hruhru

auto do lamania czasoprzestrzeni? co 12min na stacje benzynowa. to w czasie tankowania takie e92 m3 go dogoni :)) o to jest fajny pomysl na wyscig dlugodystansowy. Np. Veyron vs Fiat Panda :D kierowca Veyrona musi sie zatrzymywac kilka razy, zeby zatankowac, jeszcze stoi w kolejce do dystrybutora i potem przy kasie itp. :lol: i Panda wygrywa :lol:

Jakis czas temu byl artykul chyba w Auto Swiecie o tym skad sie bierze CO2. Udzial samochodow to jakies 3%. Najwiecej produkuja erupcje wulkanow, wspomniane krowy itp. hehe to moze byc dobre, moze wsadza V6 co by wiecej miejsca bylo :wink:

Chodzi o to, ze "spece" tu i na innych forach i w mediach rzucali haslami o wyraznej poprawie bezpieczenstwa, że znacznie spadnie liczba wypadkow - jedni podawali 5-10% inni nawet 15-20% a co mamy? wzrost o 17% :D

Dostalem w kopercie od razu fotke i takie pismo ktore mozna wypelnic i im przeslac poleconym w ciagu 3 dni jesli sie nie ma czasu do nich wpasc i zlozyc wyjasnienia. Fotke dostalem od strazy miejskiej, czyli byla zrobiona fotoradarem przenosnym, czy jakies stacjonarne tez naleza do nich? http://img511.imageshack.us/img511/645/att00011zc1.jpg

Przysłali ci fotke? :lol: To ciekawa nowatorska technika, gdzie takie praktyki maja? No przywiozl w kopercie taki ich kurier.

To ciekawe, bo jakies 2 tyg. temu przyslali mi fotke zrobiona z tylu.

Mysle, ze chodzi tylko o 645i. Nie napisal "seria 6". Testowali w Top Gear szostke wielokrotnie, byla chyba 630i, M6 i cabrio z nie pamietam jakim silnikiem. Tylko dach cabrio jemu sie nie podobal a reszta ok.

Przeciez to prowokacja. To sa 3 rozne auta na tych zdjeciach, maja inne felgi i jedno z nich nie ma chromow.

Ciekawe jakie to centrum, chyba to jest centrum miasta do 100 mieszkańców :lol: No jak jedzie po witaminy "Centrum", czy to takie niejasne :worried:

Jak ktos lata po centrum na odcince, z muza na full a potem beczy dookola "ze nie jest lubiany :( ", ze inni tego nie akceptuja, to ja nie wiem co napisac :) To jest zaklocanie spokoju :!:

Prezes.. chyba kibla :) E46 330i "WIZUALNIE ATRAKCYJNE": http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2695793 .

W lomzynskiej Gazecie Wspolczesnej jest artykul o tym wypadku na pierwszej stronie. Napisali, ze droga na ktorej kierowca potracil tego chlopca jest niebezpieczna, jest waska i nie ma chodnika ani pobocza (wiec przejscia dla pieszych o ktorym napisali w interii pewnie tez nie ma). Kilka minut wczesniej ten sam kierowca wjezdzajac na stacje benzynowa staranowal jej ogrodzenie.

Podobno w Skandynawii zamierzaja zniesc obowiazek jazdy na swiatlach, bo nie zwieksza to bezpieczenstwa, a tylko dodatkowo zatruwa srodowisko.

te pomalowane bebny z tylu wygladaja naprawde rasowo :twisted2:

W przypadku tego Seicenta bylo tak, ze ojciec kupil je bo jego Mercedes mial grubsza awarie i nie mial czym jezdzic. Przed wejsciem Polski do EU takie autko mozna bylo bardzo latwo odsprzedac z niewielka strata, a utrzymanie go kosztuje smieszne pieniadze. Teraz ci ktorzy przed 2004 r. jezdzili Fiatami, poprzesiadali sie na golfy i udaja jakis burżuji i mędrców rozpowiadajac glupoty jaki to Fiat jest "be", a moim zdaniem sa to bardzo fajne auta. Seicento mimo niezliczonych wad i niewygody ma w sobie taki urok, sam tez lubie czasem sie nim przejechac :) A ze sprzedaza jest teraz duzy problem. Na wiosne w tamtym roku auto bylo wystawione w gratce i otomoto chyba przez pol roku i pojawil sie az jeden kupiec dla ktorego cena byla za wysoka i chcial opony zimowe :) Bylismy tez nim pare razy na gieldzie i zero zainteresowania. Co sprzedawac za psie pieniadze to niech stoi, czasem sie przydaje.

A co za roznica? E34 nie moze byc 2 lub 3 autem w rodzinie np. do wyjazdow gdzies do znajomych i na wakacje?

Ojciec ma Seicento, rok produkcji 2000, kupil je w 2003 r. mialo przejechane chyba 30 tys km, ma ksiazke serwisowa i faktury z ASO. Dzisiaj auto ma na liczniku niecale 50 tys km :) Z drugiej strony widzialem w roznych ASO uzywane auta ktore mają np. 4 lata i 300 tys km :)

Ja bym szukał przyczyny. Przeciez to nielogiczne, niby czemu mialo by to sluzyc? Do tego w BMW, co innego gdyby to mialo miejsce w bardzo tanim aucie, w jakims chinczyku. Moje auto lepiej jedzie z gazem w podlodze. dzisiaj sprawdzalem od 1,5 tys obr na 2, 3 i 4 biegu. Po przekroczeniu 2 tyś obr idzie tak samo, jak wtedy gdy dojde do 2 tyś muskajac gaz a nastepnie wciskam do konca.

ciekawe do czego ma sluzyc ten przycisk POWER :)

trójka z silnikiem z czołgu: http://allegro.pl/show_item.php?item=182889630 30 litrów poj. ale to musi jezdzic :) poza tym około 2-3 tyg temu była wystawiona z przebiegiem 210 tys km

Moim zdaniem jak chciec oszczedzac to tylko 2.0d 330d ma podobne osiagi do 323i (170ps) niby 14ps wiecej ale masa wlasna jest wieksza o 150kg. Ciezsze auto to gorsze prowadzenie, dluzsza droga hamowania. Watpie tez w to, aby BMW postaralo sie o taki sam rozklad masy w dieslach. Spalanie jest bardzo podobne a kultura pracy, dzwiek silnika to niebo a ziemia. Wiecej tez trzeba za 330d zaplacic, ok. 10 tys zł za ten sam rocznik w porownaniu do 323i. Trudniej jest kupic, bo pelno jest aut z ogromnym przebiegiem i z reguly ludzie kupuja diesle, zeby tanio jezdzic, a wiadomo , ze paliwo to nie jedyny koszt a mozna zaoszczedzic tez na innych. Uważam diesle większe niż 2,5l za bezsens. Szczegolnie te 4 litrowe V8 :duh: ale pewnie palą z 6 litrów ropy :lol:

Z bardzo niskich obrotow tez? Sprawdzales? Dwa to doładowane diesle, wiec nie przyspieszają ponizej 2 tys obr/min niezaleznie od polozenia pedalu gazu. W moim BMW nie ma duzej roznicy miedzy wcisnieciem na 3/4 a do konca, ale na 100% nie jedzie wtedy gorzej. Drugie auto ma automat wiec roznica jest i to duza kiedy zrobi sie kick down. A trzecie auto to Seicento 900 a to wcale nie jezdzi

a u mnie wszystkie 3 auta ktorymi jezdze prawie na codzien przyspieszaja lepiej kiedy pedal jest w podlodze

no, im większy silnik tym mniejsze spalanie :duh: nie jest to najoszczedniejszy 2 litrowy diesel z tamtych lat, bo trzeba wziasc pod uwage mase wlasna E46 czyli 1450 kg (z wyposażeniem standardowym). auta nizszej klasy i kompakty waza po ok. 1200kg, a to robi duza roznice dla malego silnika srednie spalanie 2.0d M47 (136ps) wynosi od 6 do 8l /100km. 10l to jest jego maksymalny wynik, osiagalny gdy poruszamy sie tylko w godzinach szczytu.

No Honda Accord, chociaz to calkiem fajne auto, jest z duzo nizszej półki następca 560 SEC to CL 600, kosztuje 700 tys zł. 850i gdyby bylo produkowane, kosztowalo by pewnie tyle samo. Do Maserati Ghibli chyba mozna porownac nowe Maserati Coupe, cena w USA - 85 tyś usd (plus nasze podatki i wyjdzie prawie 400 tyś zł) A Honda - ok. 120 tyś zł ?