artykul o oponach regenerowanych

[zalew]

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci_dnia/news/gumy-sa-tylko-na-raz,1088704?source=rss

[Blaster]

Tyle złego o tych oponach napisali,,,,

że może się rozlecie ,, odlejić itd

 

Alne podali żadnego konkretnego przykładu,,,

lub choćby ilości wypadków spowodowanych zrozpadającą sie bieżnikowaną oponą

 

,,Ja wam powiem nie było ani jednego,,

w atrykule było bardzo mało obiektywizmu,,,i wygląda na napisany typowo pod producentów opon

 

Opony nalewane przedstawili jako wieśniaka w szpopie z praską i palnikem co na super glue dokleja nowy bieżnik :duh:

 

Nie wypowiedział się żaden producent takich opon,,,

tymczasem technilogia poszła mocno do przodu a opony do bieżnikowania są sprawdzane pod każym możliwym kątem

 

Osobiście do wolniejszych aut (kturymi nie jezdisz szybciej jak 140km/h) i do busów moge takie opony śmiało polecić,,,używamy takich od wielu lat i nigy z żadną nie było najmniejszego problemu

 

Jenak do autek którym lubimy sobie bardzo szybko pośmigać raczej odradzam powyżej 200tu na godzine opona zmaga się już z wielkimi siłami ,,niekture nowe opony nawet sobie z tym nie radzą,,,więc poco ryzykować

 

Ciekawe jaki indeks prędkości nadają producenci bieżnikowanym oponką??

Musze jutro zerknąć i wszystko będzie jasne

[Blaster]

Tyle złego o tych oponach napisali,,,,

że może się rozlecie ,, odlejić itd

 

Alne podali żadnego konkretnego przykładu,,,

lub choćby ilości wypadków spowodowanych zrozpadającą sie bieżnikowaną oponą

 

,,Ja wam powiem nie było ani jednego,,

w atrykule było bardzo mało obiektywizmu,,,i wygląda na napisany typowo pod producentów opon

 

Opony nalewane przedstawili jako wieśniaka w szpopie z praską i palnikem co na super glue dokleja nowy bieżnik :duh:

 

Nie wypowiedział się żaden producent takich opon,,,

tymczasem technilogia poszła mocno do przodu a opony do bieżnikowania są sprawdzane pod każym możliwym kątem

 

Osobiście do wolniejszych aut (kturymi nie jezdisz szybciej jak 140km/h) i do busów moge takie opony śmiało polecić,,,używamy takich od wielu lat i nigy z żadną nie było najmniejszego problemu

 

Jenak do autek którym lubimy sobie bardzo szybko pośmigać raczej odradzam powyżej 200tu na godzine opona zmaga się już z wielkimi siłami ,,niektóre nowe opony nawet sobie z tym nie radzą,,,więc poco ryzykować

 

Ciekawe jaki indeks prędkości nadają producenci bieżnikowanym oponką??

Musze jutro zerknąć i wszystko będzie jasne

[KrzysztofP]

Tyle złego o tych oponach napisali,,,,

że może się rozlecie ,, odlejić itd

 

A nie moze? Na autostradach czasem widac odklejone biezniki z opon w ciezarowkach. W osobowych tez to sie moze zdarzyc.

 

 

Alne podali żadnego konkretnego przykładu,,,

lub choćby ilości wypadków spowodowanych zrozpadającą sie bieżnikowaną oponą

 

Jasne, a ciekawe skad maja to wiedziec?

Tym bardziej, ze dla policji zawsze przyczyna sa zawsze takie same:

"nadmierna predkosc", "brawura", "niedostosowanie predkosci do warunkow panujacych na drodze" :lol:

 

,,Ja wam powiem nie było ani jednego,,

w atrykule było bardzo mało obiektywizmu,,,i wygląda na napisany typowo pod producentów opon

 

A jak tu byc obiektywnym? Gdybym mial DU Tico albo jakiegos innego Matiza i jezdzil bym max. 50 km/h do sklepu i z powrotem, to moze bym cos takiego kupil. Ale jezeli ktos chce normalnie uzytkowac samochod i kupuje takie wynalazki, to jest to druciarstwo a nie eksploatacja samochodu.

 

kturymi niekture

nadają producenci bieżnikowanym oponką

 

:duh:

[Drifte]

Oj ja widziałem nie raz u mnie na głównej drodze biezniki i nie tylko z ciężarówek. A ludzie jeżdza tutaj nie wiecej niz 70 po Policja często stoi. Pozatym, jakie 800zł ... ja za sztukę Michelina 225/45/17 płaciłem 100zł, a bieznika 6mm.

[sylwo]

daje do myslenia.ja takie opony bylem zmuszony kupic w niemczech w momencie kupna auta.bo bmka byla na letnich oponkach.dali 2 lata gwarancji.do tej pory nie mamy z zona zastrzezen.ale moze na nastepna zime trzeb bedzie kupic cos normalnego.

[Maverick13]

Druciarstwo???? hehehe - dobre sobie.... haaahahaa

 

Kupiłem na zimę opony bieżnikowane i nie mam do nich zadnych zastrzeżeń. Sprawują się idealnie. Firma zapewnia gwarancje na te opony - w przeciwieństwie do opon używanych. Wiadomo, ze w warunkach zimowych nie lata się z duzymi prędkościami - i ogólnie bardziej się uważa na drodze i moim zdaniem takie opony dla kogoś kto jeździ spokojnie w zupełności wystarczaja.

Co innego jeżeli chodzi o bieznikowane letnie - tutaj jestem zdania ze bezpieczenstwo zapewnia tylko oryginalne opony.

[dakun]

Druciarstwo???? hehehe - dobre sobie.... haaahahaa

 

Kupiłem na zimę opony bieżnikowane i nie mam do nich zadnych zastrzeżeń. Sprawują się idealnie. Firma zapewnia gwarancje na te opony - w przeciwieństwie do opon używanych. Wiadomo, ze w warunkach zimowych nie lata się z duzymi prędkościami - i ogólnie bardziej się uważa na drodze i moim zdaniem takie opony dla kogoś kto jeździ spokojnie w zupełności wystarczaja.

Co innego jeżeli chodzi o bieznikowane letnie - tutaj jestem zdania ze bezpieczenstwo zapewnia tylko oryginalne opony.

 

lepsze juz nowe bieznikowane zimówki niż używki, które zimówkami mozna nazwa tylko z nazwy - np. 4 mm bieżnika i kapec z 2000 r. ale nawet w przypadku nowych sam bieznik to tylko połowa sukcesu, druga połowa to skład samej mieszanki, a tu wg mnie żadna firma która produkuje nalewki nie jest w stanie sprostac wyzwaniu. Reasumując jest to środek zastępczy, lepszy taki niż łyse kapcie z płótnem na wierzchu. Osobiście nie kupiłbym.

[Maverick13]

Wiadomo ze oryginale opony są najlepsze. zadne bieznikowane nie moga się z nimi równać. Mówie oczywiscie o oryginalnych oponach uznanych producentów. Ja wolałem troche zaoszczedzić kupując bieznikowane zimówki zeby teraz kupić na lato naprawde porządne nowe opony dobrej firmy Michelina, Dunlopa etc. a nie jakieś "no name" - bo to dopiero porażka.