Skocz do zawartości

E53 bicie tarcza hamulcowych


kubel79

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.czy ktos z szanownych uzytkownikow x5 -ek zastosowal takie nawiercane i nacinane tarcze??czena kuszaca tylko ta firma jakas mi taka nieznana.co o nich sadzicie??http://allegro.pl/tarcze-klocki-bmw-x3-3-0-e53-x5-3-0-d-4-4-wiercone-i1497796203.html .moze wkoncu przestanie bic kierownica przy hamowaniu powyzj 100 km/h??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

witam,

 

Tak zmieniacie te tarcze i klocki wciąż i wciąż a sprawdziliście, czy tłoczek się Wam cofa w obejmie? Ja tak przekręciłem parę tysięcy i czasem szarpało, czasem nie, tarcze, klocki, cuda, zapieczona felga etc. Mechanik obejrzał, rozkręcił, kazało sobie zapłacić 150 zł za zestaw naprawczy (uszczelki tłoczka i coś ta jeszcze) i wszystko działa idealnie. Trudno się z tym pogodzić, ale tłoczki hamulcowe w X5 rdzewieją (!) i przestają się cofać. Trwale przystawiony klocek rozgrzewa tarcze, która (nie wiem czemu) daje nierównomierny opór i szarpie. Sprawdziłbym te tłoczki.

 

pozdrawiam,

 

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie raczej nie jest zapieczony tloczek.gdyby tak bylo grzala by sie tarcza i felga.wystarczy podniesc auto i zakrecic oponą by stwierdzic ze nie ma zadnych oporow.pytam o te tarcze bo moje maja minimalną grubosc i nadszedl czas na ich wymiane.do tej pory jezdzilem na ATE (kupione w inter-cars wiec raczej nie podroby),ale zdania na ich temat na forum sa podzielone.co sadzicie o tych http://allegro.pl/tarcze-klocki-bmw-x3-3-0-e53-x5-3-0-d-4-4-wiercone-i1497796203.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tarcze wyglądają na sportowe...

Na pewno przy długiej i ostrej jeździe spiszą się lepiej od normalnych.

Jeśli ciągle jeździsz ostro to czemu nie? Ale jako, że są właśnie sportowe trzeba by się zapytać sprzedawcy jak radzą sobie w normalnych warunkach - delikatne hamowania, na zimno itd.

Expertem od tarcz samochodowych nie jestem, znam się na motocyklach i z nich wiem, że sportowe tarcze i klocki hamują dobrze dopiero jak się nagrzeją po kilku hamowaniach, a na zimno rewelacji nie ma..

Pozatym Bozarto to jakaś polska firma..

Ja bym brał markowy sprawdzony produkt na którym ktoś już nalatał ze 20-30tyś km a nie pchałbym się w toto.

Jak wpiszesz w googla bozarto gtr to wyskakują tylko polskie wyniki :mrgreen:

 

W jego opisie znalazłem : "Firma Bozarto nie sprzedaje części chińskich nieznanego pochodzenia bez wymaganych atestów, u nas nie kupisz klocków hamulcowych za 20 PLN czy przegubu napędowego za 30 PLN. Oferujemy wyłącznie części renomowanych marek w możliwie najlepszej cenie." - to jakiej to renomowanej firmy są te oferowane tarcze ? Najprawdopodobniej produkują je sami.. na stronie bozarto.pl nie ma śladu żadnej renomowanej marki tych tarcz albo to ja mam problemy ze wzrokiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz problemow ze wzrokiem-to jest polska firma -tak mi napisali w mailu.daja tez pisemną gwarancje na caly okres ich uzytkowania.Juz glupi jestem :mad2: .boje sie pchac w cos co nikt jeszcze nie uzytkowal.z drugiej strony w postach jedni chwala ATE inni znowu pisza ze sa do bani i polecaja brembo inni znowu zimmermany.......poleccie cos koledzy bo nie wiem jaka firme tarcz wybrac :cry2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja miałem też problem z biciem tarcz hamulcowych mechanik we wloszech mi sprawdził bo pracuje tam ,ze mam żle zalozone klocki hamulcowe a mianowicie: na klockach jest strzałka ,załorzenie odwrotnie będie grzało tarcze,tarcze sa duże i po zawodach . Ja zakładalem sam i nie zwracalem na jakies tam vectory ,od tej pory jest wszystko w porzadku, też wspomnial o pierwszych kilo metrach o hamowaniu lekko i pulsacyjnie,mowa o tarczach i klockach bosch przod. pozdrawiam ZIBY.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja to znam mechanika który powiedział że wszystkie te tarcze z Allegro to jedna wielka ściema bo to Chiny tylko opakowania się zmieniają ( ale ile w tym prawdy tego nie wiem ) ale coś w tym musi być po tych objawach bicia zaraz po wymianie.Nie rozumiem np Jak morza kupować nowe tarcze i dawać je do delikatnego stoczenia.Wiem że oryginał to kupa kasy i na samą myśl aż ciarki mi przechodzą.Zastanawia mnie jednak to czy po wymianie tarcz w ASO miał ktoś z was takie przygody.Czy to zależy od magika który je zakłada czy od tego żelastwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam, mam E39 od nowości, na oryginalnych tarczach zrobiłem 125tys i nic się nie działo, żadnego bicia, musiałem zmienić bo były jak żyletki i od tej pory są problemy, najpierw założyłem komplet ATE, wytrzymał 3 tys, bicie nie do zniesienia, oddałem ,kasę oddali, wziąłem Zimmermanny nienawiercane, przejeździłem 5tys i du..., no ale tu wyszedł problem z samochodem, stanął tłoczek z prawej strony i tarcze przegrzał, trudno, zrobiłem obie strony hamulców i pokusiłem się na tarcze oryginalne, całość kosztowała mnie ponad 2 tysie, było to rok temu i 7tys km wstecz. Wracając 2 tygodnie temu z Monachium poczułem lekkie bicie, w miarę zbliżania się do Polski nasilało się. Jako, że BMW obiecało 2 lata gwarancji to oddałem samochód do serwisu. Dziś odebrałem.

Sytuacja wygląda tak: BMW uznaje gwarancje na skrzywienie/bicie tarcz przez 3 miesiące lub 5 ts km, gwarancja 2 lata jest jeśli tarcza np pęknie (ciekawe sposób udzielania gwarancji). Serwis stweirdził, że na tarczy występują ślady przegrzania, układ hamulcowy sprawdzony - jest w idealnym stanie, żadnego zacinania itd. Tarcze zimne są ok, wystarczy jednak kilka hamowan i już przy ok 90-100 czuć bicie, jak się mocniej rozgrzeje to nawet przy 50 bije.

Wku.... na maxa zadzwoniłem do BMW Polska - oprócz informacji, którą Wam przytoczyłem dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak awaryjne hamowanie, które może spowodować przegrzanie tarcz, to jaki baran projektował samochód który ma 200KM, waży prawie 2tony i dali mu hamulce od cieniasa???? Poza tym: "może Pan jeździł po mieście i wjechał Pan na myjnie polali tarcze i już", albo hamował Pan i wjechał w kauże, jako że jeżdżę głównie po mieście, do tego z dzieckiem, to mój samochód nigdy nie dostał tak naprawdę w d..., po tym argumencie Pan powiedział, że jeżdżę za wolno, na kockach nastąpiło zeszklenie powierzchni i jak wyjechałem na autstradę i zacząłem hamować, to te klocki spowodowały przegrzanie tarcza :))))) dobre, nie? Na pytanie dlaczego na oryginałach (tych od nowości) nie wystąpiły takie problemy przez 5 lat, to Pan mi powiedział, że miałem szczęście

Po kilku rozmowach z mądrymi ludźmi dowiedziałem się, że kiedyś żeliwo na tarcze było sezonowane, teraz idzie bezpośrednio do produkcji, poza tym kiedyś tarcza była dużo grubsza, projektowana ze sporym zapasem, teraz genialne komputery obliczyły ile mozna zaoszczędzic i mamy taki fajans jaki mamy.

Ja bym podzielił tarcze na rodzaje - wiercone i niewiercone. Niewiercone, oryginały czy nie bardzo łatwo przy takiej masie samochodu przegrzać i tyle. Prawdę mówiąc zastanawiam się czy nie założyć najtańszych tarcz i klocków i raz na rok zrobić to od nowa, bo już jakoś nie wierzę że da się to obejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja miałem też problem z biciem tarcz hamulcowych mechanik we wloszech mi sprawdził bo pracuje tam ,ze mam żle zalozone klocki hamulcowe a mianowicie: na klockach jest strzałka ,załorzenie odwrotnie będie grzało tarcze,tarcze sa duże i po zawodach . Ja zakładalem sam i nie zwracalem na jakies tam vectory ,od tej pory jest wszystko w porzadku, też wspomnial o pierwszych kilo metrach o hamowaniu lekko i pulsacyjnie,mowa o tarczach i klockach bosch przod. pozdrawiam ZIBY.

 

siema,

piszesz "od tej pory jest wszystko w porzadku" bo przełożył Ci tylko klocki na pozycję zgodnie ze strzałką?

Czy wypitolił Ci je razem z tarczami i założył wszystko nowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiejsze tarcze to shit! jedyne rozwiązanie to ori Bosch'a (jeszcze oni tak bardzo nei oszukują) i miękkie klocki (np fomar), wtedy hamowanie moze nie bedzie tak ekstra, ale tarcze przeżyją dłużej. A i jak wam trochę biją tarcze to dobrze je delikatnie stoczyć (czasami te nowe są już do bani), ale tokarnia musi być ekstra, nie jakiś stary wyjebaniec sprzed 40 lat!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

niestety i ja dołączam do grona tych co im się trzęsą zegarki przy hamowaniu... :evil:

Tarcze założone w ASO BMW (nie wiem jaka marka bo zakładał poprzedni właściciel) i mają ledwie 18k km.

Ile zazwyczaj się robi na tarczach ?

Bo nie wiem czy się pitolić z ich toczeniem czy wymienić w p..du razem z klockami (a jeśli tak to na jakie?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest z czego to przetocz, tylko porządnie, bo jak ktoś ma wyjechaną tokarkę to będzie jeszcze gorzej.

A jak kupować tarcze to ja polecam oryginały Bosch'a, tylko uwazaj na podróbki! Klocki załóż jakies miękkie i tanie, np Fomar ;) Twardy klocek dobrze hamuje, ale przegrzewa tarcze i robi się kiełbasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich uzytkownikow BMW.

Jesli moge to chcialem podzielic sie swoim doswiadczeniem co do tarcz hamulcowych, klockow i bicia (trzesienia) na kierownicy. Od 6 miesiecy jestem wlascicielem X5 i od zakupienia juz dwa razy zmienialem tarcze ATE wraz z klockami ATE. Przyznam szczerze ze nie jestem piratem drogowym i nie szaleje po drogach. Codziennie spokojnie dojezdzam Xem do pracy ok 60km. Po pierwszej reklamacji tarcz wraz ze swoim mechanikiem zaczelismy sprawdzac cale zawieszenie. Wymienilem wszystko co tylko mialo delikatny luz i co po 6tys km znow to samo drgania na kierownicy :mad2: Okazalo sie ze coraz to wieksze wibracje na kierownicy spowodowaly ze padla mi przekladnia kierownicza (stuki z przekladni i coraz to wiekszy luz) Nie chcialem sie bawic w regeneracje i kupilem nowa. Przy wymianie przekladni moj mechanik zauwazyl ze mam wyjebane lozyska na kolach, co prawdopodobnie powodowalo luz a co za tym idzie wygiecie sie tarcz hamulcowych. Wymienilem przekladnie oraz lozyska, nowe tarcze i klocki ( sorki ale zapomnialem nazwy nowych tarcz ) Panowie jak narazie wszystko jest ok jezdze juz 2m-c i nie poczulem jeszcze ani jednego bicia na kierownicy (jestem juz uczulony wiec wiem co mowie) Dlatego apeluje do Was abyscie wszyscy ktorzy macie problem ze swoimi tarczami SPRAWDZAJCIE CZY LOZYSKA NIE SA WYJEBANE !!! Jesli sie myle lub napisalem cos nie tak to smialo mozecie mnie poprawiac.

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Witam koledzy-ja zaczolem temat rok temu-i wiecie sam doszedlem do wszystkiego-no fakt mam juz tarcz kilka kompletow pewnie na 500 tys km,troche klocków-no i najwazniejsze nie trzesie mi kierownica-problem byl taki zawsze kupowalem klocki TRW (sa za twarde)-kupilem boscha miekkie i sie naprawilo,a z tym docieraniem to nie jest tak ze trzeba docierac-ja tam zapierdalam i czasem lubie sobie ostro hamowac,pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Witam, mam E39 od nowości, na oryginalnych tarczach zrobiłem 125tys i nic się nie działo, żadnego bicia, musiałem zmienić bo były jak żyletki i od tej pory są problemy, najpierw założyłem komplet ATE, wytrzymał 3 tys, bicie nie do zniesienia, oddałem ,kasę oddali, wziąłem Zimmermanny nienawiercane, przejeździłem 5tys i du..., no ale tu wyszedł problem z samochodem, stanął tłoczek z prawej strony i tarcze przegrzał, trudno, zrobiłem obie strony hamulców i pokusiłem się na tarcze oryginalne, całość kosztowała mnie ponad 2 tysie, było to rok temu i 7tys km wstecz. Wracając 2 tygodnie temu z Monachium poczułem lekkie bicie, w miarę zbliżania się do Polski nasilało się. Jako, że BMW obiecało 2 lata gwarancji to oddałem samochód do serwisu. Dziś odebrałem.

Sytuacja wygląda tak: BMW uznaje gwarancje na skrzywienie/bicie tarcz przez 3 miesiące lub 5 ts km, gwarancja 2 lata jest jeśli tarcza np pęknie (ciekawe sposób udzielania gwarancji). Serwis stweirdził, że na tarczy występują ślady przegrzania, układ hamulcowy sprawdzony - jest w idealnym stanie, żadnego zacinania itd. Tarcze zimne są ok, wystarczy jednak kilka hamowan i już przy ok 90-100 czuć bicie, jak się mocniej rozgrzeje to nawet przy 50 bije.

Wku.... na maxa zadzwoniłem do BMW Polska - oprócz informacji, którą Wam przytoczyłem dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak awaryjne hamowanie, które może spowodować przegrzanie tarcz, to jaki baran projektował samochód który ma 200KM, waży prawie 2tony i dali mu hamulce od cieniasa???? Poza tym: "może Pan jeździł po mieście i wjechał Pan na myjnie polali tarcze i już", albo hamował Pan i wjechał w kauże, jako że jeżdżę głównie po mieście, do tego z dzieckiem, to mój samochód nigdy nie dostał tak naprawdę w d..., po tym argumencie Pan powiedział, że jeżdżę za wolno, na kockach nastąpiło zeszklenie powierzchni i jak wyjechałem na autstradę i zacząłem hamować, to te klocki spowodowały przegrzanie tarcza :))))) dobre, nie? Na pytanie dlaczego na oryginałach (tych od nowości) nie wystąpiły takie problemy przez 5 lat, to Pan mi powiedział, że miałem szczęście

Po kilku rozmowach z mądrymi ludźmi dowiedziałem się, że kiedyś żeliwo na tarcze było sezonowane, teraz idzie bezpośrednio do produkcji, poza tym kiedyś tarcza była dużo grubsza, projektowana ze sporym zapasem, teraz genialne komputery obliczyły ile mozna zaoszczędzic i mamy taki fajans jaki mamy.

Ja bym podzielił tarcze na rodzaje - wiercone i niewiercone. Niewiercone, oryginały czy nie bardzo łatwo przy takiej masie samochodu przegrzać i tyle. Prawdę mówiąc zastanawiam się czy nie założyć najtańszych tarcz i klocków i raz na rok zrobić to od nowa, bo już jakoś nie wierzę że da się to obejść.

miałem tak samo ale zareklamowałem oryginały po 2tyg i uznali reklamacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Witam ponownie w dziale wibratorow w kierownicy :D .Wkurzony kolejnym biciem kierownicy przy nowych tarczach BOSCH zakupilem tarcze nacinane i nawiercane serii GTR gdzie w komplecie dostalem dodatkowo nowe klocki TRW. http://allegro.pl/sport-tarcze-klocki-bmw-x3-e83-3-0-x5-e53-4-4-3-0-i1906855825.html?source=oo .Cena niecale 800 zl .Zrobilem juz ponad 1000 km i bicia jeszcze nie ma. :lol: Jesli macie podobne problemy polecam te tarcze.podobno robione w polsce, ale z bardzo mocnych materialow.i jak zapewnia sprzedawca w razie bicia lub innych problemow mozna reklamowac.sadzac po samych pozytywnych komentarzach na allegro tego sprzadajacego, mysle ze zakup wart tych pieniedzy. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Witam ponownie w dziale wibratorow w kierownicy :D .Wkurzony kolejnym biciem kierownicy przy nowych tarczach BOSCH zakupilem tarcze nacinane i nawiercane serii GTR gdzie w komplecie dostalem dodatkowo nowe klocki TRW. http://allegro.pl/sport-tarcze-klocki-bmw-x3-e83-3-0-x5-e53-4-4-3-0-i1906855825.html?source=oo .Cena niecale 800 zl .Zrobilem juz ponad 1000 km i bicia jeszcze nie ma. :lol: Jesli macie podobne problemy polecam te tarcze.podobno robione w polsce, ale z bardzo mocnych materialow.i jak zapewnia sprzedawca w razie bicia lub innych problemow mozna reklamowac.sadzac po samych pozytywnych komentarzach na allegro tego sprzadajacego, mysle ze zakup wart tych pieniedzy. :cool2:

poczekaj spokojnie jak przejezdzisz 10tkm i koniecznie napisz jak się sprawdzają 1tkm to moim zdaniem za mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.

Jestem nowy na forum. Ale temat jest mi znany.

W E38 750i miałem ten sam problem. Okazało się że :

a) zapieczone tłoczki( przy wielotłoczkowych zaciskach często jeden nie odbija)

b) przegrzac tej wielkości tarcze to pestka. Po hamowaniu ze 100 i wyżej do zera wrzuc na luz i puśc hamulec!!! Jak trzymasz zaciśnięty , to tarcza w tym miejscu puchnie. lub stojac z nogą na hamulcu, popuszczaj, aby się tarcza przesuwała względem zacisku o 1/4 obrotu. Wtedy mniejsze szanse na takie przegrzanie.

c) w M5 na manualu takiego problemu nie ma!!! No raz wygięło tarcze po hamowaniu z 200 i skrecie prosto w piękną kałuże do kostek. Zaraz potem tarcza waliła jak pęknięta...

Pozdrawiam

Rob

PS. Szukam niedrogiej E53 przed liftem 4,4 benzyna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat tarcz hamulcowych w BMW jak zwykle nie śmiertelny. Mam zmienioną całą hamownię przód i tył przez ASO wszystko ori z serwisu. Było ok przez jakieś 4 tys km teraz zaczyna lekko trzepać przy hamowaniu. Tarcze praktycznie nie naruszone a trząchają. Mam zamiar je lekko przetoczyć i znowu śmigać. Ach te bawarki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.