Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Wczoraj zdarzyła mi się dziwna rzecz. Mianowicie przyjechałem do domu wyłączyłem silnik, wyjołem kluczyk ze stacyjki a nadmuch działał dalej (i to nie takie lekkie syczenie tylko dosyć mocno że miotało solidnie choinką zapachową). Zamknołem samochód i poszedłem do domu. Po pół godzinie wróciłem do auta po portfel wsiadam a nadmuch dalej działa... Dopiero po ponownym odpaleniu silnika i wyjęciu kluczyków dmuchawa zamilkła. Jest to dla mnie dziwne żeby dmuchawa chodziła pół godziny w zamkniętym aucie bez kluczyków... Zdarzyło się komuś coś takiego, bo raczej normalne to chyba nie jest??... acha dodam jeszcze że mam klimatronic.

Pozdrawiam

Opublikowano
jakos mnie to nie dziwi. Pewnie jakies specia albo cos z tych rzeczy. U mnie zdazylo sie ze np. wycieraczki wylaczyly sie na 5 minut podczas deszczu, drzwi sie same otwieraly itp. sporadycznie no ale ... Jak zdazylo ci sie to raz to nie ma co sie tym przejmowac
Opublikowano
i magia :D
Teoria jest wtedy, gdy wiemy wszystko, ale nic nie działa. Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa , ale nic nie wiemy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.