Skocz do zawartości

Jaki silnik ?


Miodas

Rekomendowane odpowiedzi

Wtrace sie...

Jasne, ze najlepiej kupic 328.

Moja spala zima 14, max 14,8 litra w miescie przy mieszanym stylu (spokojna i wyscigi spod swiatel). Do tego duzo kursow mialem do biura i spowrotem - 10 km, wiec silnik sie rozgrzewal praktycznie cala droge + codziennie rano pol godziny chodzilo ogrzewanie postojowe (tez spala benzyne).

Nie mam pojecia, jak niektorzy osiagaja wyniki 17 litrow zdrowym autem. Chyba, ze ktos uzywa auta WYLACZNIE do scigania sie.

Poza miastem pali ponizej 10-ki , do max 11-12 jak ostro cisne.

 

ALE.

 

Chlopak chce wydac 12 tys PLN a nie ma szansy wyciagnac 328 w tej cenie w stanie nie wymagajacym natychmiastowego wlozenia paru tys. zeby tym normalnie jezdzic.

 

Pozostaje 325 albo 320. Wbrew temu co piszecie, latwiej trafic przy szukaniu taniego auta na zajechanego 4cyl. niz 6cyl. Te ostatnie sa po prostu odporniejsze na przebieg, trzeba byc rzeznikiem katujacym auto na zimnym albo nie zmieniac oleju zeby zajechac silnik R6 w bmw.

Inna sprawa, ze w tej cenie wyciagnie raczej auto z kiepskim wyposazeniem.

Ja za swoja 328 '97 dalem ponad 4500 €, byl to n-ty samochod, ktory ogladalem. Zaczalem od "okazji" za 3-4 tys ale mnie przerazily. Mam super wyposazenie (klima, skory, ogrzewania siedzen i postojowe itp).

 

Co to niekupowania 328 czy 325 bo sa za mocne to juz absurd. Ja zmienilem 318 na 328 wlasnie ze wzgledow bezpieczenstwa. W Polsce nie ma autostrad, i czlowiek jest zmuszany do wyprzedzania, chociazby TIRow. Poziom bezpieczenstwa aktywnego okresla sie przez skracanie czasu wyprzedzania, jaki to ma zwiazek z moca auta to chyba oczywiste.

Wyleciec z drogi mozna tak samo latwo 316 jak 328, wystarczy

- wejsc w zakret za szybko

albo

- docisnac gaz na zakrecie

a do tego wystarczy kazdy silnik ladowany do BMW.

-- Just --

E36 328 '97 sedan, manual

lekko dlubniete, 211 KM 273 Nm

Fotki i opis:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=51993


E30 S50B32 swap

ok 320 KM i 340 Nm... wkrotce zmierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Tak was czytam i widze,ze nie nadajecie sie na kierowców BMW.Jeśli ktoś mówi że 2,5 litra to wynalazek i by nie kupował go znaczy ze zazdrości tym co go mają lub go nie stac na taki.Wiem że cięko kupić taki nie zajechany ale nie znaczy to ze to kiepski silnik,bo wlasnie jest rewelacja a jeszcze taki jak mój M52-ale wiekszośc nawet nie wie co to M52(oczywiście z tych co chwalą 1,6).Części sa w normalnych cenach,porównywalnie z audi b3.Jest tego bardzo dużo.Więc prosze zastanówcie sie zanim coś napiszecie,a jak sie zadrości lub sie nigdy nie jeżdziło z większym silnikiem to nie wypowiadajcie sie.Wystarczy poczytać na forum i ci co mają 2.0 lub więcej BMW mniejszego nigdy nie kupią tylko wiekszy.Pozdrawiam

 

A wiesz w ogóle co to znaczy kierowca :?: To ktoś kto potrafi jeździć a nie tylko deptać po pedale gazu :!: A żeby być kierowcą BMW nie trzeba mieć jakichś nie wiadomo jakich cech szczególnych.Uwierz mi,jeździłem nie takimi samochodami.Za granicą pracowałem w firmie wypożyczającej samochody i wiem co to jest siła silnika...Miałem okazję przejechać się BMW 740i z 2005 roku i uwierz mi wiem co to znaczy moc...Tylko,że nie wszyscy patrzą głównie na silnik i jego osiągi,nie wszyscy potrafią czymś takim jeździć...a jak dla Ciebie samochód i kierowca to tylko prędkość i duże silniki...to ja wolę Cię nie spotkać na drodze...A ja nikomu nie zazdroszczę...bo miałem okazję kupić takie "cudo"...tylko dla mnie ważniejsze są inne rzeczy niż ściganie się...

Freude am fahren...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak was czytam i widze,ze nie nadajecie sie na kierowców BMW.Jeśli ktoś mówi że 2,5 litra to wynalazek i by nie kupował go znaczy ze zazdrości tym co go mają lub go nie stac na taki.Wiem że cięko kupić taki nie zajechany ale nie znaczy to ze to kiepski silnik,bo wlasnie jest rewelacja a jeszcze taki jak mój M52-ale wiekszośc nawet nie wie co to M52(oczywiście z tych co chwalą 1,6).Części sa w normalnych cenach,porównywalnie z audi b3.Jest tego bardzo dużo.Więc prosze zastanówcie sie zanim coś napiszecie,a jak sie zadrości lub sie nigdy nie jeżdziło z większym silnikiem to nie wypowiadajcie sie.Wystarczy poczytać na forum i ci co mają 2.0 lub więcej BMW mniejszego nigdy nie kupią tylko wiekszy.Pozdrawiam

 

A wiesz w ogóle co to znaczy kierowca :?: To ktoś kto potrafi jeździć a nie tylko deptać po pedale gazu :!: A żeby być kierowcą BMW nie trzeba mieć jakichś nie wiadomo jakich cech szczególnych.Uwierz mi,jeździłem nie takimi samochodami.Za granicą pracowałem w firmie wypożyczającej samochody i wiem co to jest siła silnika...Miałem okazję przejechać się BMW 740i z 2005 roku i uwierz mi wiem co to znaczy moc...Tylko,że nie wszyscy patrzą głównie na silnik i jego osiągi,nie wszyscy potrafią czymś takim jeździć...a jak dla Ciebie samochód i kierowca to tylko prędkość i duże silniki...to ja wolę Cię nie spotkać na drodze...A ja nikomu nie zazdroszczę...bo miałem okazję kupić takie "cudo"...tylko dla mnie ważniejsze są inne rzeczy niż ściganie się...

Poczytaj swojego poprzednika.A tak wogóle to czy ja o deptaniu po pedale coś pisałem.Czytaj dokładnie.Ja tylko wypowiadałem się na temat silnika.A jak ty przypadkiem czasami przejechałeś sie jakimś autem z większym silnikiem to nie wypowiadaj sie ,bo to co innego jak codziennie się jeździ.Jak wsiadłes do auta z duzym silnikem raz wiadomo ze sie przypalasz,jak jeździsz na codzień wiesz co możesz co nie.Daj boże jeżdze 2 lata BMW 323 i nie miałem wypadku.I nie mam auta do wariacji.Poprostu jest super wyposażone,bo to jest tak jak w Polsce jak ktos kupuje samochód nowy z małym silnikiem znaczy że patrzy na cene i skąpi na każdej opcji wyposażenia,a jak ktoś bierze w salonie duzy silnik znaczy ma kasę i wyposażenie auta też bierze niezłe.Dlatego auta z wiekszym silnikiem są lepiej wyposażone.Dodam że fajnie czasami przycisnąć sobie w granicach rozsądku,a na trasie to jest bardzo przydatne własnie przy wyprzedzaniu,bo ten czas na drugim pasie jest bardzo krótki.JA jak wsiadłem do BMW M3 to tez czułem moc i trudno było to opanować przy ostrym dodaniu gazu,ale to była chwila,jakbym pojeździł pare kilometrów wyczółbym auto i wiedziałbym na co mogę sobię pozwolić.

Edytowane przez RafiRud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz rację RafiRudi że silnik idzie w parze z wyposażeniem...tylko wcale tu nie musisz zaznaczać,że ktoś kto bierze mniejszy silnik to skąpi na wyposażeniu...bo nie wszyscy "bogacze"chcą duże silniki bo na naszych drogach to 2.5 litra jest chyba maksimum czym można jeździć...I tu gościowi chodziło o to co może kupić za 12 tysięcy a nie o to jaki silnik masz:naughty:

Jak masz tyle kasy to kup sobie Jaguara :cool2:

Freude am fahren...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuje: "nie kloc sie z idiota, bo sprowadzi cie na swoj poziom i pokona doswiadczeniem".

Tej mysli nie bede rozwijal, niech kazdy sie domysli tak, jak mu wygodnie.

-- Just --

E36 328 '97 sedan, manual

lekko dlubniete, 211 KM 273 Nm

Fotki i opis:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=51993


E30 S50B32 swap

ok 320 KM i 340 Nm... wkrotce zmierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:nienie: a ja powiem tak, można miec i 5.0 litrów pojemności w aucie tylko ażeby ta pojemn. była wprost proporcjonalna do pojemn.'''' mózgu kierowcy'''-natomiast jedno wiem do wyprzedzania potrzeba troche kucyków i tyle , nie spierajcie sie ,każdy ma to co chce i bądżmy tacy wyrozumiali jak za granicą zachodnią :) ,ktos jeżdzi fiestą i jest miłym na trasie takim samym jak np. z BMW serii7- wesołych świąt wam życzę :wink: i kochajcie każdy swoją bm- :| pozdro z podkarpacia :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz rację RafiRudi że silnik idzie w parze z wyposażeniem...tylko wcale tu nie musisz zaznaczać,że ktoś kto bierze mniejszy silnik to skąpi na wyposażeniu...bo nie wszyscy "bogacze"chcą duże silniki bo na naszych drogach to 2.5 litra jest chyba maksimum czym można jeździć...I tu gościowi chodziło o to co może kupić za 12 tysięcy a nie o to jaki silnik masz:naughty:

Jak masz tyle kasy to kup sobie Jaguara :cool2:

Jakie tyle kasy.Poczytaj moje posty,ostatnio żona miała małą stłuczkę,bo seicento w nią wjechało nie stosując się do znakuSTOP i PZU wyceniło moje BMW 323 z 95'z klimą,poduchami,elektryką,abs itp w stanie idealnym na 11200zł.Twierdza ze po tyle chodza takie samochody a nawet po 100-500euro ludzie kupują.Ale to absurd prze to sciąganie aut sami sobie ludzie bata nakręcili.A co ty tak cały czas wyjeżdżasz z tymi jaguarami.Chyba mało widziałeś.Przyjedz na spot do Ułęży 14.04.2007 na lotnisko zobaczysz ile 2.0,2.5,2.8 i innych bmw w polsce jezdzi.Jaguarów chyba tyle nie ma :mrgreen: Wiesz znajomy ostatnio kupił bmw 1.6 i co z tego jak taki szrot a bite dookoła.Trzeba na to bardzo zwracać uwagę kupując beemkę ,bo jeździ dużo przypaleńców co własnie sie chcą popisać a nie mają doświadczenia i jak coś rozbiją to nie mają kasy i lepią jak mogą.Ja jak kupowałem miałem założenie min 2.0 z klimą i stan idealny.I tak kupiłem własnie 323 moje.Zeby go kupić koło domu musiałem najpierw obejrzeć szroty(tzw.Igły)na drugim końcu Polski byłem nawet z Lublina w drawsku pomorskim i co sie np. okazało że autko miało lekkie dachowanie w przeszłości,a piekna czarna 325 z klimą i M-pakiet.Zanim sie kupi ładną i w pełni sprawną beemke trzeba trochę obejrzeć i poszukać.I naprawdę można kupić.Ja po tej drobnej stłuczce żony wymieniałem wszystko na nowe chociaż można było klepnąc i jest dla mnie dalej dziewica.W moich postach znajdziesz fotki.Pozdrawiam i mokrego dyngusa życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to nieżle, gość chciał żeby mu doradzono a z postu zrobiła się dyskusja.

Ja mam 318tds i tez jestem zadowolony. szybka nie jest ale mi starcza. a przesiadłem się na nią właśnie z 2,5i w e30. Czyli w tą stronę też można :!:

Poza tym każdy z nas wie, że im większa pojemność tym większa przyjemność z jazdy (subiektywnie) ale takie przyjemności niosą za sobą dodatkowe koszta (paliwo, eksploatacja, części i ich dostępność). Z tym się zgodze, ale najbardziej nie lubie jak ktoś mówi, że mniejsze pojemności to pomyłka. ZADEN Z SILNIKÓW BMW NIE JEST POMYŁKĄ BO NIE ROBILI GO FRAJERZY :wink:

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!! :hand: Co do pytania o zuzycie,to od ponad roku mam e36,94r 320i vanos.W trasie przy predkosci 140-160km/h i kilka razy ponad 220km/h (jak ostatnio sprawdzilem przy obciazeniu 3osob na pokladzie i polowie trasy z wlaczona klima) wyszlo mi 7,6litra/100km.W miescie gdzie mieszkam a sa tam krotkie uliczki wychodzi mi 12-14l/100km.Jestem bardzo zadowolony z tego auta!!Zarówno z samej jazdy jak i mozliwosci silnika jak i zawieszenia.Mam zamiar zmienic teraz autko-oczywiscie takze na BMW lecz juz na troszke wieksz tj E39 i sam mam lekki dylemat z jakim silnikiem.Mysle jednak,ze bedzie to 523 lub 528. :) P.S. moja e36 jest do sprzedania za okolo13tys zl wiec jesli interesuje,to zapraszam.Moje GG 924265.Pozdrawiam wszystkich uzytkownikow(przyszkych uzytkownikow takze)!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej napisałem na temat spalania większych silników w BMW teraz to potwierdzam dla niedowiarków i przyszłysz potencjalnych nabywców BMW.Na dole stronki która wklejam jest dokładnie napisane ile pali takie auto jak moje i tak jest w rzeczywistości.

http://www.autoweek.nl/carbasedata.php?cache=no&vpos=&id=10962&cache=no

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] No i jeszcze może coś o tym silnuki Vanosa :)

--

Pozdrawiam

Emil

 

Opisywane wiele razy na forum, ale co tam ;)

 

VANOS (Variable Nockenwellen Steuerung) - system zmiennych faz rozrządu (zmienny kąt wyprzedzenia wałka rozrz.) - mechaniczno-hydrauliczny układ, który podczas pracy silnika zmienia położenie wałka rozrządu w zakresie +/- 6 stopni, sterując otwarciem zaworów ssących w zależności od aktualnych obrotów silnika i położenia pedału gazu.

Stosowany w silnikach 6-cyl. zdaje się od roku modelowego 1993 (czyli od września 1992 r.).

W porównaniu do silników bez VANOS'a największa zmiana to poprawa elastyczności: maksymalny moment w 320i jest osiągany przy 4200 obr/min, zamiast przy 4700. Minimalnie wyższy jest moment obr., a zużycie paliwa minimalnie niższe.

 

W nowszych modelach sterowane są bezstopniowo oba wałki - Double VANOS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.