wymiana amortyzatorów oraz kolumny kierowniczej

[MX]

Nawiązując do poprzedniego tematu prosiłbym o rade.

Przymierzam sie do wymiany amortyzatorów. Byłem na diagnozie podwozia u w warsztacie i człowiek tak to wycenił:

- do wymiany są napewno dwa przednie amortyzatory + coś w kolumnie kierowniczej.

- powiedziałem że napewno bede chciał wymienić 4 amortyzatory i to najlepszej firmy

- sama robocizna wymiany amortyzatorów oraz tej kolumny kier. wyniesie 500 pln + koszt 4 amorków to jakieś 1000 pln, do tego ewentualnie będzie trzeba doliczyć koszt elementu w tej kolumnie kierowniczej.

- auto bede musiał zostawić na jeden dzień

 

Zwracam sie do Was z opinią co o tym sadzicie ?

człowiek wydaje sie szczery i solidny. Moje BMW ma niewymieniane zawieszenie od 17 lat więc wyobrażam sobie że nie będzie tam tak łatwo z tymi amorkami...

Całe zawieszenie moim zdaniem jest w opłakanym stanie. Na jezdzni czuje każda dziure a kierownica skacze że czasami aż ręce bolą.

Chciałbym naprawiać auto u jednego mechanika, oraz móc go polecić tu na forum.

 

Co o tym sądzicie ?

[Kuner]

cos za tanie mi te amorki jak na cene detaliczna wysokiej jakosci...

[MarcinPioneer]

Cena amortyzatorów normalna np KAYABA na tył po 240zł, KAYABA na przód po 190zł, lub SACHS po 230zł na przód.

Wymiana amortyzatórów za sztukę system McPerson ok 100zł

[ewk]

Niedwno wymieniłem komplet amorów przód i tył.

Tylko, że oprócz amorów musisz jeszcze dokupić odboje i osłony.

W sumie za robociznę wyszło 160zł (komplet 4 szt.).

A jeszcze jeden drobiazg - amory na przód do e34 są różne (nawet w tym samym modelu montowano różne rodzaje amorów). Dlatego poleciłbym jakiś warsztat, który prowadzi sprzedaż amortyzatorów z montarzem.

[dv32v]

jesli moge ci polecic kogos z woj. lubleskiego to twoje 500 za robocizne zmaleje do 150 zl gora a amory to podales cene zwyklych gaowych ze sredniej polki a nie najlepsze ;) przednie mocowania amorkow pewnei beda dobre bo raczej one sie nie wybijaja tylne beda zapewne do wymiany no i pewnie wiekszosc elementow metalowo-gumowaych laczacych zawieszenie przerabialem to mam wszystko nowe i wiem jakie rzedu to wydatki :cool2:

[Elwis]

Całe zawieszenie moim zdaniem jest w opłakanym stanie. Na jezdzni czuje każda dziure a kierownica skacze że czasami aż ręce bolą.

Chciałbym naprawiać auto u jednego mechanika, oraz móc go polecić tu na forum.

 

Co o tym sądzicie ?

 

Jeżeli przy wjechaniu w dziurę tłucze Ci coś w samej kolumnie kierowniczej to spróbuj zdjąć osłonę pod deską rozdzielczą. Jak ją zdejmiesz to zobaczysz rurę kolumny i w okolicy pedałów wieloklin w który wchodzi. Zobaczysz tam też solidną nakrętkę http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG71&mospid=47396&btnr=32_0645&hg=32&fg=30 na diagramie zaznaczona jest jako nr 1. Spróbuj ją dokręcić z czuciem i walenie w kierownicy powinno ustąpić. Ja tak pozbyłem się problemów w poprzedniej E34. Temat z resztą wałkowany był na forum.

Co do zawiasu nie remontowanego od 17 lat to chyba Ci wyskoczy więcej części niż tylko amorki...

[misiek_525i]

... te 5 stówek za robotę to troche dużo / no ale to 100lica / trzeba się trochę namęczyć z przednimi to fakt ale ...

 

do amorków dojdą jeszcze osłonki i odboje , warto przy jednej robocie wym,ienić też łączniki drążka skrętnego/ stabilizatora / - w sumie przy demontarzu i tak trzeba je częściowo odkrecić ...

 

w E34 były montowane amorki z długim i krótkim trzpieniem oraz różnymi poduszkami - zmiana nastąpiła w lipcu ' 90r , tak jak będziesz kupował musisz zwrócić na to uwage , / do lipca '90 miały długi trzpień /

 

co do serwisowania u jednego mechanika to jedyny sposób zeby ktoś poznał dobrze auto a usuwanie usterek bedzie szybsze i tańsze :cool2:

[MarcinPioneer]

Co do zawiasu nie remontowanego od 17 lat to chyba Ci wyskoczy więcej części niż tylko amorki...

 

U mnie jest całe zawieszenie jeszcze oryginalne i narazie w super stanie.Tak samo mam w Polonezie,natomiast u brata w NEXI już były wymieniane łożyska z tyłu w kołach,końcówki drążka