Skocz do zawartości

E36- który silnik do gazowania?


fincz

Rekomendowane odpowiedzi

witam :) jestem posiadaczem E36 320 coupe. kocham to auto, nie mam w nim gazu i nigdy w życiu bym go nie założył, bo wychodzę z założenia że gaz jest do zapalniczek. niestety sytuacja zmusza mnie do sprzedania mojej niuni, w lutym płynę w rejs i chcę ją już teraz sprzedać, żeby potem przez 5 miesięcy biedna nie stała. i tak sobie myślę żeby kupić po niej sedana w gazie- lubię te auta i dobrze mi się nimi jeździ, ale już mnie trochę wnerwia to chuchanie i dmuchanie na coupeje. kupię więc sedana i będę lał na jakieś rysy, drobne usterki itd, smiecenie w środku ;) po prostu auto którego nie będę traktować jak niunię do pieszczenia a jak woła roboczego. jeździć będę głównie po mieście i trasa raz w miesiącu 600km. i tu pytanie- który z silników najlepiej znosi zagazowanie? 1.6, 1.8, 2.0 czy może 2.5? proszę bardzo was o jakieś sugestie.

 

____________

przeniosłem z przyczyn oczywistych - temat traktuje o LPG, a od tego jest osobny dział. [mod]

Edytowane przez mattiss
zły dział
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się z Tobą kolego, że Twoje M52 jest złym silnikiem do zagazowania. Nie zgadzam się również z tym, że gaz jest do zapalniczek. Kiedyś myślałem tak jak Ty, dopóki nie dowiedziałem się wszystkiego na ten temat. Wiadomo, jeżeli planujesz instalację II gen do tego silnika, to wiadomo, że mogą być problemy. Jeżeli natomiast myślisz o sekwencji za 3500zł, to nie masz się czego obawiać od gazu w tym silniku. Nie uważam także, że coupe jest lepsze od sedana, kwestia gustu. Jeżeli chcesz auto do "ciorania", to kup sobie Forda Fieste, nie BMW, bo dla mnie BMW użytkowane w taki sposób jaki napisałeś, to wieś i drutowanie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego, hmmm.. przeczytaj jeszcze raz mopjego posta. i tak- po UWAŻNYM ponownym jego przeczytaniu (EUREKA!) dopatrzysz się w nim, że: przede wszystkim nigdzie nie piszę zże mam silnik m52- bo mam m50. po drugie, nigdzie nie piszę że couype jest łądniejsze, chociaż to chyba oczywiste i każdy się zgodzi. nie piszę również jaki silnik jest zły a jaki dobry do gazowania, a że do tej pory nigdy nie myślałem o gazie, a w obecnej chwili sytuacja się zmieniła, SPRZEDAJĘ SWOJE COUPE I CHCĘ KUPIĆ SEDANA Z JUŻ WSADZONĄ INSTALACJĄ- W ZWIĄZKU Z TYM PYTAM JAKI SILNIK JEST NAJLEPSZY DO GAZOWANIA, A NIE CZY MOGĘ WSADZIĆ GAZ DO SWOJEGO COUPE!!

 

TAKŻE JESZCZE RAZ PYTAM DRODZY KOLEDZY: JAKI SILNIK W e36 ZNOSI GAZ NAJLEPIEJ!! i dziękuję za odpowiedzi w typie udzielonej powyżej przez kolegę- wieś i drutowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego fincz, czy jak Ci tam... Obojętnie czy masz M50 czy M52, oba nadają się do gazowania. Chciałem Ci uzmysłowić, że prawie każdy silnik można zagazować, ale najważniejszym elementem samej instalacji jest MONTAŻYSTA I SPOSÓB MONTAŻU (pisze dużymi literami, żebyś załapał).

 

Najbardziej rozbawiło mnie pytanie: "który z silników najlepiej znosi zagazowanie? 1.6, 1.8, 2.0 czy może 2.5?". Odpowiem jeszcze raz, żebyś załapał: najważniejszy jest dobór dobrej instalacji i MONTAŻYSTA! Bez różnicy, który silnik wybierzesz. Jeżeli lubisz się przemieszczać emerycko, to kup 1.6, a jeżeli lubisz jeździć, to kup 2.5, proste nie?

 

Nigdzie nie piszę że couype jest łądniejsze, chociaż to chyba oczywiste i każdy się zgodzi.

 

No tak, jest ładniejsze, bo taką Ty masz :) Jeden woli córkę, drugi teściową, a ja wole 4 furtki, mogę?

 

Jaki silnik najbardziej znosi gaz? Odpowiem Ci, po raz trzeci, że to bez różnicy który. Wszystko zależy od odpowiedniego doboru instalacji (STAG, BRC, Prins) i tego kto to montował. Z doświadczenia wiem, że lepiej kupić benzyniaka i samemu zagazować, bo przynajmniej wiemy co mamy pod maską. Kupno samochodu zagazowanego, wiąże się z tym, że po 1. auto będzie pewnie miało sporo nalatane na LPG i po 2. ludzie w tym kraju oszczędzają jak się da, więc nie zdziwiłbym się gdyby ktoś założył II gen. i na tym jeździł. Szukaj auta z sekwencją, a powinno być ok.

 

P.S Edytuj posty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jeżeli trafisz to 2,5 na sekwencji.Sąsiad kupił już takiego z przelotem na gazie jakieś 150000 i nie narzeka.Co do innych silników, hmmmmm - dobry gazownik zrobi tak że autko będzie jeździć bez zarzutów.
"Nieudana Operacja To Połowa Udanej Sekcji"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup auta z założoną już sekwencją to najbardziej opłacalny wybór. Zanim jednak kupisz konkretny egzemplaż dowiedz się wczesniej jakie graty są właściwe dla danego silnika. Ja zrobiłem ten błąd że się nie dowiedziałem dokładnie i potem okazało się że wtryski i reduktor był źle dobrany. Niby jeździło się normalnie, i moc przyzwoita, i spalanie na przyzwoitym poziomie. Ale dopiero po wymianie tych elementów na właściwe okazało się jak to powinno działać. Większa moc i mniejsze spalanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak już koledzy pisali podstawa to dobry zakład i dobra instalacja

ja osobiście do swojej 325 wsadziłem gaz no i po tygodniu ten gaz wywaliłem z hukiem , no a moi koledzy jeżdżą i nie narzekają

Przede wszystkim musi zrobić to spec od gazu a nie jakiś mechanik Czesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Po to sie zaklada gaz aby zaoszczedzic w przyszlosci i tym samym teraz zainwestowac. no ale jesli sa male naklady to wiadomo ze i male zyski.

Dobra instalacja i dobry majster :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.