Skocz do zawartości

Płyn w chłopdnicy! Czy tak może byc?


HardyDemon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Drogich Właścicieli cudownej marki :)

 

Panowie moją Bunie kupiłem z Włoch (kraju w którym nie ma ostrej zimy) No więc wymiana płynu w chłodnicy była czymś oczywistym! Pojechałem więc do warsztatu gdzie się tym zajmują (przyszedł jakiś praktykant może 17lat :mad2: ) sprawdził że wchodzi 10.5 litra i to się zgadzało.... Zażądałem jakiegoś dobrego koncentratu (Mobil 1 28zł/litr) Szanowny praktykant zaczął spuszczać płyn i okazało sie ze zmieściło sie TYLKO 4litry koncentratu i nic poza tym..... :doh: (czyli w środku jeszcze była jakaś inna ciecz.....)

Po sprawdzeniu okazuje sie ze teraz pracuje do temperatury -45stopni.... czyli OK.

 

Ale moje pytanie brzmi czy tak może być?? Zalewać inny płyn jak nie zostało poprzednie do końca spuszczone?? No i czy mogę tak oczywiście jeździć?? Bardzo dbam o swoja Czarnulkę i nie chciał bym z takiego powodu czegoś uszkodzić.....

 

Ze nie wspomnę że skasowali mnie za robotę (jak na moje oko partacka) 30zł + 112zł za płyn.....

Wyraźcie swoja opinię.... Pozdrawiam

Nie ważne gdzie ważne czym:) BMW- Będziesz Musiał Wyprzedzać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz nauczke ze takie bzdety to sie robi samemu .........

jedni mowia ze powinno sie spuscic tez plyn ktory pozostaje w bloku silnika.a inni mowia ze w sumie nie koniecznie. A odpowietrzyli chociaz uklad za te 30 zł?

nie istotne czy we Wloszech nie ma zimy, BAAA mało tego gorzej bo upały, wymiana plynu ma sie tak samo do pracy w warunkach zimowych jak i letnich( jak widziales plyn spuszczony i jesli byl mocno bardzo zasyfiony to lepsza efektywnosc bedzie jakby ci go calego sluscili-notabene powinni jeszcze przeplukac uklad, bo szkoda troche tego MObila ......drogi nie znaczy dobry )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh... chłopie... lepiej jakbyś sam to zrobił a nie jeździł do serwisu.

Aby wymienic płyn okręca się najpierw korek wlewu (żeby nie było podcisnienia i woda raz, dwa spłyneła), a potem zaworek spustowy na dole chłodnicy oraz korek spustowy w bloku silnika pod kolektorem wydechowym. spuszczasz wode czy co tam miałes, zakręcasz obydwa korki i nalewasz płynu. No jeszcze odpowietrzanie. Prawdopodobnie ten złamas nie spuścił płynu z bloku silnika i dlatego weszło Ci tylko 4 litry.

Chociaz ja ostatnio też wymieniałem płyn i nie weszło te katalogowe 10,5 L

Sprzedam felgi aluminiowe 15"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tekst jednego z klubowiczów i nie pamiętam linku do postu ale mam go zapisany w kompie może się przydać .....szkoda że nie spuścił mechanior wszystkiego .....następnym razem będziesz wiedział co robić .....

 

 

Cytat ''Ja robię to tak-odkręcam odpowietrznik przy wyjściu z pompy na chłodnicę (uwaga można łatwo ukręcić) zalewam płyn az zacznie z niego lecieć,zakręcam go,odkręcam drugi,znajdującyu się koło korka chłodnicy,też uważnie ,szerokim,płaskim srubokremtem i dalej zalewam powoluteńku az płyn pójdzie,zakręcam odpowietrznik,korek,odpalam(A NAJWAŻNIEJSZE-musi cały czas na maksa być otwarte ogrzewanie),chwilkę pochodzi ,gaszę odkręcam odpowietrznik koło korka,czekam aż zlecą bombelki i poleci czysty płyn,zakręcam znowu.I teraz tak -powinno się to robić tak długo az po odkręceniu odpowietrznika nie będą się pojawiać bąbelki,z autopsji wiem że trwa to bardzo długo,więc ja po pierwszym spokojnym odpowietrzeniu robię tak-czekam aż troszeczkę się podgrzeje,wskazówka ponad niebieskie,a potem w p.. i na gaz i bokami ,jak pozrzuca mocno autem to odpowietrza się na bank,z nagrzewnicy poczujesz jak pięknie grzeje,potem zgasić odkręcić odpowietrznik,poleci troszeczkę bombelków,uzupełnić płyn i śmigać,Ja tak swoją odpowietrzałem już kilka razy i efekt murowany a jak normalnym sposobem ,bez przegonienia,to wiecznie bywała zapowietrzona,tylko zaznaczam raz jeszcze nie chodzi żeby szybko ,tylko żeby na wysokich obrotach porzucać autem i wtedy bedzie ok.Pozdrawiam'' koniec cytatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nalewasz płynu az po krawędź wlewu zbiornika wyrównawczego.

Wykrecasz srubę odpowietrzajaća obok zbiornika wyrównawczego az przez otwór zacznie sie wydobywac ciecz bez pęcherzyków powietrza. przykrecasz ta śrubę. w wersjch 316 i 318 wykreca sie dodatkowa srubę odpowietrzającą w obudowie termostatu. jak nie leca babelki zakrecasz. uruchamiasz silnik wlaczasz ogrzewanie nie zakrecaja pokrywy wlewu i pare razy dodajesz gazu powyzej 2500 obr/min. resztki powietrza powinny sie wydobyc z układu powodując spadek poziomu cieczy do znaku Max na zbiorniczku. ewentualnie uzupełniasz ciesz chlodzaca w trakcie. zostawiasz na biegu jałowym i ponownie odkrecasz sruby odpowietrzajace. Jak nie leca pecherzyki to zakrecasz. dolewasz płynu do znaku Max i zakrecasz korek. A potem obalasz piwko albo dwa :D

Sprzedam felgi aluminiowe 15"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak odpowietrzyli to chociaż zrobili.....

Wiecie jak to jest człowiek ciagle w biegu praca itd min po to żeby zarobić na paliwko do Buni... Miałem wolny dzień to pojeździłem gdzie sie tylko dało (wymiana opon, płyn itd....)

Jak praktykant nie umiał spuścić płynu z bloku zawołał kolejnego "mistrza" i zapytał sie gdzie tu sie spuszcza z bloku to powiedział że w tych modelach tego sie nie robi.... (uwierzyłem bo nie jestem mechanikiem)!

 

Powiedzcie mi co mam robić jeździć tak dalej czy jechać tam i narobić dymu bo paragon w sumie mam....! ....tylko kiedy znow będę miał wolne.... :(

 

A tak propos płyn co miałem Włoch był do -15-18 stopni to wolałem wymienić ale jak go spuszczał to był idealnie czyściutki....

Nie ważne gdzie ważne czym:) BMW- Będziesz Musiał Wyprzedzać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha i jeszcze próbował usilnie przedmuchać kompresorem.... Ale wiele to megamózgowi nie dało..... Myślałem że "fachowiec" zrobi to lepiej! Ale cóż znów dowód że u kolegi w garażu zrobi sie nie tylko szybciej ale i lepiej dokładniej i z większymi kompetencjami.....
Nie ważne gdzie ważne czym:) BMW- Będziesz Musiał Wyprzedzać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ASO byłeś??? Ja piernicze co za ciołki!!! Dlatego sam wolę wszystko zrobić - bo wiem ze zrobię to lepiej i dokładniej, i na dodatek nie zostawie jeszcze kapsli od piwa w silniku tak jak nieraz w motocyklach Dniepr sie znajdowało.

 

Wiesz ja bym tam pojechał i ich opierniczył. Koniec końcem masz tylko 4 litry "dobrego" płynu który pewnie ma temp. zamarzania -37, a pozostało jeszcze 6 litrów "czegoś tam".

Sprzedam felgi aluminiowe 15"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ASO byłeś??? Ja piernicze co za ciołki!!! Dlatego sam wolę wszystko zrobić - bo wiem ze zrobię to lepiej i dokładniej, i na dodatek nie zostawie jeszcze kapsli od piwa w silniku tak jak nieraz w motocyklach Dniepr sie znajdowało.

 

Wiesz ja bym tam pojechał i ich opierniczył. Koniec końcem masz tylko 4 litry "dobrego" płynu który pewnie ma temp. zamarzania -37, a pozostało jeszcze 6 litrów "czegoś tam".

 

Nie nie na szczęście to nie było ASO to był jakiś zakład co sie tym specjalizuje.... ale tak jak mówisz Ciołki na maxa jak znajdę czas to podjadę do nich i zażądam reklamacji...

Po zmieszaniu wszystkich płynów wynik wyszedł -45stopni wiec nie jest zle!

Pozdrawiam

Nie ważne gdzie ważne czym:) BMW- Będziesz Musiał Wyprzedzać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej robić to jak mówią moi przedmówcy. Ja sam to robie. w najniższym punkcie obiegu chłodzenia zdejmuje przewód i czekam. Ewentualnie korzystam ze ssaka. Jak zostanie trochę to nie szkodzi. Może to kogoś zaskoczy ale kiedyś jeździłem Hondą Civic z woda i zagęszczaczem(powód pekanie przewodów) i zima nie była straszna. ale nie polecam tego, zawsze jest stres. Użyj ssaka może być pompka ze zwykłym przewodem. I a przyszłość rób sam takie naprawy. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: To co Ty tam zalałeś?? Sam koncentrat??? :D

 

Tzn wiesz w sumie to wyszło że zalany został sam koncentrat.... Bo miał być mieszany 50/50 co dało by z 5l 10litrów gotowego płynu..... Gościu jak zaczął zalewać to weszły mu tylko 4litry koncentratu i biedakowi już nie starczyło na wodę miejsca.... co dało w efekcie roztwór o wytrzymałości -45stopni! Och żebym wiedział wcześniej... zły przez to jestem niesamowicie.... na prawdę jak będę miał wolny dzień to do nich podjadę i zrobię awanturę wezmę jeszcze kolegę krzykacza i poustawiamy tych "specjalistów"

 

Dzięki Panowie za pomoc.... Pozdrawiam....

Nie ważne gdzie ważne czym:) BMW- Będziesz Musiał Wyprzedzać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
postanowilem wymienic plyn chlodniczy. odkrecilem korek wlewowy korek spustowy wymienialem takze termostat i natepnie zalalem swiezym plynem i weszlo go zaledwie ok7-8L czemu tylko tyle? przeovczylem cos? w kadlubie silnika jest jeszcze jakas mozliwosc spuszczenia plynu?
http://img299.imageshack.us/img299/402/zegaryod9.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postanowilem wymienic plyn chlodniczy. odkrecilem korek wlewowy korek spustowy wymienialem takze termostat i natepnie zalalem swiezym plynem i weszlo go zaledwie ok7-8L czemu tylko tyle? przeovczylem cos? w kadlubie silnika jest jeszcze jakas mozliwosc spuszczenia plynu?

Oczywiście że z bloku silnika także powinno się spuszczać płyn przy jego wymianie. W zależności od silnika otwór spustowy jest w różnym miejscu, ale jest i jak ktoś nie spuszcza z bloku to potem nie ma co się dziwić że nie wchodzi tyle płynu co powinno.

PS. A jak mechanior wymieniając płyn nie spuszcza z bloku to jest to [BAD] nie mechanik. Nie, to nie jest nawet [BAD] to jest idiota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie przed wymiana dzwonilem do serwisu BMW zapytac czy jest taki korek spustowy w bloku to powiedzial facet ze nie ma :mad2: Moze ktos bardziej przyblizyc gdzie ten korek jest bo ja tam zagladalem i nie widze go.
http://img299.imageshack.us/img299/402/zegaryod9.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W E46 M43 patrząc od przodu samochodu, korek jest na końcu bloku silnika po lewej stronie, ale konieczne jest wejście pod samochód bo z góry zasłania go kolektor wydechowy. Z tego co pamiętam to w E36 też jest z tej strony pod kolektorem wydechowym, i również z góry go nie widać, trzeba wchodzić pod samochód. Powinna to być śruba wkręcona w blok silnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.