Skocz do zawartości

Miałem wypadek!!! Błagam o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!


brudasek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

We wtorek miałem wypadek (jakaś babeczka wjechała mi w prawy bok samochodu). Wina oczywiscie byla jej, ubezpieczona jest w PZU.

Tak wiec jade do PZU nastepnego dnia i tam rzeczoznawca mowi, ze w zwiazku z tym czesci do beci sa za drogie to bedzie na pewno szkoda calkowita. Ale konkrety jutro dopiero dostane.

Aha! Mam BMW E-30 z 91r. 130 tys przebiegu z gazem.

 

I nie wiem co mam robic? Z tego co czytalem na forum to moge dostac zajebisice malo chajsu.

 

Czy mozliwa jest naprawa bezgotowkowa na uzywanych czesciach przy szkodzie calkowietej, jesli ta naprawa wyniesie mniej niz 70% wartosci auta??

 

Co mi radzicie?

 

Mechanik zaprzyjazniony powiedzial ze bedzie mnie to kosztowalo (naprawa) ok.2200zł.

 

Prosze o odp!!!

 

Dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli 2200 PLN, to nawet przy szkodzie calkowitej powinienes dostac tyle, zeby sie zmiescic w kosztach. Spokojnie poczekaj na wycene rzeczoznawcy i na to, co Ci proponuje PZU. Potem dowiedz sie dokladnie, za ile bedziesz w stanie naprawic samochod. Jezeli PZU proponuje Ci za malo, to napisz odwolanie, w ktorym zaznacz, ze samochod jest w dobrym stanie technicznym i wart jest wiecej, niz kwota podana przez PZU.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bok samochodu, hmm zależy czy poszły tylko jedne drzwi, czy próg, czy może słupek, błotnik, koło dostało, w każdym razie znając życie będzie szkoda całkowita, w E30 jest taki myk że wystarczy lampy grill zderzak maska błotnik i już jest szkoda całkowita. W każdym razie, jeżeli samochód nie jest jakoś tragicznie skasowany to ze szkody całkowitej dostaniesz na pewno ponad 2000 zł więc może jeszcze na jakiś dobry trunek starczy, trzymaj się, też miałem dzwona i to fest i jakoś naprawiłem i jeżdżę :cool2:

 

Jeśli chodzi o wartość samochodu to niestety dużo nie wyhaczysz, eurotax już nawet nie bawi się w wyceny takich starych samochodów, a za E30 316i pewnie golizna nie wyciśniesz więcej niż 3000 z kawałkiem choćbyś nie wiem co pisał, znam to z autopsji. Za gaz dołożą Ci 100 zł :mad2: za import własny 100 zł, to jakiś horror. Mi za koła warte 1500 zł dołożyli 80 zł. Za pakiet M-Technic (lotka i kierownica) 40 zł, a i pomylili się najpierw wycenili moje 318i jako 316i a różnica wg nich w cenie między 316i a 318i z tego samego rocznika to - 100 zł :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec jesli chodzi o uszkodzenia to:

- drzwi prawe do wymiany

- prog leciutko wgnieciony

- uszkodzony slupek na wysokosci zamka, tak ze drzwi sie ciezko domykaja

- tylni pas samochodu do tylniego blotnika

 

Nic poza blacharka nie zostalo uszkodzone, stan jego techniczny jest bardzo dobry.

 

A jakby co to, co z naprawa bezgotowkowa? Jest mozliwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zrobią Ci szkodę całkowitą to dostaniesz z 8 stówek na otarcie łez. Naprawiać z OC sprawcy możesz do 100% wartości pojazdu. kwestia tylko jaką wycenę Ci zrobią. Znając życie to sporo zaniżą. Chyba że dogadałbyś się żeby PZU przejęła wrak. Ale raczej baaardzo małe szanse.
Oleje i płyny Pentosin 0694679252 Maciek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maciejek ma racje. Z OC sprawcy zassaj wszystko. Kto bije ten płaci:>

 

i niech sie babeczka potem martwi jak jej składki dowala +60% za ten wypadeczek=]

na twoim miejscu bym bral zastepczego jakiego samochod do warsztatu i jechał z jej OC a jak i to jeszcze na orginalnych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z przyjemnościa wzioł czesci zastępcze a przede wszystkim używane i zrobił furaka na "nówkę sztukę niesmiganą" tylko kwestja czy PZU da mi na to kasę !!! mam nadzieję z e jutro sie nieazawiodę jzk przujdzie co i jak do wyceny szkód ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jedź do jakiegoś warsztatu i dowiedź się, za ile by Ci zrobili samochód. Potem poczekaj na wycenę rzeczoznawczy i porównaj czy i w jaki sposób opłaca się naprawiać. Jeżeli będziesz usatysfakcjonowany propozycją ubezpieczalni bierz pieniądze do ręki, jeżeli gdzieś wstawisz samochód do warsztatu nie podawaj danych tego warsztatu i nie gódź się na przelanie $$$ na ich konto z PZU. Jeżeli wycena będzie niekorzystna/zaniżona poproś warsztat o ich wycenę szkody. To tak najogólniej.

Acha, to była kolizja a nie wypadek, jeżeli nikt nie ucierpiał :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden warsztat warsztat nie da Ci bezpłatnie auta zastępczego - za mała szkoda, o remoncie na częściach oryginalnych możesz zapomnieć - chyba że masz z 8-10 tysięcy do dołożenia z kieszeni na remont zgodny z technologią producenta. Prawda jest taka że będziesz musiał ostro kombinować żeby nie dołożyć do naprawy z własnej kieszeni i miał dobrze zrobione auto. Niestety czeka Cię walka z PZU o normalne rozliczenie szkody. Życzę powodzenia :wink:
Oleje i płyny Pentosin 0694679252 Maciek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że straszycie kolegę trochę na wyrost. Sprawa nie jest prosta, jednak da się to załatwić sensownie. Nie interesuje Cię szkoda całkowita. Masz sentyment do auta i niestety... obowiązkiem ubezpieczyciela jest doprowadzenie samochodu do stanu przed zdarzeniem. Jeżeli będziesz naprawiał sam, to obetną z wyceny bardzo dużo... Spróbuj jednak oddać auto do ASO i tyle. Nie będziesz na tym do przodu, ale auto będzie zrobione tak, jak trzeba.

 

Jest to do zrobienia, ale MUSISZ być stanowczy, nie daj się. Powalczysz i będzie ok. Zanim sprawa się nie skończy według Ciebie pozytywnie - NIE PODPISUJ UGODY, KTÓRĄ PZU BĘDZIE CI WCISKAĆ (autopsja). Nawet jeżeli odbierasz gotówkę w kasie PZU, to podpisz tylko odbiór kasy, a NIE PODPISUJ UGODY. Podpisanie skazuje Cię na zgodę z ich warunkami bez prawa odwołania.

Kai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze lepiej jedz do rzeczoznawcy z PZM'otu i niech on ci zrobi wycene szkody (nie ma mowy o nieorginalnych czesciach, musza byc w 100% oryginały) tylko, ze od szkody za wiek samochodu prawdopodobnie odejma 50% kwoty...

 

Jesli poszedl ci chociaz odrobine slupek, prog to naprawa bedzie tyle kosztowala, ze i tak bedzie ci sie oplacalo zarobic w jakims warsztacie kwadrata i jeszcze powinno na fele z ogumieniem zostac ;)

 

Rzeczoznawcy stadardowo zanizaja koszty naprawy, maja na to kruczki- np. wstawiaja mniejszy czas naprawy, gorszej jakosci materialy lakiernicze, elementy z poprzedniego modelu- tansze itp, tym sposobem sa w stanie urwac nawet 50% twojej kasy! Jak nie zgadzasz sie z ich wycena i przychodzisz ze swoja to wtedy robia jeszcze raz i przewaznie dostajesz 80 do 90% wyceny twojego rzeczoznawcy, a jeszcze lepiej jest zrobic taka wycene wczesniej i dopiero jechac z papierem do ubezpieczyciela, mowisz, ze wiesz ile naprawa kosztuje, byles juz u rzeczoznawcy z PZM'otu i do inwormacji pana z PZU dolaczasz dany dokument... ;)) Ja tak zrobilem ja babka na parkingu wgniotla mi blotnik, wgniecenie wielkosci paczki papierosow o glebokosci okolo 1,5cm. Rzeczoznawca wycenil naprawe na 1080zl, powiedzial, ze jak w ubezpieczelni mi wycenia na 600zl to bedzie super, a tam wycenili szkode na 1040zl !! O_O -50% za wiek auta... dawalo to dokladnie 520zl, naprawa miala mnie kosztowac 250zl, ale to jeszcze nic bo ubezpieczalnia sie pomylila i przelala mi na konto 100% tzn calutkie 1040zl ;]] to byl dopiero zarobek! ;) jak sie postarasz to i Ty na tym dobrze wyjdziesz... ;)

 

Odezwij sie na maila vitalboy7@gmail.com to podam ci nr kom do rzeczoznawcy z PZM'otu mieszka w Żyrardowie, jakies 45km od Wawy, ale codziennie jest w Wawie w pracy, wtcena kosztowala mnie 50zl ;)

 

lol, ale referat walnolem ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WłAśNIE WRóCIłEM Z PZU!!!

Wycena :

-wartość samochodu przed wypadkiem 5000

-wartość auta po wypadku 1900

-Do wypłaty dla mnie 3100 ;)

 

A więc tak: dużo stresu było , a w końcu jestem do przodu 900 bo zakład lakierniczy mieszczący się 2 ulice dalej zobowiązał się naprawić mi autko za 2200 na 100%,

 

Dzięki wszystkim za pomoc i mam nadzieje że innym w przyszłości uda się tak pozytywnie załatwić sprawe jak i mi .

 

 

Pozdrawiam Brudasek!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja radzil bym poszukac tanszy warsztat a to jest mozliwe z opisu ktory podales a zastanow czy nie oplaca ci waziasc te 3100 tego sprzedac za 2500+ i kupis se e36 bo w tej cenie juz kupisz

np cos takiego http://allegro.pl/item205327226_bmw_3_e_36_e36_super_autko_okazja_piekne_.html

to tylko dla tych co by my mieli zamir napisac ze w tej cenie nieda sie kupic e36 Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehmm, nie bral bym tej E36 za chiny ludowe...91 rok, stary dziadek silnik na pasku, wiec jak bedzie mial duzo szczescia kupi z silnikiem do remontu (standardowo walek i caly razrzad)...chlopie naprawiaj swoj samochod...wiesz na czym jezdzisz to po cholere zmieniac... :duh:

Pozdro Krzysiek

B M W..............Bardzo Małe Wydatki


www.bmw-3city.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

on ma auto z 91 wiec innego silnika jak m40 czyli ten sam nie bedzie mial chyba ze m42 ja kupilem e36 91rok i niewiem czy mial bys sie czegos czepic do tego auta nie ukrywam ze m40 nie maja dobrej reputacji ale ja nie nazekam a ja mu znalazlem tylko cos w cenie 5500zl jak ma wiecej kasy to oczywiscie szukaj i bierz z silnikiem m43 a juz nie powiem o silniku IS ktory jest jeszcze lepszy to jeszcze czy chce coupe sedana bo sedana z is zycze powodzenia coupe to juz mniejszy problem a jak jestes w pelni zadowolony z swojej e30 i zakochany to tylko niac jak operacja plastyczna makijaz :) i jazda Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tutaj nic nie mowilem, ze on nie ma silnika M40...powiedzialem tylko, ze jak jest juz jakis czas ze swoim samochodem i jak jest dobrze to po co ladowac sie w jakies padlo...znalezc dobrego majstra co zrobi na glancus i dalej smigac :cool2: :cool2:

Pozdro Krzysiek

B M W..............Bardzo Małe Wydatki


www.bmw-3city.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowek jest szczesliwy jak kupuje samochod ale jeszcze bardziej szczesliwszy jak go sprzedaje najgorsza rzecz to przyzwyczajic zauroczyc zakochac w swoim aucie ja tak zrobilem w swoim pierwszym aucie bez wstydu powiem ze to byla skoda 120 w ktora wpakowalem 5tys i nie powiem na nia zlego slowa proste spore autko o ktore dbalem

silnik po calkowicie kapie skrzynia 5 bardzo duzo czesci z felicji od foteli po przez podzespoly alternator spryskiwacze itd duzo by tu pisac kupilem obecna e36 skode dalem za free wujkowi i za 3 trafila na zlom to bolalo obecnie do auta mam takie podejscie ze ma jezdzic i nie pakowac wiecznie w nie kase wygladac to ma moja zona :) a nie auto i obecnej e36 nie oszczedzam nic a nic

masz okazje kup se E36 za pare lat e30 bedzie przezytek e36 bedzie sie jeszcze liczyc a watpie zebys potem dostal zania 3000+ a za e36 dostaniesz Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... masz okazje kup se E36 za pare lat e30 bedzie przezytek e36 bedzie sie jeszcze liczyc a watpie zebys potem dostal zania 3000+ a za e36 dostaniesz Pozdrawiam

 

No wiesz różnie to może być za pare lat:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=53720&sid=08e5215a4f7924403f43498f9bbdf937

:norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... masz okazje kup se E36 za pare lat e30 bedzie przezytek e36 bedzie sie jeszcze liczyc a watpie zebys potem dostal zania 3000+ a za e36 dostaniesz Pozdrawiam

 

No wiesz różnie to może być za pare lat:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=53720&sid=08e5215a4f7924403f43498f9bbdf937

:norty:

 

tak za 10000tys to ja moge nawet rower wystawic tylko kto go kupi !!!

auto warte mare tysiakow gostek wsadzi sportowa kierownice szerokie zderzaki alumy za 1000 i juz chce 10000 takie cos kupuja osoby nie majace pojecia o autach tulko jakis mlody lebek co zachwycily go spojlery i alumy zeby przed kumplami sie popisac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.