Skocz do zawartości

F25 wady, błędy i usterki modelu (choroby wieku dziecięcego)


insane

Rekomendowane odpowiedzi

Faktycznie North Invest ma też ciekawą ofertę, ciekawy jestem jak u nich będzie wyglądała cena nowego Touarega. Byłem na jeździe testowej Touaregiem i muszę powiedzieć, że auto jest super. Dużo miejsca, super wykończenie, komfort, cisza, szybki, jeszcze gdyby kosztował tyle co X3 to wogóle bajka ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 823
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Hm... U mnie już tego próbowaliśmy. Niestety oboje wiemy co jest potrzebne nam i naszym córeczkom i niestety trudno już z czegokolwiek zrezygnować... Jedyne co jeszcze myślę, że mógłbym odjąć to:

- nagłośnienie hifi (chociaż podstawa to takie badziewie, że chciałbym cokolwiek lepszego),

- kolor (ma być srebro mineralne bo jest piękne, ale od biedy przeżyję biały),

- podparcie odcinka lędźwiowego (nigdy nie miałem, a jak wiadomo - jak się czegoś nie doświadczy to tego nie brakuje)...

Ale reszta? Reszta MUSI być :-)))

Nagłośnienie to także u mnie znak zapytania, prawdopodobnie zrezygnuje z 16 głośników na koszt 12, zawsze to 2400 mniej:)

Kolor ja osobiście chce biały ale metalik więc nic tu nie oszczędzę.

Na podparciem się zastanawiałem, na pewno chce fotele sportowe:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

230 tys przy X5 to pryszczyk.Przy takiej kasie skonfiguruj "skromnego" Tuarega 3.0 TDI ale z pneumatyką

Dla mnie to niestety nie moja liga:) Ani X5 ani Tuareg nie dam rady chyba, że jak ktoś napisał używane X5. Starszy Tuareg mi sie nie podoba. Tylko ja nie mam zaufania do używanych aut...zwłaszcza u nas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie jest tak różowo, faktycznie Touareg ma fajny pakiet za 20 tys = ksenony + pneumatyka + nawigacja, ale jest też dużo rzeczy, za które rządają cholernej kasy np. fotele komfortowe 23 TYS !!! za taką kasę to mogę sobie używanego kompakta kupić, a nie fotele !, ale siedziałem w nich i faktycznie są baaardzo wygodne. Nie siedziałem za to w standardach, jeśli ktoś siedział, to może się podzielić wrażeniami ;). Ponadto każą sobie dopłacić za alarm i poduszki boczne. Do tego musi być pakiet Chrome&Style ładne wykończenie wnętrza, zestaw Dynaudio, bo podstawowy to podobno kicha, kamera cofania, automatyczna klapa i tak sie robi 270 tys ;/ a to zdecydowanie za dużo ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... U mnie już tego próbowaliśmy. Niestety oboje wiemy co jest potrzebne nam i naszym córeczkom i niestety trudno już z czegokolwiek zrezygnować... Jedyne co jeszcze myślę, że mógłbym odjąć to:

- nagłośnienie hifi (chociaż podstawa to takie badziewie, że chciałbym cokolwiek lepszego),

- kolor (ma być srebro mineralne bo jest piękne, ale od biedy przeżyję biały),

- podparcie odcinka lędźwiowego (nigdy nie miałem, a jak wiadomo - jak się czegoś nie doświadczy to tego nie brakuje)...

Ale reszta? Reszta MUSI być :-)))

Nagłośnienie to także u mnie znak zapytania, prawdopodobnie zrezygnuje z 16 głośników na koszt 12, zawsze to 2400 mniej:)

Kolor ja osobiście chce biały ale metalik więc nic tu nie oszczędzę.

Na podparciem się zastanawiałem, na pewno chce fotele sportowe:)

Fotele sportowe w aucie za taką cenę muszą być... Mnie najbardziej boli, że np. muszę kupić pakiet cholernych światełek w klamkach (nikomu do niczego nie potrzebnych) żeby dzieciaki na tylnej kanapie miały lampki do czytania (sic!) - w e91 mam to w standardzie... Podobnie potrzebuję dzieloną kanapę 40:20:40 (jak są oba foteliki dzieci to nie ma innej opcji jak przewieźć dłuższy towar w środku)... No i z takich pierdół się uzbierało trochę kasy... Nie wyobrażam sobie też auta tej klasy bez navi, grzanych foteli, automatu, skóry, sportowej kierownicy wielofunkcyjnej, tempomatu itp. :-)...

 

Ogólnie temat rzeka :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja nie mam zaufania do używanych aut...zwłaszcza u nas:)

Święte słowa.Ciekawe oferty brokerów które wynalazłem to Mobilia Group Kalisz oraz CarDirect Białystok ale jak zwykle u brokera nic nie wiadomo oprócz tego że łatwo i przyjemnie wpłacić kasę (zwróciłem uwagę że w KRS firmy przjmujące od klientów olbrzymie pieniądze maja czesto kapitał założycielski na poziomie 30 lub 50 tys PLN czyli cena powiedzmy foteli komfortowych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja nie mam zaufania do używanych aut...zwłaszcza u nas:)

Święte słowa.Ciekawe oferty brokerów które wynalazłem to Mobilia Group Kalisz oraz CarDirect Białystok ale jak zwykle u brokera nic nie wiadomo oprócz tego że łatwo i przyjemnie wpłacić kasę (zwróciłem uwagę że w KRS firmy przjmujące od klientów olbrzymie pieniądze maja czesto kapitał założycielski na poziomie 30 lub 50 tys PLN czyli cena powiedzmy foteli komfortowych)

 

A jaki powinny mieć kapitał założycielski 10ml. złotych. żeby były godne zamówienia u nich auta i wzbudzały zaufanie?Kapitał minimalny w zależnosci od formy prawnej spółki narzucany jest przez KSH-jezeli dla spółki zo.o. do 1 stycznia 2009 minimalny wynosił 50 000zł a po tej dacie 5000 to nie widzę potrzeby zawyżania kapitału. Z reguły są to bardzo małe spółki i raczej nie można wymagać od nich kapitałów milionowych najlepiej opłaconych w całości.

 

BMW, które oferowane są przez brokerów ściągane są z Wysp. Istnieje możliwość wyboru kierownicy po lewej albo prawej stronie. Angole tak jak polacy skłonni są do negocjacji cenowych na podobnym jak u nas w kraju poziomie. Czasami oferowane są też auta z krajów takich jak Litwa, Łotwa, Estonia w zależności od tego co trafi się na stocku. Modele pod konkretne zamówieni są zamawiane przez dealera z Wysp.

 

Rabat, który dealer zaproponował jednemu z przedmówców w kwocie 15% to raczej żadna okazja biorąc pod uwagę, że autem tłuką się pracownicy wyższego szczebla danego salonu a jak trafi się jakiś klient Premium zainteresowany danym modelem to nawet na wypad w góry auto jest udostępniane na kilka dni. Znam z autopsji. Maksymalny rabat jaki jesteśmy w stanie wydusić na nowe auto z bieżącego roku produkcji to 9-10%plus gratis typu, np. box dachowy, opony, itp.(taki rabat oferowany jest dla osoby, która zakupiła co najmniej dwa auta w przciągu 2 lat. Po takim rabacie wliczając w to Pakiet Serwisowy i korzystny system finansowania bardzo zaciera się różnica cenowa między brokerem a dealerem-przynajmniej wyszło tak w moim przypadku jak kupowałem Land Cruisera. Kwestia kalkulacji.

 

Panowie, jeżeli zależy wam tak bardzo na wyposażeniu a macie określone limity finansowe, poczekajcie może na ofertę z Premium Selection, gdzie wybór aut w połowie roku będzie już u delaera bardzo duży a ceny 20-25% niższe od katalogowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage powyzsze nasuwa sie ciekawy wniosek, ze uzywane X5, X6 ktorych sprzedawalo sie w 2009 i 2010 w Polsce masa jak wroca z 2,3 letnich leasingow beda dobrze trzymac cene. Bo kazdy co sie przymierzy do konfiguracji x3 rzuci okiem takze na takie auta.

Jak patrze po Warszawie to mnostwo tych furek prowadza babeczki wiec i przebiegi moga sie trafiac znikome. :cool2:

 

P.S. Jak rozwazacie leasingi to wezcie pod uwage, ze po roku przepadaja dotychczas wypracowane znizki (pelne 60% po 2 latach) i przy nastepnym leasingu czy aucie kupionym za gotowke czy w kredycie pakiet AC moze sporo kosztowac :(

Lepiej kupic uzywany skuter i zrobic mu AC w tym czasie :cool2:

Beste Maschine der Welt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę panowie, że wszyscy mamy podobne problemy. Cena wyjściowa dobra, ale jak zacznie się konfigurować to leci w kosmos.

Mogę się jeszcze wstrzymać, więc poczekam na jakieś pakiety wyposażenia i lepsze rabaty. Przecież 90% aut tego typu schodziło z kratką, gdy tego zabraknie nie będzie im tak łatwo sprzedawać i może lepsze rabaty dadzą.

 

Ps. warto też poczekać to wykryją wady wieku dziecięcego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Tez konfigurawałem i za 2.0d cena kosmos. Ale i tak moim zdaniem X3 jest lepsza opcją niż 320d/xd.

Na jesieni powinny byc premium selection i cena chyba -25%.

Tym bardziej bez kratek sprzedaz padnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi pakietami to tak lekko może nie być. Zobacz Q5, które do dzisiaj nie ma żadnych pakietów chyba jako jedno z nielicznych Audi. Tak dobrze się sprzedaje, że nie muszą tego zmieniać. Oczywiście pozostaje kwestia likwidacji kratek. Tak obserwowałem czy po wejściu na rynek nowej X3 wprowadzą pakiety ale cisza.

Podejrzewam, że w tym roku poza M-pakietem nic innego nie będzie ale obym się mylił. No chyba, że na Q5 wprowadzą pakiety bo to jest główny rywal...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem w Poznaniu w Olszowcu ze sprzedawcą i mówi, że pakietów może faktycznie nie być, a to niby głównie z powodu jakichś tam utrudnień finansowych ("wie pan, akcyza i w ogóle")... Bardzo wyrafinowaną uzyskałem odpowiedź jak widać :-). Ja czekam też na wyniki sprzedaży w pierwszym kwartale. Jak się okaże, że prawie nic nie sprzedali to nie ma bata - będą musieli albo wprowadzić pakiety, albo zejść z cenami (poprzez rabaty bo nie wierzę, że BMW Polska obniży ceny), albo dorzucać gratisy w postaci dodatkowych elementów wyposażenia/akcesoriów. Każde jedno rozwiązanie będzie dla nas klientów dobre więc poczekajmy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nie bylo nigdy zadnych okazyjnych pakietow.

U nas Polski pakiet ma sume dokladnie taka sama jak jego elementy skladowe.

W DE do jedynki za 990 Euro macie pakiet innowacyjny ktorego wszystkie graty kosztuja prawie 3.000 euro. Placici sie za same ksenony ze spryskiwaczami a dostaje sie wiele wiecej (dostep komfortowy, asystent swiatel, skretne swiatla)

Wlasciwie jedynym wartosciowym pakietem jest w Polsce M-pakiet

 

P.S. Dla mnie najwazniejsze w BMW sa tez rzeczy, ktorych nie moge miec w innych autach:

- siedzenia (w domysle sportowe)

- xenony (wyglad a przede wszystkim bezpieczenstwo - w Z4 2.0 mialem halogenowe lampy - tragedia)

- kierownica M

- audio (z tego co piszecie niestety coraz gorsze)

- skrzynia (przy SUV'ie obowiazkowo automatyczna)

 

Reszte bym sobie odpuscil.

Beste Maschine der Welt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie czym się różni kierownica sportowa od kierownicy M?

W innych modelach M jest perforowana, grubsza i często ma mniejszą średnicę + logo M w dolnej części. W X3 wszystko powyższe tylko nie jest perforowana. A... i słusznie kolega przede mną napisał - nie ma srebrnej listwy jak sportowa tylko ma czarną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w e91 (perforowana) i Z4 (gladka).

Bardzo latwo ja zarysowac (obraczka, paznokciem) :(

Kierownice M-pakietowe maja "satynowe" wykonczenie srodka (tego elementu wokol poduszki), ktory po 40-50kkm sciera sie do "bialego"

Dla mnie idealna bylaby "garbowana" (jak np w X6 - nie rysuje sie), a tak gruba jak np w e90.

Beste Maschine der Welt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

x3 2.0d fajne ale za 2 lata, jak ASO ogarnie błędy i bedzie umiało leczyć:

- "nowy" stary silnik - problemy,

- nowa automatyczna skrzynia - problemy,

- nowa buda - na 100% będzie pracować/skrzypieć,

- "nowy" napęd X na 100% będzie wymagał korekt softu...

 

zgranie tylu "nowych" rzeczy w autach tak napakowanych opcjami/dodatkami może owocować tylko awariami...

 

tylko "lans nowym" modelem bezcenny :cool2: przynajmniej w 2011...

 

Q5 będzie bić X3 na głowę jeżeli chodzi o akcje naprawcze:

- auto 2 lata na rynku,

- silnik montowany wszędzie: skoda/seat/vw/audi - większość "Heńków z garażu" już ogarnia temat więc ASO powinno także dać radę,

- automatyczna skrzynia dużo lepsza i sprawdzona,

- napęd 4x4 audi sprawdzony i dużo lepszy (nie dotyczy "rolek" z pochylni)...

 

tylko "lans starym" modelem beznadziejny :mrgreen:

pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AO nie przesadzaj z tym, "stary nowy" silnik. Ten silnik jest montowany w E9X już od jakiegoś czasu i problemów z nim nie ma.

Ze skrzynią biegów też bym się raczej nie spodziwał, W X5/6 8 biegowe automaty nie miały problemów.

Napęd jest dopracowany i też nie ma z nim problemów, w żadnych modelach.

www.bmw-uzywane.com

http://img115.imageshack.us/img115/7632/88263882bl9cn0.jpg

M3 3.0 E36 '95 Turbo - okolice 500 KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E... AO nie przesadzaj:

- silnik - przecież ten sam jest już od dłuższego czasu w e9x, f10 (nie wiem czy w czymś jeszcze) - sam mam ten sam motor (tylko 177KM w swoim aucie z 2008r.)

- skrzynia - u ojca w f10 działa idealnie - czyli da się :-)

- nowa buda... moja z 2008r. była na rynku już od 2005r. i uszczelki hałasują nadal także czy się to kupi teraz czy na dwa tygodnie przed LCI może nie mieć różnicy,

- napęd X - jeśli tylko o zmiany softu chodzi to nie widzę problemu (jeśli nie będę musiał za to płacić).

- lans... nie o to chodzi :-). To po prostu pierwszy SUV/SAV, który spełnia moje oczekiwania: osiągi/rozmiary/wygląd/cena/jakość.

 

Co do Q5:

- byłem,

- widziałem,

- siedziałem...

...nie przemówił do mnie. Jak na mój gust jest zbyt "gogusiowaty". :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

x3 2.0d fajne ale za 2 lata, jak ASO ogarnie błędy i bedzie umiało leczyć:

- "nowy" stary silnik - problemy,

- nowa automatyczna skrzynia - problemy,

- nowa buda - na 100% będzie pracować/skrzypieć,

- "nowy" napęd X na 100% będzie wymagał korekt softu...

 

zgranie tylu "nowych" rzeczy w autach tak napakowanych opcjami/dodatkami może owocować tylko awariami...

Tu się zgodzę, że mogą być problemy ale w zasadzie nie można by kupować żadnego auta aż do liftingu...

 

Q5 będzie bić X3 na głowę jeżeli chodzi o akcje naprawcze:

- auto 2 lata na rynku,

- silnik montowany wszędzie: skoda/seat/vw/audi - większość "Heńków z garażu" już ogarnia temat więc ASO powinno także dać radę,

- automatyczna skrzynia dużo lepsza i sprawdzona,

- napęd 4x4 audi sprawdzony i dużo lepszy (nie dotyczy "rolek" z pochylni)...

Chyba nie czytałeś o skrzyniach dsg i np. TDI 170 km i ich usterkowości...Wejdź np. na stronę passata i poczytaj. Interesuje się tematem od pewnego czasu i jestem przerażony (http://forum.vw-passat.pl/forumdisplay.php?f=20). Natomiast co do napędu to mogę się zgodzić, wydaje mi się że w normalnych warunkach Quattro będzie się nawet lepiej sprawdzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Q5 będzie bić X3 na głowę jeżeli chodzi o akcje naprawcze:

- auto 2 lata na rynku,

- silnik montowany wszędzie: skoda/seat/vw/audi - większość "Heńków z garażu" już ogarnia temat więc ASO powinno także dać radę,

- automatyczna skrzynia dużo lepsza i sprawdzona,

- napęd 4x4 audi sprawdzony i dużo lepszy (nie dotyczy "rolek" z pochylni)...

Chyba nie czytałeś o skrzyniach dsg i np. TDI 170 km i ich usterkowości...Wejdź np. na stronę passata i poczytaj. Interesuje się tematem od pewnego czasu i jestem przerażony (http://forum.vw-passat.pl/forumdisplay.php?f=20). Natomiast co do napędu to mogę się zgodzić, wydaje mi się że w normalnych warunkach Quattro będzie się nawet lepiej sprawdzał.

Oj tam, oj tam... Domyślnie w X3 leci napęd na tył, tak? A czy nie (między innymi) dlatego jeździmy BMW? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AO nie przesadzaj z tym, "stary nowy" silnik. Ten silnik jest montowany w E9X już od jakiegoś czasu i problemów z nim nie ma.

Ze skrzynią biegów też bym się raczej nie spodziwał, W X5/6 8 biegowe automaty nie miały problemów.

Napęd jest dopracowany i też nie ma z nim problemów, w żadnych modelach.

- silnik jest montowany od 2010 :cool2: są zmiany i to dość duże od wersji 177KM

- 8 biegowy autoamt to na chwilę obecną duże problemy, sama skrzynia konstrukcyjnie jest rewelka ale jeszcze musimy zgrać z nią pozostałe rzeczy i każda firama ma do niej swój nowy soft, problemy są w VW (~tuareg), RR, PORSCHE (~cayenn), AUDI (q7) i w nszych BMW (X5/X6/5)...oczywiście nie są to takie problemy aby mówić w wiadomosciach TV ale problemy są (nasi koledzy forumowicze myślicie, że piszą rzeczy wymyślone, ile osób ma takie auta a nigdy nie siada do forum...)

- napęd jest w 100% komputerowy więc taki napęd nigdy nie będzie dopracowany...

Tu się zgodzę, że mogą być problemy ale w zasadzie nie można by kupować żadnego auta aż do liftingu...

od kiedy stałem się właścicielm "serii 1 E87" kilka tygodni od oficjalnej premiery auta nie kupię już żadnego "nowego" auta, pokusiłem się o zakup E91 przed liftingowego myśląc, że po 2 latach jest już wszystko dopracowane - auto technicznie OK ale trzeszczało wszystko, ASO na ten temat pokazało mi zapis "małym druczkiem" naprawy nie dotyczą "efektów słyszalnych"...obecnie mam auto po liftowe i nic z wad auta przed lifitowego nie ma...jest natomiast jedna duża wada (jednak nie dla mnie) auto jest opatrzone/postrzegane jako stare

 

insane masz defekt swojej E91 i co? naprawa zrealizowana? ile czasu się już z nią "bujasz"? sądzisz, że jak zakupisz nowy model to ASO będzie miało większą wiedzę na temat jego naprawy??

 

rozumiem, że wizualnie jedno auto podchodzi bardziej :cool2: od drugiego :mad2: , dlatego mamy tyle kształtów/kolorów/wersji...ale z racji tego, że parę aut w życiu miałem niezgodzę się z tym, że "nowe" auto to dobry zakup...

jako ciekawostkę przekażę Wam wadę fabryczną subaru, które miałem: szyba przednia była źle technologicznie osadzona "gwizdała" i musiała "gwizdać", wada ewidentna, ASO o tym wiedziało ale nigdy nie było żadnej oficjalnej akcji naprwaczej ponieważ większość osób/właścicieli nigdy o tym nie nie mówiło, efekt "bubla" był zauważalny/słyszalny powyżej 230km/h...większość osób nigdy tym autem tyle nie jechała i teraz jest pytanie czy to wada auta czy nie???

 

szanuję Wasz wybór, Wasze podejście i cieszę się, że przybędą na drogi "ładne/nowe" auta, pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.