Skocz do zawartości

wymiana webasto


piotrass1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Czy ktoś z Was samodzielnie wymieniał Webasto? Wiem że mam walniętą świeczkę oraz pompe wody ( zczytane z kompa w ASO ), więc po zorientowaniu sie w kosztach zaryzykowałem zakup używanej puszki w całości.

No i teraz jestem przed jej wymianą. Czy odłączając węże zleci cały płyn chłodzący czy tylko jego część i w jakiej ilości? Czy po zamianie będe musiał odpowietrzać układ chłodzenie? Za cenne wskazówki z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem ostatnio świece w swoim webasto oraz czysciłem palnik.

Po zdjeciu lewego nadkola trzeba powypinać węże wodne oraz wypiąć przewód paliwowy. Zdemontować osłone progu lewą, zdemontować tłumik webasta, potem podpinać kostki elektryczne. Samo webasto zamocowana jest na tulejkach gumowych trzeba je z nich wysunąć pchając webasto w strone (do wew.samochodu) komory silnika powinno w miare lekko zejść.

Potem jak bedziesz miał juz webasto na stole zdemontuj pompke wody taka czarna puszka z przewodem elekrtycznym. Kostka od pompki jest ukryta pod pokrywką na środku webasta u góry.Potem kluczen trox 5 sróbek wykrącasz obudowe w której znajduje się swieca i palnik.Zdejmując obudowe uważaj jest tam uszczelka papierowa. Oczysc sobie palnik wymień swiece zamontuj wszystko od nowa . Po zalaniu układu chłodniczego na wężu gumowym pod filtrem pyłkowym z lewej strony jest odpowietrznik musisz go odkręcić. Powodzenia.

 

Acha ma webasto uzywane z 2002 roku do sprzedania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem ostatnio świece w swoim webasto oraz czysciłem palnik.

Po zdjeciu lewego nadkola trzeba powypinać węże wodne oraz wypiąć przewód paliwowy. :D

 

Napisz proszę czy odłączając węże zleci cały płyn chłodzący czy tylko jego część i w jakiej ilości? Ropa tez poleci z weża? Czy po zamianie będe musiał odpowietrzać układ chłodzenia czy wystarczy że uzupełnię płyn? Nie wiem z jak dużą miską mam siedzieć pod nadkolem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i zrobione. zajęło mi to jakieś 2 godz. bez kanału. płynu wyleciało ze 2 litry, paliwa wcale. po zmontowaniu uzupełniłem płyn przy odkręconym odpowietrzeniu. Komputer w serwisie zdiagnozował błąd w układzie pompy i płomienia. Po wymianie całego agregatu załączyła sie pompka, czyli juz 50% jest ok. resztę przyjdzie mi sprawdzić dopiero jak zrobi się zimno.

 

Mam pytanko - włożyłem webasto z roku 2000 o mocy 45W a poprzednie z roku 2002 miało 40W. Czy jest to jakaś znacząca różnica? W swoim aucie mam tylko opcję dogrzewania silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
webasto zasila ta sama co zasila silnik jest to ta pod progiem, sa tam rozgałązniki plastikowe. Tak więc jak wymontujesz webasto to nie mozesz jezdzic autem.

 

To nie jest ta sama pompa.

Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

webasto zasila ta sama co zasila silnik jest to ta pod progiem, sa tam rozgałązniki plastikowe. Tak więc jak wymontujesz webasto to nie mozesz jezdzic autem.

 

To nie jest ta sama pompa.

 

Oczywiście, że tak pompa która zasila webasto jest ta samo która zasila silnik, tylko że jeszcze na przewodach od webasto jest mała pompka dozujaca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesć Kolego Grzegorzu Burlinski,

W jednym z postów napisałeś:

"Ja kupiem PTC 10k liniowy bo innych niestety nie było..."

możesz dać jakiś namiar na miejsce gdzie taki mogę zdobyć ? Przeszukałem już cały internet a też potrzebuję do webasto ten termistor,

 

dzięki z góry,

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak pompa która zasila webasto jest ta samo która zasila silnik, tylko że jeszcze na przewodach od webasto jest mała pompka dozujaca .

 

Znaczy że co, jak nie odpalisz silnika to webasto nie ruszy?

Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.