Skocz do zawartości

525i kłopoty po wycięciu katalizatora


Marcin E34

Rekomendowane odpowiedzi

Auto to E34 M50 2,5 bez vanosa.Nie wiem co dzisiaj zrobilem,ale to co sie stalo rozjb..... mi leb na nowo,problem mam od wrzesnia odkad wyciolem katy i kable od sody sie poprzecieraly i porobily jakies zwarcia.wymienilem juz:

 

soda

przeplywomierz

6 cewek

swiece

filtr paliwa

na 4 roznych kompach nie ma zadnych bledow.

Auto jezdzilo,tylko bylo troche przymulone od dolu,nieraz podczas odpalania lubila sobie czelic leciutko w kolektor,na wolnych pracowala prawie ze dobrze miala lekkie wachania.Dzisiaj poszedlem do garazu i odpiolem kostke od czujnika temp odpalilem auto chodzilo sobie ,zgasilem i przeszedlem do zmiany przeplywki bo jezdzilem kilka dni na innej,na swojej pierwszej,jak odpalilem ponowny raz zaczelo zucac silnikiem wiec w tym czasie podlaczylem kostke od temp i teraz juz jej zostalo tak co moglem zepsuc zrobilem reset ale nic to nie pomoglo,auto odpala ale na wolnych ruca silnikiem i slabo sie wkreca na obroty i dziwny smrud z rory to nie jest smrod jak przy padnitej sondzie podejzewam ze to czujnik walka bo ten przewod z niego jest strasznie twardy jak kamien i przy koncu jest posypany tam gdzie jest ta okragla obwodka, jak pchalem reke moglem go naciagnac juz sam nie wiem,jak by byl padniety wczesniej to chyba by pokazalo to na diagnostyce jest to mozliwe ze czujnik szwankuje a na kompie nie ma bledow ?musze isc cos wypic bo niewytrzymuje nerwowo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dzisiaj pojechalem do goscia zmienilem ten czujnik,zrobilem reset i zaczela pracowac jak nalezy,ale jak juz wrucilem do domu dalej sie zamulila,ona tylko chodzi dobrze jak zrobie jej reset,ale przez jakies 20 km.Nie wiem gdzie szukac przyczyny,zauwazylem ,ze po zresetowaniu kompa wczasie jazdy jak puszcze gaz ekonomizer idzie do zera jak juz zacznie sie ten cyrk to wskazowka juz nie schodzi do zera tylko jest na czwartej piatej kresce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sondy naprawiłeś czy dalej nie działają ? :roll:

 

a ja tak zapytam z ciekawości...czy jak sie wytnie kat-a to sonda jest dalej sprawna i spełnia swoją funkcje??Mi przez myśli nie przeszło wyciąć katalizator tylko tak pytam z czystej ciekawości...

http://img236.imageshack.us/img236/9483/podpis1wx9.png

One heart,one beat

Moja E32 735i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sondy naprawiłeś czy dalej nie działają ? :roll:

 

a ja tak zapytam z ciekawości...czy jak sie wytnie kat-a to sonda jest dalej sprawna i spełnia swoją funkcje??Mi przez myśli nie przeszło wyciąć katalizator tylko tak pytam z czystej ciekawości...

 

Sonda jest sprawna ale jeżeli chodzi o poprawne sprawowanie swojej funkcji to już różnie bywa bo może się nie nagrzewac do opdowiedniej temperatury z tego powodu że spaliny szybciej opuszczją wydech ze względu na brak katów... Jak się sondę wytnie to wiadomo że samochód będzie jeździł w trbie awaryjnym sondy więc będzie jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wyciołem kata i niech ktoś nie mówi że wtedy silnik pracuje w trybie awaryjnym bo tak nie jest!!! :nienie: Pare razy już podpinałem pod kompa swoją bunie i wiem jak jest. Bez kata powyżej 3,5 tyś. motor ciągnie aż dziw i więcej nie pali---tylko ten metaliczny dźwięk w tłumiku. :norty:

 

http://images31.fotosik.pl/223/55a80c0151071572m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to co wkoncu mam zrobic ? przeczytalem na tym forum wszystkie tematy zwiazane z wycieciem katalizatorow wszyscy pisza WYCINAC ! Jakies 2 tygodnie temu bylem u goscia co robi bemki od 15 lat ,podlaczyl kompa nie ma bledow i mowi zebym wstawil katalizatory a jak nie to jakies zwezki czegos tam nie pamietam jak on to fachowo nazywal,mial 11 bemek na placu same nowsze roczniki jedna tylko e36 stala reszta to e39 e46 z4 i powiedzial ze tak bedzie jezdzic bez katow.To tylko ja mam taki przypadek ze moja chujooo jezdzi ? inni mowia ze to bzdury wiec nie wiem kogo mam sluchac wstawilem zamiast katow 2 proste rory 5siatki i naprawde po wycieciu jezdzila mi cut lepiej ale jak ta sada sie porwala tak klamka zapadla nad nia ZAGADKA kazy rece rozklada tylko podlacza pod kompa nie ma nic wszystko OK i plac a z auta dalej kiszka co proponujecie tam wstawic, albo inaczej kto jest z podkarpacia i zechce mi pomuc jezdze juz tak pol roku najgorsze jest jak do usterki ktora sie ma dolaczy jeszcze jakas inna tak jak wczoraj mi sie przydazylo przypadkowo czujnik walka mi sie rozlecial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AAA... i kolega w starszej buni wycioł kata i obroty lubiały się pobujać i przymulało ale tylko czasami. Silniki 12v nie lubią takich zmian. Przy slnikach 24v bez obaw można ciąć ale przy spawaniu radze zakładać zabezpieczenia bo sonda może paść albo jakiś sterownik i będą problemy. :jawdrop: Mam znajomego co dobrze robi takie rzeczy! :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

poszukaj nowego sterownika silnika na podmianę.

Jak były jakieś zwarcia to może posadziły sterownik a komp wcale nie musi tego wykryć.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wyciołem kata i niech ktoś nie mówi że wtedy silnik pracuje w trybie awaryjnym bo tak nie jest!!! :nienie: Pare razy już podpinałem pod kompa swoją bunie i wiem jak jest. Bez kata powyżej 3,5 tyś. motor ciągnie aż dziw i więcej nie pali---tylko ten metaliczny dźwięk w tłumiku. :norty:

 

http://images31.fotosik.pl/223/55a80c0151071572m.jpg

 

CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM kolego daje naprawdę sporo... :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sonda jest nowa ze sklepu BOSCHA i jest tylko jedna sada to M50 bez vanosa numery sady 0258 005 322 jest to sada z oreginalna wtyczka,nie na zagniatanie,tak silniczek tez juz ruszalem ale tylko czyscilem ale on by robil mi takie jaja ? wydaje mi sie ze jak by bylo z nim cos nie tak to po resecie tez by bylo tak jak jest, dodam jeszcze ze jak odpalam silnik zimy to mi odroty faluja przy kazdej krzyzowce tak wskazowka podskoczy 3,4 razy i sie stabilizuja jak wskazowka od tep wejdzie na 1 kreske to objaw znika,po resecie nie ma tego falowania na zimnym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie czasami przestawały pływać, po resecie było troszkę lepiej przez 5-10min. Silniczek był wyślizgany, wychuchany i wyczyszczony przez poprzedniego wlasciciela... wygladal prawie jak nowy a był uszkodzony. Podłącz inny jak masz możliwość. To akurat nie ma zbyt wiele wspólnego z katalizatorem ale może zbiegiem okoliczności to on padł.

pozdro

Było E-34 1988

Diamant Schwarz Metallisch


Zapraszam: http://www.aerograf.kalisz.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.