320d czy 330d???

[Luca10]

Jestem na kupnie BMW E46 kombi diesel. Zastanawiam się nad 320d lub 330d. Jaka jest różnica cenowa w eksploatacja tych modeli?

I jeszcze, jak sprawdza się napęd na 4 koła w 330xd?

[Mike68]

nie ryzykował bym zakupu ''4 koła w 330xd'' nie ma rewelacji , w Audi to tak ale tu na tył napęd wystarcza , 320d ew 330d , zalezy ile kasy masz na auto bo jak bym miał wybrać między 320d po a 330d przed liftem to zdecydowanie 320d

[arturb]

Ja kupiłem moje 329d od gościa który jeździł wcześniej 330d. Sprzedał. Powód - potrafi wypić dużo więcej niż 320d. Więc albo ekonomia albo frajda:)wybór należy do Ciebie. Ja jeżdżę po Krakowie i 320d wystarczy, bo i tak nie ma sie gdzie rozwinąć:)

Moja pali w cyklu mieszanym (dokładnie 350 trasa i 350km miasto = 6,4l/100km). Tyle mi wyszło po ostatnim tankowaniu na full. Ile więcej potrafi zeżreć 330 nie wiem.

pozdrawiam

[zenek123]

Jak jezdzisz duzo tras to wez 330d. Lepszy moment obrotowy, jak trzeba to rowno sie zwija, w miescie zamyka sie w 9-10 litrach, trasa 7-9.

 

Pozdr,

[czikooo]

Witam

W moim 330xd (204ps) komputer pokazuje zawsze średnie spalanie 7,9-8l, a co do napędu to nie napisze Ci za dużo gdyż posiadam ten samochód od miesiąca :)

[zenek123]

Przepraszam, nie doczytalem napisalem spalanie z e39.

[Luca10]

Chciałbym aby kwota zmieściła się w 11000 €. Jeżdżę po mieście i w trasie mniej więcej tyle samo.

Jeszcze chciałbym zapytać o funkcjonalność bagażnika. Potrzebuje czasem przewieźć jakiś niewielki mebel.

[Janusz2000]

z bagażnikiem to słabo :) chyba że rozkładasz siedzenia wtedy się robi ok. ale trzeba je rozkładać chociażby żeby przewieść krzesło do koputera.

 

miałem e46 320d combi - gdybym miał jeszcze raz kupować diesla to bym poszukał 330d. większa frajda z jazdy i większa kultura pracy silnika 6-cylindrowego.

[m_snikers]

i ja się dołożę do tematu :) 330d daje dużo radości z jazdy nie za dużo pali, w kombi niestety bagażnik nie imponuje rozmiarami za to bryła auta ma bardziej zadziorny charakter od typowego kombi . a 320d nie miałem i się nie wypowiem, co do części i eksploatacji to 330d nie jest za tania w utrzymaniu

filtry, oleje, klocki, no i zawieszka też lubi sobie postukać po jeździe na dziurach więc jak coś wymieniać to oryginał :) ale to w końcu BMW :)

[Tomec]

jezdze jakies 1,5 miesiaca 330xd, poki co jestem bardzo zadowolony. spalanie przy spokojnej jezdzie tylko po autostradach zeszlo ponizej 6l/100km. srednio miasto/trasa wychodzi ok. 8 wiec chyba nie jest zle :)

a co do napedu...czy bez rewelacji to mozna stwierdzic w zime w gorach ;)

[kowal11]

ja miałem porównanie z 320d wiec wiem że nie jest taka wielka różnica w cenach części , ostatnio do mojej 330d kupiłem 8l oleju Mobil1 ,filtr paliwa,powietrza i oleju i zapłaciłem 550 zł , zawiszenie kosztuje tyle samo , za to opony bedą drozsze bo trzeba 17 kupowac i np częściej wymienic podpore wału , ale coś za coś :D

[szerszeńniak]

zalezy do czego auto ci potrzebne ja mam 330d w kombi i daje rade dosyć dynamiczne kosiarke przewiezie a jak trzeba to i poganiać sie można odrobine po mieście i na końcu pod dystrybutorem nie boli wiecej jak 9 nigdy mi nie spalila po mieście 8 jezdze po Wawie i niestety w konkach sobie czesto tkwie

[mirekluczyk]

Ja porównie mam po znajomych, i uważam że 330d jest leprzym wyborem. Zresztą jest dużo droższa - jesli by nie wartała to nikt po takich cenach by nie kupował..

[DITUR]

Szukaj 330D jak widać po opiniach użytkowników lepszy motor, wiecej fanu z jazdy, części podzespołów sa w tej samej cenie lub niewielka róznica. Silnik super. W trasie spali tyle co 320D a w mieście to zależy jaką masz noge ;-) max 10l ale trzeba się postarać :twisted: Trasa super wygody i smigasz jak automatem, elastyczność tego silnika jest naprawde duża i fajne osiągi.

[maciek1024]

jeździłem 320d, kupiłem 330d :-)

 

naprawdę super jednostka napędowa, spalanie symbolicznie większe niż 2.0 a masz litr więcej pojemności :-)

 

tylko wszystko co jest na allegro i w ogłoszeniach to szrot, więc lepiej szukać 320d w dobrym stanie, albo najlepiej coś z M47n ;-)

[LUK_BMW]

Moim zdaniem lepiej kupić młodsze 320d (po liftingu z 2002r.). Sam szukałem 330d, ale niestety ceny sporo wyższe za auta starsze i z większymi przebiegami. A 320d ze swoimi 150 kucykami wystarczy, przy czym spalanie u mnie wyłącznie w korkach krakowskich - 7.5 l/100km wg komputera i raczej odpowiada rzeczywistemu (pobieżnie sprawdzałem z ilością km na jednym baku), a nie jeżdżę na "dziadka" :D

Powyżej 2000 obrotów to już się nieźle zbiera, tylko ogólnie kultura pracy niiiższa niż w 6cyl 330d no i trzylitrówka wprost miażdży konkurencję osiągami (wiem bo miałem okazję trochę pojeździć 204 konną z 2004r.). Co do spalania 330d nie wiem, podobno jest niedużo wyższe.

[M330d]

Koledzy... własciciele 330d.... skąd macie takie spalania ? Czy sugerujecie się tym co pokazuje komputer ? Czy faktycznie policzyliście "na piechotę" ?

Bo czegoś tu nie rozumiem :

 

Jak 3.0 diesel o masie ponad 1700 kg (realna) ma palic tyle co , niektórym, golf IV 1.9 tdi ? Ktoś napisał że symbolicznie wiecej niż 2.0d To znaczy że litr czy 2 wiecej ? 6 na trasie ? 8 w miescie ? Panowie... skasujcie komputer rano, zróbcie 100 km po miescie, w korkach, 4x rozruch, mróz, snieg itp i zobaczcie ile wam wyjdzie. 8 l / 100 km ?

 

Mój samochód pali tak jak w instrukcji. A mam automat. Czyli:

 

miasto 11,1 l/100 km (udało mi sie zblizyc do 11,5 jak było tydzien ciepło)

poza miastem 6,2 l/100km (udało mi sie osiagnąc jadac jak dziadek do Berlina - 6,5)

 

Realne spalanie, jezdząc normalnym tempem na trasie i w miescie to odpowiednio, w zimowej aurze, 12-12,5 miasto i 7,5-8 trasa. Mówie o automacie. Kolega w manualu ma na 9,9-10 miasto i ok 7 trasa. I jesli ktoś mi mówi że jego auto spali mniej to niech udowodni. Tankujemy do pełna, kasujemy komputer, konczymy bak , znowu do pełna, przeliczamy i porównujemy z komputerem. Robimy zdjecia i wklejamy na forum.

Nikt, naprawdę nikt na świecie (bo w Polsce to wszystkie auta jakoś mało palą) nie pisze o 330d że to oszczedny samochód. Każdy zaznacza że 330d daje dużo frajdy i jest stosunkowo tanie w uzytkowaniu jak na 200 KM i 400 NM ale co do obietnic BMW AG spalania to niestety porazka...

 

300d jest droższe od 320d. Spalanie, klocki, tarcze, opony, turbo, olej .... Zakup, utrata wartosci, układ napedowy..... Jezdzenie po miescie 330d to jak uzywanie bolidu f1 do jazdy po zakupy. Nadmiar mocy cały czas. Tylko wypalamy ropę w korkach. Jak jest mokro to sie ruszyć szybciej nie da. Jak jest sucho to i tak gaz do konca wcuskamy na chwilę, bo zaraz trzeba hamować, albo ASC mruga..

 

Teraz jestem mądrzejszy. Róznica w cenie paliwa jest tak mała, że kupiłbym 330i touring , manual. Nie obawiałbym sie o turbo, kolektor dolotowy, wtryski, sprzegła, skrzynie ASB, zaworki AGR/EGR i kupe innych detali w dieslu... A spalanie ? Trochę wiecej.. ale jaki spokój psychiczny.

 

Nie zrozumcie mnie żle. 330d jest genialne. Naprawdę to takie ///M w wersji dieslowskiej... Ale zdecydowanie za drogie, jak na polskie realia.

[maciek1024]

cykl mieszany, lekka noga, od czasu do czasu coś się dociśnie i poleci bokiem,

 

zawsze tankuje po 100zł i za każdym razem liczę ile pali ;-)

 

mam 7,1 do 7,24 l/100 (komp pokazuje 5,9 l/100)

 

wiem, że 2.0 znajomego pali ok. litr mniej... ale nie wiem jaki styl jazdy preferuje...

 

 

Pozdrawaim

[maciek1024]

Koledzy... własciciele 330d.... skąd macie takie spalania ? Czy sugerujecie się tym co pokazuje komputer ? Czy faktycznie policzyliście "na piechotę" ?

Bo czegoś tu nie rozumiem :

 

Jak 3.0 diesel o masie ponad 1700 kg (realna) ma palic tyle co , niektórym, golf IV 1.9 tdi ? Ktoś napisał że symbolicznie wiecej niż 2.0d To znaczy że litr czy 2 wiecej ? 6 na trasie ? 8 w miescie ? Panowie... skasujcie komputer rano, zróbcie 100 km po miescie, w korkach, 4x rozruch, mróz, snieg itp i zobaczcie ile wam wyjdzie. 8 l / 100 km ?

 

Mój samochód pali tak jak w instrukcji. A mam automat. Czyli:

 

miasto 11,1 l/100 km (udało mi sie zblizyc do 11,5 jak było tydzien ciepło)

poza miastem 6,2 l/100km (udało mi sie osiagnąc jadac jak dziadek do Berlina - 6,5)

 

Realne spalanie, jezdząc normalnym tempem na trasie i w miescie to odpowiednio, w zimowej aurze, 12-12,5 miasto i 7,5-8 trasa. Mówie o automacie. Kolega w manualu ma na 9,9-10 miasto i ok 7 trasa. I jesli ktoś mi mówi że jego auto spali mniej to niech udowodni. Tankujemy do pełna, kasujemy komputer, konczymy bak , znowu do pełna, przeliczamy i porównujemy z komputerem. Robimy zdjecia i wklejamy na forum.

Nikt, naprawdę nikt na świecie (bo w Polsce to wszystkie auta jakoś mało palą) nie pisze o 330d że to oszczedny samochód. Każdy zaznacza że 330d daje dużo frajdy i jest stosunkowo tanie w uzytkowaniu jak na 200 KM i 400 NM ale co do obietnic BMW AG spalania to niestety porazka...

 

300d jest droższe od 320d. Spalanie, klocki, tarcze, opony, turbo, olej .... Zakup, utrata wartosci, układ napedowy..... Jezdzenie po miescie 330d to jak uzywanie bolidu f1 do jazdy po zakupy. Nadmiar mocy cały czas. Tylko wypalamy ropę w korkach. Jak jest mokro to sie ruszyć szybciej nie da. Jak jest sucho to i tak gaz do konca wcuskamy na chwilę, bo zaraz trzeba hamować, albo ASC mruga..

 

Teraz jestem mądrzejszy. Róznica w cenie paliwa jest tak mała, że kupiłbym 330i touring , manual. Nie obawiałbym sie o turbo, kolektor dolotowy, wtryski, sprzegła, skrzynie ASB, zaworki AGR/EGR i kupe innych detali w dieslu... A spalanie ? Trochę wiecej.. ale jaki spokój psychiczny.

 

Nie zrozumcie mnie żle. 330d jest genialne. Naprawdę to takie ///M w wersji dieslowskiej... Ale zdecydowanie za drogie, jak na polskie realia.

 

jestem zaskoczony ...

 

jak Ty jeździsz że aż tyle pali ???

chyba faktycznie nie oszczędzasz ropki ;-)

 

ale porównanie do takiego paliwożercy jak 330i ??? przy tamtym to 330d nic nie pali

 

ale to jest moje zdanie,

[M330d]

Jezdze normalnie. W miescie. 3 km do pracy, 5 do szkoły syna. Korki, światła, rozpedzanie , ale bez szaleństw. Dynamicznie.

 

Na trasie, czestio autostrady 160-170. Na normalnej trasie, nie ząłuję gazu przy wyprzedzaniu. W poniedziałek byłem w Bydgoszczy, na kompie wyszło 7,1 l / 100 km

 

P.S. 7,1 na kompie to realne 8 l / 100 km :mrgreen:

[maciek1024]

Nikt, naprawdę nikt na świecie (bo w Polsce to wszystkie auta jakoś mało palą) nie pisze o 330d że to oszczedny samochód.

 

 

Posiadam 330d od 4 miesięcy i zdecydowanie powiem że to oszczędna jednostka !

 

miałem A6 2.5 TDI i BMką robię za moje 100zł o ok. 50 km. więcej niż Audi

 

kultura pracy, moc, elastyczność jest całkiem inna, śmiem stwierdzić że to technologiczna przepaść... (oczywiście na korzyść 3.0)

 

a jak ktoś chce mieć spalanie nawet poniżej 5l to polecam 320d :-) z pewnością przy odpowiednim manipulowaniu pedałem gazu da się uzyskać :-)

i to nie stosując profilu jazdy "starszego pana" :-)

[m_snikers]

Nie wiem jak automat ze spalaniem ale ja mam manual i pali pewnie mniej niż 330d w automacie

. M330d napisał ze 11,5 litra ja 10 nie przekroczę :) a co do spalania :) mo kolega ma Z4 2.5si i pali w mieście przy jego nodze 15 - 17 litrów a to kabriolet tylko :( więc 330i pewnie potrafi troszkę też wypić :D

[azuz]

Hello

 

Kupilem 320d...

 

Teraz wybralbym 330d

 

Powod: Strasznie szybko sie do niego przyzwyczailem. W sensie do mocy, latwosci prowadzenia...mocniejszy silnik dalby chyba troche wiecej adrenalinki:] Nie chodzi o zabicie sie ale o przeciazenia i wrazenia w czasie jazdy i 6 garow zawsze lepiej pracuje niz 4.

 

Pozdrawiam.

[matyr]

to ja też dorzucę parę słów. Od prawie roku jeżdzę 330d touring w manualu. Mam do pracy 12 km w jedną stronę. Z tego 6 jadę w miarę równo, a kolejne 6 to już ścisłe centrum miasta, co chwilę światła, zdarzają się też spore korki. Jeżdżę zupełnie normalnie, szzególnie teraz, trochę mi się punków udało zebrać... :oops: :twisted: I co? I nigdy auto nie przekroczyło 8l/100 km!!! Komputer pokazuje 7,2-7,4 l/100. Liczenie na piechotę 7,7-7,8. Myślę, że naprawdę trzeba go mocno popociskać, żeby wziął te 11l/100 o których ktoś tu napisał. Na torze, owszem, pewnie i 20 weźmie, ale przy normalnym użytkowaniu, nawet przy ostrej jeździe i korkach, myślę, że sztuką jest przekroczyć 9-10l/100 km.

[Nurek]

Z tego co wyżej piszecie jasno widać, że automat dorzuca circa 1,5-2 litry na 100 km. Ja nie jeżdzę dużo po mieście w największym szczycie ale komp mi pokazuje ok 11/100 (automat). Więc bliżej tego co pisał M330d. Na trasie to już dużo zależy od stylu jazdy i natężenia ruchu- zszedłem poniżej 7 ale i do 9 też dociągam ;-)