Kamień uszkodził szybę

[djfazee]

Witam, w zeszłym tygodniu, w poniedziałek dokładnie, jechałem sobie po naszych pięknych drogach i mijałem się z TIREM lawetą, naglę coś mi w szybę uderzyło. Szybko wzrokiem przeleciałem całą szybę ale nic nie zauważyłem, więc się zatrzymałem a tu pod wycieraczką na szybie dziura od uderzenia kamienia.Tir już zniknął za horyzontem, nie zatrzymał się nawet, pewnie nie był świadomy zdarzenia. Wezwałem więc Policję, bo chyba ktoś mi za to musi zapłacić. Policjant przyjechał spisał protokół, zabrał mi dowód oczywiście, i kazał się udać do swojego ubezpieczyciela. Nie mam wykupionego AC, jedynie OC. Jednak z ubezpieczalni twierdzą że za to nie wypłacą. Czy ktoś wie gdzie powinienem się udać aby dostać odszkodowanie za uszkodzoną szybę ?? Przecież ktoś musi za to zapłacić, to nie moja wina że kamień leżał na drodze.

[Krispl]

niebardzo rozumiem po co wzywałeś policję? tylko pozbyłeś się dowodu...

a możesz powiedzieć czyja to była wina że kamień leżał na drodze? :lol:

jeśli odpadłoby coś z tira to wtedy odszkodowanie z jego OC a tak musisz wymienić szybę na własny koszt.

[djfazee]

Policje wezwałem aby spisali protokół w celu odzyskania jakiegoś odszkodowania.

[Ricky]

z AC nie byłoby problemu ale z OC to raczej zero szans że coś ci wypłacą

spróbuj uderzyć do zarządcy drogi ale też raczej marne szanse...

bo jak wjedziesz w mega dziure to się nie garną a co dopiero z kamyczkiem...

[jakub]

Trzeba ustalić kto jest właścicielem kamienia. Może być problem, chyba że był to kamień szlachetny.

[djfazee]

raczej był to jakiś zwykły kamień uliczny. Szlachetny nie zrobiłby takiej dziury.

[Panfil - BMW Klub Polska]

Obstawiam, ze to byl dowcip ;).

OC z definicji nie sluzy do likwidacji takich szkod.

Tak naprawde, to nawet gdybys zlapal tego TIR-a, to szanse na uzyskanie jakiegokolwiek odszkodowania miales mizerne.

[szerszenkiler]

A mnie to spotkało na autostradzie Poznań-Łódź :mad2: . Jest tam aktualnie remont nawierzchni :mad2: (chociaż nie było wcześniej kolein i dziur) . Kamień pojawił się dosłownie znikąd :evil: . Czy takie rzeczy często zdarzają się na autostradach w Niemczech lub na zwykłych niemieckich drogach ?

[dunaj2]

twoj problem polega na tym ze wzywales policje bo wystarczylo zatrzymac ciezarowke i spisac protokol i sciagalbys z jego oc

a teraz naprawa szyby to koszt 150zl lub jej wymiana ok 300-350zl

[KSU]

+ koszt badania technicznego potwierdzajacego, ze ustal powod zabrania dowodu (uszkodzona szyba)

[djfazee]

tylko że jak miałem zatrzymac tą ciężarówkę? musiałem się zatrzymać aby sprawdzić co się stało.

Pisałem wczoraj w nocy emaila do dyrekcji dróg w tej sprawie, dostałem odpowiedź, że muszę przesłac do nich zgłoszenie szkody. Tylko skąd mam wziąć te zgłoszenie szkody?

[BaX]

A skąd wiesz, że to z drogi, a nie z lawety kamień? Generalnie jak nie masz AC to nie spodziewaj się odszkodowania. Nawet jak by to auto jechało przed Tobą i spod koła poleciał kamień to ten przed Tobą nie jest winny i z jego OC nic nie dostaniesz.

[jick]

A skąd wiesz, że to z drogi, a nie z lawety kamień? Generalnie jak nie masz AC to nie spodziewaj się odszkodowania. Nawet jak by to auto jechało przed Tobą i spod koła poleciał kamień to ten przed Tobą nie jest winny i z jego OC nic nie dostaniesz.

Dokładnie nic pieniędzy nie odzyskasz.

[jakub]

Musisz opisać im zdarzenie i podłączyć protokół policjanta. To jest zgłoszenie szkody. Oczywiście napisz co za to chcesz, ale odpowiedź mogę Ci napisać już teraz w imieniu zarządu dróg.

 

Mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. Jak to jest mozli, że policjant zabrał dowód rejestracyjny za uszkodzenie szyby, którego nie widać z wnętrza pojazdu? Musiałeś nieźle wkurzyć stróża prawa.

[Krispl]

Musisz opisać im zdarzenie i podłączyć protokół policjanta. To jest zgłoszenie szkody. Oczywiście napisz co za to chcesz, ale odpowiedź mogę Ci napisać już teraz w imieniu zarządu dróg.

 

Mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz. Jak to jest mozli, że policjant zabrał dowód rejestracyjny za uszkodzenie szyby, którego nie widać z wnętrza pojazdu? Musiałeś nieźle wkurzyć stróża prawa.

niemusiał wkurzać policjanta.

przecież wezwał ich do uszkodzenia przedniej szyby, a jak wiadomo każde uszkodzenie szyby przedniej, najmniejsze peknięcie czy dziurka powoduje zagrożenie i dowód idzie papa.

[jakub]

Jeśli jest w polu widzenia kierowcy

[Krispl]

A w twoim polu widzenia nie jest cała szyba?

w sumie wchodzimy w niepotrzebną polemikę ale cóż temat też z doopy...

[jakub]

Szybko wzrokiem przeleciałem całą szybę ale nic nie zauważyłem, więc się zatrzymałem a tu pod wycieraczką na szybie dziura od uderzenia kamienia.

 

Przyznaj, że mógł darować sobie odbieranie dowodu.

[djfazee]

Przyznaj, że mógł darować sobie odbieranie dowodu.

 

Mógł darować, ale policja lubi karać uczciwych ludzi.

[BaX]

Szybko wzrokiem przeleciałem całą szybę ale nic nie zauważyłem, więc się zatrzymałem a tu pod wycieraczką na szybie dziura od uderzenia kamienia.

 

Przyznaj, że mógł darować sobie odbieranie dowodu.

 

Wiesz, jak się wzywa policje do takiej pierdoły bo się chce być zasadniczym nie mając żadnych podstaw do otrzymania odszkodowania bo nie ma się AC to nie dziw się, że policja też zachowała się tak jak się zachowała. Postapili zreszta zgodnie z przepisami ale zachowali się jak fiuty z czystej złośliwości zapewne. Sam mało co nie doświadczyłem czegoś takiego jak żonie uszkodzili auto na parkingu, a ja podjechałem po przypadkowy stojący na tym parkingu radiowóz swoim. No i przerwałem chłopakom "odpoczynek" to się chcieli odegrać próbując zabrać dowód za szyby w moim BMW. A smaczku dodaje, że kiedyś z oboma pajacami pracowałem w tej samej jednostce, tylko oni w różnych wydziałach. Ehh, pier... się pod czapkami niektórym.

Edytowane 11 Września 2007 przez BaX

[djfazee]

A skąd wiesz, że to z drogi, a nie z lawety kamień? Generalnie jak nie masz AC to nie spodziewaj się odszkodowania. Nawet jak by to auto jechało przed Tobą i spod koła poleciał kamień to ten przed Tobą nie jest winny i z jego OC nic nie dostaniesz.

 

Wertując informacje w necie natknąłem się na cos takiego: http://www.gu.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=6008&Itemid=138

 

Dokładnie prawie taka sama sytuacja, z tym że sprawca można by rzec - uciekł. Ale jeżeli sprawcy nie ma to odszkodowanie zapewnia Państowy Fundusz Gwarancyjny. Dzisiaj po wymianie szyby jak robiłem przegląd to diagnosta to potwierdził. Jutro zajadę do swojej ubezpieczalni i zgłoszę im szkodę, a następnie napiszę pismo do tego funduszu. Myślałem że może ktoś już miał podobną sytuację na forum, dlatego założyłem ten temat.

[BaX]

Hmm, no chętnie poznam finał całej sprawy. Pochwal się jak się skończy.

 

Pozdro.

[jick]

A skąd wiesz, że to z drogi, a nie z lawety kamień? Generalnie jak nie masz AC to nie spodziewaj się odszkodowania. Nawet jak by to auto jechało przed Tobą i spod koła poleciał kamień to ten przed Tobą nie jest winny i z jego OC nic nie dostaniesz.

 

Wertując informacje w necie natknąłem się na cos takiego: http://www.gu.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=6008&Itemid=138

 

Dokładnie prawie taka sama sytuacja, z tym że sprawca można by rzec - uciekł. Ale jeżeli sprawcy nie ma to odszkodowanie zapewnia Państowy Fundusz Gwarancyjny. Dzisiaj po wymianie szyby jak robiłem przegląd to diagnosta to potwierdził. Jutro zajadę do swojej ubezpieczalni i zgłoszę im szkodę, a następnie napiszę pismo do tego funduszu. Myślałem że może ktoś już miał podobną sytuację na forum, dlatego założyłem ten temat.

U mnie w klatce mieszka facet co pracował w PZU ( jest od roku na emeryturze).On mówi że masz małe szanse ale żebyś próbował.Powodzenia. Miejmy nadzieję że dostaniesz jednak odszkodowanie bo wtedy uwierzę że będzie w tym kraju normalnie.

[Cien]

Do tego dochodzi chyba fakt jak udowodnic kiedy to sie stalo i kto to zrobil.

Bo w ten sposob moge zatrzymac kogokolwiek przejezdzajacego obok mnie i powiedziec ze to wlasnie spod jego kol byl ten kamien. :?

[maciekk]

Do tego dochodzi chyba fakt jak udowodnic kiedy to sie stalo i kto to zrobil.

Bo w ten sposob moge zatrzymac kogokolwiek przejezdzajacego obok mnie i powiedziec ze to wlasnie spod jego kol byl ten kamien. :?

dokladnie.

poza tym powiem szczerze jesli to mnie ktos zrobilby akcje pod tytulem "gonie goscia ktory mi kamieniem spod kola uszkodzil szybe" to bym go po prostu wysmial :lol:

badzcie powazni - jaka to jest wina kierowcy tego samochodu? takie rzeczy sie zdarzaja i nie wyobrazam sobie jak mozna za to od kogos chciec kase - moim zdaniem nic nie dostaniesz bo na miejscu zarzadcy drog powiedzialbym ze to wiatr i deszcz naniosly kamien (lub dowolne inne wytlumaczenie) a wzywanie policji do takiej sytuacji to wlasciwie proszenie sie o odebranie dowodu...