Skocz do zawartości

318ti 95 - przepływomierz POMOCY


ought

Rekomendowane odpowiedzi

no nie całkiem wszystko przeszło bo wczoraj trochę pojeździłem po mieście... i często lekko pofalowuje koło 600-800... i może z 5 razy mocniej od 400-800... ale wyjeżdżając wczoraj z parkingu.. znów raz ujęło mi gazu nic nie reagował itp bujało nim jak wariatem... ale przepaliłem mieszankę i okey jest... wsadzę z powrotem nowy czujnik temp. bo wywaliłem go :mrgreen: i powinno się uspokoić... no a jeszcze simering musze wymienić bo już wiem gdzie ten olej od silnika ucieka :mrgreen: :mrgreen:

a jak tam u ciebie ze spalaniem po wymianie sondy? ile teraz masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 141
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

a jak tam u ciebie ze spalaniem po wymianie sondy? ile teraz masz?

Pokazuje mi teraz 10.1 ale ja więcej ten samochód odpalam na parkingu żeby go rozgrzać niż jeżdżę przez ten śnieg i te drogi w rozsypce. Jak sobie wieczorkami jeżdżę z pracy bez korków to spokojnie zejdzie do interwału 8.0 do 8,5 i tu już sprawę przetestowałem więc jest to spalanie realne. właściwie w korkach (średnich) to do 10l się spokojnie mieści. Mnie została tylko jedna rzeczy do zrobienia tj. wymiana żarówki z bagażniku ale jakieś to są beztrzonkowe CP15 czy coś takiego i nigdzie tego nie ma :( aha no i ogólnie klima do napełnienia bo mi od początku jak go sprowadziłem nie działała. Powiem Ci że się zastanawiam gdzie z klima jechać bo teraz te warsztaty to matołki są niestety. Aha co do falowania to mnie się zanim auto rozgrzeje falowanie pojawia czasem ale tylko na gazie ale potem już się stabilizuje także jak takie wachania są małe to jeszcze można się nie martwić, gorzej z tym gasnięciem, koszmar wtedy miałem z tym brrrrrrrrr pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hah skądś to znam, gaśnięcie się na końcu pojawiło... no niestety to zauważyłem że u mnie z tym spalaniem jest troche nie halo... na prostej koło 60km/h zejdzie na 7.5 ale trochę gdzieś zachaczę miasto i lipa zwiększa się koło 13l... ale najgorsze jest to nie wiem jak u ciebie ale u mnie ciągle rośnie spalanie na liczniku... nigdy nie maleje jeżeli nie zrestartuje.. jakbym koło tygodnia nie zrestartował to by doszło do 21l :? nie czaje tego ty też tak masz?:>

 

i mam ważne pytanie do ciebie jakie kontrolki ci się palą po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu, czy pali ci się między innymi check? :mrgreen: bo u mnie tego nie ma... i tak sie zastanawiam czy może mi się dioda nie przepaliła na check albo ktoś ja kiedyś usunął...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i tak sie zastanawiam czy może mi się dioda nie przepaliła na check albo ktoś ja kiedyś usunął...

A Ci powiem że mam z tym też problem. Doszedłem do ważnego odkrycia że u mnie nie ma chyba kontrolki check :oops: podświetlałem nawet latarką zegary i nie znalazłem tego a też myślałem że mi ktoś sabotaż zrobiłz tą diodą. Ogólnie nie wiem jak to jest ale mam wrażenie że może zamiast tego świeci się inspection. Jak odpalam samochód to palą się abs`y i dioda wtryskiwaczy. Potem oil service i inspection. Te 2 ostatnie palą się najdłużej. Poza tym to chyba wszystko no może jeszcze czerwona kontrolka zużycia klocków. Ci do tego spalania to ja na to już nie patrzę bo to dla mnie zawsze ściema była i to we wszystkich samochodach. W moim punto jak jechałem z górki na luzie to mi potrafił świecić że 36km na jednym litrze :) w BMW jest z kolei w drugą stronę. Jak stoisz to Ci pali 38 litrów na 100km a dopiero potem jak jeździsz to się zmniejsza ale tak na prawdę pokazuje Ci powiedzmy 25l/100 a pali 10 w tym momencie. Jak będziesz miał trasę powiedzmy 100km to wtedy reset zrób i będziesz miał w miarę obiektywny obraz bo jak już w miasto wjedziesz to lipa będzie i się obraz zamgli znów. Jak wracam te moje 25km wieczorem i skasuję olicznik to wychodzi 8 litrów i jestem w stanie w to uwierzyć. Niestety nie mam ekonomizera w moim compakcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak dokładnie nie sprawdzałem latarką jak ty czy jest ten check... u mnie tak samo abs i olej no i oczywiście klocki :mrgreen: ale to przez poprzedniego mechanika coś spieprz... i się cały czas pali :duh:

zrób sobie test kontrolek i sprawdź czy jest ten check :mrgreen: ja sprawdzę też kiedyś...

ogólnie u mnie jest narazie dobrze ze spalaniem i auto rzadko kiedy zafaluje... lekko...

zauważyłem jeden fakt... jak odpale auto nie ważne czy zimne czy ciepłe i od razu ruszę to wtedy po 300metrach znów pedał gazu mi nie zareaguje.... nie wiem.. zmienie z powrotem czujnik temp. na nowy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Panowie mam podobny problem do waszych. U mnie na zimnym silniku zapala ładnie wchodzi na 1100 po chwili schodzi do 800. Po dodaniu gazu gaśnie lub próbuje zgasnąc. Nie wkręca się na obroty. Przepływomierz i krokowiec raczej na pewno sprawny. Podejrzewamy że może czujnik temperatury na bloku ale niestety nie wiem gdzie go dokładnie szukac. Posiadam BMW E36 12.1995r na silniku m43 1.6i. Dodam iż nie dawno (tydzień temu) zakupiłem auto i z Bolesłąwca do Wrocławia dojechałem bez problemu. Były to plusowe temp lub okolice zera. Nie było jakiś większych problemów jeżeli chodzi o rozpędzanie. Problem się pojawił przy minusowych temp. Trochę się podłamałem ale mam nadzieję że to jakaś pierdoła. Jeżeli macie jakieś spostrzeżenia co to może byc to prosiłbym o informacje. Z góry dziękuje ;)

Pozdrawiam Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem ci kolego ta.. bez komputera możesz strzelać w ślepo... ale...

czy masz wrażenie jakby się zalewał, ile ci pali?

np. u mnie wyszło ewidentnie sonda lambda, ale jak zmieniłem też przepływkę i czujnik temp. do ECU w silniku też się poprawiło. Moim zdanie jeżeli byłby to czujnik to by były lekkie dość objawy nie przeszkadzające w użytkowaniu... (czujnik w twoim przypadku jest w silniku po prawej stronie ok. w połowie wys. i w połowie szer. silnika sprawdź dokładnie sobie na http://www.realoem.com/bmw/select.do ... może to być też nieszczelny dolot.. posprawdzaj sobie wszystkie wężyki.. taka nie kończąca się bajka... czuj. położenia przepustnicy, przepływka, wężyki, sonda, ewent. możesz wyczyścić przepływkę i krokowy, chodź nie sądzę by to pomogło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wydaje mi się że go zalewa bo przy dodaniu gazu gaśnie. Tak samo jeżeli włącze silnik pochodzi 3 min na dosyc równych obrotaach w przedziale 800-900-1100 i pada. Ile pali ciężko powiedziec gdyż nie najeżdziłem się bo udało mi się 3 razy nim wyjechac. To palił mało w trasie przy 4000 koło 7-8l. W mieście koło 9l.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem identycznie na gaz nie reagował czasami ale jak pulsacyjnie naciskałem pedał to poszło za 5 razem i wkręcił się na obroty.. przepaliłem mu mieszanke i bylo okey...

ale też musiałem zmienić czujnik temp.

więc na twoim miejscu poszedłbym sprawdzić sondę ewentualnie czujnik temp. i przepływkę (mało prawdopodobne) ...

daj znać jak wyniki... powodzenia :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś próbowałem odpalic to nie odpalawydaje mi się że świece już zalane;/ do tego aku padło bo po przekręceniu kluczyka nie obraca tylko słychac takie . Jeżeli w niedziele nie uda sięzlokalizowac przyczyny to oddaje moje autko do mechanika bo kurcze kupiłem autko pojezdziłem pare dni i to wszystko. A jak widze jak inni jeżdzą to mi az gul skacze hehe ;p jeżeli autko będzie naprawione to na pewno napisze co było przyczyną i co zostało wymienione.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jak aku. padł to było trykotanie (rozrusznik). No to faktycznie nie ciekawe auto ci się udało, ja ze swoim strzeliłem w dyche! :mrgreen: no świece mogą być zalane, może wykręć i sprawdź jaki nagar jest na nich... dużo ci to powie...

okey to czekam jak tam z twoim autem, mój narazie odpoczywa :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Panowie ponownie

no niestety u mnie wyszedł poważny problem gdyż jednak nie tylko czujnik temperatury winny lecz i także czujnik wałka. Poskręcany zaczął odpalac na wolnych ładnie pracuje ale po dodawaniu gazu nie gaśnie lecz przycina myśli i dopiero wchodzi w obroty. Gumy na wtryskach wymienione, krańcówki wymienione, po sprawdzeniu ciśnienia okazało się iż uszczelka pod głowicą do wymiany i jeszcze jakaś gdyż się poci. No niestety na moją kochaną jeszcze poczekam a naprawa pociągnie no nie małe koszty no ale cóż, sprzedający nie wykazał się uczciwością już nie moge się doczekac aż ponownie zasiąde za jej stery.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.