Skocz do zawartości

e60/61 vs. merc w211


Bono

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś rozmawiałem z gościem ma w211 a na kilka dni dostał e60 3.0d mówi że e60 to bajka w porównaniu do merca , prowadzeniie i wygoda bez porównania

 

prowadzenie - jasne. Ale w wygodę lepszą w E60 trudno uwierzyć, merc naprawdę płynie po wszystkich dziurach, podczas gdy BMW jest o wiele twardziej zestrojone. Przynajmniej takie są moje wrażenia po dwóch przejazdzkach za kierownicą E60 i kilku(nastu) jazdach W211 jako pasażer taksowki :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozmawiałem z gościem ma w211 a na kilka dni dostał e60 3.0d mówi że e60 to bajka w porównaniu do merca , prowadzeniie i wygoda bez porównania

 

prowadzenie - jasne. Ale w wygodę lepszą w E60 trudno uwierzyć, merc naprawdę płynie po wszystkich dziurach, podczas gdy BMW jest o wiele twardziej zestrojone. Przynajmniej takie są moje wrażenia po dwóch przejazdzkach za kierownicą E60 i kilku(nastu) jazdach W211 jako pasażer taksowki :P

 

Tez mi sie wydaje ze w211 moze i bardziej komfortowe ale ostatnio jak wsiadlem do 211 to nie moglem ustawic foteli tak zeby bylo mi wygodnie a to dlatego, ze w E60 mam komforty. Niby taki merc komfortowy ale fotele slabe. Wydaje mi sie ze w E60 bez runflatow komfort jest wystarczajacy a na pewno przyjemnosc z jazdy wieksza, szczegolnie w zakretach - w w211 czuc ta wage samochodu a w E60 nie, na pewno jest duzo zwinniejsze no i wyglada moim zdaniem o niebo lepiej, nowoczesniej i agresywniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

ja miałem w211 e320 diesel 2004

teraz mam 530d 2004

 

pomijając kwestię wyglądu o wiele lepiej jeździ się BMW,lepsze zawieszenie i silniki

 

ps.

za 10-12 tys eur nie kupisz nic rozsądnego w DE

 

Byłem 2 razy i widziałem

 

Chyba że chcesz w211 e220 golasa

lub 525 d golasa to może jakieś powyżej 200tys km znajdziesz

albo od Turka - jakiś składak

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

 

ps.

za 10-12 tys eur nie kupisz nic rozsądnego w DE

 

Byłem 2 razy i widziałem

 

Chyba że chcesz w211 e220 golasa

lub 525 d golasa to może jakieś powyżej 200tys km znajdziesz

albo od Turka - jakiś składak

 

pzdr

 

 

Tak jak kolega pisze , żeby kupić dobre E60 3.0d w niemczech trzeba położyć , (niestety nad czym bardzo ubolewam ), od 18 do 20 tys euro , za mercedesa W211 z silnikiem 3.2CDI troszeczke mniej myśle ze 16-17 tys euro. Większość aut poniżej tych cen mają niestety dość duże przeloty co za tym idzie są bardziej wyeksploatowane. Za 12 tys euro to można szukać E39 w 2002 rok z małym przebiegiem , myśle że spokojnie wystarczy na fajny egzemplarz i może jeszcze coś zostanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi zjaralo mi sie wczoraj siedzenie po chwilowym wlaczeniu podgrzewania :duh: Zrobila sie czarna dziurka ok 1cm2 na jasnej skorze fotelu pasazera.

 

Czy wiecie gdzie sie sprawdza vin tych aut ktore objety byly naprawa gdyz byla to wada fabryczna? :mrgreen:

 

Ilosc awarii zaczyna przerastac moje checi do zabawy z tym cackiem. Przerzuce sie chyba na stara beczke :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

ok, ok, o ceny sie nie pytam, ceny znam i wiem co za ile mozna kupic - ale dzieki za najswiezsze dane :)

 

nawet nie zakladam, ze ten samochod bedzie mial <200k km

 

biorac pod uwage awaryjnosc e60/e61 i w211 (w szczegolnosci tego drugiego), osoba, ktorej pomagam znalezc samochod zaczela sie rozgladac (za moja podpowiedzia) ze subaru outback, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

 

pozdr

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha.. ja także myślałem o outbacku zamiast e61, ale gdy się nim przejechałem powiedziałem danke. niestety zdecydowanie niższy komfort jazdy, odczucie dotykowo-słuchowo-wrażeniowe wskazuje jednoznacznie na e61. Poza tym bmw jest bardziej funkcjonalne i daje więcej frajdy z jazdy, tak więc na razie pozostaje w mojej "flocie", w sumie może nie wszystko działa jak należy, ale jeździ i to bardzo fajnie. Od razu podpowiem, że honda accord i mazda 6 podobnie nie nadają się, ewentualnie mazda cx-7 ale poczytałem nieco o jej "niezawodności" i w sumie na dwoje babka wróżyła. Zastanawiam się jeszcze nad Touaregiem, ale chyba skończy się za jakiś roczek-półtora na Superbie Kombi... o ile nie okaże się że coś spieprzyli systemowo... w sumie za 150 000 PLN mam auto nowe z wyposażeniem jakie bym chciał. :mrgreen:

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do prowadzenia to akurat nawet nie jest problem w subaru, jest bezpośrednie i precyzyjne choć inaczej niż BMW, także diesel jest rewelacyjnie kulturalny oraz cichy (bliżej mu do rzędowej szóstki niż czwórki), ale niestety jako całość subaru jest takie trochę drabiniaste i kwadratowe... takie bardziej "kartonowe"...

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czytając posty... czy istnieją samochody idealne ??

Prowadzenie BMW, komfort Mercedesa, przestronność minivana, utrzymanie VW, bezawaryjność ..... (właśnie jakiej marki)...

I chyba sobie odpowiedziałem .. nie ma samochodów idealnych :)

 

W kwestii W211 miałem okazję jeździć jakiś czas takowym z 2003 roku. Naprawdę komfort jest niesamowity ... ale kiedy przesiadłem się na test do E60 ... poczułem się jak wklejony w fotel .. mowa tutaj o jego dopasowaniu. Jak garnitur od Armaniego szyty na miarę - do tego to prowadzenie i sztywność... aczkolwiek przyznam że w211 w wersji Avantgarde nie można niczego odmówić pod tym względem we własnościach jezdnych... różnica polega na tym że BMW daje to w standardzie ... Mercedes za dopłatą. ... i Mercedes ma bardziej kanapowe fotele. :)

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czytając posty... czy istnieją samochody idealne ??

Prowadzenie BMW, komfort Mercedesa, przestronność minivana, utrzymanie VW, bezawaryjność ..... (właśnie jakiej marki)...

I chyba sobie odpowiedziałem .. nie ma samochodów idealnych :)

 

 

podobno, podkreślam podobno, gdyż sam mam doświadczenie tylko z krótkiej jazdy testowej, całkiem dobrym kompromisem jest jaguar XF. Prowadzenie bardziej komfortowe od BMW i bardziej sportowe od MB, niezawodność na całkiem wysokim poziomie (ostatnio angole bardzo podkręcili jakość), koszty serwisu... nie wiem, ale starsze jaguary nie są takie tragiczne, jakość wykonania jak BMW... ale nie wiem z doświadczeń jak z niezawodnością.... silnik 2,7 peugeota całkiem całkiem napędza tego kotka...

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o "kotki", to też bezawaryjnością nie grzeszy - przynajmniej takie opinie słyszałem w wielu miejscach. Ostatnio nawet patrzyłem na ich ofertę w kontekście następnego pojazdu (model XJ porównywałem z S8, S63AMG, 760i, LS600h), ale jakoś nie powala, a jeszcze jak piszecie, że Jaguar stosuje gdziekolwiek silniki od peugota (bleeeee :x ), to chyba mogę spokojnie wykreślić tę markę. Imo jak komuś naprawdę zależy na bezawaryjności, to chyba wśród Premium najlepiej wypada Lexus. Chyba że w międzyczasie ta marka też na psy zeszła....

 

Kal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam aczkolwiek nie z wlasnego doswiadczenia a znajomego ma LR III + 2,7 diesel z PSA i jak dotychczas zero problemow. Przebieg 75tkm .. jedyny problem to trzeszczace plastiki we wnetrzu - swierszcze oraz ostatni rzad siedzen ktory trzeszczy jak nawiedzony :)

 

PS.

Do kiedy/ od kiedy BMW trzyma paleczke na LR oraz Jaguarze ?? I czy dobrze mysle ze to jest "jedno"

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaguary są naprawdę jakościowo ostatnio (mniej więcej od roku 2003), całkiem OK. Mam XJR z 2004 roku i w aucie się nic nie dzieje specjalnego (choć oczywiście czasem pojawiają się dziwne komunikaty, ale to tylko usterki elektroniczne, nie mające przyczyn w problemach mechanicznych, część z nich bierze się paradoksalnie z nieregularnego korzystania z auta), przeloty ma niewielkie (około 100 000 km na chwilę obecną).

 

silnik peugeot'a podobno jest bardzo dobry jeżeli chodzi o jakość, a na pewno jest bardzo dobry jeżeli chodzi o parametry (2,7 litra 207KM 435nm).

 

tylko teraz pytanie ile z tych silników ma nalatane +200 kkm? W BMW to norma, w jaguarze, LR, czy RR raczej nie...

 

BMW nigdy nie miało nic wspólnego z Jaguarem, a Land Rovera miało pod opieką do roku 2000 i jest to raczej ciemna karta, jeżeli chodzi o jakość Land Roverów... od 2000 roku markę miał Ford, a od 2008 TATA. Jaguar należał do Forda od 1989 roku do 2008, kiedy także i jego łyknęła TATA

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jdef rozjaśniłeś mi co nieco (wiedziałem że Ford ale nie wiedziałem dokąd i jak to dalej było bo nie śledziłem tego wątku)... Jeśli chodzi o Jagi są to w miarę dobre samochody nawet prowadzone pod wodzą Forda. Miałem znajomego który posiadał X-type 2,5V6 AWD, Zdarł z Niemiec przy przebiegu 100tkm z hakiem .... zapodał Junkersa i jeździł do zeszłego roku ... na taxi of course... w weekendy obsługując wesela... przy przebiegu 250tkm stwierdził że przeskoczy na Passata w tedeiku 2006 w górę. Niestety przejechał się i teraz żałuje że się pozbył Jaga.

 

Prawdą jest że LR RR czy Jagi nie mają takich przebiegów jak BMW czy MB. Jeśli chodzi o 2,7 HDI od PSA kultura pracy jest naprawę na wysokim poziomie. Przy LR III nieźle się to zbiera jak na takiego kolosa (AT) . Z tego co wiem to i bezawaryjne są naprawde.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.