Skocz do zawartości

[E87] Sterownik świec żarowych M47


Hipo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 82
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Moje doświadczenie z tymi gównianymi sterownikami, pokazuje że trzeba zacząć od niego. Mam auta z silnikiem M47N oraz N47 i w obu przypadkach sterownik pada tak samo. Nic nie poprawili w N47 w stosunku do M47N. W obu przypadkach, przyczyną usterki sterownika są druciki, które łączą płytkę z pinami. Od drgań, sporego prądu który przez nie płynie, może temperatury, druty się odrywają. Naprawa polega na wstawieniu nowych. Nic więcej w tych sterownikach się nie psuje. Ciężko to naprawić, bo trzeba mieć naprawdę porządną lutownicę, która ma moc. Sterownik wstępnie po wykręceniu można sobie pomierzyć multimetrem. Daje to już obraz czy wszystko jest ok, zanim się go otworzy. Świece wymieniam po naprawie sterownika. Jedyny plus w N47 to łatwy dostęp do sterownika:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawiałem sterownik od N47 (brak grzania na jedną świecę) u polecanego na forum fachowca, ale niestety naprawa nie wytrzymała nawet roku :( Znam osobiście kilka przypadków napraw tych sterowników, i niestety to trochę wyrzucanie pieniędzy w błoto. Gwarancja dożywotnia na naprawę jest tylko teoretycznie...Na zimę do E81 zamawiam nowy.

BMW E36 1991 Limuzyna 325i 2005↔2007

BMW E46 2002 Touring 320d Lift 2007↔2010

BMW E91 2006 330d 2010↔2018

BMW E81 2007 118d 2015→

BMW F31 2014 325d 2018→

icon1.png

F31-C-HRj_qqhnpsx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Błędu nie trzeba kasować. Naprawa jest ok jeżeli robisz to sam. W każdej chwili jak coś jest nie tak możesz sobie poprawić. Z M47N poprawiałem najpierw po wymienionym wcześniej koledze z forum, bo wytrzymał rok i ponownie puścił jeden drucik. Potem wymieniłem jeszcze raz w nim wszystkie druciki, bo przestała grzać kolejna świeca. Po tych poprawkach od dwóch zim jest ok. Lipa jest taka, że aby dostać się do elektroniki, trzeba pozbyć się takiego żelu niwelującego drgania. Nie ma go czym zastąpić, więc druty są narażone na większe wibracje. A w BMW 1 jeszcze zimy nie miałem i sterownik dwa tygodnie temu sobie naprawiałem, więc nie wiem ile naprawa wytrzyma. Błędu nie ma już więc chwilowo jest ok:)

Tak naprawdę cena nowego nie jest jakaś zwalająca z nóg i nie trzeba go programować, tylko zamontować, więc może nie ma co się bawić. Ale z drugiej strony ten nowy może paść tak szybko jak ten naprawiany, bo samo konstrukcja tego jest do dupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kurde wydaje mi się,że raczej stoi w miejscu. Chociaż w tym roku przyważe jak to jest. A dla domorosłych majsterkowiczòw polecam naprawę. Przyjemnie coś samemu zrobić dla swojego auta :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja polecam roger nysa robil mi w e60 i bylo prefekt dodatkowo naprawa jest z dozywotnia gwarancja !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ja jak swój pierwszy odsyłałem rogerowi to poprosiłem aby wysłał do mnie już naprawiony, a ja mu prześle mój. W e46 dostęp tylko z kanału, więc chodziło mi żeby za jednym zamachem to zrobić. Koszt coś koło 80-100, ale to było z 5 lat temu.

Problemy z odpaleniem w sprawnym dieslu zaczynają się tak koło -5. Mój dawał rade do -8 kręcić chociaż już trzeba było chwilkę pokręcić. Przy -15 to już ze 2 minuty kręcenia i zaskoczył.

Więcej do Rogera nie wysyłałem, jako że mam dostęp do lutownicy, więc wszystko sam robie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie no, to co tam widać to mega druciarstwo. Jak mi robił to sterownik przyjechał pięknie zamknięty czarnym silikonem. Ale to było 5 lat temu. Ja jak sobie robiłem to też takiego czegoś nie zrobiłem. Kwestia tylko ładnego otworzenia, żeby ładnie można było zamknąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Niestety ten sterownik to katasrofa:(

Tu trochę napisałem jak to robiłem. Niestety nigdy nie robiłem zdjęć. Ogólnie zepsuć za dużo się nie da. Ostrożność i tyle.

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=308104&p=2273467#p2273467

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , sytuacja wymaga ,pewnych wyjaśnień w związku w wpisami poniżej.

 

Ja tam nie lubie druciarstwa...

W linku poniżej mozna obadac fote sterownika po naprawie od tego "tunera" :)

 

viewtopic.php?f=112&t=277218&start=30

Nie no, to co tam widać to mega druciarstwo. Jak mi robił to sterownik przyjechał pięknie zamknięty czarnym silikonem. Ale to było 5 lat temu. Ja jak sobie robiłem to też takiego czegoś nie zrobiłem. Kwestia tylko ładnego otworzenia, żeby ładnie można było zamknąć.

 

Link owszem pokazuje sterownik który robiłem i odesłałem , ale sterownik był przysłany do mnie otwierany kilkukrotnie , z połamanym deklem , grzebany amatorsko ,połamany i uszkodzony.

Z zasady nie naprawiam elektroniki po kimś , ale klient nie poinformował mnie o tym że sam grzebał i zniszczył sterownik oraz obudowę.

Przysłał sterownik nadający się ze względów estetycznych na śmieci, elektronikę naprawiłem , natomiast nie jestem czarodziejem i z obudową nic nie dało się zrobić.

Po kontakcie , ustaliliśmy że skleję go tak samo jak był sklejony bo nic innego nie da się zrobić.

Proszę zatem nie wiązać druciarstwa z moją osobą !

 

Pozdrawiam Krzysiek

Doskonale znam aplikacje diagnostyczne DIS i Inpę , diesel w BMW jest prosty.

Masz awarię ,kłopoty,szukasz pomocy..forum to dobre miejsce aby znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

Po prostu napisz w czym kłopot, wspólnie znajdziemy rozwiązanie.


http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No i sprawa z Rogerem wyjaśniona. Mój po naprawie wyglądał ok.Ten sterownik otwiera się bardzo ciężko. Jak ktoś nie stara się to potem wygląda to jak na fotce.

Ja jestem za naprawą bo nowe padają tak samo jak stare :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Czy mogę wysłać mój sterownik z N47 do sprawdzenia lub poprawki?

 

Sądzę że muszę tu na forum napisać trochę o sterownikach ..z finiszem skupiającym się na silniku N47 oraz N57.

 

To że sterowniki są wadliwe to wszyscy wiemy ..

Możemy rozróżnić 3 awarie.

1- najpopularniejsza przepalone /uszkodzone /zerwane mostki. ( jeśli ktoś ma jaja, jakoś to po łata .. oczywiście można to zrobić dobrze ale zapewniam że w warunkach amatorskich domowych naprawa będzie mało skuteczna i problem szybko powróci)

2- brak komunikacji LIN /BSD problem z obwodem zasilania i tu awaria dotyczy już elementów dyskretnych na płycie i lutowanie mostków jest niecelowe .

3- brak zasilania świecy.. w 6 cylindrowym siniku mamy 6 świec a sterownik ma 6 scalaków które podają zasilanie w 4 cylindrowym 4 itd. Więc są końcówki mocy i one również ulegają awarii. Nie ma na rynku zamienników ,do wylutowania ich trzeba mieć specjalistyczny sprzęt ,i generalnie jest to ciężki temat .

 

Wszystkie te awarie można usunąć i sterownik przywrócić do życia. I tak było i jest w sterownikach wszelkiej maści dotyczących silnika z oznaczeniem "M"

Problem pojawił się gdy weszły silnik z oznaczeniem "N" czyli mocowo 143 ,177,184, 204, 245 itd. Zainteresowani będą wiedzieć o czym piszę. Mam nadzieję.

 

W nowych sterownikach wszystko poszło w większą miniaturyzację , zmieniono protokół komunikacji przebudowano płytę .

W4 cylindrowym silniku obudowa została ta sama a płytka w środku jest 2 razy mniejsza.. Oddaje 2 razy mniejszą powierzchnią ciepło do radiatora. Rzadko dochodzi do przerwania mostków, uszkodzenia obwodu zasilania , gdzie jeszcze można walczyć.

Problemem jest technologia :duh: Końcówki mocy nie ulegają przepaleniu , one od temperatury odrywają się wraz z miniaturowymi ścieżkami od płytki która jest dla nich nośnikiem , medium do odprowadzania ciepła .

Płytka jest ceramiczna , jakaś warstwowa odmiana porcelany , ścieżki są napylane i powlekane lakierem cieniutkie i delikatne , gdy dochodzi do przegrzania końcówka mocy odchodzi wraz z ścieżkami.

Wymiana końcówki mocy jest bez sensu bo nie ma do czego jej przylutować , nie ma miejsca i możliwości pociągnąć oczepów w inne miejsca.

 

Kiedyś naprawiałem sterowniki występujące w silnikach "N" ale nie okłamujmy się gdy faktycznie była awaria mostka , lub padło zabezpieczenie po stronie zasilania płyty. I taki serownik oddawałem jako sprawny ,ja zarobiłem 90zł klient nie musiał kupować nowego za 400zł .

Problem w tym że sedno przyszłej awarii nie zostało usunięte i nie da się tego zrobić, mowa o odklejeniu końcówki z częścią płyty. Teraz już wszyscy wiedzą o co chodzi.

 

I np. chris99 któremu chciałbym pomóc , był klientem z co najmniej przed roku ,naprawiłem odesłałem i było ok. Niestety ma silnik o oznaczeniu "N" i ja wiem co się święci.

Nikt nikomu nie jest wrogiem , dawałem gwarancje ok ale naprawiałem to co da się naprawić i ale nie potrafię naprawić tego czego nie da się naprawić.

Oczywiście mogę oddać kasę , będę miał święty spokój jakoś się nie wzbogaciłem więc i nie zbiednieję. Ale tak uczciwie oceniając , wykonałem prace ok , poświęciłem czas , materiał , energie życiowa. Usunąłem awarię z jaką do mnie dotarł sterownik. Te sterowniki to gówno i jeszcze nie raz zaskoczą. W silnikach 3 litrowych N57 wpakowali 6 końcówek na płytkę wielkości jak w 4 cylindrowym idąc za tym wcisnęli to do pudełka jak w 4 cylindrowym silniku , mniejszy radiator i więcej ciepła. Te sterowniki nie wytrzymują jednej dobrej zimy. A każdy kto myśli o f10 530 niech wie że co jakiś czas będzie kupował nowy sterownik świec.

Utarło się że naprawiam sterownik i teraz dzwoni połowa europy z uwalonym sterownikiem od silna " N" i muszę tłumaczyć że nie da się tego naprawić , trzeba kupić w ASO itd.

 

Dlatego wszystkich szanownych kolegów którym chociaż na jakiś czas naprawiłem sterownik od silnika " N" bardzo przepraszam ale nie naprawiam , nie dotykam tego badziewia i informuje wszystkich domowych dłubaczy że naprawa nowych sterowników świec od modeli powyżej , NIE DA SIĘ SKUTECZNIE NAPRAWIĆ !

Usuniesz jedną awarię pojawi się druga . Z punktu widzenia usługodawcy jest to "mocno słaba sytuacja " a przeciętny Kowalski nie jest w stanie przyswoić że w jednym elektronicznym sterowniku jest wiele elementów i wiele możliwości awarii. Tok myślenia jest taki " Naprawiałeś sterownik , zwalił się więc naprawiaj na gwarancji "

 

Stare sterowniki naprawiam skutecznie od wielu lat i daję na nie dożywotnia gwarancję , to tylko elektronika więc nawet jak padnie nie wnikam w szczegóły ,naprawiam i odsyłam nie robiąc problemów lub wysyłam drugi sprawny. Nowych sterowników nie chce widzieć. :nienie:

 

Na koniec tego z lekka nudnego tekstu może kilka słów jak sterownik i świece utrzymać przy życiu jak najdłużej.

Było to opisane w wielu wątkach tego i innych for, warto przypomnieć.

 

Sterownik świec to jednostka podrzędna , nie podejmuje decyzji i sama nie działa wykonuje polecenia , raportuje awarie w granicach swojego obwodu i przekazuje je jako zapisany błąd do DDE.

Zarządza nią komputer silnika czyli DDE.

DDE podejmuje decyzje kiedy i w jaki sposób a działać sterownik świec.

Jest kilka wytycznych , jedną kluczowa jest temperatura silnika a dokładnie cieczy chłodzącej. , NIE OTOCZENIA ! NIE POWIETRZA!

Od temperatury cieczy zależy wiele czynności " życiowych silnika"

Miedzy innymi czas grzania oraz intensywność grzania świec....

W skrócie, im silnik dłużej się nagrzewa tym dłużej pracuje sterownik a co za tym idzie świece.

Większość BMW w dieslu ma grzane świece do 30st. temperatury cieczy nawet gdy silnik pracuje.

 

Na na czas w jakim silnik przekroczy 30st maja przede wszystkim wpływ TERMOSTATY ! jak również często dodatkowy podgrzewacz elektryczny.

W Bmw w zależności od wyposażenia , rocznika , modelu możemy namierzyć o1 do 4 sztuk.

Np . dde6 530d w automacie ma termostat egr , termostat główny, termostat na wymienniku ciepła oleju skrzyni automatycznej biegów. Nie ma wskaźnika temperatury i w zimie lub porą chłodną przy którejś z awarii długo się nagrzewa i często nie uzyskuje nawet założonej do pracy temp roboczej .

 

Polecam diagnostykę przed zimą , weryfikacje czy silnik się nagrzewa szybko i do odpowiedniej temperatury.

Długie nagrzewanie to szybkie awarie :

świec żarowych

sterownika

podgrzewacza elektrycznego

to podwyższone spalanie

problemy z filtrem cząstek stałych

białe dymi

niedoładowanie akumulatora... bo jak jedziemy rano do pracy działa podgrzewacz cieczy , grzanie świec, włączymy grzanie duupy i odmrażanie szyby z tyłu to alternator nie ma lekko.

 

Pozdrawiam Krzysiek

Doskonale znam aplikacje diagnostyczne DIS i Inpę , diesel w BMW jest prosty.

Masz awarię ,kłopoty,szukasz pomocy..forum to dobre miejsce aby znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

Po prostu napisz w czym kłopot, wspólnie znajdziemy rozwiązanie.


http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podgrzewacz plynu nie kosztuje duzo ale w warunkach polskich nie ma gniazdek na parkingach hipermarketow :)

Ten znowu kto ma dom zazwyczaj tez ma garaz w ktorym jest kilkanascie stopni...

Czy ma to wiec sens?

 

 

http://www.podgrzewaczesilnika.pl/oferta/2/

 

 

lub oryginal DEFA

 

http://www.sklep.unipower.pl/p91,grzalka-silnika-defa-bmw-118d-120d-x5-3-0d.html

MADE IN PRL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.