Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Mam pytanie w związku z tym że E34 przynajmniej według mnie ma taki beznadziejny lewarek kupiłem żabe , tylko nie za bardzo wiem gdzie ją podkładać , tzn pod jakie punkty z przodu i z tyłu samochodu chcąc go podnieść a niedługo czas na zmiane kapci
BMW nie dla idiotów :naughty: :diabel_smiech: , LPG :naughty:
Opublikowano

Z przodu podstawiaj pod podłużnicę podkładajac kawałek deseczki lub grubej gumy, aby nie zniszczyś gumy jaką podwozie jest zabezpieczone.

Z tyłu dźwigaj sobie za śrubę mocująca tylnią belkę.

Są to bezpieczne miejsca i nie szkodliwe dla auta.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To mnie zdziwiłeś :) Niedoj, że ma własne miejsce, ładnie leży w miejscach do podnoszenia :) Działa lekko (nakręcić się trzeba to fakt)... a ty z żabą do auta :)

 

To tylko tak...

Kai
Opublikowano
ma własne miejsca ale wcale nie leży tak ładnie , a poza tym miejsca gdzie się wkłada lewarek nie wyglądają już tak fajnie i coś nie mam zaufania do tego lewarka , żaba jest poza tym bardziej stabilna
BMW nie dla idiotów :naughty: :diabel_smiech: , LPG :naughty:
Opublikowano

to znaczy ze nie moge złapać "kapcia" :?: :) , różnie to bywa , odpowieź już padła , dzięki robert

mam nowe laczki :) i jak narazie omijam wszystkie gwoździe :cool2: :mrgreen:

BMW nie dla idiotów :naughty: :diabel_smiech: , LPG :naughty:
Opublikowano
ale ja wcale nie odebrałem Twojej odpowiedzi jako złośliwej :nienie: :) , EOT bo nas zaraz Admin pogoni za gadki nie na temat :) i "spychanie" wazniejszych tematów :wink:
BMW nie dla idiotów :naughty: :diabel_smiech: , LPG :naughty:
Opublikowano
Nie ma to jak orginalny lewar. Nie zajmuje dodatkowego miejsca w bagażniku, i działa bez problemów .Ja bym został przy orginale.

 

Jasne tylko jak masz pecha i autko odrobine sie przestawi po podniesiu na orginalnym lewarze to go nie opuściśz bo będzie dziura w drzwiach.

Raz juz musiałem kiedys porzyczac zabe zeby zdjac autko z tego wspanielego oryginalnego lewara.

Co z tego ze sie lekko kreci jak i tak sobie np. slaba kobitka z odkreceniem srub w kole nie poradzi.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Uuuuuu, a czemu się ma przestawić? Na błocie był dźwigany, czy może klina nie miał, a może za płytko lewarek podstawiony? :)

OK, żartuję, niech se każdy dźwiga, czym mu wygodnie... A ja mam oryginała w bagażniku...

Kai
Opublikowano
Nie ma to jak orginalny lewar. Nie zajmuje dodatkowego miejsca w bagażniku, i działa bez problemów .Ja bym został przy orginale.

 

Co do dzialania oryginalnego lewarka bym sie sprzeczal. Nie wiem jak w innych modelach ale w e46 jest po prostu do kitu. Nie chodzi oczywiscie o sposob montowania pod podwoziem lecz o jego trwalosc. Moj oryginalny uzywalem tylko raz i wiecej nie bede. Pewnego dnia wymieniajac klocki w samochodzie dzwigajac ostatnie kolo, sruba skrecajaca lewarek sciela plastikowe :mad2: gwinty powodujac ze samochod z calym impetem spadl na podloze. Akurat bylem w trakcie podstawiania kawalka drewna pod tylne zawieszenie. Dobrze ze rece mialem z boku tarczy a nie pod spodem bo pewnie by mnie polamalo. Po calym zajsciu przegladajac listy dyskusyjne, znalazlem kilkanascie przypadkow podobnych do mojego kiedy to bezsensownie zaprojektowany lewarek bmw zawiodl. Od tamtej pory nowy (tak samo wygladajacy, wymienionyw ramach gwarancji) lewarek bede uzywal tylko w naglych przypadkach gdzies na drodze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.