Skocz do zawartości

Problem z klimatronikiem. rozladowany akumulator.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem z klimatyzacja i pomimo tego ze byl wiele razy poruszany nie moge znalezc rozwiazania. (z gory przepraszam za może zbyt szczegolowy i nudny opis problemu...)

 

Po paru dniach nie uzywania samochodu mam rozladowany akumulator. W samochodzie po wylaczeniu silnika slychac dzwiek jakby krecacego sie wiatraczka dochodzacy zza panelu klimatronika (mi sie ten dzwiek kojarzy z dzwiekiem odtwarzanej kasety magnetofonowej przy wyciszonych glosnikach. takie brzeczenie krecacych sie mechanizmow). I mam wrazenie ze to wlasnie ten wiatraczek powoduje powolne rozladowanie akumulatora. Dźwięk nie znika sam po jakims czasie tak jak napisal falcone w tym poscie http://www.autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=69367&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=&sid=234dc7ede40a408bde2a8c7418d862b8 (zamknalem się w samochodzie na 30min i dźwięk nie zniknal) Po jego wylaczeniu (jak to robie opis nizej) akumulator nie rozladowuje się. Wylaczenie tego wiatraczka podczas ladowania akumulatora powoduje spadek pradu na prostowniku o prawie 3A.

Panel klimy u mnie wyglada tak:

 

http://www.bankfotek.pl/thumb/87195.jpeg

 

Obrazek pobrany z: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DD11&mospid=47537&btnr=64_0678&hg=64&fg=20

i kiedy klima wydaje ten dźwięk to otworem nr 1 zasysane jest powietrze (sprawdzalem przy pomocy pojedynczej warstwy chusteczki higienicznej która byla przysysana do tego otworu)

W miejscu nr 2 tak jak napisalem na rysunku nie ma otworow (sprawdzalem spinaczem:)). Jest to tylko atrapa chyba tylko po to zeby panel był symetryczny.

 

Odpiecie przewodow od jeza (fsu, rezystora dmuchawy odpieta ta czarna kostka, która trzeba scisnac, widoczna na zdjeciach tutaj: http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=143393 ) nie powoduje wyciszenia dzwieku. (dzwiek jest nadal slyszalny. Jego ton się nie zmienia)

 

Jedynym rozwiazaniem aby osiagnac cisze jest wyjecie bezpiecznika nr 9. Wiatraczek przestaje pracowac a powietrze przestaje być zasysane przez wlot nr 1.

(wyjmowanie bezpiecznikow nr 20 i 28 pojedynczo jak i oba naraz nie wplywa na ten dźwięk)

 

Moja rozpiska bezpiecznikow ze schowka:

 

http://www.bankfotek.pl/thumb/87197.jpeg

 

Zdjecie bezpiecznikow w schowku (brakuje bezpiecznikow nr 9,20 i 28. Calkowicie odlaczona klima)

 

http://www.bankfotek.pl/thumb/87199.jpeg

 

Z początku myslalem ze wymiana jeza rozwiaze mój problem (podobno jest to rozwiazanie 99% problemow z klima) jednak gdyby to byla wina jeza to ten dźwięk powienien chyba znikac gdy odlacze jeza? (a tak nie jest pisalem o tym wyzej).

 

Ktos może spotkal się z takim problemem i wie jak go rozwiazac ew. może ma jakieś pomysly gdzie szukac przyczyn:)

 

Z gory dziekuje za pomoc:)

 

Moje BMW:

E39 520i '96

Opublikowano

JEDZ DO ELEKTRYKA I NIECH PODLACZY CI PANEL OD KLIMY POD STACYJKE TAK ZEBY PRZY ZGASZENIU AUTOMATYCZNIE WYLACZALO PANEL I PROBLEM Z GLOWY. :norty: :mrgreen:

 

AHA I WEZ OD RAZU TEZ MOJ SAMOCHOD BO MAM TO SAMO I MUSZE JEZDZIC Z WYJETYM PANELEM :D BO NEI MAM CZASU PODJECHAC :norty:

NO BMW - NO FUN !!!
Opublikowano
może to być wina jeżyka. Silniczek w panelu wymontuj i przeczyść. Powinien chodzić bezszelestnie. Jest zabrudzony i dlatego szumi i poburkuje. Owy silniczek powinien zatrzymać się jak auto przejdzie w stan uśpienia czyli po jakichś 15-20min od momentu zamknięcia. Wówczas odbiorniki prądu zamierają w aucie.
Opublikowano

Jayu to nie jest rozwiazanie problemu tylko jego obejscie :) w pierwszej kolejnosci szukam rozwiazania :)

 

Danek24 jesli to jest wina jeza to czemu po odlaczeniu wtyczki od jeza ten silnik nadal pracuje skoro jez nie ma zasilania?

Opublikowano
Wymień jeża, jak nie chcesz wymieniać od razu jeża, to jedź to elektryka, aby porobić pomiary samochodu przez np. 20 godzin. Jeż potrafi skokowo ciągnąć nawet 10A.
Opublikowano
Jeża wyeliminowałeś,a ten wentylatorek sluży do tłoczenia powietrza z kabiny na czujnik klimatronika.Zastanawiam sie jakiej mocy musi być ten wentylatorek,że powoduje rozładowanie aku..........5W?Jeżeli przyjąć taką moc,to pobiera on prąd rzędu 0,4A czyli rozładuje akumulator o pojemności 70Ah w ciągu 175 godzin przy załozeniu,że kręci sie non-stop........bezpiecznik nr 9 zabezpiecza podgrzewane dysze spriskiwaczy,ciekawe to wszystko....
Opublikowano
na zdj rozpiski bezpiecznikow bezp. nr 9 jest przy klimie i wlasnie chyba przy spryskiwaczach. Wiec moze odpowiada tez za jakies wiatraczki przy klimie (nie znam sie totalnie na tym) Nie wiem jakiej mocy jest to co brzeczy ale po 5 dniach stania akumulator padl (twoje wyliczenia to okolo 7 dni ale przy zalozeniu ze akumulator jest na full) Teraz wkladam bezpiecznik nr 9 tylko na czas jazdy wiec nie oslabia akumulatora. jak ostatnio zapomnialem po jezdzie wyjac ten bezpiecznik to samochod stal 3 dni i odpalil) Nie rozumiem tez dlaczego odpiecie jeza nie odcina tego wiatraczka czy co tam brzeczy skoro jez steruje klima...;/ Moze wlasnie jez powinien zwierac jakis obwod zeby sie ten wiatrak wylaczal (i to sie wlasnie w nim uszkodzilo) a po jego odlaczeniu ten obwod pozostaje nadal rozwarty i dlatego wiatrak sie kreci? Jesli tak to wymiana FSU rozwiaze moj problem..... Jeza juz wyjalem zeby sprawdzic oznaczenia itp. Moze znajde gdzies kogos kto ma sprawna klime w e39 i mi pozyczy jeza na chwile zeby go wykluczyc w 100% :lol:
Opublikowano
"Legendarny jeż",to nic innego jak układ tyrystorowy,który realizuje płynną regulacje obrotów silnika nawiewu w kabinie.Z przeczytanych postów na forum wynika,że własnie ten układ w 90% powodował rozładowanie akumulatora-niesprawny potrafił załączyć silnik nawiewu na postoju/ nawet przy wyłączonej stacyjce!/.Ty jednak wypiąłeś go z układu w związku z czym,to nie on jest powodem...Najlepiej w takich sytuacjach podłączyć amperomierz w układ akumulatora i zmierzyć prąd upływu po czym wyjmować bezpieczniki : 9,20,28,oserwując ew spadek poboru.
Opublikowano
"Legendarny jeż",to nic innego jak układ tyrystorowy,który realizuje płynną regulacje obrotów silnika nawiewu w kabinie.Z przeczytanych postów na forum wynika,że własnie ten układ w 90% powodował rozładowanie akumulatora-niesprawny potrafił załączyć silnik nawiewu na postoju/ nawet przy wyłączonej stacyjce!/.Ty jednak wypiąłeś go z układu w związku z czym,to nie on jest powodem...Najlepiej w takich sytuacjach podłączyć amperomierz w układ akumulatora i zmierzyć prąd upływu po czym wyjmować bezpieczniki : 9,20,28,oserwując ew spadek poboru.

 

Dokładnie też tak bym to rozegrał skoro jeż odpięty i dalej aku pada.

Opublikowano
Dodam, że podłączyłem instalację pod kompa mierzącego pobór prądu. W nocy pobory skakały w okolice 10A! Winny był jeż.
Opublikowano
na zdj rozpiski bezpiecznikow bezp. nr 9 jest przy klimie i wlasnie chyba przy spryskiwaczach.

 

System IKHA (klimtronik po naszemu ;) ) równireż steruje podgrzewaczami do spryskiwaczy. One też mogą pobierać trochę prądu ponieważ są one elektriczne - włączają się kiedy temperatury za zewnątrz jest poniżej 3 stopni a wyłączają się przy 6 stopni.

 

Jednak coś jest nie tak ponieważ w BMW E38 a póżniej, jeśli napięcie na akumulatorze spadnie poniżej 11,4V to wszystkie te dodatkowe funkcje wyłączają się automatycznie włąsnie, aby akumulator się nie rozładował do końca. Przeczytam na ten temat i odposzę póżniej. :)

Uzależniony od 325iC

Zakochany w żonie

.....ja też jeżdżę E30 z wyboru!

Opublikowano

Studnia, jeszcze jedno - masz może wysietlacz MID? Jeśli tak, to masz tam możliwość ustawienia parametry "PARK VENTILATION" - służy ono do tego, aby przewietrzyć samochód po zatrzymaniu - wszystkie wloty dopuszczające powietrze do samochodu z zewnątrz otwierają się i wiatraczek się włacza.

 

Pobaw tymi paramterami, lub wyłącz tą opcję w celu sprawdzania czy jest to przyczyna problemu.

Uzależniony od 325iC

Zakochany w żonie

.....ja też jeżdżę E30 z wyboru!

Opublikowano
Teraz wkladam bezpiecznik nr 9 tylko na czas jazdy wiec nie oslabia akumulatora. jak ostatnio zapomnialem po jezdzie wyjac ten bezpiecznik to samochod stal 3 dni i odpalil)

 

Sorry jeśli to pytanie brzmi banalnie, ale czy akumulator nie jest po prostu słaby? BMW zakłada, że pewne urządzenia pobierają prąd z akumulatora po wyłączeniu silnika. Jednak jeśli napięcie spadnie poniżej 11,4v, to wyłacza te urządzanie w celu zabezpieczenia akumulatora...... a więc wiatraczek nie powinien rozładować akumulatora do końca.

 

Warto sprawdzić akumulator.

Uzależniony od 325iC

Zakochany w żonie

.....ja też jeżdżę E30 z wyboru!

Opublikowano
U siebie wymieniłem najpierw akumulator na nowy i dalej rozładowywało. Napięcie akumulator trzymał, bo był nowy, no i się rozładowywał. Winny był jeż.
Opublikowano

byłem u mechanika ale niestety nie znalezli przyczyny (na 100% nie jest to jez!) krecenia sie tego wiatraczka (tzn moze gdybym sie uparl to by przegrzebali caly samochod i daliby rade:D jednak zalezalo mi tez na czasie no i na zrobieniu tego za jakies normalne pieniadze) wiec podpieli mi klime pod przekazniki (tak jak sugerowal Jayu) i teraz jak wylaczam samochod to wiatraczek juz sie nie kreci:) Mysle ze aku juz nie bedzie padalo. Koszt takiej "naprawy" to grosze w porownaniu z jezem. Jesli wszystko bedzie ok to bede mogl polecic ta metode wszystkim ktorzy maja takie problemy z klima (zamiast biegania bo mechanikach i szukania na sile przyczyny)

 

23.11.2008:

Po 5 miesiacach testow moge powiedziec ze to rozwiazanie sprawdzilo sie w 100%. Od momentu podpiecia klimy pod kluczyk ani razu nie rozladowal mi sie akumulator (pomimo ze raz samochod stal ponad tydzien)

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Mam nadzieję że nikt się nie obrazi jak odgrzeję trochę ten temat - w końcu dowiedziałem się co to jest ten sławny "jeż" :roll: Mnie też to zastanawiało co tam "brzęczy" tyle że u mnie problem jest nieco inny - gdy wsiadam do samochodu po np nocy słyszę kręcący się wentylator :shock: z tego co piszecie on powinien pracować tylko podczas jazdy i około 15-20min po jej zakończeniu a u mnie jest zupełnie odwrotnie - po przejechaniu kilku kilometrów już go nie słyszę :!: dodam że ogrzewanie działa dobrze (jeszcze nie testowałem klimy bo auto mam dopiero od miesiąca) tzn. utrzymuje zadaną temperaturę. Czyżbym miał "jeża" do wymiany :?: Auto czasem stało kilka dni i nigdy nie rozładowało mi akumulatora :)

 

A może on się włącza jak otworzę drzwi :?: :?: :?:

 

Jak rozebrać panel klimy żeby ewentualnie przeczyścić brzęczącego "jeża" :?: :?: :?:

 

Przy okazji tematu ogrzewania mam też kolejne pytanie - uruchamiam silnik temp ustawiona na np 20 stopni nawiew ustawiony na 1 stopień -po 2min pracy silnika gdy wskazówka temp. delikatnie dopiero zaczyna się podnosić prędkość wentylatora zwiększa się do 4-5 stopnia - czy też tak macie :?: Trochę mnie to denerwuje bo silnik zimny a on mi tu jeszcze go schładza dodatkowo :roll:

Opublikowano (edytowane)

Witam !

Speed, u mnie też tak się zaczynały problemy z jeżem, klimatronik powoli traci kontrolę nad tym sterownikiem silnika dmuchawy. Na początku bardzo sporadycznie, a potem coraz częściej pojawialy się rozbieżności między tym co che robić klimatronik a co wyprawia dmuchawa, skrajnie potrafi sama się włączyć , bez kluczyka, nawet po kilkugodzinnym postoju i niestety nie reaguje na opcje uspienia odbiorników przy jakimś minimalnym napięciu (kolega MichalS o tym wspominał), bo nie reaguje wcale. Wynik - totalnie rozłądowane akku.

Ostatecznie skonczyło się naprawą jeża, który został rozdłubany (niestety dosyć mozolne jest usuwanie tworzywa hermetyzującego elektronikę jeża) po czym płytka została przelutowana celem usunięcia ewentualnych zimnych lutów, dodatkowo wymieniłem dwa tranzystory MOSFET (prąd drenu Imax 100A) na nowe. Koszt materiałow trochę powyżej 10PLN - wynik - koniec problemów z dmuchawą :D .

Edytowane przez Andy_M
Opublikowano
Jak rozebrać panel klimy żeby ewentualnie przeczyścić brzęczącego "jeża" :?: :?: :?:

 

Jez i wiatraczek w panelu klimatronika, to dwie rozne rzeczy :!:

 

Przy okazji tematu ogrzewania mam też kolejne pytanie - uruchamiam silnik temp ustawiona na np 20 stopni nawiew ustawiony na 1 stopień -po 2min pracy silnika gdy wskazówka temp. delikatnie dopiero zaczyna się podnosić prędkość wentylatora zwiększa się do 4-5 stopnia - czy też tak macie Question Trochę mnie to denerwuje bo silnik zimny a on mi tu jeszcze go schładza dodatkowo Rolling Eyes

 

Jest to zupelnie normalne, komfort pasazerow jest tez wazny. Zaczyna ostrzej wiac, kiedy silnik jest juz nieco zagrzany i nie bedzie syberyjskiej wichury. Przypuszczam, ze ilosc ciepla resztkowego naszych silnikow jest tyle duza, ze nie opoznia to drastycznie nagrzewania sie silnikow.

W moim drugim samochodzie, klimatronik zachowuje sie identycznie.

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano
Jak rozebrać panel klimy żeby ewentualnie przeczyścić brzęczącego "jeża" :?: :?: :?:

 

Jez i wiatraczek w panelu klimatronika, to dwie rozne rzeczy :!:

 

Sorry mój błąd myślałem o wiatraczku a napisałem o "jeżu" :)

 

To jeszcze raz:

 

Jak dobrać się do wiatraczka w panelu klimatronica tak by go wyczyścić :?: :D

Opublikowano
Witam !

Speed, u mnie też tak się zaczynały problemy z jeżem, klimatronik powoli traci kontrolę nad tym sterownikiem silnika dmuchawy. Na początku bardzo sporadycznie, a potem coraz częściej pojawialy się rozbieżności między tym co che robić klimatronik a co wyprawia dmuchawa, skrajnie potrafi sama się włączyć , bez kluczyka, nawet po kilkugodzinnym postoju i niestety nie reaguje na opcje uspienia odbiorników przy jakimś minimalnym napięciu (kolega MichalS o tym wspominał), bo nie reaguje wcale. Wynik - totalnie rozłądowane akku.

Ostatecznie skonczyło się naprawą jeża, który został rozdłubany (niestety dosyć mozolne jest usuwanie tworzywa hermetyzującego elektronikę jeża) po czym płytka została przelutowana celem usunięcia ewentualnych zimnych lutów, dodatkowo wymieniłem dwa tranzystory MOSFET (prąd drenu Imax 100A) na nowe. Koszt materiałow trochę powyżej 10PLN - wynik - koniec problemów z dmuchawą :D .

 

A czy to czasami nie jest tak że jak otwierasz drzwi "po nocy" to wiatraczek zaczyna pracować :?: Wtedy masz wrażenie jakby cała noc pracował. Muszę kiedyś posiedzieć dłużej w samochodzie i posłuchać czy się wyłącza :) Czytałem trochę o tym na różnych forach i chyba tak to ma właśnie działać otwierasz drzwi wiatraczek się włącza, nie dotykasz nie uruchamiasz nic po 15-20 min się wyłącza - koniec kropka :) Poprawcie jeśli się mylę :8)

Opublikowano
Dokładnie tak jak napisałeś!!! :cool2: I nie ma co poprawiać tylko się z tym zgodzić
Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.