Golf mkII GTI 1.8 16V czy BMW e36 325 ?

[TurboDiesel530d]

Wydaje mi sie ze po tak dlugim czasie marcinxp juz chyba sie zdecydowal... dajcie spokoj z tym postem...

[Mateusz_S1]

Szkoda tylko ze BMW jest jak kobieta czasem ma fochy i swiruje to obroty faluja to cos przestanie dzialac (kupel wali piescia co jakis czas w deske bo mu podswielenie gasnie albo wskazowki sie wieszaja, jak juz zaswieci to blad mu komputer wywala ze zarowki z tylu trzeba wymienic bo sie przepalily) a moj golf mimo przebiegu 280 tys i katowania :) dalej smiga i nawet nie grymasi czasem tylko plynu do spryskiwaczy daleje :)

zdecydowanie zostan przy golfie, wiesz... jak zmienisz to bedziesz Bedziesz Mial Wydatki, beda mowili na ciebie burak itd. za ta kase lepiej dokup sobie jakis spojlerek i wydech do swojego golfika :cool2: kolega niech tez zmeni bawarke na golfika, nie bedzie musial walic w deske z piesci itd. :cool2:

[Mariusz2704]

Kolego!! Spojrz na te auta i zadaj sobie pytanie.Ktore mi sie bardziej podoba i dokonaj wyboru :D Ja mam coupe i jestem zadowolony.napewno musisz miec wiecej kasy jesli chcesz miec BMW ale za ta frajde z jazdy to sie oplaca.Dzis troche pojechalem sobie bokiem bo jeszcze nie zmienilem opon i to bylo fajne uczucie :D golf to zwykly samochod.

[okocza]

bez zastanowienia bawaria

[bodziotg77]

temat stary jak swiat. gosc juz pewno zmienil samochod a ktos dalej odpisuje . Zamknąc go bym proponowal Adminowi.

 

 

ps. jak mozna golfa II z bmw3 porownywac ?? to jak plakat z EMpiku do orginalu Monalizy

[marcinxp]

Minęło sporo czasu naszukałem się na oglądałem i stwierdzam jedno ciężko o e36 nadająca się do normalnej jazdy. Dylemat nadal pozostaje golf czy bmw. Znalazłem igiełkę 325 z sekwencyjna instalacja niestety sedan, ale może byc i teraz jestem naprawdę w kropce. Wiem ze amortyzatory będę musial na dzień dobry wymienić a to juz 400 zł... w golfie 45 zl jeden i to dobrej firmy bo wymieniałem i działają do teraz idealnie...

W e36 rzeczywiście jest ciszej ale jakoś tak ciasno małe pole widzenia i brak czucia jezdni.

W moim gti jest głośniej, ale czuje nawierzchnie mam więcej miejsca no i widoczność w każdym kierunku.

Przyspieszenie do 160 porównywalnie z tym ze e36 pewnie troszkę szybciej i ciszej… ale te ceny części powalają i to zammieniki.

W e36 dzwiek silnika powala to ideal, wyglad terz mimo czasu ok.. ale to branie oleju 0,5 l na 3 tys. w golfie nigdy nie misialem jeszcze dolewac a 284 tys przebiegu !

[KSU]

porownianie Golfa II do E36 to nieporozumienie

to sa 2 ROZNE klasy pojazdow ktorych nijak sie nie wrzuci do jednego worka

 

moim zdaniem temat jest jakas prowokacja ;)

[JAMEX]

NIE MA CO PORUWNYWA GOLFA DO BMW DWA CAŁKIEM INNE AUTKA

[RafałBMW]

Mam problem ktory mnie trapi od wielu miesiecy...

Posiadam Golfa mkII 1.8 16V włożyłem w niego sporo serca i pieniędzy.

 

Zastanawiam sie nad zmiana na BMW serii 3 e36 325 zawsze podoba mi się linia tego auta osiągi tez są nieźle i ten napęd na tył

 

Jednak żal mi mojego auta poświeciłem mu tyle czasu po za tym z tego, co czytam po forum bmw to dość awaryjne auta a mój golf mnie nie zawiódł ani razu jak dotąd zawsze dowiózł mnie z punktu A do B.

 

Koleiny problem to gaz takie auta pala trochę a na nasze warunki to przymus wiem ze do e36 nie włożę gazu II generacji musi być sekwencja żeby moc tym jeździć, czyli koszt jakieś 3500 - 4000 zl a auto w granicach 12000 - 15000 zl myślę ze kupie cos z pakietem m3 cupe.

Już na początek wielkie koszty hmm co radzicie ?

 

Moje pierwsze auto!...bo malucha nie liczę....II GTI 1.8 16V...ech jak to chodziło!!!! do tej pory mam sentyment do Golfa GTI...Ja na Twoim miejscu bym został przy Golfie i cały czas pracował, odkładał kasę na E46...Jeszcze z rok i zobaczysz, że będziesz mógł kupić w dobrej cenie, z dobrym wyposażeniem...E36 to już przeżytek...Poza tym nie kupisz za tą kasę co wymieniłeś w dobrym stanie E36 coupe....Ja się rozglądam za E60....Swoją E39 sprzedaję do ruskich za dwa tygodnie...Jak nie trafi się nic konkretnego to po prostu będę jezdził starą Astrą....Lepiej kupować auto z głową...spokojnie wyczekać, nazbierać kasy...wszystkie koszty dokładnie przekalkulować...Ja mógłbym się już teraz rzucić na M5 w E60,,,tylko jak potem utrzymać cholerstwo??....Więc czekam cierpliwie...może za rok ,dwa.

 

Moja rada...cierpliwie pracuj..odkładaj kaskę i czekaj na okazję...Dwójka GTI to kultowa furka

[pibulas]

Ja mam dla Ciebie rozwiązanie...kup E30 :wink: Możesz wybierać ile chcesz, kup sobie 2,5 czy 1,8is. Jak raz sie przejedziesz tym autem i zobaczysz jak ono sie prowadzi to zapomnisz pewnie o Golfie (z całym szacunkiem dla tego auta, jestem jego wielkim FANEM). Części tańsze a frajda z jazdy wieksza niż w E36.

 

Pozdro

[jack325e]

Części tańsze a frajda z jazdy wieksza niż w E36.

 

Pibulas na jakiej podstawie tak sadzisz ?? Mialem pare sztuk E30-tek, aktualnie E36 qp w stanie eleganckim i musze stwierdzic ze E30 to wspaniale auto :cool2: (mialem tez golfa GTI - e30 "miazdy" go pod kazdym wzgledem) ale do E36 to mu troche daleko.... Chociaz musze stwierdzic ze wolalbym jezdzic jakas e30-tka niz 4drzwiowym e36 (316 lub 318). Jezeli chodzi o ceny czesci nowych to nie ma az tak duzej roznicy - gdzie do okolo 20% wiecej do nowszej trojki.

 

PZDR

[pawel_e30]

Nigdy bym na nic nie zamienił samochodu w który właśnie wbiłem kupe kasy i wiem co w nim piszczy

[Combi]

Też miałem taki dylemat w marcu tego roku. W swoje poprzednie auto, Audi B4 Coupe 2.3 włożyłem około 11 tys. złotych na sam tunning. Auto wyglądało wspaniale (meksykańska czerwień, sportowa zawiecha, 17-nastki, pakiet S2, soczewki), silnik R5 pięknie brzmiał, ale bolid miał też wiele wad (9,2s do setki, napęd na przód i brak klimy). Sprzedałem z bólem i zakupiłem czarną E36 Coupe 325. Trochę mnie to kosztowało czasu i pieniędzy, ale zupełnie nie żałuję, Beemka ma wszystkie atuty mojego poprzedniego auta (wygląd, brzmienie, prestiż marki) oraz likwiduje jego wady (moc, klima, RWD).

 

Czasem warto zacisnąć zęby i zmienić auto. Audi również mi się nie psuło, ale w końcu by zaczęło i wtedy bym pluł sobie w twarz, że zaniechałem zmiany.

 

Jeśli myślisz o Coupecie to bierz w silniku co najmniej 2.5 (właściwie od tego silnika Beemka zaczyna mieć jakieś możliwości) i w dobrym wyposażeniu (pełna elektryka, półkubełkowe fotele, klima, jakiś fajny kolor). W takim przypadku dla potencjalnych napraw rekompensatą będą wrażenia z jazdy i świadomosć posiadania ekstra auta, którego wielu Ci zazdrości, choć to ostatnie może być wadą i zaletą. Najważniejsze jest jednak to czy stać Cię na jego utrzymanie - warto to ocenić przed zakupem, żeby później nie rwać sobie włosów z głowy i narzekać na markę.

[RafałBMW]

:shock:

Zazdrości??? :shock: A niby czego??? E36 Coupe??? Nie bądzmy śmieszni....Teraz byle małolat może jechać na trzy miechy na kalafiory do rajchu i wrócić E36 Coupe...Tak zrobił ostatnio mój brat cioteczny...Tylko zrobił prawko i napalił się strasznie młokos...pojechał do Hiszpanii z urzędu pracy w Lublinie...wrócił po pięciu miechach ładną E39 528 (lekko przytarty bok, naprawa go wyszła 500zł). Teraz jedzie znowu na 5miechów i twierdzi że przyjedzie E60. Na E39 już jest do przodu jakieś 5kawałków.

 

Ja tam nie odczuwam żeby mi ktoś zazdrościł E39...jezdzi teraz tego tyle

Jak byłem ostatnio w Szwajcarii to gadałem z Litwinem, że już nawet nie chcą tego brać...mówił: drogie i nikt nie chce u nas...co innego E46 albo A4 po 2000roku...znika zanim się pojawi ogłoszenie :shock:

[Combi]

:shock:

Zazdrości??? :shock: A niby czego??? E36 Coupe??? Nie bądzmy śmieszni....Teraz byle małolat może jechać na trzy miechy na kalafiory do rajchu i wrócić E36 Coupe...Tak zrobił ostatnio mój brat cioteczny...Tylko zrobił prawko i napalił się strasznie młokos...pojechał do Hiszpanii z urzędu pracy w Lublinie...wrócił po pięciu miechach ładną E39 528 (lekko przytarty bok, naprawa go wyszła 500zł). Teraz jedzie znowu na 5miechów i twierdzi że przyjedzie E60. Na E39 już jest do przodu jakieś 5kawałków.

 

Ja tam nie odczuwam żeby mi ktoś zazdrościł E39...jezdzi teraz tego tyle

Jak byłem ostatnio w Szwajcarii to gadałem z Litwinem, że już nawet nie chcą tego brać...mówił: drogie i nikt nie chce u nas...co innego E46 albo A4 po 2000roku...znika zanim się pojawi ogłoszenie :shock:

 

Po pierwsze trzeba wyjechać. Po drugie trzeba za granicą odpowiednio długo być, żeby na nie zarobić. Po trzecie trzeba móc przeznaczyć całość zarobionych pieniędzy na auto. Po czwarte trzeba mieć je z czego utrzymać.

 

Wielu biadoli, że to jest takie ładne i proste, a jednak tego nie mają i zazdroszczą. To, że E36 stała sie dostępna dla większej ilości osób nie oznacza, że przestało być atrakcyjne dla ludzi, dla których jest przeznaczone, czyli dla młokosów. Oczywiście, żeby było jasne mówię tutaj o Coupecie 325 w pełnym wyposażeniu, dobrym kolorze i po odpowiednim tunningu, a nie 318 na kołpakach.

[RafałBMW]

eeetam...chłopak jest spawaczem po zawodówce. Odkłada 1700EUR miesięcznie...Biorą wszystkich po szkołach zawodowych jak leci do Hiszpanii i płacą lepiej jak niektóre wydawać by się mogło konkretne posady...Ważny jest teraz fach w ręku i zapał do pracy...Wyjechał z Urzędu...popracował miesiąc i olał bo facet wziął ich kilkunastu najlepszych z Polski i dał lepszą kasę...a podobno zapaść w budowlance w Hiszpanii...chciałbym u nas takie zapaście doświadczać.

 

Przejrzyj na oczy...czasy gdy E36 był jakimś obiektem do zazdroszczenia bezpowrotnie mija.

Teraz trzeba mieć przynajmniej fajną E60 żeby ktoś oko zawiesił.

 

Nawet tereny pod remizą w moich okolicach (w sobotę oczywiście) rządzą się już nowymi prawami :mrgreen:

 

Lachony nawet już cwańsze i bardziej wymagające :mrgreen:

 

Pozdrawiam

[Combi]

Takie internetowe biadolenie jest bez sensu. Już w niejednym topicu pisałem, że standardowe E36 to już prehistoria. Można jednak zrobić Coupe tak, że furka będzie jedną z ciekawszych na drodze.

[marcinxp]

Zawsze podobała mi się linia e36 coupe.

Mam okazje, bo tak mi się wydaje kupić srebrna e36 325 w sedanie, ale z sekwencja 92r za 11.000.

Minusem jest przebieg 210 tys no i to że to sedan.

Ma drobne rzeczy do zrobienia felge do prostowania, bo rant uderzony amory przód i drobna poprawka lakiernicza z 1000 zl lekko na dzień dobry a pewnie wyjdzie jeszcze cos po drodze.

e46 to już inna bajka dla mnie nie ma lepszego modelu bmw który bym kupił :). Taka e46 coupe zrobiona na m3 z silniczkiem 328 ehhh :)

A co do e60 to moim zdaniem to kpina z marki, auto poprostu przekombinowane. Na szczęście e90 poszło troszkę w inna stronę.

[RafałBMW]

Takie internetowe biadolenie jest bez sensu. Już w niejednym topicu pisałem, że standardowe E36 to już prehistoria. Można jednak zrobić Coupe tak, że furka będzie jedną z ciekawszych na drodze.

 

Że E36 Coupe ma piękną linię...tego nie neguję...swoją drogą uważałem ją kiedyś za najfajniejsze coupe...Taka zadbana kupetka ,bez "dziwnych upiększeń" jest spoko