

Pzdr.

Opublikowano
jak się widzi tak utrzymany lakier to zachciewa się mieć na własnym aucie :) gdzie i za ile można to wszystko nabyć ?
http://www.auto-scanners.com/PIC/bmw-icom-a2-b-c-792L_1.jpg
Opublikowano

Ja się zaopatruję w http://showcarshine.pl/ - zawsze jakiś przydatny gratis dorzucają.

Jeśli potrzebuję czegoś od ręki na miejscu we Wro to sporo rzeczy mają na Ślężnej 181 (nazywają się Automuza.pl) - również ten wosk.

Z tego co oglądałem przed chwilą na stronie to dość mocno poszerzyli gamę produktów i mają ich już bardzo dużo.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.