Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witajcie. Poniewaz ceny wszystkiego, co jezdzi diametralnie spadly, a ja niedlugo planuje zmiane autka, to pytanko mam o silnik M52B25Tu 170KM. Prawdopodobnie bede zmienial na e36, i bardzo mi by przypasowal ten silnik. Co sadzicie o tym, na co zwracac uwage w tym silniku, jak jest ze spalaniem, i czy za ok 12000zl (oczywiscie na ten moment, do czasu jak bede zmienial, moze sie to zmienic) da rade dostac e36 w coupe, ew. sedan albo mega okazyja w kombi (to juz rarytas musialby byc) z tym silnikiem? najlepiej na sekwencji, ale nie koniecznie (sam moge zagazowac).
Opublikowano
Silnik z opinii uzytkownikow bardzo dobry.Ja szukalem szukalem takiego i znalazlem kilka ale w oplakanym stanie;/ Mam 2,0 150 km i zadowolony :lol:
Opublikowano
Ale chyba coraz ciezej o zadbany,nie zajezdzony egzemplarz.

Te auta maja kilkanascie lat, i kazdy silnik ciezej znalesc juz nie zajezdzone, ale o oleju dobrze wiedziec :)

 

Mam 2,0 150 km i zadowolony :lol:

juz z doswiadczenia (przed aktualna bunia mialem e36 320i), ze 2.0 za slabe :)

Opublikowano

M52B28 to nic specjalnego, i wiele osob chce zmieniac na 328 :) ktore jest jedynym slusznym wyborem :)

Z racji gazu to juz by raczej szukal 325i

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano
M52B28 to nic specjalnego, i wiele osob chce zmieniac na 328 :) ktore jest jedynym slusznym wyborem :)

Z racji gazu to juz by raczej szukal 325i

 

Czemu 325i a nie 323i pod gaz ? gorzej go toleruje ?

chce 323i bo sa nowsze silniki, i podobno mniej pala - na tym rowniez mi zalezy, a przyspieszenie wg. cyferek takie samo, jak w 325i.

Opublikowano
M52B28 to nic specjalnego, i wiele osob chce zmieniac na 328 :)

hmmmmm no tak to logiczne :wink:

Dużo osób twierdzi że M52b28 pali tyle samo co M52b20,a tak się składa że touringiem 2.0 mogę bez problemu zejść poniżej 10l/100km a w Z3 2.8 nie mam takiej możliwości.Ja uważam że do codziennej jazdy M52b20 to bardzo dobry silnik(pomijam czterocylindrowe),pali w granicach rozsądku :mrgreen: i nie jestem zawalidrogą.

A little piece of heaven in my hands
Opublikowano
ok, poza komentarzem, ze za slaby i potrzebne mi 528, no i olejem, cos jeszcze jest nie tak z tym silnikiem. I jak one toleruja LPG ?
Opublikowano
ok, poza komentarzem, ze za slaby i potrzebne mi 528, no i olejem, cos jeszcze jest nie tak z tym silnikiem. I jak one toleruja LPG ?

LPG toleruje jak każdy inny M52,dobra instalacja to podstawa bo strzał w przepływkę to bolesna sprawa a to się zdarza nawet w sekwencji i mój kumpel niedawno sie o tym przekonał.M52b28 to bardzo wytrzymały i bezproblemowy silnik pod warunkiem że nie był przegrzany i od czasu do czasu ktoś wymieniał w nim oliwę.Często się zdarza wyciek spod pokrywy zaworów(ale to wina pozycji silnika bo zawsze cieknie przy podszybiu),kolejną rzeczą są popychacze które po większym przebiegu już nie są bezgłośne a na zimnym mogą przypominać TDi,Na koniec termostat(ja w każdym M52 po kupnie musiałem go wymienić) i visco ale to już raczej po kupnie :D

A little piece of heaven in my hands
Opublikowano
ok, poza komentarzem, ze za slaby i potrzebne mi 528, no i olejem, cos jeszcze jest nie tak z tym silnikiem. I jak one toleruja LPG ?

LPG toleruje jak każdy inny M52,dobra instalacja to podstawa bo strzał w przepływkę to bolesna sprawa a to się zdarza nawet w sekwencji i mój kumpel niedawno sie o tym przekonał.M52b28 to bardzo wytrzymały i bezproblemowy silnik pod warunkiem że nie był przegrzany i od czasu do czasu ktoś wymieniał w nim oliwę.Często się zdarza wyciek spod pokrywy zaworów(ale to wina pozycji silnika bo zawsze cieknie przy podszybiu),kolejną rzeczą są popychacze które po większym przebiegu już nie są bezgłośne a na zimnym mogą przypominać TDi,Na koniec termostat(ja w każdym M52 po kupnie musiałem go wymienić) i visco ale to już raczej po kupnie :D

 

Zle zrozumiales, opisujesz 2.8, a ja jednak najbardziej interesuje sie 2.5 170KM czyli M52B25Tu bodajrze. 2.8 za duzo juz pali, chce tym razem cos, co bedzie jezdzilo w normalnych pieniadzach. Wiec jakies wady procz brania oleju ma 323ti ? i jak z cena, ktora podalem na poczatku tematu, da rade ?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Silnik marzenie.W zasadzie same plusy.Dla mnie to najlepsza opcja w e36.Ale chyba coraz ciezej o zadbany,nie zajezdzony egzemplarz.Te silniki lubia wciagac olej.

 

Lubią wciagać olej, jak są zużyte. Mam ten silnik (tyle ze w e46) i do wymiany do wymiany - nie bierze nawet grama!

 

Ogólnie silnik jak najbardziej godny polecenia - tylko przygotuj sie na wysokie spalanie.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ok, poza komentarzem, ze za slaby i potrzebne mi 528, no i olejem, cos jeszcze jest nie tak z tym silnikiem. I jak one toleruja LPG ?

LPG toleruje jak każdy inny M52,dobra instalacja to podstawa bo strzał w przepływkę to bolesna sprawa a to się zdarza nawet w sekwencji i mój kumpel niedawno sie o tym przekonał.M52b28 to bardzo wytrzymały i bezproblemowy silnik pod warunkiem że nie był przegrzany i od czasu do czasu ktoś wymieniał w nim oliwę.Często się zdarza wyciek spod pokrywy zaworów(ale to wina pozycji silnika bo zawsze cieknie przy podszybiu),kolejną rzeczą są popychacze które po większym przebiegu już nie są bezgłośne a na zimnym mogą przypominać TDi,Na koniec termostat(ja w każdym M52 po kupnie musiałem go wymienić) i visco ale to już raczej po kupnie :D

 

Zle zrozumiales, opisujesz 2.8, a ja jednak najbardziej interesuje sie 2.5 170KM czyli M52B25Tu bodajrze. 2.8 za duzo juz pali, chce tym razem cos, co bedzie jezdzilo w normalnych pieniadzach. Wiec jakies wady procz brania oleju ma 323ti ? i jak z cena, ktora podalem na poczatku tematu, da rade ?

 

M52B25TU nie ma wady polegajacej na braniu oleju. Jeśli auto ma przebieg w granicach 200 tys km to nie powinno brać grama oleju, kolega miał e36 z tym silnikiem z przebiegiem ponad 250 tys km i u niego zużycie oleju było minimalne. U mnie przy przebiegu ponad 180 tys km, zużycia oleju nie ma.

 

Co do wad M52, to dobrze opisał je przedmówca. Rzeczywiscie termostat lubi się pocić. Warto kupić oryginał lub bardzo dobry zamiennik. Ja w swoim M52 też musiałem zmieniac termostat.

 

Za cene, jaka podałeś na poczatku, moim zdaniem da sie kupic przyzwoite e36 z tym silnikiem.

 

Zresztą konstrukcyjnie M52B28 i M52B25 są niemal identyczne, róznią się pojemnością.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Ma ta wade a dokladnie uszczelniacze do wymiany srednio co 200 tys. :wink: Ale to tyczy sie ok 90 procent silnikow na swiecie ze cos cieknie po takich przebiegach :twisted: uszczelke dekla zaworow to kupilbym przed autem bo na pewno bedzie do wymiany :lol:

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Opublikowano

witaj, tak się składa że jestem już od jakiegoś czasu posiadaczem takiegi E36 323i w sedanie z silnikiem M52B25. Ja nie mogę złego słowa powiedzieć o tym autku jak i samym jego silniku. Jeżdzę na benzynie ,moja bunia gazu nie widziała i u mnie na pewno nie zobaczy bo przy spalaniu jakie mi wychodzi instalacja mija się z celem. W mieście przy normalnej jeździe (nie pale gumy na każdym skrzyżowaniu bo autko kupiłem do jeżdzenia a nie katowania ) pali około 9 litrów, w trasie zależy od prędkości z jaką podrużujesz i jak przyspieszasz (przy spokojnej jeździe można zejść poniżej 7 litrów, jak pogonisz pod koniec skali prędkościomierza to no cóż - konie trzeba poić choć tragedi nie ma 10 / 11 litrów to nie tak dużo. Silnik charakteryzuje się dużą kulturą (6 garków robi swoje). Ja na niego nie narzekam, nie mam żadnych wycieków, oleju nie bierze, nic w nim nie dzwoni ani puka, chodzi tak jak ma. W porównaniu do 325 (M50B25) może i ma mniej kucy, ale na drodze 325 dostaje bęcki (no może poza prędkością maks., którą 325 ma o parą km/h wyższą), elastyczność jest dużo lepsze (maksymaly moment obrotowy (taki sam jak w 325) jest w M52B25 w dużo niższym zakresie obrotó, moc także w porównaniu z 325 co powoduje ze autko z tym silnikiem lepiej się zbiera już od niższych obrotów.

Gdybym nie był zmuszony :( do zakupu autka w kombi smigałbym nią jeszcze jakiś czas, ale muszę ją sprzedać. Jak znajdę taką w kombi to znowu będę szczęśliwy.

Opublikowano
W mieście przy normalnej jeździe (nie pale gumy na każdym skrzyżowaniu bo autko kupiłem do jeżdzenia a nie katowania ) pali około 9 litrów.

:mrgreen: Jakim cudem?

Opublikowano

W E36 nie było jeszcze silników TU.Były na pojedynczym Vanosie.

A ta legendarna wytrzymałość silników 2,8 to bujda jak dla mnie.

2,8 tak samo padają jak 2,5.Wszystko zależy na jakich podzespołach został złożony silnik.

Były 2 rodzaje bloków i tłoków itd.W 2,5 też były montowane tłoki z powłoką grafitową a nie jak większość osób twierdzi tylko w 2,8.

Ogólnie lepiej szukaj silnika który nie jest na NIkasilu.Wtedy są też inne tłoki itd.

Opublikowano
wieczny79 napisał(a):W mieście przy normalnej jeździe (nie pale gumy na każdym skrzyżowaniu bo autko kupiłem do jeżdzenia a nie katowania ) pali około 9 litrów.

:mrgreen: Jakim cudem?

 

No, no, no :nienie: :nienie: :nienie:, nie przesadzajmy... :duh: ja jeżdżę normalnie bez żadnych popisów i cyrków ostatnio tylko w mieście które ma przepustowość na normalnym poziomie i kręcę się koło 12,5l - 15l/100km

'Wiadomo, ze taki a taki pomysł jest nie

do zrealizowania. Ale żyje sobie jakiś

nieuk, który o tym nie wie. I on właśnie

dokonuje tego wynalazku.'

Albert Einstein

Opublikowano

Jak każdy silnik ma prawo się popsuć lub zajechać. Osobiście mam 2gą 323i i jestem zadowolony. Jednakże pod maskę na wiosne wskoczy 2.5 M50 stroker na 2.9 bez vanosa,a wszystko po to ,żeby mieć więcej kucy...później jeszcze kompressor żeby podnieść dół

 

Co do m52 świetny silnik ,pod warunkiem że jest na osprzęcie bosch a nie siemens. Teraz mam Siemensa i płata mi figle,wymieniałem już wszystko prócz ECU,wciąż nie mogę dojść oco kaman z brakiem mocy,dlatego postanowiłem zmienić jednostkę.Wczejśniej miałem na osprzęcie Bosch i nie zapomne do końca życia tej bmki. PO wyżej 3,5tyś czułeś więcej mocy.niestety w obecnej już nie czuje :( I nie jest to kwestia przyzwyczajenia

http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano
W E36 nie było jeszcze silników TU.Były na pojedynczym Vanosie.

A ta legendarna wytrzymałość silników 2,8 to bujda jak dla mnie.

2,8 tak samo padają jak 2,5.Wszystko zależy na jakich podzespołach został złożony silnik.

Były 2 rodzaje bloków i tłoków itd.W 2,5 też były montowane tłoki z powłoką grafitową a nie jak większość osób twierdzi tylko w 2,8.

Ogólnie lepiej szukaj silnika który nie jest na NIkasilu.Wtedy są też inne tłoki itd.

taka sama bujda,powłoka z nikasilu sprawiała problemy w usa gdzie była duża zawartość siarki w paliwie.

A little piece of heaven in my hands
Opublikowano
W mieście przy normalnej jeździe (nie pale gumy na każdym skrzyżowaniu bo autko kupiłem do jeżdzenia a nie katowania ) pali około 9 litrów.

:mrgreen: Jakim cudem?

Zejdz na ziemie 9l :mad2: ja mam 1.8 miasto normalna jazda 10l na 100km :cool2:

Opublikowano
witaj, tak się składa że jestem już od jakiegoś czasu posiadaczem takiegi E36 323i w sedanie z silnikiem M52B25. Ja nie mogę złego słowa powiedzieć o tym autku jak i samym jego silniku. Jeżdzę na benzynie ,moja bunia gazu nie widziała i u mnie na pewno nie zobaczy bo przy spalaniu jakie mi wychodzi instalacja mija się z celem. W mieście przy normalnej jeździe (nie pale gumy na każdym skrzyżowaniu bo autko kupiłem do jeżdzenia a nie katowania ) pali około 9 litrów, w trasie zależy od prędkości z jaką podrużujesz i jak przyspieszasz (przy spokojnej jeździe można zejść poniżej 7 litrów, jak pogonisz pod koniec skali prędkościomierza to no cóż - konie trzeba poić choć tragedi nie ma 10 / 11 litrów to nie tak dużo.

masz chyba turbinkę Kowalskiego albo jakiś inny super magnetyzer.Takie wyniki osiągałem Focusem 1.6(który jest wyjątkowo oszczędny) jadąc jak emeryt.

A little piece of heaven in my hands
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Fakt nie mam 323 e36 a 323 e46, ale w miescie norma jest 12,5-13,5 , a 9/100 to tylko na trasie udaje mi się osiagnać
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
W E36 nie było jeszcze silników TU.Były na pojedynczym Vanosie.

A ta legendarna wytrzymałość silników 2,8 to bujda jak dla mnie.

2,8 tak samo padają jak 2,5.Wszystko zależy na jakich podzespołach został złożony silnik.

Były 2 rodzaje bloków i tłoków itd.W 2,5 też były montowane tłoki z powłoką grafitową a nie jak większość osób twierdzi tylko w 2,8.

Ogólnie lepiej szukaj silnika który nie jest na NIkasilu.Wtedy są też inne tłoki itd.

taka sama bujda,powłoka z nikasilu sprawiała problemy w usa gdzie była duża zawartość siarki w paliwie.

Widziałem sporo silników z zatartymi tulejami na nikasilu w Polsce.

Może jeździły na paliwie ze Stanów :8) .

Opublikowano
W E36 nie było jeszcze silników TU.Były na pojedynczym Vanosie.

A ta legendarna wytrzymałość silników 2,8 to bujda jak dla mnie.

2,8 tak samo padają jak 2,5.Wszystko zależy na jakich podzespołach został złożony silnik.

Były 2 rodzaje bloków i tłoków itd.W 2,5 też były montowane tłoki z powłoką grafitową a nie jak większość osób twierdzi tylko w 2,8.

Ogólnie lepiej szukaj silnika który nie jest na NIkasilu.Wtedy są też inne tłoki itd.

taka sama bujda,powłoka z nikasilu sprawiała problemy w usa gdzie była duża zawartość siarki w paliwie.

Widziałem sporo silników z zatartymi tulejami na nikasilu w Polsce.

Może jeździły na paliwie ze Stanów :8) .

a może zapomnieli że oprócz paliwa leje sie olej :mrgreen:

pierwsze słyszę żeby nikasil był powodem zatarcia silnika,problem nikasilu leżał gdzie indziej(to on był niszczony a nie on niszczył silnik)

Silniki M60 uważany jest za bardzo udany i wytrzymały ale też cylindry pokryte są nikasilem.

Jak to przeczytasz dowiesz się dlaczego nikasil był problemem http://www.usautoparts.net/bmw/engines/nikasil.htm

A little piece of heaven in my hands
Opublikowano

Ale jednak nikasil byl srednim rozwiazaniem i BMW juz go nie stosuje :8)

Srednio na jedno zatarte M50 przypada ok 4 M52 :)i 2 M51, taka srednia z mojej praktyki :D

Dwa M50, 8 sztuk M52 i 4 M51 :twisted:

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.