Skocz do zawartości

e60 RWD a jazda zimą


boski_13

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Weź już daj spokój bo się ośmieszasz już teraz tylko tymi filmikami. Niech zastosują tę metodą hamowania jadąc na naprawdę śliskiej nawierzchni, zbity śnieg albo lód trochę szybciej niż toczenie się czyli np. 50 km/h. Depniesz na hamulec a auto już wali bokiem i tył Cię wyprzedza i jesteś na latarni albo właśnie ściąłeś 5 osób na przystanku autobusowym. Ten filmik z Focusem to śmiech na sali bo laska jedzie 10-20 km/h i nawet jak pokazywali na początku brak reakcji na poślizg to też stanęła ładnie bez zagrożenia wypadnięcia z drogi. Z kolei te filmiki na sztucznej nawierzchni też się mają nijak do prawdziwej sytuacji na drodze bo jadą wolno a do tego auto zatrzymuje się na suchym asfalcie zaraz po wyjechaniu z tego śliskiego, białego czegoś, już o marginesie kilku metrów dookoła nie wspomnę. Spróbuj wcisnąć hamulec gdy jesteś w naprawdę mocnym poślizgu, gdy nie ma już miejsca na wyhamowanie. Wtedy ratuje Cię tylko gaz w podłogę, oczywiście z odpowiednią kontrą.

 

Ten koleś na autostradzie jak by depnął w gaz od razu to by następne kontry nie były potrzebne. A tak naprawdę wyprowadził auto z poślizgu dlatego, że dalsza część asfaltu była po prostu sucha z dobrą przyczepnością. Nawiasem mówiąc, to nogi mu się chyba zrobiły bardzo miękkie jak już się zatrzymał. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Weź już daj spokój bo się ośmieszasz już teraz tylko tymi filmikami

e... ja personalnych wycieczek nie robię. :nienie:

 

jeśli obejrzysz wszystkie te filmiki, na Twoim miejscu bym się zawstydził.

 

szczególnie z gazem w podłodze.

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja doświadczyłem zeszłej zimy nadsterowności w FWD, właśnie po wciśnieciu hamulca, dobrze że były 2 pasy i pobocze bo bym się rozwalił. Miałem na zegarze ok. 100-110km/h na bardzo zaśnieżonej nawierzchni, przede mną jakiś baran zjechał na lewy pas i się zatrzymał na nim, rozpocząłem hamowanie, to zaczęła mnie du...pa wyprzedzać, no to kontra wyszedłem z poślizgu, ale zbliżam się do gościa z wielką prędkością, to hamulec w podłogę żeby się zatrzymać, i co ? Tył zaczął iść bokiem na prawy pas( całe szczęście że nie na lewo bo byłaby barierka), przeleciałem przez cały prawy pas i znalazłem się na poboczu w zaspie przodem do nadjeżdżających samochodów.
Radość sprawia, że serce przyśpiesza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu ciekawych rzeczy można się tu dowiedzieć :duh: Z tym hamowaniem na max w poślizgu to raczej nie zgodziłbym się, to najprostsza recepta na dzwona. Trzeba sobie zdać sprawę, że ABS to i działa pod warunkiem, że koła się kręcą. Jak już samochód zaczyna iść bokiem to ABS za wiele już nie pomoże. Jak ktoś ma wątpliwości, to niech spróbuje skręcić na maxa wciskając hamulec na full. Proponuję duży pusty plac, bo zamiast wejść w zakręt (co teoretycznie powinno się stać) to pojedzie na wprost. Sorry, ale to jest tylko elektronika i w sytuacjach ekstremalnych "głupieje". Jak wprowadzisz wszystkie koła w poślizg, to masz duże szanse, że ABS nie zadziała :!: Wiele osób w poślizgu tak reaguje, zamiast próbować wyprowadzić samochód.

Co do tylnego napędu to naturalnym odruchem jest odjęcie gazu i niech tak pozostanie. Co do przedniego napędu dam prosty przykład: na pewno wielu z Was miało okazję ciągnąć sanki, one cały czas idą poślizgiem, a mimo to układ dąży do równowagi i posłusznie podążają po prostej. Nawet po chwilowym wytrąceniu z równowagi, pod warunkiem, że je ciągniemy cały czas.

Wracając do tylnego napędu, tylko raz miałem sytuację gdy po odjęciu gazu tył wpadł w poślizg. To był jeszcze stary rekin, opony w zasadzie całoroczne ze wskazaniem na lato :mrgreen: (takie to były czasy, ale dawały radę), a na drodze wręcz lodowisko i z górki. Miałem jakieś 80 km/h, w pierwszym momencie nacisnąłem na hamulec i już wiedziałem, że może być tylko gorzej :duh: Na szczęście już trochę zimą pojeździłem (mam na myśli śnieg, zaspy, itp.), więc wiedziałem jak się auto zachowuje. Lekkie dodanie gazu dla wyrównania prędkości i od razu bunia odzyskała równowagę ducha, a ja spokój :lol: Ale to była wyjątkowa sytuacja, pozdrawiam.

A wszystko to przez REKINA ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W realnych warunkach czas reakcji jest minimalny,ktoś kto nie ma pojęcia o samochodach i jeździe będzie intuicyjnie hamował i tyle.Po to system ESP.Naprawdę dobra sprawa.Nigdy nie będziemy przygotowani na wszystko i bycie kozakiem jest najgorsze.Ze swojego doświadczenia wiem,że dodanie gazu przy poślizgu tylniej osi w RWD i odpowiednia kontra daje najlepszą skuteczność.Przy czym jeżeli mamy ESP to ten system trochę wiąże nam ręce,ale jednak pomaga.Najwięcej nauki zebrałem w swoim 1 aucie jakim było E30. Na początku ciężko mi było w zimie,ale po 2 latach latania z kolegami po zaśnieżonych beskidach i braniu udziału w KJSach okolicznych wiedziałem o nim praktycznie wszystko i dzięki temu oklepanemu ze wszystkich stron E30 nauczyłem się skutecznej jazdy w zimie.Ten bolid pozwolił mi też zgłębić sztuke wyjścia z trudnych uślizgów,poślizgów.Była to czysa praktyka-ja,kierownica,gaz,hamulec,sprzęgło.Bez ani jednego systemu.I tak mogę powiedzieć,że mając taką E60 czy inną bunie z ESP i kontrolą trakcji czy będziemy hamować,czy dodamy gazu to i tak elektronika sama będzie próbowała pomóc i po swojemu wyprowadzić auto z poślizgu.I mimo,że czasami mam wrażenie,że nie wiem co się dzieje z moim autem to jest to pomocne.Nie trzeba się tak mocno napracować a auto trzymamy w rydzach.Te testy,które kolega wyżej nam zaprezentował to wszystko fajnie,tyle,że te auta nie miały ESP.Mercol miał wyłączone chyba.Dlatego,żeby mówić o zachowaniu w takiej sytuacji,trzeba patrzeć na system ESP,który znacznie zmienia zachowanie auta i jakby nie było ogranicza też role kierowcy w wyciągnięciu auta z poślizgu.
Kubica GO!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

co do testu i opon Goodyear UltraGrip Performance UG /2

* Zalety: (brak wyraźnych zalet)

* Wady: słabsza na mokrej jezdni i na śniegu

 

całkowita nieprawda, mam te opony i są reweracyjne na śniegu i na mokrej nawierzchni, wniosek jest jeden i mam nadzieje, że większość wie jak to jest z wiarygodnością niektórych testów czy to opon czy innych artykułów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamowiłem skarpety iss od kolegi z forum ale z braku posiadania skarpet na dzien dzisiejszy postanowilem zakupic u siebie w poznaniu skarpety firmy autosock wiec zaczne je testowac i zdam relacje czy dzialaja tak samo rewelacyjnie jak skarpety iss kolegi z forum i oczywiscie postaram sie nagrac tez jakis filmik sprawdzajacy skarpety na ekstremalnych warunkach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro mam mieć w końcu dostawę... :oops:

w całej europie skończyły się łańcuchy, tekstylia i inne urządzenia i wszystko idzie tylko z bieżącej produkcji...

 

Autosock... sprawdzałem, sądzę że będziesz miał podobne odczucia... :mrgreen:

GoodYear... szkoda kasy... (goodyear daje tylko markę)

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to powiem wam jak wyglada z tymi lancuchami autosock sa rewelacyjne specjalnie laduje sie na snieg ktory siega mi powyzej progu samochodu (samochod mam obnizony bardzo nisko lezy przy ziemi) i jedzie nie zakopuje sie samochod jest bardziej stabilny nie slizga sie i wkoncu moge polna droga zasniezona dojechac do domku bez jakiego kolwiek problemu.Wiec nie ma co sie zastanawiac kupowac i miec taki bajerek na stanie.I tak jak mowi jdef kupowac sprawdzone albo autosock albo od kolegi isso bo nie wiadomo jak to jest z tymi po 100zł łańcuchami.I oczywiści postaram sie wrzucić jakiś filmik z mojej wyprawy po ośnieżonych mocno drogach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałbyś wszystkie przemyślenia :mrgreen:

mili państwo dziś przyszła dostawa, jutro wysyłki.

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś ma silnik co większość paliwa na ciepło przerabia to może i mu się wydaje, że zima się już kończy :mrgreen:

jak ktoś ma diesla z zepsutymi termostatami, to dobrze wie że jeszcze potrwa :mrgreen: :mrgreen:

 

kolegowie, dziś została zrobiona wysyłka dla zamawiających. każdy do kogo wyszło powinien mieć na pw info.

 

jeżeli do kogoś nie poszło info, to znaczy że był niegrzeczny i mikołaj nie przyniesie...

 

chyba że jeszcze raz poprosi (w temacie proszę wpisać tylko "ISSE")

 

no.

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to powiem jedno rewelacyjne sa ale podarly sie po 1 dniu masakra oczywiscie reklamuje i czekam na skarpetki od jdef itestuje dalej

 

No to kiepsko jak jednego dnia nie wytrzymały. Otrzymałem swoje. Nie będę ich zakładał do testowania. Poczekam na faktyczną potrzebę. Mam nadzieje, że wytrzymają dłużej niż jeden dzień. Wygooglowałem same pozytywne opinie o tych skarpetach. Może trafiłeś na jakiś wadliwy egzemplarz albo rozdarłeś na ostrym zmrożonym śniegu? Oczywiście zgadzam się, że w każdym przypadku to lekka żenada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś ma silnik co większość paliwa na ciepło przerabia to może i mu się wydaje, że zima się już kończy :mrgreen:

Dlaczego większość? Ja mam nadzieję, że jednak całość przerabia zgodnie z zasadą funkcjonowania silników spalinowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego większość? Ja mam nadzieję, że jednak całość przerabia zgodnie z zasadą funkcjonowania silników spalinowych :)

Hej,

Witam i pozdrawiam wszystkich.

Niestety taka jest zasada funkcjonowania silników spalinowych... większość idzie w ciepło - nawet w dieslach. Sprawność maksymalna około 35% dla benzynowych i około 40% dla diesli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzisz widocznie kupilem wadliwy towar zobaczymy co mi powie sprzedawca o takim fakcie chyba ze winna lezala w zlym dostosowaniu rozmiaru ale powiem jednoznacznie juz nie chce widziec na oczy autosock dzisiaj otrzymalem towar od jdef isse i bede jutro testowal na mocno ośnieżonych drogach i zdam relacje napewno juz moge powiedziec ze szybko i sprawnie sie je zaklada z porownaniem do autosock.I wogóle material z ktorych sa wykonane jest bardziej masywny niz autosock.Acha czasem żebyście nie mysleli ze to jakas antyreklama czy reklama skarpetek jdef ale wole informowac żeby ktos w bloto nie wydawal kasy jak ja!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czy srak idzie w błoto :mrgreen:

skarpety się zużywają, jak wszystko co pracuje, ale z moich doświadczeń wiem, że ISSE sobie radzą ze zużyciem znacznie lepiej.

 

dziś testowałem C600 (tańsza, supermarketowa wersja). Założyłem kilka km przez Brzezinami, zdjąłem w Jemnie na wyjeździe na drogę nr 14 (jechałem 704). Około 5 km przejechałem po niezaśnieżonym asfalcie, około 35km po asfalcie, "kalafiorach" lodzie, zajeżdżonym śniegu.

 

Gdy zdjąłem, jeden był OK (prawy, w większości latał po śniegu), lewy niestety nieco się poprzecierał, rozszedł się także szew. Szacuję, że w takich warunkach przejadą jeszcze max ze 40-50 km... :cry:

 

Wcześniej moi rodzice pokonali na innym komplecie 50 km, ale cały czas po śniegu/zajeżdżonym śniegu. tam nie było oznak zużycia.

 

Wnioski są takie:

1. Jak producent mówi, żeby nie latać po asfalcie, to nie latać. (C500 pozwala, ale zastrzega asekuracyjnie, że to skróci żywotność, to nie są "łańcuchy asfaltowe" tylko "śniegowe")

2. Jak mówią żeby nie jeździć więcej niż 50 km/h >> to nie jeździć.

3. C600 raczej ma zastosowanie jako pomoc przy podjeździe, wyjeździe z zaspy, parkingu itp.

4. choć baaardzo pomaga (wszyscy poruszali się z max prędkością 30-40 km/h), ja pewnie prowadziłem z prędkościami powyżej 50 km/h (oczywiście były uślizgi, ale takie jak na zimówkach na śliskim asfalcie, a bez ISSE leciało się zupełnie bez efektu hamowania, albo napędzania, nie mogłem ruszyć...), to długotrwałe użytkowanie chyba nie jest najlepszym pomysłem. Od tego jest raczej C500.

Edytowane przez jdef90

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś ma silnik co większość paliwa na ciepło przerabia to może i mu się wydaje, że zima się już kończy :mrgreen:

Dlaczego większość? Ja mam nadzieję, że jednak całość przerabia zgodnie z zasadą funkcjonowania silników spalinowych :)

 

jakby przerabiał całość, to Twoje 550i nadawałoby się doskonale na kominek, czy coś w tym rodzaju, ale jako że trochę przerabia na moment napędowy, to sobie możesz trochę pomykać autkiem jeszcze :P

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby przerabiał całość, to Twoje 550i nadawałoby się doskonale na kominek, czy coś w tym rodzaju, ale jako że trochę przerabia na moment napędowy, to sobie możesz trochę pomykać autkiem jeszcze :P

Ale na ten "moment napędowy" przerabia z czego? Nie z ciepła przypadkiem? (ciepło, ciśnienie, ruch... nie świta Ci coś w głowie?) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie nie. nie z ciepła, a z paliwa. idealnie jest gdy całe paliwo, a właściwie zgromadzona w nim energia, byłoby przetworzone na moment. niestety w silnikach spalinowych do wytworzenia momentu wykorzystuje się energię gazów spalinowych, które powstają w wyniku spalania paliwa. Energia owych gazów to zaś jedynie max 40% energii uzyskanej ze spalenia paliwa. reszta to ciepło.

 

no chyba że do 550 leje się od razu "ciepło" ;)

 

Webber, moje dyskusje z Tobą to nic osobistego, mam nadzieję że to łapiesz :)

to takie podśmiechujki... :)

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obyś Ty tylko łapał to co czytasz, tak, jak ja łapię Twoje podśmiechujki :)

Żeby Twój gaz mógł poruszyć tłok, musi być wytworzona wysoka TEMPERATURA (potocznie nazywana w tej wypowiedzi CIEPŁEM). Samo paliwo nie napędza tłoków, a jak sam słusznie zauważyłeś sprężany i rozprężany gaz, który powstaje w wyniku czego? :)

Wróć teraz do swojej wypowiedzi, która zaczęła ten wątek i przeczytaj co napisałeś. Moje auto przerabia całe paliwo na ciepło, a ile z tego ciepła jest potem zużywane do napędu auta, to już ktoś w tym wątku napisał.

Ale samo paliwo jest w całości spalane, a w procesie spalania uzyskujemy między innymi co?

 

Pomijam już fakt, że zrobił się z tego OT.

 

P.S. Tak z ciekawości, czy 350zł za produkt, który zużyje się po 50km to trochę nie za dużo? Jak to się ma do standardowych łańcuchów? Czy one też się tak szybko zużywają? Pytanie bez podtekstów, nigdy nie używałem takich gadżetów, a być może kiedyś będzie trzeba sobie czymś takim pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Ale samo paliwo jest w całości spalane, a w procesie spalania uzyskujemy między innymi co?

 

O.T. Koledzy, nie chę się wymądrzać, szczególnie żem tu nowy :? ...ale: w czasie wybuchu w cylindrach wzrasta entalpia. Jako że wybuch to reakcja egzotermiczna, to wytwarza między innymi ciepło (nie jest to zwrot potoczny a wielkość fizyczna będąca miarą energii), oprócz ciepła wzrasta ciśnienie i energia kinetyczna cząstek gazu, i to one a nie ciepło "kopią" w tłok :wink: Ciepło idzie głównie w końcówkę wydechu.

 

Ostatnio zakupiłem nakładki łańcuchowe K-Summit firmy Thule (Thule wykupiło firmę Konig). Leżą w bagażniku, czekają na słabość RWD. Jak wypróbuję to podzielę się wrażeniami. Nakładają się równie łatwo co skarpety, ale są od nich 3x droższe, więc mam nadzieję że wytrzymają chociaż te 150km... :D BTW, ktoś tego używał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
witam wszystkich tylnonapędowców, właśnie wróciłem z podróży do jastrzębiej góry na święta. oczywiście żeby nie było nudno w święta nasypało tyle śniegu że powrót do domu przyprawiał o ból głowy. jako że beemką jeżdzę jakiś czas przed wyjazdem poczytawszy nieco postów na forum kupiłem sobie skarpety ( co prawda opisywane tutaj tylko goodyear) ale muszę przyznać że bardzo mi pomogły w wyjeździe z ośnieżonych terenów wokół hotelu i wyjazd z podziemnego garażu też był nadzwyczaj sprawny. Jestem sceptyczny, jeżeli chodzi o nowinki techniczne i do skarpet też podchodziłem nieufnie, ale naprawdę jestem pod wrażeniem. Pierwsze założenie nie było łatwe, tym bardziej że w m-pakiecie nie ma za dużo miejsca żeby włożyć ręce między oponę a nadkole , ale jest to do zrobienia. Nie mam pojęcia jak bym założył w tym miejscu łańcuchy. Mogę więc jako doraźną pomoc polecić takie rozwiązanie. Przejechałem nawet ładnych parę kilometrów po czarnym asfalcie bo nie miałem gdzie się zatrzymać i na skarpetach o dziwo nie widać śladów zużycia. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.