Skocz do zawartości

[e90] piszczacy nawiew


Wierzba_

Rekomendowane odpowiedzi

witam, dzis chyba od mrozu zaczal mi piszczec wiatraczek bodajze od nawiewu, jak sie nagrzeje to jest troche lepiej (ogolnie nie jest to jakies masakryczne ale wkurza), piszczy gdzies jakby za schowkiem, przerabial moze ktos ten problem? moge gdzies np sprezonym powietrzem psiknac albo co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
mam tak samo jak jest ciepło problem nie wystepuje nie wiem jak w e90 ale u mnie podobno kupa roboty zeby sie dostac do tego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
widze ze nic sie w tych naszych buniach nie zmienia u jednego po 2 u innego po 5 u mnie po 9 latach ale usterki podobne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie zawsze zaczynalo piszczec po + - 40 minutach jazdy, jak mialem ustawiona sile nadmuchu na 3 kreseczki.

Jak zmniejszalem lub zwiakszalem to cichlo na dluzszy czas, ale po paru godzinach jazdy wiatrak piszczal mi bez przerwy niezaleznie od mocy nawiewu.

Nie wiem ile to roboty ale mechanik nie mial z tym wiekszych problemow. Doszedl do wiatraka przez schowek pasazera i nasmarowal smarem silikonowym.

Od tamtego czasu przejechalem niecale 20000 i jest spokoj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak wyjmiesz całą dmuchawę to wyjmij z obudowy silnik. Ja smarowałem miejsca w, których obraca się ośka silnika WD 40. Na koniec dałem trochę smaru, wszytko poskładałem i spokój do dziś.
http://i.imgur.com/eyc1PrK.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
No robiłem to ok 3 godzin ale nie ciagłej pracy bo jeszcze w miedzy czasie forum bo szukalem wykresów bezpieczników zeby sprawdzic czy to nie bezpiecznik. U mnie to stanął ze juz wogule nie kręcił to musiałem bo bez tego to zero jazdy. I tak jak w temacie oczywiście urwałem tamto i teraz juz bym tego nie urwał :) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...
  • 3 miesiące temu...
Witam, jeżeli kogoś to interesuje a nie chce się specjalnie narobić to jest jeszcze jeden sposób. Wystarczy odkręcić pokrywę filtra kabinowego, bodajże kilka śróbek 8 lub 10mm i wtedy po lewej stronie widac wentylator wraz z wirnikiem. Mi wentylator piszczał na czwartym biegu i popiskiwał na zakretach. Wzięłem smar w sprayu, podobny do wd-40 ale gęstszy, chyba Multilube z intercars, ma takie właściwości że w momencie pryskania jest ciekły ale jak juz wniknie to gęstnieje i długo zostaje na miejscu. Tak więc do rzeczy wziąłem ten smar, dorobiłem do niego przedłużkę (tak z 30cm) osobiście zrobiłem ją z kołnierza linki od roweru i centralnie psikłem na wirnik pare kropel. Powiem tak, 30tys km i mi jeszcze dmuchawa nie zapiszczała. Roboty jakies 10 min i to z otwieraniem piwa ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam z tym problem. Zawsze zimą piszczy na zakrętach a latem jest spokój. Patrząc po zdjęciach podanych w linku powyżej wygląda jakby jest jeszcze jeden wentylator nad schowkiem. Ale spróbuj od strony filtra kabinowego może będzie to akurat ten.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.