Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Tak jak w tytule:jakie elementy powodują, że auto jest nisko albo wysoko zawieszone? Chodzi mi tu o to jak podnieść moją bunię, bo jest dość niska z tyłu.
Freude am fahren...
Opublikowano
Glownie za wysokosc odpowiadaja sprezyny... Niby stosuje sie jeszcze gumowe tuleje dystansowe pod sprezyny ale to podobno szybko niszczeje... Jak podniesc? Albo zmienic sprezyny na dluzsze z czym osobiscie sie nie spotkalem bo sam mysle o podniesieniu nieco tylu, albo dac je do rozkucia na dluzsze do kowala czy zakladu trudniacego sie takim rzemioslem i po ponownym zahartowaniu zalozyc... Mozna takze zalozyc sprezyny od innego modelu ale to juz takie srednio ciekawe, u mnie szwagier w vento ma sprezyny od passata ale to VW a nie BMW wiec nie wiem jak wygladalby taki zabieg u bawarek... Takie sa moje sugestie, jesli ktos zna inne metody to pewnie sie udzieli :) Bo podnoszenie przez zwiekszanie profilu opony to taka sztuka dla sztuki raczej... Pozdrawiam!
Opublikowano (edytowane)
Amortyzator nie odpowiada za wysokosc zawieszenia. Amortyzator jak sama nazwa wskazuje odpowiada za amortyzowanie drgan pochadzacych od ruchu kola po jezdni... Wazne jest dopasowanie amortyzatora do sprezyny pod wzgledem zapewnienia odpowiedniego skoku czynnego tegoz amortyzatora zeby go nie zniszczyc w krotkim czasie przez np. dobijanie przy obnizonym zawieszeniu lub rozrywanie w przypadku zwiekszenia dlugosci sprezyny. Zakres bezpiecznych zmian w dlugosci sprezyn to rzad wielkosci +/- 20-30 mm. Jednak sam w sobie amortyzator twierdze ze nie ma wplywu na wysokosc zawieszenia, jesli sie myle prosze mnie poprawic... Edytowane przez Sendra
Opublikowano
Jednak sam w sobie amortyzator twierdze ze nie ma wplywu na wysokosc zawieszenia, jesli sie myle prosze mnie poprawic...

 

 

no wlasnie kto sie myli???ja mowie to co zauwazylem a nie uslyszalem mi po wymianie amorow na przodzie auto wyzej stoi jak na poprzednich starych.

MY NAME IS, KRZYSIU JEZYNA ZE SZCZECINA :wink:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=60823 ZOBACZ TO!!

http://img261.imageshack.us/img261/6339/logorot125ee4.jpg

Opublikowano
Reki obciac nie dalem, i dobrze :roll2: Nie pisze co slyszalem ale pisze co mowili mi w technikum :) Ale jesli chodzi o podniesienie wydaje mi sie ze koszt rozkucia sprezyn jest o niebo tanszy niz wymiana amorow, no chyba ze i tak sie kwalifikuja do wymiany to nie ma nad czym myslec w takim ukladzie... Zwracam honor :modlitwa:
Opublikowano
Reki obciac nie dalem, i dobrze :roll2: Nie pisze co slyszalem ale pisze co mowili mi w technikum :) Ale jesli chodzi o podniesienie wydaje mi sie ze koszt rozkucia sprezyn jest o niebo tanszy niz wymiana amorow, no chyba ze i tak sie kwalifikuja do wymiany to nie ma nad czym myslec w takim ukladzie... Zwracam honor :modlitwa:

 

ja tez nie bede sie klucil :handshake:

MY NAME IS, KRZYSIU JEZYNA ZE SZCZECINA :wink:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=60823 ZOBACZ TO!!

http://img261.imageshack.us/img261/6339/logorot125ee4.jpg

Opublikowano
Poniekąd zgodzę się z wami obydwoma :mrgreen: Dobry amorek trochę wywinduje w górę. Ale wydaje mi się że sprężyna więcej podniesie. Amor nie pozwoli opaść autku a sprężyna będzie je po prostu trzymać na stałym miejscu. Swoje wnioski popieram technikum ;) i wymianą sprężyn w swojej buni z tyłu w ub. roku.
Opublikowano (edytowane)
Wolałbym żeby to były amory...

 

nowe amory normalne nie sportowe tez ci podniosa auto,wymienilem z przodu tak poszedl do gory ze musze obnizyc

 

Moim zdaniem dlugo nie pociagna te amory ,

jak kolega wczesniej pisal - amorki musza byc dobrane do sprezy i podnoszenie innymi amorkami - nie tymi co powinny byc, beda powodowac dodatkowo zle zachowanie sie autka na dziurach itp.

Edytowane przez Cien

Gdyby pan Bóg był za przednim napędem - chodzilibyśmy teraz na rękach ;)

http://miniurl.pl/becia

Opublikowano
Poniekąd zgodzę się z wami obydwoma :mrgreen: Dobry amorek trochę wywinduje w górę. Ale wydaje mi się że sprężyna więcej podniesie. Amor nie pozwoli opaść autku a sprężyna będzie je po prostu trzymać na stałym miejscu. Swoje wnioski popieram technikum ;) i wymianą sprężyn w swojej buni z tyłu w ub. roku.

 

zgodze sie z toba ze bardzirj podniosa sprezyny :cool2: ale sie nie mylilem :mrgreen:

MY NAME IS, KRZYSIU JEZYNA ZE SZCZECINA :wink:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=60823 ZOBACZ TO!!

http://img261.imageshack.us/img261/6339/logorot125ee4.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

rozmiar felg i opon rozwniez decyduje jak wysoko/nisko od gleby lezy bunia, no ale to tylko tak na marginesie dodalem, bo widze ze kolega chce tyl podniesc,

co do amrokow to tez twierdze ze zurzyte moga spowodowac ze autko lekko sie opusci

pozdrawiam...

Opublikowano

Po wymianie amorka z zużytego na nowy może nie znacznie podnieść sie wysokośc ale z czasem usiądzie , jeśli chcesz podnieść auto pomogą ci tylko sprężyny, dobór orginalnych standardowych sprężyn i po problemie.

 

P.S Jeśli sie niemyle to autor postu ma chyba sportowe zawieszenie wiec tu wymiana samych sprężyn może nic nie dac w przypadku gdy zamontowane są amortyzatory sportowe czyli krótsze.Wtedy pozostaje albo przyzwyczaić sie do zawieszki obecnej lub wymienić cały komplet czyli amorki + spręzyny,.

Opublikowano
Witam.Według mnie powinieneś zacząć od wizyty w stacji diagnostycznej i sprawdzenia sprawności amorków.Ja w swojej buni miałem podobny problem z tym że z przodu.Okazało się ze amortyzatory nadają się na złom.Wymieniłem na nowe olejowo/gazowe BILSTEINA i teraz wysokość mojego auta jest super (ani za nisko,ani za wysoko).W swojej E36 mam oryginalne sportowe spręzyny niemieckiej firmy SACHS i powiem Ci ze nowe BILSTEINY współpracują z nimi bez zarzutu. Moja rada : sprawdz pierwsze amorki.
Opublikowano
Wymieniłem na nowe olejowo/gazowe BILSTEINA i teraz wysokość mojego auta jest super (ani za nisko,ani za wysoko).W swojej E36 mam oryginalne sportowe spręzyny niemieckiej firmy SACHS i powiem Ci ze nowe BILSTEINY współpracują z nimi bez zarzutu. Moja rada : sprawdz pierwsze amorki.

 

kolega poleca bilsteiny produkowane w turcji. a jeszcze wczoraj byl post o amorach i byle negatywne opinie z tego co pamietam .

ja mam od roku gazow KAYABA sa dobre

MY NAME IS, KRZYSIU JEZYNA ZE SZCZECINA :wink:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=60823 ZOBACZ TO!!

http://img261.imageshack.us/img261/6339/logorot125ee4.jpg

Opublikowano
Witam. Ja wyrażam opinie na podstawie własnego doświadczenia. Fakt ze jeżdżę na nich dopiero pół roku,ale do tej pory jest wszystko OK. Znajomy założył te same z tym ze u niego są fabryczne sprężyny i też nie narzeka. Zobaczymy,może jak nabije jeszcze pare tysiączków to będzie gorzej.Na chwilę obecną zawieszenie się spisuje (biorąc pod uwagę fakt że mieszkam w okolicy w której mamy wyjątkowo kiepskie drogi,zresztą to w Polsce nikogo nie dziwi).
Opublikowano
kolega poleca bilsteiny produkowane w turcji. a jeszcze wczoraj byl post o amorach i byle negatywne opinie z tego co pamietam .

ja mam od roku gazow KAYABA sa dobre

 

BMW juz w latach 60-70 montowało Bilsteiny w swoich sportowych samochodach na tor.

http://www.ee.pw.edu.pl/~andrzem1/bmw/ - moja Bumcia ;)




http://www.ee.pw.edu.pl/~andrzem1/bmw/spalanie.gif

Opublikowano
...no wlasnie kto sie myli...

 

Nikt się nie myli - za wysokość w klasycznym zawieszeniu odpowiada oczywiście sprężyna, natomiast przy zastosowaniu zmortyzatorów gazowych wysokość pojazdu w 90% ulega zmianie ze względu na charakterystykę wymienionej części (oczywiście nie jest / nie powinna być to znacząca różnica).

Galeria moich pojazdów i ich historia

http://img149.imageshack.us/img149/6353/podpisoj3.jpg

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano
ja w swojej buni niedawno wymieniłem sprężyny z tyłu, są o 20mm dłuższe od poprzednich a różnicy praktycznie zadnej. :( bejcula ma 16 koła na 50 wysoke i nadkole jest równe z bieżnikem opony, a z kompletem osób to już masakra, zastanawiam sie nad rozkuciem sprezyn u kowala bo juz niemam pomysłu :evil:
Opublikowano
panowie powiem tak;ja najtańszym sposobem podniosłem swoją bunie do góry o 8cm(tył) ,a zrobiłem to tak; wytoczyłem krążki metalowe (żeby sie mieściły w dolny wahacz) wywierciłem otwór żeby sie zmieścił grzybek centrujący gumę która jest pod sprężyna i wchodzi w otwór w wahaczu odkręciłem amorek z dołu wyjąłem sprężynę włożyłem krążek umieściłem gumę razem z sprężyną i po zabiegu a betka stoi 8cm wyżej i wszystko jest oki ; :D :) :D :dance:polecam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.