Skocz do zawartości

TDS kolejny raz - czy warto? Konkretny przykład.


amrif

Rekomendowane odpowiedzi

Mam e34 z M50 na LPG II gen, ale ma już swój przebieg i jego czas mija.

Mam do wzięcia od znajomego handlarza TDS '94 z przebiegiem udokumentowanym 195TKM. Ogólnie jestem uprzedzony do TDSów bo kilku znajomych to miało w e34 i e39 i niestety wszystki miały problem z pompą i wtryskami z tym że to były auta ostro ganiane a przebieg tak naprawdę był wielką niewiadomą.

Oglądałem autko i nie ma sie do czego przyczepić :shock: - pokrywę silnika zdjąłem chyba jako pierwsza osoba po 3 latach - wtryski w stanie idalnym, suchutkie, ogólnie silnik myty w niemcowni i nie widać żeby się pocił. Wąż do turba nie cieknie olejem. Jedyny mankament to rdza na krawędzi drzwi kierowcy.

Bardziej interesowała by mnie coupe 325 ale dostać to w dobrym stanie jest wyjątkow trudno. W dodatku wiemy jak jest z gazem - pali może i 15 ale wiadomo że zanim ruszy sekwencja mija kilka kilometrów a dolewanej benzyny nikt nie liczy :nienie: Niestety zbiera się tego i mamy jakieś jakieś 100zł w miesiącu :/

Proszę o podpowiedź na co patrzeć - jak sprawdzić pompę i dynamikę silnika - te 140KM powinno chyba iść do 100 lepiej niż moja 520 zdławiona mikresem a wcale takiego wrażenia nie sprawia - kręcić go od 2 do 4 czy wyżej? Prosiłbym o mały teścik jakiegoś zrdowego TDSa 100-140 na 4 żebym miał jakieś odniesienie ;)

Autko kosztuje 7500 plus 1000 za rejestrację - warto Waszym zdaniem?

Tomek

Autoelektronika,

Gorzów Wielkopolski

automotiv.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli przebieg jest naprawde prawdziwy to o silnik nie masz sie co martwic. O pompe raczej tez nie.

Jak idzie taka 5tka? poszukaj na youtube-ie sa dziesiatki takich 0-100 0-180. TDS bardzo fajnie ciagnie... jesli jest turbo sprawne!.

Ja bym sie nie zastanawial. Ale jesli jestes "scigantem" odpusc sobie ten samochod a raczej ten silnik. I kup cos innego. Nie oszukuj sie ze za 8litrow ropy bedziesz gonil TDS - wtedy wladujesz w niego kupe kasy.. i jeszcze troche.

Co nie znaczy ze TDSem trzeba jezdzic 30km/h nie nie. Po prostu nie jest to auto sportowe, ktore goni sie z kazdych swiatel pod czerwone pole.

Czemu? Popytaj tych, ktorzy maja za soba powazne naprawy ;D

http://img571.imageshack.us/img571/7404/logotds.jpg

Naj.... forum o TDS-ach http://www.bmw-diesel.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Na Twoim miejscu bym się grubo zastanowił na zakupem tego TDS-a. Jeżeli masz udokumentowany przebieg i stan wizualny jest ok , zawieszenie jest si to bym go brał.Jak będziesz o nią dbał to na pewno się odwdzięczy .Do normalnej jazdy spokojnie wystarczy.Ja swoim kombiakiem leciałem z przyczepą (wiozłem motocykl) na trasie 100-140 i spokojnie można było wyprzedzać inne samochody samochody. Byłem w Alpach i dawała rade z podjazdem pod górę w normalnym tempie przy upale 30stopni. :D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja własnie sprzedałem TDS-a,przebieg udokumentowany 240Tkm.Silnik w stanie idelnym,a jechał jak stary jelcz z przyczepą.Wymienilem wszystko-turo,przeplywomierz,kilka drobiazgow w pompie i nic nie pomogło.....osobiście wybrał bym benzyniaka jakiegos i wstawił dobry gaz....
Aleksander Malanowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z TDS`ami to jest tak, ze jak sie o nie dba i nie maja 1000000 przebiegu to nic im nie jest. Nie mozna go meczyc na zimno bo wowczas szybko glowica pojdzie do wymiany. Prawda jest taka, ze te autka maja wiecej przejechane niz jest na liczniku (auta 5 letnie maja 200000 i 15 letnie tez maja tyle samo - skad to sie bierze??)

Jezeli ten przebieg jest 100% oryginalny i nie ma ksiazki serwisowej z napisem z tylu made in china 2007 to bierz to autko spokojnie tylko sie na nim nie wyzywaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym sie skusil na tds.Wszystko zależy od tego jak się jeżdzi.jak ostro to benzyna co do LPG .......Samochó jest stworzonyby jezdził na benzyne lub rope LPG to porazka jak kogoś nie stac na tankowanie to niech kupuje saicento a nie bmw lub inne Fajne samochody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

założe sie ze nie jesttak jak piszesz!!!

100% 10-cio letnich TDS-ów ma ponad 300KKm wiec ten mosial by byc wyjatkem na skale swiatowa.

Zreszta policz ja prze rok uzytkowania wydalem na on 7000 pln policz srednio 9 litra z hakiem na 100 wyjdzie Ci sredni roczny przebieg, przemnóz przez rocznik i masz wszystko jasne.

salanie w miescie 10l norma, trasa 8l

moj ma na zegarach 161564 km czy cos w tym stylu :)))))) jak go kupowalem to ze smiechu pekalem z przebiegu :))))))

utrzymanie drobne naprawy, oleje, plyny, klocki, zawieszenie to 2500 pln rocznie nie liczac co pare lat amorsow i wiekszych napraw

od wymiany do wymiany co 10000tys dolewam 1,5 l czyli nie duzo ale turbinka juz prosi sie o regeneracje, bo lepej wczeniej niz za pozno

pompa i wtryski za jakis 100000 - 150000 pewnie bedzie kwalifikowac sie do naprawy ale to jeszcze kupa kilosow nA DZIEN DZISIEJSZY AUTO W STANIE IDEALNYM I NIE SPRZEDAL BYM GO ZA MNIEJ JAK 12K PLN WIEC NIE LICZ ZE TANIO KUPISZ COS DOBREGO, SZCZEGOLNIE tds-A

BMW jest tanie dla bogatych

http://img102.imageshack.us/img102/1093/copyright6phpki9.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

założe sie ze nie jesttak jak piszesz!!!

100% 10-cio letnich TDS-ów ma ponad 300KKm wiec ten mosial by byc wyjatkem na skale swiatowa.

 

powiem Ci, że po pierwsze to mam E34 i wiem jak wygląda wużycie tego autka. Drugą sprawą jest, że z racji tego że zajmuję się troszkę elektorniką samochodową cofam też liczniki jako że jest to dziś czynność która omija może 5% aut sprowadzanych.

Tutaj rada - w e34 stecker (kość pamięci w obudowie plastikowej) - zielona, niebieska lub brązowa znajdująca się z tyłu licznika jest pod plastikową plombą którą uszkadza się wyciągając taką kość. Nie ma możliwości zrobienia E34 po diagnozie (e39 owszem).

Przebieg jest oryginalny - auto miało dwóch właścicieli ('71 i '50) rocznik.

Wracając do sprawy kupiłem tego TDSa i miło mi dołączyć do grona posiadaczy tego autka.

Dynamika autka jest zbliżona do mojego M50 zmęczonego LPG, oczywiście z racji momentu obr diesla jeździ się dużo przyjemniej. Powiem szczerze że widziałem kilka aut i ten naprawdę jest wykątkowo zadbany, niestety mam problem z falowaniem obrotów i mam jeszcze cień nadzieji że to nie nastawnik :roll:

Tomek

Autoelektronika,

Gorzów Wielkopolski

automotiv.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

założe sie ze nie jesttak jak piszesz!!!

100% 10-cio letnich TDS-ów ma ponad 300KKm wiec ten mosial by byc wyjatkem na skale swiatowa.

 

powiem Ci, że po pierwsze to mam E34 i wiem jak wygląda wużycie tego autka. Drugą sprawą jest, że z racji tego że zajmuję się troszkę elektorniką samochodową cofam też liczniki jako że jest to dziś czynność która omija może 5% aut sprowadzanych.

Tutaj rada - w e34 stecker (kość pamięci w obudowie plastikowej) - zielona, niebieska lub brązowa znajdująca się z tyłu licznika jest pod plastikową plombą którą uszkadza się wyciągając taką kość. Nie ma możliwości zrobienia E34 po diagnozie (e39 owszem).

Przebieg jest oryginalny - auto miało dwóch właścicieli ('71 i '50) rocznik.

Wracając do sprawy kupiłem tego TDSa i miło mi dołączyć do grona posiadaczy tego autka.

Dynamika autka jest zbliżona do mojego M50 zmęczonego LPG, oczywiście z racji momentu obr diesla jeździ się dużo przyjemniej. Powiem szczerze że widziałem kilka aut i ten naprawdę jest wykątkowo zadbany, niestety mam problem z falowaniem obrotów i mam jeszcze cień nadzieji że to nie nastawnik :roll:

 

Nastawnik nastawnik ;D Niestety.

Ale fajnie, ze przyjemnie Ci sie smiga... Oby Ci dobrze sluzyl

http://img571.imageshack.us/img571/7404/logotds.jpg

Naj.... forum o TDS-ach http://www.bmw-diesel.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedałem swojego TDS`a. Jest mi bardzo przykro, ale musiałem to zrobić. Nie jest to samochód dla każdego. Z początku byłem zadowolony dopóki wszystko nie zaczęło się sypać.

Auto piękne, wygodne, ale....... i właśnie o to ale mi się rozchodzi.

Bmw było od początku serwisowane, kupiłem je od 1 właściciela w Polsce, na bieżąco miał wszystko robione, kupiłem i byłem zadowolony.

I po pewnym czasie wkroczyłem w świat BMW TDS czyli mechanik, elektryk i tak w koło Macieja.

Najpierw tarcze, potem klima, potem pompa wtryskowa i nawet po naprawie auto było jakieś mułowate, paliło jak smok. Pojeździłem 2 tyg, znowu padła klima, potem znowu musiałem naprwiać pompę wtryskową.....sprzedałem..

 

I mam pytanie, dlaczego to auto jest takie, że trzeba ciągle w nie wkładać kasę, dlaczego jak się jedzie do mechanika czy elektryka ciągle słyszę "TDS to [bAD]" mamy takich trzy w tygodniu z czymś ciągle.

NAprawdę zakochałem się w tym samochodzie, ale przez nie ciągle bolał mnie brzuch, że włożyłem już 5 tyś a tu ciągle coś.

Ja wiem, że są modele TDS które się nie psują, ale jja już wiecej w bmw chyba nogi nie zamoczę.

To naprawdę auto dla bogatych.

Będziesz Miał Wydatki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jychu

ale ile tych tds-ow juz miales ,ze wyglaszasz kategoryczne opinie, 10-15 samochodow przecwiczyles? ja np. tylko ON leje i nic sie nie psuje, co nie znaczy ,ze bede wychwalal ten samochod pod niebiosa, bo nie jestem naiwny i w aucie ze sporym w koncu przebiegiiem ma prawo cos pasc, bo nawet na gwarancji samochody sie psuja, zreszta suszarki czy lodowki tez...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedawno miałem ten dylemat co kupic tds czy benzyna e39 z początku pr

odukcji.Czytając wiele postów i innych informacji zdecydowałem

sie na benzyne.No.i i kupiłem po obejrzeniu wielu egzemplarzy w naturze

i na allegro e39 528 1996 liicznik 181kkm?. Pere usterek miał ale to przecież 11letni samochód.No i przedwczoraj przeszedl test jazda

poznan- birmingham w anglii 1500km.

No i spisał sie dobrze.Nie forsowałem bo auto nie sprawdzone,130km/godz

na tempomacie.I spalanie wyszło 7,8l test z natury bo lałem od pełna

do pełna.A komputer pokazał 9,6l ale to sie podobno kalibruje.Ladnie trzymal temperature i nie wziął oleju.Dodam ze jechalem zupelnie sam.

jestem wiec zadowolony bo na ropie koszt paliwa bylby porównywalny.

a w miescie to juz inna rzecz, to 1,5tonowe auta i do miast sie nie nadają

jak chcesz oszczędzic...przedtem mialem e36 318 92, :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.