oszust na allegro UWAGA z TORUNIA

[bodziotg77]

WItam . Dzis myslalem ze bedzie moj szczesliwy dzien . Jechalem po auto moich marzen e39 530d sedan. Chodzi o auto z tego ogloszenia

 

http://moto.allegro.pl/item147097479_bmw_530_d_skora_navi_tv_serwisowane_okazja_.html

 

 

Wczeseniej dzwonilem do goscia i bardzo dlugo rozmawialem na temat tego auta , zapewnial mnie ze jest w idealnym stanie , ze nie wymaga najmniejszwego wkladu finansowego . Uradowany ze udalo mi sie znalesc fajne autko pojechalem 370 km w jedna strone zobaczyc je z checia kupna . Kase mialem ze sobą . Jak zobaczylem te auto to zdebialem . Maska do malowania ( opryski do zywego nawet ) zderzak przedni koszmar , na dole pogiety , tylni tez powgniatany i blotniki przednie .

Poza tym uszkodzona przednia szyba od kamienia (tylko wymienic )

a mialo byc bezwypadkowe na 100%

wstepny koszt tych napraw to jakies 2.5 tys (najmniej)

 

Myslalem ze padne !! czesc fotek w ogloszeniu nie z tego auta . Z jego poprzedniego ktore bylo identyczne .

 

 

 

 

 

Reasumujac chcialem Wam odradzic jakichkolwiek transakcji z tym obłudnym człowiekiem . Za to powinien isc prosto na glebe i miska wyklepana . Kto mi zaplaci za paliwo ? czas ? i experta ktory zemna jechal ?? OSZUST

 

 

Fotki mowia co innego a real tak samo . Myslalem ze znalazlem perełke a tu wielkie G

 

 

 

Unikajcie allegrowicza z Torunia o nicku damian_ha

[Bono]

wspolczuje, niestety nie jestes pierwszy, ktory padl ofiara polskich handlarzy naciagaczy, tez juz tego doswiadczylem

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=21990

 

po kilku podobnych numerach wybralem sie sam po samochod do wroga zza zachodniej

 

pozdr

[rafala6]

Dlatego zawsze jade do wroga po auto.Ale i tam trzeba uważać :mad2:

[bodziotg77]

mowie Ci 780 km razem zrobiłem . W nocy z tej emocji i radosci nie zmruzylem oka a ten szmaciarz tak mnie potraktowal . Wzialbym te auto za 45 tys . Silnik chodzil na oko dobrze a srodek byl do zaakceptowania ale ten przod caly i tylni zderzak koszmar . Na fotkach tego nie widac , bardzo minimalnie ale normalnie patrzac to nic tylko plakac . W aucie za prawie 50 tys takie rzeczy . Brak mi słow .

[Mike68]

ja w czerwcu , bezwypadkowe, serwis , salon polska , 330xd 2001r - trasa Kraków - Szczecin , gość nawet VIN podał i juz sprawdzałem czy nie ma na nim zabezpieczenia i wogóle - na oględzinach byłem 5 mintu !! tak to bywa niestety Edytowane 6 Grudnia 2006 przez Mike68

[Piotr_Ł]

Auto na holenderskich blachach, ale mogło być równie dobrze sprowadzone z Belgi (holenderskie zjazdówki sa o wiele tańsze). Niestety auta z tamtych krajów nie sa w dobrym stanie. Byłem jakiś czas w Belgi i tam ludzie sie nie przejmują zderzakami czy małymi ryskami. Zderzaki u nich są po to aby poczuć, czy już dojechałem do przeszkody :/

Sugeruje więc być ostrożnym co do aut z tych krajów.

[Marco]

Kolejny przypadek, który uczy nas, żeby nie napalać się na auto widząc tylko zdjęcia i słuchając opisu sprzedającego przez telefon. Poza tym w Polsce auto "powypadkowe" oznacza dzwona z Jelczem, wszystkie stłuczki da się wyszpachlować, odpicować i będzie ok. Współczuję, ale jak już pisałem, nie ma co się napalać na auto, to w 99,9% przypadków nie wychodzi.

[bodziotg77]

te auto mialo byc sprowadzone z niemiec , tak mi mowil , ze tablice sa tylko do fotki . na miejscu powiedzial mi ze auto pochodzi od makaroniarzy czyli Włochy . Co drugie słowo to kłamstwo

[Bono]

ja w czerwcu , bezwypadkowe, serwis , salon polska , 330xd 2001r - trasa Kraków - Szczecin , gość nawet VIN podał i juz sprawdzałem czy nie ma na nim zabezpieczenia i wogóle - na oględzinach byłem 5 mintu !! tak to bywa niestety

 

nie rozumiem

[Mike68]

ja w czerwcu , bezwypadkowe, serwis , salon polska , 330xd 2001r - trasa Kraków - Szczecin , gość nawet VIN podał i juz sprawdzałem czy nie ma na nim zabezpieczenia i wogóle - na oględzinach byłem 5 mintu !! tak to bywa niestety

 

nie rozumiem

 

może żle napisałem , pojechałem kupić auto za 50tys zł jak wyżej napisałem i okazało się malowane z przodu , błotniki i wogóle koszmarnie zrobione a sprzedawca zaprzeczał - to wszystko , nie kupiłem a 1400km poszło no i cały dzień - teraz niedawno wudziałem to samo auto ale wystawione przez komis ze Szczecina za... 64tyś zł :mrgreen: kosmetycznie poprawione - Bono !!! wirusek wskazany :cool2:

[Bartek]

Ja bym go skasował za paliwo + koszty własne.

[efendi]

też tak się raz bujnąłem z Allegro do Łącka 300 km w jedna stronę po niby wypas auto - już to opisałem na forum..

[akrystian]

Ja bym go skasował za paliwo + koszty własne.

 

Już widzę jak płaci (no chyba, że wyglądasz jak Pudzian :) )

 

Ja mam inną metodę jeśli ktoś mnie bardzo oszuka to po powrocie z "wycieczki" zamieszczam alternatywne ogłoszenie auta po, które jechałem z prawdziwym opisem - ile to maili z podziękowaniami od ocalonych w ten sposób dostaję.

[hruhru]

Czyli oni liczą na to, że pomimo wielu niezgodności ogłoszenia z prawdą ktoś machnie ręką i to kupi?

oczywiście takie numery przechodzą na codzień, ale jeśli gdzieśtam jest ryska o której nie było mowy czy radio miało ładnie grać a go nie ma. takie w miarę drobne sprawy.

bo nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś pojechał po igłe a wrócił czymś co jest z zewnątrz po prostu szrotem (mechanika to już inna sprawa)

[grodzish]

Dlatego nie ma co sie napalac na takie okazje cenowe, ja za swoja e46 2001r dałem 60 tys pln i patrzac na takie ceny to sobie mysle ze ktos niezle mnie obciagnal z kasy ale po przeczytaniu paru postow z takimi super ofertami to nie zaluje ani zlotowki

[piotr e38]

Wiam kolegów

 

Z całą pewnością zakup auta z włoch nie jest najlepszym pomysłem, choć czasami ale bardzo żadko i tam można trafić fajny egzemplarz.

 

Jeśli chodzi o uwagi Bodzia77 to coś jest nie tak.

Nie rozumiem że czepia się odrysków na masce szybie czołowej itp.

Przecież to jest normale że auto z przebiegiem bliskim 200 tys km ma takowe i nic tylko się cieszyć bo to znaczy że macha nie malowana szyba oryginalna itd itp. Jeśli spodziewasz się zakupić auto z takim przebiegiem i nie mieć odprysków na pokrywie przedniej oraz szybie to musisz szukać auta po dzwonie malowaniu i wymianie szyby.

 

Ja swoje kupiłem od niemca z przebiegiem 185 tys km jest całe w oryginalnym lakierze i też mam dużo odprysków nic tylko się cieszyć a nie martwić.

 

Pozdrawiam :D

[Bono]

Dlatego nie ma co sie napalac na takie okazje cenowe, ja za swoja e46 2001r dałem 60 tys pln i patrzac na takie ceny to sobie mysle ze ktos niezle mnie obciagnal z kasy ale po przeczytaniu paru postow z takimi super ofertami to nie zaluje ani zlotowki

 

ale cie ktos obciagnal z kasy :twisted2: no, chyba, ze samochod ma 50 tys. km, albo kupowales 2 lata temu :)

[KUJON]

ja już raz pisałem o jednym takim z Bydgoszczy co mi załatwił wycieczkę 1000km , po "wspaniałe" cabrio 328 :evil:

[efendi]

no fakt, kupno auta z Włoch to też odradzam.

Moze nie dlatego ze makaroniarze zarzynaja samochody (choc tez sie pewnie zdarza) tylko tyle ze oni wala duze przebiegi i takie ato z Wloch z rocznika 96 - 98 to juz ma pod 300 tys.

Zauwazcie ze w 95% auta z Wloch sa z jednym kluczykiem i bez ksiazki.

To poprostu niechluje :P

[Bartek]

no fakt, kupno auta z Włoch to też odradzam.

 

To fakt. Syf maksymalny ale Francja i Belgia nie są lepsze.

Jak dobry samochód to tylko Szwajcaria.

[KUJON]

ja sie dziwie że nie możecie znaleśc dla siebie wozu , przecież na allegro są same igły, po 80 letnim dziadku ,niepalącym lekarzu , jako 3 auto w rodzinie , absolutnie bezwypadkowe..... :mrgreen: :mad2: :mad2: :mad2:

[Bartek]

ja sie dziwie że nie możecie znaleśc dla siebie wozu , przecież na allegro są same igły, po 80 letnim dziadku ,niepalącym lekarzu , jako 3 auto w rodzinie , absolutnie bezwypadkowe..... :mrgreen: :mad2: :mad2: :mad2:

 

No i średnio najechane 20tyś rocznie :duh:

[KUJON]

ja sie dziwie że nie możecie znaleśc dla siebie wozu , przecież na allegro są same igły, po 80 letnim dziadku ,niepalącym lekarzu , jako 3 auto w rodzinie , absolutnie bezwypadkowe..... :mrgreen: :mad2: :mad2: :mad2:

 

No i średnio najechane 20tyś rocznie :duh:

średnia wieku samochodów 15 lat, średnia przebiegów 120 tyś :twisted2:

[jakub]

Zauwazcie ze w 95% auta z Wloch sa z jednym kluczykiem i bez ksiazki.

 

Generalnie staram się otwierać auto jednym kluczykiem i w czasie jazdy książek nie czytam.

[7ka]

ciezko znalesc "igle"..a bmw w super stanie jeszcze bardziej.. :!: dobre kosztuje :!: