Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć,
Mam problem ze stukami z prawej strony z przodu podczas pokonywania ostrych zakrętów (najczęściej w prawo, tak jak np. Zjeżdża sie dynamicznie z ronda). Poza tym czasem coś zastuka jak jest dość spory wybój jak najadę na niego prawym kołem. Podczas jazdy po nierównościach zawieszenie zachowuje sie cicho. 
Ogólnie większość rzeczy z przodu wymienione…

drugi objaw jaki mam to podczas ruszania kierownica minimalnie przekrzywia się w prawą stronę i auto trochę ściąga na prawo. Jak trzymam (kontruje) kierownice prosto to samochód jedzie prosto.
 

Macie jakieś pomysły z czym może być problem ? 

Edytowane przez GabryK
Opublikowano

Jak sciąga to pojechałbym na zbieżność, a co do stuków to przyjzyj sie amortyzatorowi i maglownicy jeśli zawias nie stuka.

Opublikowano

Właśnie problem w tym że maglownica była już regenerowana oraz robiona pełna geometria 2-krotnie w dwóch różnych zakładach. Amortyzatory także wymienione razem z poduszkami. 
Dzisiaj pomierzyłem trochę auto, wychodzi na to że prawy przód (asfalt-nadkole) stoi 6mm niżej niż lewa strona. Kwestia sprężyn ? Nie wymieniałem ich podczas zmiany amorków 

Opublikowano (edytowane)

Mam obecnie założone felgi 16” i na zimowych oponach 205/55/16 dystans opona-błotnik na lewym przodzie to prawie 70mm… prawa strona jest minimalnie niżej- 66mm. Wydaje się trochę za dużo, z resztą na pierwszy rzut oka widać że samochód stoi jak koza. 

IMG_1710.jpeg

Edytowane przez GabryK
  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

To jest tył napęd czy xdrive?

cos jest ewidentnie nie tak z wysokością tego samochodu, masakra.

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Również źle dobrane amortyzatory i ich mocowania.

Opublikowano

Hmmm… amorki dobierałem po nr VIN (WBAUY11010F205903):

amorki: sachs 311 404

poduszki amortyzatora: lemforder 27001 01

Jedynie sprężyny zostały z poprzedniego kompletu (prawdopodobnie kayaba), bo nie były pęknięte. Nie do końca pamiętam jak było przed zmianą amortyzatorów ale obstawiam że podobnie. 

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Może te sprężyny kayaba nie trzymają parametrów. 

Opublikowano

A kojarzysz może jaki dystans powinien być wg producenta między oponą a błotnikiem w standardowym zawieszeniu ? Szukam takiej informacji w necie ale nigdzie nie widzę.

czyli tak czy siak raczej potrzeba będzie zdemontować kolumny MCpersona i wymienić jeszcze sprężyny. Co do producentów to co polecasz wziąć ? Sachs tak samo jak amortyzatory ?

Opublikowano

Dobra, zacząłem trochę sprawdzać czy na pewno założyłem dobre amortyzatory i już zgłupiałem 😃

zamówiłem po nr vin: 31316796155 (sachs 411 403) a nie wiem czy nie powinienem: 31316786015 (sachs 411 405 - do zawieszenia M technik). Zamówiłem te pierwsze (zwykle) bo wg VINu mam zawieszenie standardowe wiec chyba ok, ale będę wdzięczny jeśli ktoś mi tylko potwierdzi 

 

 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
4 godziny temu, GabryK napisał(a):

A kojarzysz może jaki dystans powinien być wg producenta między oponą a błotnikiem w standardowym zawieszeniu ?

Opcja 225 czyli zawieszenie standardowe zamiast sportowego M. Od dolnej krawędzi felgi 16" do dolnej krawędzi nadkola powinno być 584 mm.

Amortyzator przedni lewy 31316796155 i prawy 31316796156 czyli Sachs 311 403 i 311 404.

Opublikowano

Czyli wyglada na to że założyłem dobre. No to zostaje kwestia samych sprężyn i może gumowych podkładek.

skąd masz info o takich wymiarach ? Nigdzie tego nie mogłem znaleźć

Opublikowano

Co do wysokości to jak zmieniałem sam amorki i sprężyny to samochód tez stał wyżej niż zwykle. Mimo tego że wahacze skręciłem jak samochód stanął na kołach. W warsztacie przez zrobienie geometrii popuścili jeszcze raz wszystkie wahacze, pobujali, skręcili i od razu było lepiej, tzn jak przed wymianą. Ostatnio zmieniałem znowu amorki bo mnie naszło na Bilstein B6 i robiłem wszystko tak samo i wysokość się nie zmieniła.

Opublikowano
Godzinę temu, kubagoller napisał(a):

Co do wysokości to jak zmieniałem sam amorki i sprężyny to samochód tez stał wyżej niż zwykle. Mimo tego że wahacze skręciłem jak samochód stanął na kołach. W warsztacie przez zrobienie geometrii popuścili jeszcze raz wszystkie wahacze, pobujali, skręcili i od razu było lepiej, tzn jak przed wymianą. Ostatnio zmieniałem znowu amorki bo mnie naszło na Bilstein B6 i robiłem wszystko tak samo i wysokość się nie zmieniła.

Wahacze masz na myśli śruby przy tulejach zawieszenia czy sworznie też ? 

zmierzyłem wymiar: dolny rant felgi-błotnik i wychodzi 597-599mm. Także jest poza normą. Chociaż tutaj nie widać dużej różnicy między prawą a lewą stroną wiec raczej to ściągania nie powoduje.
Może faktycznie zanim wymienię sprężyny spróbuje raz jeszcze patentu z luzowaniem zawieszenia i pobujaniem nim trochę. Może to coś zmieni.

IMG_1728.jpeg

IMG_1727.jpeg

Opublikowano

Tak, chodzi mi o śruby wahaczy, przy tulejach. Sworznie nic do tego nie mają. Ja bym poluzował i pobujał z kolegą - góra-dół., tak jak kiedyś sprawdzali sprawność amorków na giełdzie samochodowej;). Pewnie szału nie będzie ale u mnie była widoczna różnica.

Opublikowano

Spróbuję to ogarnąć wg tego co piszesz i dam znać czy coś się poprawiło. Sam jestem ciekawy, czy coś to pomoże 🙂

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.