Huczenie runflatów 21"

[Semtex93]

Hej, czy u Was też na większości dróg runflaty tak nieprzyjemnie huczą? Nie chodzi mi o szum kół, tylko o huczenie - zupełnie różne dźwięki. Nie są to raczej łożyska, bo przy próbach gwałtownych skrętów lewo/prawo huczenie utrzymuje się. Ewentualnie może uszkodzone wkładki w runflatach? Miałem zaliczoną dziurę prawą stroną auta, ale koła, jako całe, były na wyważarce i pokazała, że ok. No chyba że trzeba by zrobić jeszcze test drogowy na maszynie?

Edytowane Czwartek o 10:03 przez Semtex93

[Kingu]

U mnie nic nie huczy, ani na letnich 21" ani na zimowych 20"

[Tomasz73]

Mam 21 run flat i nic nie huczy. Też zaliczyłem kilka dziur, byłem nawet geometrie po jednej robić, tak walnęło. Nadal nic nie huczy.

[MarioW]

mam 21 micheliny rf i nic nie huczy

[M4R10]

Warto wykluczyć uszkodzenie samej opony, bo tego zwykła wyważarka często nie pokaże. Trzeba też zaznaczyć że każdy potrafi odbierać pewne dźwięki inaczej.

Co możesz sprawdzić:

Rotacja osiami (przód ↔ tył) – jeśli hałas zmieni miejsce lub charakter, winna jest opona.

Wyważarka z rolką / test drogowy – pozwala wykryć bicie opony pod obciążeniem, którego nie widać przy zwykłym wyważaniu.

Kontrola wnętrza opony – po zdjęciu z felgi widać, czy wkładka runflata lub pasy stalowe nie są uszkodzone/odklejone.

Krótka jazda na zwykłych oponach (pożyczonych, jeśli masz możliwość) – jeśli huczenie zniknie, to 100% opona.

Dla pewności można też przesłuchać łożyska, ale skoro hałas się nie zmienia przy skręcie, to bardziej prawdopodobna jest opona niż łożysko.

Niestety, jeśli wkładka jest uszkodzona, jedynym trwałym rozwiązaniem jest wymiana opony – nawet jeśli z zewnątrz wygląda idealnie.

Edytowane wczoraj o 04:44 przez M4R10

[Kingu]

Chyba najprościej od kogoś pożyczyć komplet opon np. zimowych które teraz leżą w garażu i sprawdzić. Może nawet jakieś ASO się zgodzi?

[ryb55]

ale jaka wkładka wewnątrz miałaby być uszkodzona?

[M4R10]

17 minut temu, ryb55 napisał(a):

ale jaka wkładka wewnątrz miałaby być uszkodzona?

Jeśli ktoś mówi o „uszkodzonej wkładce” wewnątrz runflata, to najczęściej chodzi o:

 

Cytat

 

1. Wewnętrzną warstwę uszczelniającą (liner)

• To jest gładka, gumowa powłoka po wewnętrznej stronie opony, której zadaniem jest utrzymywanie powietrza.

• Jeśli pęknie, przetrze się lub odkształci (np. od jazdy na „kapciu”), może pojawić się wybrzuszenie, pęcherze powietrza między warstwami lub przyspieszone uciekanie powietrza.

2. Wzmocnione ściany boczne (sidewall insert)

• W runflatach są dużo grubsze i twardsze niż w zwykłych oponach — dzięki temu opona nie „klapie” od razu po utracie ciśnienia.

• Uszkodzenie polega zwykle na pęknięciu lub zmiażdżeniu warstw kordów (tkaniny i/lub stali) wewnątrz boku. Może być niewidoczne z zewnątrz, ale ujawnia się przy demontażu opony albo badaniu wulkanizacyjnym.

3. Rdzeń stopki (bead core) i jego wzmocnienie

• To element, który uszczelnia oponę na feldze. W runflatach jest wzmacniany, żeby utrzymać oponę nawet przy zerowym ciśnieniu.

• Jeśli jest uszkodzony (np. od uderzenia w krawężnik przy niskim ciśnieniu), opona może tracić szczelność mimo braku widocznych przebić bieżnika.

 W praktyce:

• Jeśli wulkanizator mówi, że w runflacie jest „uszkodzona wkładka”, najczęściej chodzi o przegrzanie i rozwarstwienie wewnętrznej warstwy lub uszkodzenie wzmocnienia bocznego po jeździe na niskim ciśnieniu.

• W takim przypadku opony zwykle nie da się bezpiecznie naprawić — zostaje wymiana.

 

•  

 

[ryb55]

ok - dla mnie to jest po prostu warstwa opony od wewnętrznej strony